Majóweczki 2019

[Truskiew]

Spartek o zobacz. A moj syn wlasnie w tym roku poszedl do technikum kolejowego :)
Ulinek w bardzo dobrym czasie idziesz. Niektorzy lekarze slyszalam ,ze wogole umawiaja tak na 9 tc ,zeby byla jasnosc i zeby na becikowe sie zalapac. Swoja droga to glupota z tym ze przed 10 tc trzeba do lekarza chodzic. Ale mniemam ze ma to zwiazek z ustawa i zalecanymi badaniami.
A ja wlsnie sie najadlam bulka z maslem i sola i czuje ze bedzie ciekawie.

[Choinka91]

Ja czekam do drugiego trymestu i dopiero wszystkim powiemy narazie wiedzą tylko moje dwie przyjaciółki, nawet mama nie wie. Ale ja czekam tak długo ze względu na moje przejścia.

[SparteK]

To bycie pod opieką lekarza od 8 tyg to po becikowe. U mnie pewnie się nie załapiemy znowu o kilka zł.

U mnie wie tylko mężulek z synkiem,
Psiapsióły dwie, siostra i koniec. A nie, jeszcze mój kierownik ... ale nieoficjalnie ;)

Reszta rodziny musi poczekać. Jak się spotkamy czy coś.

[SparteK]

Aaaa Truskiew. Szacun za wybór szkoły. Naprawdę dobry wybór. W tej branży coraz mniej specjalistów więc o pracę nie musi się martwić ;)

[Truskiew]

Spartek z ta szkola to zupelnie przez przypadek . Ale wlasnie podpytalam tu i tam i okazuje sie ze jest tak jak ty mowisz. Mlodemu juz powiedzialam zeniech sie uczy a po szkole na bank znajdzie dobra prace.
A ja w zyciu nie doatalam becikowego. Kiedys nie bylo. Potem za pozno sie o ciazy dowiedzialam. No ale teraz jak mi sie te 1900zrobi razy 5 to raczej sie zmieszcze ;)

[ana28]

Ulinek ja też myślę że to super termin na wizytę. Nie ma co lecieć jak tylko są dwie kreski bo lekarz i tak nic nie zobaczy. Ja miałam wizytę w 7 tygodni i 4 dni. Ale to była tylko wizyta na potwierdzenie ciąży bo byłam u rodziców przez tydzień a że brałam luteinę na wywołanie i nie dostałam to chciałam wiedzieć o co chodzi. A taka normalna wizytę misksm dopiero 8 tydzień i 4 dni. Nik nic mi nie mowil.
U mnie już leci 10 tydzień i wiedza w zasadzie domownicy czyli moi rodzice i siostra i u mojego męża w domu też. Z koleżanek to jedna. Narazie nie widać za bardzo więc i nie mówię na prawo i lewo. U rodziców jestem na wiosce więc tu ludzie bardziej o wszystkich gadają. Dlatego jak narazie nie mówimy bo też nie widzę potrzeby żeby więcej osób wiedzieli. Pewnie z miesiąc dwa i nie da się ukryć choć zacznie się sezon na kurtki to aż tak widać też nie będzie.
Ja już niedługo na prenatalne do 10 muszę wytrzymać. Jedziemy wszyscy bo nie mamy z kim młodego zostawić więc nie wiem czy uda się żeby weszli ze mną. Zależy jakie będzie to USG bo jak przez brzuch to może będą mogli być ze mną.

[Truskiew]

Ana zalezy ktory to bedzie tydzien i czy jestes szczupla czy nie.
A ja sie lekko zalamalam. Wiem,ze to wina hormonow,ale jednak baedzo mi ciezko. Od jakiegos czasu chodzimy na obserwacje z mlodssym synem. Niby nikt otwarcie nie mowi ,le wiadomo ze obserwacja jest w kierunku autyzmu. I co specjalista to inna teza. Mi tam wsio ryba czy moje dziecko ma autyzm czy nie ale wazne jest dla mnie zeby byl samodzielny i normalnie zyl. Wlasnie bylismy u internisty i powiem szczerze ze mocno mnie nastraszyl stwierdzajac ze mlody ma bardzo duze prawdopodobienstwo. A ja mimo tego ze to z mojej inicjatywy sa wszystkie badania. I to ja pierwsza zaczelam drazyc temat. To teraz siedze i rycze bo mi sie jakos ciezko na sercu zrobilo.

[SparteK]

Truskiew nie łam się. Autyzm to nie wyrok ... fakt z taką przypadłością żyje się trudniej, ale się żyje.

Mój syn też był badany w tym kierunku ... okazało się jednak że to tylko kwestia integracji sensorycznej. Generalnie lekarze bardzo mi syna zaniedbali a człowiek młody był i głupi.

Też wiem że będzie mu w samodzielnym życiu trudniej niż innym, ale wierze że sobie poradzi

[ana28]

Truskiew jeśli są jakiekolwiek podejrzenia autyzmu trzeba po prostu zrobić diagnozę. Im szybciej tym lepiej bo każda terapia daje więcej szans kiedy dzieci szybciej są podjęte odpowiednią opieka fachowców. Równie dobrze może to być zespół Aspergera lub zupełnie może nie być problemu. Zależy od objawów. Znam dzieci które mają autyzm a dzieki odpowiedniej terapii uczęszczają do zwykłej szkoły czytają piszą i właściwie oprócz niektórych cech nikt by autyzmu u nich nie widział. Najlepiej poszukać gdzie przeprowadzają diagnozę w waszej okolicy bo im szybciej tym lepiej.

[Marusia]

Cześć dziewczyny :)
Dołączam do grona majóweczek, termin mam na 26.05. To moje pierwsze dziecko a lat mam już 32 więc czas najwyższy. Mam tyle pytań i wątpliwości i nie bardzo z kim porozmawiać bo nie chcę się spieszyć z rozpowiadaniem o ciąży. W przyszły wtorek mam wizytę, to będzie 7 tydzień więc powinno być serduszko.

[uli-nek]

Witaj Marysia. Fajnie że dołączyłaś z nami ci będzie raźniej.

[uli-nek]

Witaj Marusia. Fajnie że dołączyłaś z nami ci będzie raźniej. Jeśli Ci się termin sprawdzi będziesz miała najpiękniejszy prezent na dzień matki.

[Truskiew]

Czesc Marusia :)

Ana to nie jest takie proste. Mlody ma dopiero 3 lata i u nas nie chca za bardzo robic diagnozy tak malemu dziecku. Tym bardziej ze nie jest to do konca oczywiste. Diagnoze mozna zrobic w tym wielku gdy jest gleboki autyzm . A tak jestesmy na obserwacji. i latamy po lekarzach. Absolutnie nie siedze i nie szlocham w papier toaletowy w domu. Tylko latam z dzieciakiem zeby mu pomoc. Poprostu juz dzisiaj nie wytrzymalam i musialam sie komus wyzalic. Nawet twarde osoby maja chwile slabosci.

[Justina989]

Jestem już po wizycie jednak jedno dzieciątko a nie trojaczki jak mi się śniło serduszko biło ale maluszek zagniezdzil się gdzieś głęboko w tyłozgieciu macicy i dopochwowo ledwo ledwo było go widać z OM termin na 16.05 a z usg na 10.05 następna wizyta 5.11 więc cały miesiąc czekania ale już się tak nie denerwuję bo jest wszystko w porządku no i przez miesiąc zrobiła mi się nadżerka

[ana28]

Marusia super że jeszcze ktoś się pojawił. Sporo już tu nas i też dużo dziewczyn które już mają dziecko i przejścia z ciąża. Warto pytać i czytać co u innych. Ja w pierwszej ciąży trafiłam na to forum i super mi pomogło. Nie miałam z kim pogadać o ciąży a czasami nawet głupio mi było pytać czy zadręczać wszystkich tylko tematami o ciąży brzuszku i dzidziusia.

[Truskiew]

Justina swietne wiesci :) Jednak trojaczki ciezkie do opanowania
Nadzerka podobno czesto sie robi w ciazy. Ja tez mam. Choc nie mialam wczesniej. Teraz te wizyty beda bardziej odlegle jak ciaza normalnie przebiega.
Mam problem z katarem. Chyba to jest to samo co w poprzedniej ciazy. Katar sam z siebie. Bez zadnych innyxh objawow. Nic na to nie mkzna brac. Jedynie sola morska pstrykac i juz. A ja cale zatoki zawalone.

Co do forum. To faktycznie pomaga. Bo kto zrozumie bardziej kobietę w ciazy jak nie druga ciezarowka
A jeszcze na takim samym etapie.
Ja tez w poprzedniej ciazy bylam tu na forum. Z dziewczynami do dzisiaj mamy forumowy kontakt. A z niektorymi to cudna przyjazn. Kilka razy sie widzialysmy z dziecmi.

[Rysia06]

Justina to super super wiadomości!! gratulacje;-)
Ja jutro mam wizyte i bardzo się denerwuje, mam nadzieję że zobacze bijące serduszko i że wszystko ok, jutro 7t.6d.
Witaj z nami Marusia!

[Marusia]

Dziękuję za miłe przyjęcie :*

Czytam o waszych mdłościach i albo jest jeszcze za wcześnie albo mnie to ominie. Na razie oprócz bolących piersi i lekkiego bólu brzucha nie mam żadnych objawów. I dobrze bo nie wiem jakbym w pracy wysiedziała z takimi sensacjami.

Na razie mój największy problem to... siwe włosy ;) Niestety jestem już bardzo siwa i bez farbowania co miesiąc ani rusz. Już mam "ścieżkę" i zastanawiam się jak wytrwam jeszcze 2 miesiące bez farbowania. Chyba muszę kupić spray tuszujący siwiznę i tym się wspomagać

[Rysia06]

Słyszałam że na rynku są dostepne farby bez amoniaku lub ziołowe które nie wpływają szkodliwie na dziecko;-)

[asia84]

Super wieści Justyna:)
Witaj Marysia, z jakiego miasta jesteś bo widzę że lubuskie

[asia84]

Ja w poprzedniej ciąży farbowalam włosy i teraz też będę. Wizytę mam w 11 tygodniu.

[Rysia06]

Warto by było dopytać o to fryzjerke?może mamy tutaj na forum????

[Truskiew]

Marusia a nie ma jakies farby co można. nia malowac?

[Rysia06]

Pisałam cdn. do mojego postu

[Truskiew]

O walsnie Rysia dobrze prawisz. Sluchajcie co robicie,gdzie pracujecie? A moze siedzicie w domku z dziecmi?