Styczniowe mamusie 2019

[Gość MamaRobercika1]

Cos nie mogę się zalogować :(
Właściwe u mnie z apetytem też średnio, ale coś jeść trzeba, a ostatnio ciężko u mnie z przygotowywaniem posiłków bo syn w domu to jem cokolwiek albo to co on. Obiad robię gdy on śpi. Najgorsze jest to że gdy on je śniadanie to ja nie jestem głodna i piję tylko kawę, a potem nie mam czasu aż do jego drzemki by jeść, miedzy czasie jemy razem owoce jeszcze. Jak pójdzie spać to jem, a potem robię obiad i jak wstanie to jemy razem. Dziś usypianie przeciągło się 2 godziny i już czułam głód. Co do mięsa to nigdy zbytnio nie przepadałam, lubię wołowinę. I teraz się w sumie to nie zmieniło, nie mam jakiegoś większego wstrętu do mięsa niż zwykle, moja matka ciągle gotowała nam coś tłustego i mięsnego i wcale nie było to smaczne i z tond chyba ten wstręt, nie gotowała nam praktycznie w ogóle zup, za to uwielbiałam jak np. babcia narobiła jakiś klusek itp. Pózniej sama zaczęłam gotować tak jak lubie. Wyobrazcie sobie że całe życie nie lubiłam gołąbków i twierdziłam że są nie dobre przez co sama ich nie robiłam. Aż do czasu świąt u brata mojego męża, głupio było nie zjeść choć trochę bo tradycja nakazuje spróbować wszystkiego i były prze pyszne w życiu takich nie jadłam. Co mnie tylko utwierdziło że moja mama po prostu nie umie gotować choć też jest kucharzem. Wczoraj zajadałam się pieczonymi nóżkami z kurczaka, a w dzieciństwie nie cierpiałam. Mnie czasem po prostu musi najść.

[Gość Nwdp]

Witam!
Mam ogromny problem, dziewczyna ma co 31-33 dni okres, ostatni raz kochalismy sie w jej ostatni dzien okresu, gdzie wystepowala jeszcze krew. Dodam, ze choruje ona rowniez na niedoczynnosc tarczycy typu hashimoto. Wczoraj robilismy test, jedna kreska czerwona i reszte wyniku bylo zalane rozowa plamka. Spoznia jej sie okres juz szósty dzień. Proszę o pomoc.

[Aga785]

Moniulla to dobrze że u Ciebie wszystko ok:-) u mnie też coraz lepiej, wczoraj czułam się bardzo dobrze, mdłości przeszły, miałam więcej energii, piersi urosły ale już tak nie bolą. Mam nadzieję że faktycznie w drugim trymestrze samopoczucie będzie dużo lepsze:-) zobaczymy jak dziś minie dzień. Też bym chciała wiedzieć co tam słychać u Maluszka ale niestety trzeba poczekać...
Ja też śpię bez stanika. Jeśli chodzi o jedzenie to jem to na co mam ochotę tzn. nie mam raczej żadnych zachcianek i apetyt też niezbyt dopisuje ale nie jest źle. Staram się unikać słodyczy ale czasem się skuszę...no raz miałam chęć na chipsy a że kuzyn miał to zjadłam ... Generalnie prawie po wszystkim mam zgagę ...no i mam większą ochotę na zupy niż drugie danie.

[Gość Jomiśka]

Ja także śpię i chodzę bez stanika, moje piersi są tak małe, że ich nawet nie widać, także nie mam z nimi problemu. :P
Tak czytam, że powstrzymujecie się od jedzenia chipsów i słodyczy, a ja to bym mogła cały czas, z kolei mam problem z normalnym jedzeniem, bo ciągle mdłości, na szczęście rzadziej niż wymioty. Dzisiaj obudziłam się z potężnym bólem głowy, a wtedy w takie dni, jedyne co jestem w stanie zjeść to paluszki solone czy właśnie chrupki, chipsy..

[Gość Gizel]

Nie moge sie doczekac kiedy napiszecie czy macie chlopcow czy dziewczynki no i jakie imiona macie juz cos co wam chodzi po glowie :) ja wlasnie robie koktaj truskawki mango banan ... moglabym jesc owoce non stop:)

[MamaRobercika]

Pytanie za 100 punktów. Od czego mogą puchnąć nogi? Dziś mi spuchly i nie mam pojęcia czemu. Zrobiło mi się pęknięcie skóry z tyłu na łydce tak pod kolanem. Coś ala rozstep tylko tak do krwi miejscami. Miala któraś z Was coś takiego?

[babeczqa85]

Pierwsza ciążę miałam ta dolegliwość z puchnieciem stóp nóg a potem już cała byłam opuchnięte.
To zatrzymywanie się wody w organizmie i do tego źle krążenie.
Miałam stopy jak Fiona i w momencie porodu a w zasadzie jak tylko urodziłam wszystko zeszlo

[Gość agata magda]

mamarobercika to wyglada jak zatrzymywanie sie wody w orgańizmie, jak to w ciazy bywa. moze nosisz ciasne leginsy?moze za ciasne buty albo b Ci bylo cieplo dlatego moze jeszcze spuchlas chociaz to raczej ta woda i rozstep na lydce ja tez takie mam ale juz od dawna. Jomiska czy ty jestes szczupla osoba z niedowaga, bo tak mysle czemu tak sie meczymy i szukam wspolnego mianownika

[Moniulla]

Śpię od zawsze bez stanika, jak jestem w domu ubieram sportowe, a jak wychodzę to klasyki, ale już z rozmiar większą miseczką :) Teraz już nie mam problemów w mocno bolącymi piersiami.

Z jedzeniem też nie przesadzam. Jem to, na co mam ochotę. Ostatnio prawie płakałam, bo MUSIAŁAM zjeść jakieś pomidorowe Laysy Innym razem płaczę za borówkami, a innym za kruchymi ciastkami. Jem zdrowo, ale nie odmawiam sobie zachcianki :) U nas imiona już dawno wybrane :) ❤️

[Gość Misia21]

Hej a też śpię bez stanika od początku. Jak bolały trzeba było wybrać inną pozycję.
Co do puchnięcia stóp wiem coś o tym. Mi ostatnio też się czasem zdarza. I doszłam do tego dlaczego tak jest. Nie musi być ubrane nic ciasnego. Tryb siedzący czyli kąt pomiędzy brzuchem a udami nie może być mniejszy niż 120stopni inaczej blokujecie przepływ i nogi puchna. Ja wczoraj z mężem wracałam z nad morza. 4 godziny jazdy autem, odchylone oparcie i nogi wyciągnięte do przodu i stopy wogole nie spuchly.

[MamaRobercika]

Tylko że ja nie mam trybu siedzącego, staram się być aktywna. Teraz faktycznie mam urlop więc więcej siedzę niż zwykle ale bez przesady. Wczoraj też nie nosiłam nic ciasnego bo przez brzydka pogodę nie wyszłam z domu i cały dzień w koszulce i dresowkach przechodziłam. Ubralam się dopiero koło 15 jak mąż wrócił z pracy i poszliśmy z synem na basen. Ale czytałam trochę o tym. Bo ogólnie to ja już się tak obudziłam z tym rozstepem na lewej nodze i on w byla właśnie jakby bardziej spuchnieta. Mialam też parę dni zaparcia o wczoraj mnie czyściło. Ja tak od początku mam ze parę dni wogole w potem pół dnia w toalecie i 2kg mniej. A na tej nodze co była spuchnieta bardziej , spałam całą noc, ktosiek jest po prawej stronie i mi wygodniej na lewym boku leżeć. A czytałam że spanie na jednym boku też ma znaczenie. Dziś już o wiele lepiej właściwie to w normie ale rozstep został :(

[Daryjka]

Mi bardzo puchły nogi i ręce (palce) w pierwszej ciąży. Jak bardzo, przekonałam się po porodzie, jak spojrzałam na swoje nogi. Pod koniec do puchnięcia doszło ciśnienie. Leżałam trochę na patologii. Kazali leżeć z nogami w górze, ochrzan dostawałam, jak wstawałam (np. jak goście przyszli). Rozstępów przy tym nie było - chyba trzeba natłuszczać skórę.. Na opuchnięte nogi są jakieś kremy, ale mi nie pomagały.

[Kawa]

Mnie najczęściej puchną dłonie poprostu swędzą tak ze nie da się wytrzymać i dzisiaj miałam tak z nogami w kostkach i stopami chyba od tego upału ;)

Misia 21 Jak u ciebie z ruchami czujesz już maleństwo, mi się wydawało ze cis zaczynam czuć a teraz od paru dni cisza .. i już się zamartwiam

[Gość Jomiśka]

agata magda, jestem bardzo szczupła 45kg przy 163cm wzrostu, brzuszka nie mam w ogóle.. dzisiaj miałam wizytę i maluszek ładnie się rozwija, nawet wg wymiarów jest większy niż to wskazuje OM, a cykle były regularne. Całe 150gram szczęścia. <3

[Gość Misia21]

Kawa mi w weekend też się wydawało że czuję ktosia a teraz cisza. Mąż mówi że napewno wszystko jest ok bo rośniemy.
Co do puchnięcia ja od tygodnia noszę obrączke na łańcuszku. Czułam że mam spuchniete dłonie to ściągłam dla spokoju. Szkoda było by ją przeciąć mam sentyment a w dodatku tania nie była he he.
Teraz czekać do czwartku na wizytę to już będzie 19tc.

[MamaRobercika]

Misia to Ty już prawie polowkowe będziesz miała. To i brzuszek pewnie spory. Ja wsumie nigdy nie byłam szczupła i jestem dość niska bo tylko 160cm. Dlatego mimo iż brzuszek już ciut urósł to nie widać tego tak, wyglądam jakbym trochę przytyła. Chyba że akurat mam wzdęcia to wtedy wygladam jak ciężarna. Wsumie to cieszę się tym ze jeszcze nie przytylam aż tak bardzo i brzuch nie jest ogromny bo wiem że za parę tygodni zacznę tyc po pół kilo tygodniowo. choć mimo wszystko modlę się by tak nie było.

[MamaRobercika]

Według tego kalkulatora aktualnie mam niedowage. Bo 64. Dziś rano było dokładnie 63,9. Ale czasem mam 64,1. Wczoraj było nawet 63,5 po czyszczeniu.

[Kawa]

Jak tak dzisiaj o tym myślałam to chyba mi pani doktor mówiła ostatnio ze mam łożysko na przedniej ścianie może jakoś tłumi ruchy i niekiedy dzidzia trafia, jak tak przyłożę rękę jak leżę to tak jak bym czuła takie falowanie co jakiś czas ja wizytę mam dopiero za 3tyg, wiec jeszcze trochę się podenerwują chyba ze dzidzia da znać :)
Jedynie co mnie uspakaja to to ze mi brzuch urusl i to dosłownie w jedna noc, obudziłam się już z większym wiec już rano widać brzuszek , wiadomo ze wieczorem to jest jeszcze większy, już widzę spojrzenia ludzi nie patrzą mi w oczy tylko na brzuch ;D i kolejne 1,5 kg na plusie :)

[Kawa]

Mama robercika Ja tez mam niedowagę według tego kalkulatora, na pocieszenie mimo tego na ostatniej wizycie dzidzia ważyła tyle ile powinna i miała okrąglutki brzuszek :)

[Gość Misia21]

No ja mam wkoncu brzuszek jak ciężarna a nie jakbym się przejadla. Jest lekko wystający i okraglutki.
Ja też byłam szczupła lecz w ciągu ostatnich dwóch lat troszkę mi się przybrało. Od początku ciąży tzn odkąd się dowiedziałam mam +4kg i też jestem niziutka.
Myślę że moja gin będzie kazała się umówić na polowkowe na wizycie.
Kawa jeśli masz przodujace łożysko to ruchy możesz troszkę później lub słabiej odczuwać na początku

[Kawa]

Czytałam o ty ja jak mam łożysko na przedniej ścianie to nie jest to samo co przodujące :), aczkolwiek mogę słabiej czuć ruchy bo je amortyzuje, ale tak naprawdę mam jeszcze czas na ruchu ;)

[agatt.]

No ja nie za dużo przytyłam, ale brzuszek trochę widać przez to, ze mam lordoze lędźwiowa (jestem trochę wypięta tyłkiem do tylu) i korzystam z przywileju pierwszeństwa w kolejkach co do jedzonka to staram się zdrowo, ale ostatnio wyjątkowa ochota na powidła

Jutro mam genetyczne z analiza testu Pappa, trzymajcie kciuki :)

Tydzień temu na wizycie miałam już badana przeziernosc i kość nosowa, także jestem dobrej myśli.

[agatt.]

Aa i mieszczę się już tylko w dresy, ale planuje kupić na Allegro taki poszerzacz paska dla ciężarnych chyba 10 zł kosztuje, a niezły gadżet

[Magdness]

Ja nosze tylko sukienki. Spodnie ciazowe sa taaakie wygodne, ale ja juz jak zaciagne moj tluszczyk to wygladam na szosty miesiac.
Waga mi stoi, a nawet pare gramow leci w dol. Ale jak pisalam mam juz nadwage wiec jest spoko. Za cel wyznaczylam sobie przytyc max 10 kg.
U nas wciaz upal, wiec malo jem, boje sie, ze za malo tego wszystkiego co powinnam. Ryb, owocow. Ale nie mam apetytu. A na razie wyniki mam dobre. Nawet zelaza mi nie brakuje.
Nie jem juz w ogole szynki pakowanej, a zwykle obiady (miesne) robimy co pare dni.

[Gość Misia21]

Ja jem prawie wszystko. Lubię konkretny obiad. Nie jem tylko posiłków z grilla i tłustych potraw bo strasznie mi się odbija po nich.
Noszę to co jest wygodne i nie uciska nigdzie. Mam spodnie ciążowe ale jest za ciepło więc wyciągam sukienki z szafy te które jeszcze się mieszczę. Reszta do pudła.