Styczniowe mamusie 2019

[kati8]

No wlasnie, nasze nie odpoczywają. Tylko my umowilismy z Pania aby w weekendy nic nie robic, to sobota niedziela mamy całkowicie wolne. Tylko jak coś w szkole nie zdąży.

[MamaRobercika]

Magdness I tak powinno byc.
Kati8 Fajnie by było jakby wszedzie w Polsce rodzice mogli mieć na to wpływ jakiś.

[kati8]

No my akurat mamy szczęście. Nauczycielka syna bardzo wymagająca, ambitna ale jest świetnym pedagogiem, a można zawsze z nią dogadać sie

[Kaja1982]

Też uważam, że dzieci po szkole powinny odpoczywać...
Kati, śliczne rzeczy, zazdrości talentu.

[Kasia837]

Kati8 śliczne ubranka!
To co się ostatnio dzieje w szkołach to zupełna paranoja. Dzieci powiny mieć czas na odpoczynek po szkole. Ja od początku wiedziałam, że muszę wszystko umieć i mieć odrobione lekcje na tip top, ale moja mama była nauczycielką w mojej szkole. Od razu byłby wstyd jakbym czegoś nie dopilnowała.

[babeczqa85]

Ja też musiałam robić wszystko sama.
Ehh Ale kiedyś były inne czasy.

[Gość]

Jak tam dziewczyny??? Jak zycie co na obiad macie??

[Gość Pawian]

Hej, ja na obiad jajko bo nie było kiedy gotować hehe. Dziewczyny moja Basia zaczęła sie tak wychylać do tylu głowa tzn jakby patrzeć chce do góry nogami na wszystko. Mega komiczne to jest. I wtedy sie cieszy na maxa! Głowa maxymalnie w tył jak jest na raczkach i sie śmieje. Co to za łobuz jest

[MamaRobercika]

U nas dzisiaj była zupa pieczarkowa z makaronem, Miska dostała trochę ziemniaków, makaronu i zupy, bez kawałków pieczarek. Smakowała jej. Za to Robert same pieczarki wyjadal.
A później jedliśmy domowe hamburgery wołowe to też samego mięsa trochę dziubła, nawet nie trochę bo tak z 1/4 tego kotleta zjadła, dziś kalorycznie.

[babeczqa85]

Hejka.
U nas na obiad pomidorowa na dwa dni.
Borys w żłobku zajada obiady .
Ale jak przyjdzie i widzi jedzenie to pierwszy jest przy stole.

[Gość]

Zazdroszcze ze wam tak dzieci jedza. U mnie kaszka, owocki, jablko przez siatke . Sam zje winogrono I jagody. Dzis dostal maly makaron to jadl wkoncu I sie nie djawil ale to nie byl obiad raczej takie 10/13 lyzek bo corka jadla to on tez. A pizniej I tak do snu mleko wypil bo glodny. A tak wszystko zblenderowane musi byc. Ja mialam Dewolaje wczoraj. Dzis ryba. Pozatym doszla umiejetnosc wyjmuje z puszki rzeczy I przeklada do innej puszki. I wkoncu ogladamy I czytamy ksiazki przed spaniem I potrafi lezec tak z 10/15 minut I sluchac I zasypiac :) a u was co widzicie nowego??

[Kasia837]

U nas totalna żarłoczność:-) cokolwiek jemy to trzeba Oli dać do łapki do zjedzenia, bo jest awantura. Nawet świeże jabłko już dajemy w kawałku i sobie radzi. Fajnie robi kroczki przy meblach i czasem się nawet puszcza na sekundę. Pięknie potrafi się schylić np. po zabawkę jak stoi i wraca ładnie do pozycji wyprostowanej. Bardzo się ostatnio rozgadała i bawi się dźwiękami. No i nauczyła się klaskać. Gdyby nie nasze trudne nocki, to byłoby super. Jeszcze do tego drugi tydzień nie mogą się przebić górne jedynki. Dzisiaj ciągle się budziła z płaczem i urządziła 2-godzinny koncert:-(

[babeczqa85]

Hejka

U nas szok.
Idą nam czworki u góry już się przebijaja. Ledwo co dwojki się przebiły A tu następne.ja nie nadążam.

U nas co chwile się coś nowego dzieje !
Borys bardzo szybko chwyta i łapie nowe umiejętności!

[babeczqa85]

Wstawianie przy szafkach , krzeslach scianie ma tam opanowane że czasami nie zdarza podbiec A on już stoi.
Teraz zaczyna się podnosić chwytają się " nieczego" niewiem jak on to robi. Zabawka z ręku i myśli że się uda podnieść trzymając ja w ręku.
No ku mojemu zdziwieniu- udaje mu się to!!!!
Nasladowanie głosek, ruchów Borys lubi to robić.
Ale pokonuje przeszkody, przechodzi po naszych nogach , pod nimi.
Umie rzucać piłka jedną ręką chwycić i rzuci m, dwoma też. Lubi tak się bawić czasem z dobre 40 minut i jedna pilka w
Akcji.

[kati8]

Dziewczyny, wysypalo u mnie dzis w nocy Pauline. Brzuch, szyja, buzia . Wie ktoś co to może być?

[Kasia837]

Kati8 to może być dużo różnych rzeczy. Jak się nie zobaczy to nikt Ci nie powie.
Babeczqa85 to tak jak u nas, wstawanie przy wszystkim i gramolenie się przez nogi, pod nogami... Piłeczką też próbuje rzucać. Generalnie Ola odkąd usiadła od razu nauczyła się ładnie asekurować, a ze stania po prostu pada na pupę
W ogóle jej od samego początku nie asekuruję jak stoi, tylko patrzę, czy ma za sobą wystarczająco dużo miejsca, żeby 'wylądować'. Jedynie jak schodzi z czegoś to ją pilnuję, bo na razie nauczyła się schodzić przodem.

[kati8]

Kasia, byliśmy u lekarza. To jest uczuleniowe. Na co? Nie wiem. Przedwczoraj dorwala czypsa od starszego. Może od tego.
Lenka znów ma chore gardło i antybiotyk.

[babeczqa85]

Hej.

U nas od wczoraj gorączką.
Jak nie dam na zabicie co 4h rośnie do 38- 39
Podejzewam że zęby. Nic więcej mu nie jest prócz slinotoku.

[MamaRobercika]

My też chorujemy na jakis wirus, wczoraj ja wymiotowalam pol nocy i potem cały dzień jak zombie z bolem glowy chodzilam pewnie z niewyspania a dzis pod wieczór Roberta złapało na wymioty. Mam nadzieję tylko że też mu tak szybko przejdzie jak mi. I żeby Laury nie złapało bo z nią nie wiadomo czy na szpital nie będzie trzeba jechać.

[Magdness]

I jak zdrówko?

[babeczqa85]

Hejka.

U nas ewidentnie zęby.
Dzisiaj tak się B. rozesmial lezac że byłam wstanie zobaczyć jego dziaselko...I....masakra po obu stronach przy czwórkach kriwiaki...idą zęby jak szalone.
Stąd ta gorączką.
Dzisiaj został w domu. Jutro do żłobka pewnie już pójdzie.

[babeczqa85]

...wszystko czego nie wolno...dla niego akurat wolno hahahaha

[Kasia837]

Taaaak. U nas najlepsze jest to co zakazane-buty, laptop, aparat...

[MamaRobercika]

Tak sobie dziś myślałam, jest na naszej grupie mamusia już w kolejnej ciąży?
I co tam u dziewczyn co się już dawno nie odzywają, u małej Michasi. Chyba 8 z nas się tak stale udziela. Aż smutno że nam forum tak podupadło.

[Kasia837]

MamaRobercika szkoda, ale pewnie dziewczyny nie mają czasu. Dzieciaki coraz bardziej absorbujące, powroty do pracy...