Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

O kurcze ja mam.dzis dzień dola leżę.tylko i.nic wiecej ogólnie zastanawiam się czy mąż mnie tylko nie zawiezie na porodówkę i tyle niech wraca i czeka bo nie wiem czy on będzie mi tak pomagał czy bardziej nie będzie mnie denerwował pytaniami boli? A jak nie odpowiadam to e mówię do ciebie no szlak mnie trafi wtedy albo każe mu masować czy lać wodę a on swoje nie umiem.dobie tego wyobrazic

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hkrcubd6z.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki. A ja nie wiem czy się cieszyć czy się bać...już jutro do szpitala a w czwartek cc OMG! Teraz mogę powiedzieć, że czas zleciał okrutnie. Trzymajcie za nas kciuki, by wszystko przebiegło pomyślnie. Mam nadzieję, że będzie tam dobry dostęp do neta ;) to się jeszcze odezwę!

Odnośnik do komentarza

Sofik83 ja Ci strasznie zazdroszczę że znasz termin cc i wiesz kiedy będziesz miała dzidziusia przy sobie...
Ja nadal czekam i już mnie to dobija serio. Mam dość i chyba mam depresje z tego powodu. To jest masakra jakaś. Kolejna ciąża przenoszona :( w poprzedniej miałam straszna depresje po porodzie. Byłam z malym prawie tydzień w szpitalu. Nie chce powtórki

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hmxofz3q9.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eopz9vbnp.png

Odnośnik do komentarza

mama nikolki - uszy do góry. Moze nie bedzie tak źle... Wszystkie mamy dość, szczególnie te z mijającym terminem ale widać tak dla dzidzi lepiej... Musimy myśleć o naszych kruszynkach, to wszystko dla nich. Najwazniejsze żeby przyszły na świat zdrowe, a z resztą damy sobie radę. Jesteśmy kobietami, mamy moc. Wyobrażacie sobie żeby faceci mieli nosić 9 miesiacy dziecko i potem rodzić? Oni by pierwszego trymestru nie przeżyli bo by chcieli testament spisywać bo kilku dniach nudności i bolacych cycków :D

babeczqa - proboj naturalnych sposobów może akurat zadziała :)

Sofik - powodzenia, trzymam kciuki :)

MamaRobercika - teraz żałuję że postawiłam na dostawke do łóżka zamiast kosza *.* wygląda świetnie! Mocno miękki ten kokon?

https://www.suwaczki.com/tickers/cb7wflw17crspcri.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny. Ale jedno jest zabawne...ja wiem kiedy będę rodzić, a łóżeczko jeszcze na strychu :) Mój mąż będzie zabierał się za rozpakowywanie, gdy Mała będzie na świecie ;) A Wy już niektóre macie miejscówki gotowe...nota bene, wszystkie są piękne i na pewno baaaardzo wygodne ;)) Ja jakoś od początku mówiłam, że nie chce przenosić ;) Rozumiem jak bardzo to dla Was stresujace. Może trzeba pogadać z lekarzem prowadzącym, że się martwicie?

Odnośnik do komentarza

Wydaje się być idealny. Nie jest jakiś bardzo miękki. Tzn nie brakuje w nim wypełnienia.
Ja ogólnie to mam łóżeczko dostawione do łóżka i możliwe że Laura i tak tam będzie spać w nocy bo wygodniej tak będzie mi karmić ją. Ale w dzień potrzebuje ja mieć na oku i potrzebuje moc ja gdzieś bezpiecznie zostawiać np gdy idę do toalety. A Z kosza się nie sturlika jak z łóżka. Mąż mi zrobił do tego kosza też skrętne koła żebym mogła nim swobodnie jeździć po domu. Nawet go malował specjalnie bo oryginalnie to on był słomkowy.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Ja się boję przenosić bo na is różnie bywa z tym wywołaniem i badaniami po terminie. Koleżance mojej ani razu ktg nie zrobili nie mówiąc już o usg a była sporo czasu po terminie. Ja w razie czego po prostu sobie będę przychodzić do nich zresztą nawet ja na kolejnej wizycie uprzedze że jak mi nie umówi wizyt i nie będzie badać na nich to ja będę przychodzić do nich w ramach IP i i tak będą musieli mnie zbadać i to w czasie gdzie mają tzw nagle przypadki. Będę pytać też kiedy ostatecznie mam jechać do szpitala na indukcje.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Ja sie naczytalam i w lozeczku nie mam nic wiecej niz materac.
A tez sie pochwale kokonem.
Specjalnie na zamowienie, bo uwielbiam sowy. (Tapeta w sowy, kocyk itd itd)
Oraz mala wyszywka z imieniem na gorze ;)

Ale Twoj Mama Robercika jest prze.prześliczny!

Sofik o jej, to juz na pewno za dwa dni kolejny maluszek na grupie.

Anielica, a jak sobie przypomne ten nerw zeby mala nie urodzila sie za wczesnie.. a teraz..

Ja sobie jakos wbilam ten swoj termin, wiec dlatego sie nie stresuje ze to nie juz.
Ciagle marudze ze to boli ze tamto, ale suma sumarum nie jest az tak zle. Te dwa tygodnie to dam rade.
Ale tez sie naczytalam o indukcji - i tez tego bardzo nie chce. Zaczne swirowac za 16 dni.

monthly_2019_01/styczniowe-mamusie-2019_71401.jpg

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Magdness świetny! ja też sie naczytalam i nie do końca wiem jak kłaść mała spać. Mam rożek i narazie planuje w nim... Właśnie w tych otulaczach czytalam ze może być za miękko, że na początku powinno dziecko mieć dosyć twardy materac i tyle. Ale jak tak patrze to co coraz bardziej mi sie podobają :) może jeszcze się skuszę :D

https://www.suwaczki.com/tickers/cb7wflw17crspcri.png

Odnośnik do komentarza

Piękne te wasze miejsca dla dzieciaczków.
Ja póki co w łóżeczku mam tylko materac przykryty zwykłym prześcieradłem. Pościel dla Gabrysi czeka wyprasowana w szafie. Jak wrócimy do domu to szybko wszystko się ułoży bo po co teraz ma leżeć i się kurzyć. Dla synka też ubieraliśmy pościel jak wróciliśmy ze szpitala- kilka minut roboty.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Jakie ładne te wasze otulacze! JA mam tylko rożek, ale on mi się przy małej bardzo sprawdził więc myślę że wystarczy:)

Tak nam dziewczyny leci dzień za dniem, a tu chwila moment a wszystkie będziemy rozpakowane. To mi się w tej chwili dość abstrakcyjne wydaje, no ale tak, zaraz moje /Wasze dzieci będą na świecie i o wszystkich tych strachach zapomnimy:)

Odnośnik do komentarza

że będzie z tatusiem dadzą radę ja też to przeżywalam poszłam do szpitalami jak miałam nadczynność skurczową i wyjeżdżałam z domu z łzami w oczach i mała to samo myślałam że mi serce pęknie a okazało się że super sobie radzili i co najważniejsze zauważyłam że jej jest potrzebna więź z ojcem tak inaczej jest jej dobrze że potrzebuje z nim czasu spędzić my tego na co dzień nie widzimy dopiero z boku☺️głowa do góry damy radę to tylko 3 dni i będziemy w domku a później zobaczysz jak się będzie cieszył że dzidzia mama jest

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hkrcubd6z.png

Odnośnik do komentarza

Myszka83 podobnego stracha, ale po za tym jak mój synek zniesie rozłąke to martwię się tym czy nie umrze z głodu przy moim mężu albo coś mu się nie stanie. Np spadnie z kanapy albo coś. Już mam milion czarnych myśli i wypadków w głowie co on może zrobić podczas gdy mąż się nim zajmuje. Ostatnio ich samym wysłałam na basen to umieralam ze strachu czy się tam nie utopi. Ufam mężowi i wiem że jest dobrym ojcem ale czasem bywa taki nieodpowiedzialny. Jak się razem bawią to ja zawału nie raz dostaje.
eileen ja myślę że nie powinno w tym dziecko spać tak całodobowo mimo iż tutaj akurat ta wyściółka wydaje się ok ale do leżenia zamiast leżaczkow itp to moim zdaniem świetne bo można nawet na podłodze położyć a kupiłam też z myślą o tym że jak będziemy gdzieś chodzić to nie będę mieć gdzie u kogoś położyć dziecka a w nosidle też nie chce trzymać. Jeśli zdecydujemy że Laura będzie spac w nocy w kolysce to raczej wtedy wyciągnę ten kokon i położę w rozku na samym materacu. Nie chcę się w nocy martwić tym czy ona się nie obrucila i gdzieś tam w to nosa nie wsadziła wygląda to tak słodko ale zbyt bezpieczne to się nie wydaje.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...