Marcóweczki 2019

[Pinka88]

Edzia kurczę nie wiem co Ci napisać bo nie chcę pisać co kolwiek by Tobie wyszło na źle. Skurcze są odczuwalne przez ciężarne różne. Jedna Ci powie ze czuje je jako twardnienia, druga zaś opisze je jako bóle miesiaczkowe. A skurcze Braxtona hicksa a problemy z twardnieniem macicy to dwa różne problemy. Jeśli twardnienia wynikają ze skurczy bh to jest to naturalne. Jeśli to jakis inny problem z którego wynika twardnienie macicy to trzeba reagować bo to nie jest normalne. Grunt by się nie nasilaly i nie robiły regularne. Skonsultuj ze swoim gin branie nospy regularnie. Mi bardzo pomaga. Dzięki temu rzadko mam stresowe sytuacje.

cebulka ja tez kompletnie nie myślę o sobie. Zdejme ostatnią koszulę by kupić coś dziecku. Nie koniecznie potrzebnego jej ;) mi rodzice nie kupowali zabawek. Tzn jedzenie, ubrania itp mialam zapewnione zawsze byl obiad, wyprasowane ciuchy ale zabawek nie bo nie ;) i chyba teraz ten niedobór rekompensuje kupując Laurze. Ze skrajności w skrajność.

[Edzia987]

Ok zapytam się gin

[Pinka88]

Edzia ale jeśli nie są rytmiczne, mijają po chwili, pomaga odpoczynek to nie ma się czym martwić ;) mam nadzieję że Cię nie nastraszylam, po prostu nie chciałam napisać Ci źle. Bo każdy odczuwa inaczej i coś co jest normalne u jednej ciężarnej, u drugiej może zwiastowac problem.

[cebulka27]

Edzia mi tak twardnieje brzuch i po chwili mija, jak tydzień temu mi twardniał co chwilę to lekarz sprawdził szyjkę i powiedział że ok i że to skórcze BH, i żeby brać magnez dodatkowo, a nospe już jako konieczność . Ale to co lekarz to opinia, mi pomogło leżenie i zwolnienie tempa:) tak co 2 dzień biorę magnez:)

[Edzia987]

Nie Pinka spokojnie nie nastraszyłaś mnie, ostatnio na badaniach wszystko było ok. Nic mnie nie boli tylko czasami mam po południu takie uczucie jakby mi skóry na brzuchu brakowało przez co wydaje mi się taki napięty.
Cebulka ja jeszcze jestem na luteinie, zobaczymy co powie

[Edzia987]

A jednak to skurcze do 10 razy może sie napinać więc nie muszę się martwić.
A ja magnez biorę w witaminach

[Pinka88]

Ja też na magnezie jadę od 5 tc ;) Magne B6 forte 3x dziennie. Do tego nospa forte 3x dziennie i luteina. Gdyby nie to pewnie co tydzień bym była na IP by powstrzymać skurcze.

[Edzia987]

Kurcze człowiek czasami bezmyślny i wszystkim się przejmuje i doszukuje ajj.
Pinka ja od początku jestem tylko na luteinie i jeszcze kilka dni i będę odstawiać

[Gość BędęMamą]

Dziewczynki kiedys pisalyscie o jakichś kapsułkach do prania dla dzidziusia, ale nie mogę tego odnaleźć, plisss powtórzcie o jakie chodzilo :-)
Wiecie że ja nie mam żadnych skurczy, no nic kompletnie...Za to mój syn chyba zostanie piłkarzem :-D i teraz mogę powiedzieć że wreszcie czuje ruchy

[Pinka88]

Będę Mamą kapsułki Lovela ;) ale porównuj ceny bo czasem w sklepie nie wiedzą ile mają za nie brać ;)

Edzia ja z kolei będę na luteinie do końca stycznia minimum. W moim przypadku luteina nie dziala już typowo na podtrzymanie tylko ma właściwości "relaksujące" macice jak to mówi moja gin ;) czyli zbawiennie przy skurczach

[Gość BędęMamą]

Oo to te Lovi są akurat na promocji w selgrosie, chyba po 17 zł.

[Gość BędęMamą]

Lovela miało być :-)

[Pinka88]

Jeśli masz Smart to jeszcze bardziej opłaca się tutaj ;) o ile mój ciążowy mózg dobrze to przeliczył hehe

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7561890114

[Pinka88]

Dzień dobry dziewczyny. Nie śpię od 4:00. Obudziła mnie mokra bluzka na biuscie. Chyba kupię miękki biustonosz i zacznę używać wkładek kawitacyjnych na noc bo coraz bardziej mnie to wkurza ;) za oknem mróz, aż się nie chce wystawiać nosa spoza łóżka

[Magda78]

Kurcze a ja w ogóle nie mam takich reakcji. Nic nie stamtąd nie ucieka póki co ;) A ja na próbach obciazeniowych ...dzisiaj mi ciezko wchodziła ta glukoza. Ale małej chyba smakuje bo fika strasznie!

[Gość BędęMamą]

Magda78 witaj w klubie ja też dziś badania robie, z tym że mąż mi kupił glukoze do smaku coli i nawet smaczna bym powiedziala.

[Magda78]

No to razem sie meczymy ;) Sam smak do zniesienia. Miałam cytrynową. Ale teraz cholera strasznie mi słodko. Dziwnie się czuję. Oby tylko wyniki były ok. Jak ich ubłagam to dadzą mi dzisiaj. Pierwsze próby super mi wyszły Ale wtedy sobie reżim narzucilam a teraz sie trochę rozpuscilam z jedzeniem.

[Magda78]

No i w czwartek wizyta. Ciekawe czy mała się łaskawie przekrecila ;)

[Pinka88]

Będę Mamą o smaku coli???? Haha super, nie wiedziałam że taka istnieje. Może jeszcze kiedyś przyda się ta wiedza ;)

Magda nie mam tak co noc ale coraz częściej. Ty tez tak możesz mieć za jakiś czas, ale nie koniecznie ;) to jest upierdliwe strasznie. Też miałam glukoze cytrynową.

Właśnie piję kawę bo od 4 nad ranem jestem nie przytomna

[Gość BędęMamą]

https://www.aptekagemini.pl/gluco-test-glukoza-o-smaku-coli-300ml.html

Wszystko bym oddala teraz za filiżankę kawy...ehhh jeszxze 35 minut muszę tu siedzieć :-(

[Pinka88]

Będziesz miała z głowy. Ja aby czekałam do tego wklocia po godzinie a później czas zleciał nie wiem kiedy ;)
Magda, Ty masz wizytę we czwartek a ja jutro. Co do przekrecania Małej to wrzuć na luz. Na wizycie może być główka w dół a za 3 tyg w poprzeg ;) moj mały leży codziennie inaczej co czuję po kopniakach

[Magda78]

Ja o 10:10 mam ostatnie kłucie i spadam do pracy! Ale jestem głodna! ! Pinka pewnie mnie czeka to prędzej czy później - cóż muszę się przyzwyczaić do wycieków tu i ówdzie ;)

[Magda78]

Też racja Pinka...W czwartek będzie głową w dół A za tydzień z powrotem pupa. Będę się martwić w 38 tygodniu ;)

[cebulka27]

Zazdroszczę Wam dziewczyny ze macie glukozę już za sobą. Ja w 1 ciąży okropnie się czułam po glukozie, ciemno mi było w oczach i słabo, tym razem zainwestuje w jakąś smakowa glukozę.
Magda ja też panikowała z tym odwróceniem, a na połówkowym Adaś był głowkowo:) teraz różnie go czuję, bo raz kopię na górze, raz na dole. Więc fika chłopak:)
Pinka u nas też zimko,-3, więc rozpaliła w piecu i dziś nic nie robię, wczoraj zasuwałam jak mały samochodzik, wszystko wysprzatałam, pranie zrobiłam, obiad na 2 dni, a dziś już odpoczywam.

[Pinka88]

Kuźwa tyle napisałam i post się skasował....
cebulka ja mam kalafiorowa na 2 lub 3 dni. Jak Laura chodzi do przedszkola i tam ma obiady to w domu mam zawsze tylko 1 danie by nie wyrzucać. Właśnie leżę bo brzuch coraz częściej się spina.

Magda obyś miała jak najpóźniej bo to naprawdę jest upierdliwe. To jak, 3 dni do pracy i laba?