Styczniowe mamusie 2019

[babeczqa85]

Dziewczyny, ja czuję jak mały się pcha.
Dzisiaj dziwny bardzo gęsty zółty śluz na wkładce.
Jutro wizyta sama jestem ciekawa co i jak.
Gdy jadę gdzies autem, każda dziura to napięcie brzuszka straszne.
Chciałabym wiedzieć dokładnie dzień i godzinę kiedy sie zacznie.
Nie lubię strasznie czekać, i niespodzianek też nie lubię bardzo.
masakra!!!!!!

[babeczqa85]

Jak czytam, jak opisujecie ze sie zaczęło. Jejq tez bym chciała zeby sie cos zaczeło ruszać a tu u mnie chyba cisza.
Jedynie ze ja nic nie czuje :(

[MamaRobercika]

Babeczqa85 u mnie codziennie skurcze. Nawet teraz. Codziennie się zaczyna i nie kończy :(

[babeczqa85]

No mnie też co chwile sie spina, ale skurczem tego niemoge nazwać.

[Aga785]

Mnie też się brzuch napina, czasem pobolewa podbrzusze jak na okres , no i ogólnie mi już ciężko. A jeszcze jak czasem Mała się wypnie albo grzebie tam na dole to aż boli. Ale u mnie to się jeszcze nic nie zaczyna ... Fakt najgorsza ta niewiedza , kiedy się zacznie .... Ciekawe która następna :-)

[Kawa]

Aga785 O właśnie mój tak dzisiaj mi grzebał jak by mnie ktos skrobał tam od środka czułam to tak nisko, straszne uczucie..
Babeczqa Ja tez miałam taki żółty śluz ostatnio i nie wiem czy to infekcja czy nie, jutro się dowiem..
Z jednej strony cieszę się bo mnie zbadają a z drugiej wiem ze i tak jutro nic więcej nie będą działać , mam nadzieje ze w piątek zrobią test z oxy będę o to pytać ..

[kati8]

Daryjka, U mnie już tydzień minął. I mała nie umie złapać cyca. Ale druga od początku świetnie chwyta. Tylko ja mam bardzo mało pokarmu. Może na prawdę trzeba zrobić jak radzi sofik. Ale ogólnie już to opanowała . Najpierw jedna potem druga.

[Gość Agata magda]

Kasia miałaś ciężka noc...musiałaś być b zmęczona ... twoja Ola jak śnieżynka w tym ubranku :) kawa a tobie ciepła kąpiel nie pomaga? A ta infekcja to nie wody płodowe które się sączą? Jesteś już po terminie i na Pewno jest ciężko ja mam jeszcze 3 tygodnie a tez mam już dość... fajnie ze macie wsparcie mężów moj będzie musiał chodzić do pracy bo ostatnie miesiące z powodu choroby spędził w Domu i szpitalu i musi ponadrabiac... anielica kto ciebie wspiera? Mamatobercika dobrze ze Laurka mna dobre wyniki przepływów..

[babeczqa85]

Tez czujecie to skrobanie na dole???. Takie dziwne coś...Ale.jak to nazwać? Jakby paluszkami tam dziurę wydrapywal i nie jest to wcale przyjemne.

Zastanawiam się skoro ma być to styczen co ubrać małemu jak będziemy wychodzić...haha dziwne jeszcze w brzuchu siedzi A ja już myślę co ubrać jak do domu że szpitala wyjdziemy....Chyba na głowę dostaje...Płakać mi się chce z tego wszystkiego....

[MamaRobercika]

Kawa może kup sobie jakiś test na wyciek wod plodowych jak nie jesteś pewna wydzieliny.
Ja prawie na 99% już jestem pewna że mam infekcje bo śluz ma dziwny zapach. Nie jakis bardzo cuchnacy ale inny i nie jest przyjemny ale wkoncu nic nie kupiłam bo zapomniałam zajechac do apteki . Wody plodowe to nie sa. jutro wizyta u położnej to o tym wspomnę.
Kati8 może spróbuj ja karmić przez nakładki do karmienia

[Anielica]

A u mnie coś się chyba zaczyna. Od 2 godzin mam potworny ból krzyża i podbrzusza... No zobaczymy co to będzie dalej... A czy mam wsparcie hmmm niby jest moja mama, która zajmuje się moim synkiem i sa znajomi, ale... No właśnie... Czekam

[MamaRobercika]

Anielica powodzenia oby tym razem to było to i się rozkręciło.

[Rudarudziutka]

Uff... Nadrobiłam czytanie. Wszystkim rozpakowanym gratuluję i życzę dużo zdrówka!
Mnie od drugiego dnia świąt złapała rwa kulszowa i puściła dopiero przedwczoraj. Bylam nie do życia. Okropny ból. Bez męża nie dałabym rady.

Dzisiaj byłam na wizycie. Rozwarcie 2 cm wg lekarki ze szpitala, szyjka króciutka, ktg w normie. Jak nic się nie zacznie to za tydzień USG z ktg i wizyta i na 14.01 mamy skierowanie do szpitala, żeby wywoływać.

[Daryjka]

Agata magda, no, mój też chodzi do pracy, więc to wsparcie wieczorami jest, choć Sylwester i Nowy Rok był w domu. Jeszcze z synkiem siedzę. Raz, że przeziębienie mu do końca nie zeszło, dwa, że w przedszkolu jakaś zaraza. Wolę nie ryzykować, że coś tu przyniesie.
Babeczqa85, dobrze, że myślisz o tym, w co ubrać itd. Lepiej mniej więcej wiedzieć niż polegać potem tylko na tatusiu ;) Ja na pewno zbyt ciepłe ciuszki miałam na uwadze. W szpitalu upał, dziewczyny nie chciały wietrzyć.. Na wyjście też było ciepło. Kombinezon jest dużo za duży. Poza tym wzięłam ciuszki 62, a tu jeszcze 56 nosimy.
PS. Spóźnione życzenia urodzinowe! :)

[Kawa]

A ja się w nocy obudziłam i poczułam ze mi mokro, zaraz znowu to samo i nie wielka plama na prześcieradle, wiec obudziłam mojego i stwierdziłam ze jedziemy do szpitala bo nie wiem czy to nie wody ...
Dojechałam do szpitala i mówię co jest oczywiście wszyscy spojrzenia i ze to napewno nie wody , ale przyjęli mnie i rzeczywiście to nie wody zrobili usg i ktg i czekam na lekarza co powie, ale piekegniarki mówią ze położniczy pełny wiec pewnie nic dziś nie zdziałają, narazie leżę na ginekologi

[babeczqa85]

daryjka - dziękuję ;)

Cześć tak pozatym dziewczyny.
Pod wieczór dziwnie się czułam.a jak tylko się położyłam, to skurcze się zaczęły...do wytrzymania około 1 minuty trwające....I tak różnie raz co 10 minut później przerwa godzina później co 20. Wstalam o 5 i nic ...ustali, Wszystko ucichlo.
Krzyż też mnie bolał A bardziej tyłek że tak powiem.
Mały już tak nie fuks jak np. Tydzien temu. Trochę spowolnil ruchy.

Dzisiaj o 18 lekarz. Już się denerwuje A tu 8 rano dopiero.

[babeczqa85]

Kawa - trzymaj się. Moze jak położniczy przepełniony puszcza was do domu.
No właśnie skąd mamy wiedzieć czy to wody czy nie wody.?
Aaa wręcz bym wrzeszczala z niewiedzy.
U nas dzisiaj rano śnieg zawitał.
-2 i biało. Tylko po co mi ten śnieg.

[Kawa]

Ja już po wizycie lekarza, także mówił tak szybko ze zrozumiałam tylko tyle ze musimy się zbadać i zaczniemy działać ale może to potrwać nawet 3 dni bo im bardziej będą ingerować w poród to tym bardziej mogą go zepsuć, wiec czekam dalej, o wypuszczeniu raczej nie ma już mówy :)

[Magdness]

Kawa chyba sie cieszysz ze chca Cie zostawic, co? Przynajmniej niby zacznie sie cos dziac. Tymbardziej, ze wiesz ze to gora tydzien a wyjdziesz juz z malenstwem :)
Trzymam kciuki by maly zaczal sie sam pchac :)

[Gość Sofik83]

Cześć Dziewczyny. Myślę, że głupotę by zrobili, gdyby Ciebie Kawa w 41tc wypuścili. Trzymam kciuki by akcja szybko się ruszyła i abyś już niedługo mogła się cieszyć towarzystwem Maleństwa :) Oczywiście informuj nas plisss na bieżąco co u Ciebie.
Ja tu kombinuje jak jeszcze wyskoczyć na ostatnie zakupy...a siły już nie te i pogoda do niczego :] Też tak macie, że już Wam się ruszać nie chce poza dom i to samej?

[Kawa]

Cieszę nie cieszę , dla mnie to dramat leżeć w szpitalu zwłaszcza ze mój może być ze mną dopiero od 12, ale już mu wysłałam listę zakupów, jakieś gazety krzyżówki coś mi przywiezie :)
Muszę to jakoś przeżyć przynajmniej wiem ze coś się zacznie dziać, cokolwiek bo od ostatniej wizyty tydzień temu szyjka się nie ruszyła

[Magdness]

Ja teoretycznie mam sily i chęć wyjsc. Ale jak tylko wyjde z samochodu juz mam dosc.
Najgorzej mam wieczorem, w lozku czy na kanapie caly dzien to i mnie nosi.. mam taka ochote gdzies wyjsc, na spacer, po prostu pochodzic... a jak juz zwleke sie (ledwo) z lozka to ledwo co sie pokulam do lazienki. Wieczorem bol tej kosci spojenia jest masakryczny.

[mama nikolki]

U mnie spokój przespalam całą noc:)) nawet się wyspałam teraz jem sniadanko iboije herbatkę z cytrynka zaraz biorę się za sprzątanie mam trochę do prasowania obiad i wigilię na dziś sporo nie będzie czasu myśleć

[mama nikolki]

Ja też tak mam że mi się nie chce wogole gdziekolwiek wychodzić czy nawet do znajomych czy na zakupy ciężko mi i brak ochoty chęci wolę się uwalić w domu hehehe mój azyl

[mama nikolki]

zauważyłam że bardzo chce mi się pić no wiecznie nie napita jestem czytałam że tak organizm magazynuje wodę przed porodem kurcze tak sobie myślę już za tydzień będę miała dzidziusia w domku jak to szybko zleciało dopiero niedawny czytałam pierwsze posty objawy avty już Rozwiązania