Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)

[stysiapysia]

A teraz nie bedzie mnie ... zmykam do sąsiadki...nasi męzowie pojechali do pracy i co mamy tak same siedzieć - jak mozemy razem , no nie

Nie wiem czy jutro znajde czas , by tu zajrzeć...wiec jakby co ...

DUŻEGO LANIA WODY I PRZEMOCZONEGO UBRANIA DO SUCHEJ NITKI KOCHANE

MONIŚ - życzę nam aby następne święta wielkanocne były już potrójne i zdrowe... bedzie dobrze kochana

[amirian]

Hej świątecznie!

Stysiupysiu super wieści! Na pewno teraz lepiej się czujesz a ta sąsiadka to ta sama co ci obiadki czasem robi?

Moni widzę, ze cziki-cziki to dla ciebie fajny odpoczynek hihi no tak po tych kaloriach trzeba co nie co spalić... a w ten sposób w końcu jak przyjemnie...

Ardhara co taki śpioch z ciebie?

Stokrotko jak tam są już jakieś objawy??? hihi nie chcę zapeszać...

A my oczywiście objedzeni jak zawsze w święta, nie wiem kto to wszystko poje... Sniadanko zjedliśmy tak po 10, potem do kościółka a potem do teściów na kawkę i kolację. Jutro rano oni przyjeżdżają do nas na kawkę, a potem po południu jedziemy do mojej rodzinki bo w końcu wrócą z tego wyjazdu. To tak w skrócie.

[Ardhara]

to tak jak mnie

od wczoraj po paleniu jest mi niedobrze :/

ale przed poprzedni @ było tak samo

[amirian]

Ardharo i Stokrotko to może lepiej na wszelki wypadek wstrzymajcie się od palenia, jeśli jesteście w stanie? no to mam nadzieję, ze obie wylądujecie wkrótce na ciążowym wątku a tak poza tym jak minął dzionek?

[Italy]

amirian

Ardharo i Stokrotko to może lepiej na wszelki wypadek wstrzymajcie się od palenia, jeśli jesteście w stanie? no to mam nadzieję, ze obie wylądujecie wkrótce na ciążowym wątku a tak poza tym jak minął dzionek?

czesc amiriam...sorry wiem ze mi sie pomylily watki ale co tam...zobacylam twoj pos na zywo i sie z toba w pelni zgadzam....juz na nie krzyczalam na II kreseczkach ze maja nie palic ale sie nie sluchaja....moze ty cos poradzisz...
buziaki

[Ardhara]

mnie pobolewa czasem podbrzusze ale pewnie znowu pic na wode fotomontarz

[amirian]

Cześć Ital! Fajnie, ze tu zajrzałaś Masz rację oczywiście, ale widzisz każdy ma swój rozum... z tego co wiem to dużo dziewczyn już w drugiej połowie cyklu np nie pije alkoholu "na wszelki wypadek"... ja to popieram i myślę, ze Stokrotka i Ardhara również i już więcej nie zapalą, prawda dziewczynki?

[Ardhara]

ja ograniczylam narazie.........

[amirian]

Oglądałam dziś u teściów RODZINĘ ZASTĘPCZĄ, nie wiem czy to był nowy czy stary odcinek, chyba nowy, bo okazało się, ze Alutka jest w ciąży! hehe

[Ardhara]

tez oglądałam - niezłe jajca

nie wyobrazam sobie jej w ciazy i z małym dzieckiem

[Italy]

Ardhara

ja ograniczylam narazie.........

ograniczylam???
palenie sie rzuca 6 miesiecy przed fasolka....ja wierze mariolki ze wy mozecie wiecej niz ograniczyc....no wezcie no...dla cioci Italy i cioci Amiriam,....

[Ardhara]

ja wczoraj z 3 zapalilam

[amirian]

Dziewczyny nie obraźcie się, ale ja jestem przeciwniczką palenia i nie wyobrażam sobie palić w ciąży. Wiem, ze wy nie macie 100% pewności, ale cholera co szkodzi wam nie palić tak na wszelki wypadek? zwłaszcza, ze was odrzuca! Wiem, ze to nałóg itd ale... pomyślcie - jeśli jesteście w ciązy to szkodzicie swojej fasolce, a ona nie może powiedzieć "Mamo nie pal!", nie moze sie obronić! Kurczaki, chciałabym być na waszym miejscu...

[Italy]

amirian

Dziewczyny nie obraźcie się, ale ja jestem przeciwniczką palenia i nie wyobrażam sobie palić w ciąży. Wiem, ze wy nie macie 100% pewności, ale cholera co szkodzi wam nie palić tak na wszelki wypadek? zwłaszcza, ze was odrzuca! Wiem, ze to nałóg itd ale... pomyślcie - jeśli jesteście w ciązy to szkodzicie swojej fasolce, a ona nie może powiedzieć "Mamo nie pal!", nie moze sie obronić! Kurczaki, chciałabym być na waszym miejscu...

ja mam takie samo zdanie...ja tez palilam nalogowo do wzeszlego roku...ale rzucilam w styczniu ....bo wiedzialam ze od czerwca zaczynam z fasolinda....
takze wiem ze mozna...i rzucilam z dnia na dzien....i od tamtej pory nie zapalilam ani jednego....
Kochane dacie rade trzeba tylko chciec....
a co do picia...to ja pije tylko jak mam wredote czyli dzisiaj!!!!

[Ardhara]

ja nie mam wogole przeczucia - ojawy ja miesiąc temu

w 1 ciazy w 2 tygodniu sam organizm odzucił

teraz mi sie słabo robi ale nie jest tak jak poprzednio ze nawet dym powodował odruch wymiotny..

a zucic od tak nagle - nierealne bo wtedy szuka sie zastepnikow w postaci jedzenia w moim przypadku a to niebezpieczne dla mnie

a pic - ja nie pije wogole tak naprawde

[amirian]

stokrotka_87

amirian

Dziewczyny nie obraźcie się, ale ja jestem przeciwniczką palenia i nie wyobrażam sobie palić w ciąży. Wiem, ze wy nie macie 100% pewności, ale cholera co szkodzi wam nie palić tak na wszelki wypadek? zwłaszcza, ze was odrzuca! Wiem, ze to nałóg itd ale... pomyślcie - jeśli jesteście w ciązy to szkodzicie swojej fasolce, a ona nie może powiedzieć "Mamo nie pal!", nie moze sie obronić! Kurczaki, chciałabym być na waszym miejscu...

noo
ja w pierwszej ciąży rzuciłam od razu... i teraz też rzucę jak się okaże ,że coś tam faktycznie jest..ale póki co..nic jeszcze nie wiemy więc wiesz...

ehhh widzę, ze nie pogadamy... szkoda, że nie jestem gdzieś blisko bo bym przyszła i dała a tak to zostaje tylko wirtualnie

[Ardhara]

zaciazymy to pogadamy

[amirian]

Dobranoc Stokrotko!

[Ardhara]

badałam szyjke...

oglaszam ze wedle sposobu badania ( stojąc i 1 noga oparta o cos ) nie jestem w stanie dosięgnąć do niej

to dobrze czy nie ??

[stysiapysia]

Dobranoc Stokroto!!!

No ja juz po dwóch drineczkach z sasiadką ( i to ta sama Amirian cio mi obiadki czasem przynosi )... pijemy sobie martini z cytryną i lodem ...

Jeżeli chodzi o palenie ...to ja straszniie dużo palę az szkoda o tym pisać...

heh, no musiałam wejsc do WAs zobaczyć co słychac ...a tu nieźle się rospisałyście

[sandra1237]

czesc laseczki po dlugiej nieobecnosci. ale niestety sieta spedzam w pracy tzn... od 7 rano do 3 potem do domku i stary do roboty na 4 wiec lipa a ja sama w domu i tak samo jutro >( no nic przezyje
a i mam pytanko czy to normalne ze w 5 tyg ciazy jestem taka mokra tzn mam tak duzo sluzu...?
a i muj brzych strasznie mnie kluje tzn lapie mnie tak ze 3 razy dziennie po ok3 sek czy to normalne?

[KAKUNIA]

sandra1237

czesc laseczki po dlugiej nieobecnosci. ale niestety sieta spedzam w pracy tzn... od 7 rano do 3 potem do domku i stary do roboty na 4 wiec lipa a ja sama w domu i tak samo jutro >( no nic przezyje
a i mam pytanko czy to normalne ze w 5 tyg ciazy jestem taka mokra tzn mam tak duzo sluzu...?
a i muj brzych strasznie mnie kluje tzn lapie mnie tak ze 3 razy dziennie po ok3 sek czy to normalne?

tak jak najbardziej normalne
pozdrawiam

[moni27]

hallo hallo jest tu ktoś???

[moni27]

sandra1237

czesc laseczki po dlugiej nieobecnosci. ale niestety sieta spedzam w pracy tzn... od 7 rano do 3 potem do domku i stary do roboty na 4 wiec lipa a ja sama w domu i tak samo jutro >( no nic przezyje
a i mam pytanko czy to normalne ze w 5 tyg ciazy jestem taka mokra tzn mam tak duzo sluzu...?
a i muj brzych strasznie mnie kluje tzn lapie mnie tak ze 3 razy dziennie po ok3 sek czy to normalne?

Sandra ja tak "mokro" miałam całą ciążę a to kłucie też jest normalne ....

[sandra1237]

no i ja polowi mykam wlasnie skonczylam ali g ogladac i moj z roboty juz sie urwal wiec w drodze do domku a ja wlasne czuje sie nieswojo . a mam jeszcze jedno pytanie boo nie pamietam czy dzis kwas foliowy wzielam czy nie co mam robic wziac i nic sie nie stanie jak by co 2 czy nie brac a jak nie bralam wcale to nie zaszkodzi ze o jednym zapomnialam?