Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Alice no wreszcie gratulacje!!! Ja miałam urodziny 29.08;) niestety w szpitalu. Bardzo huczne hahaha.

U nas bez zmian. Na razie czekamy do poniedziałku czy wynik się jakoś poprawi.

Dzieci już szaleja. Marysia nawet za ciociami płacze jak odjeżdżają więc widać że brakuje jej macierzyńskiej opieki. A mnie to cholerka bierze przez to. No ale Józio musi wyzdrowieć.

Odnośnik do komentarza

Alice , gratulacje !!! Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i malutkiego Cypriana♡
Ale nam strachu narobiłaś!

Amizka, hehehe wiedziałam, że nie mogę być 7ma!:D

Mnoe zaczęło wszystko boleć. Chodzę jak stara baba pogięta:P
Kornelek mi z wagi leci. Właśnie dokarmiałam mm , mam nadzieję, że będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

Amanalka, ja też mam nadzieję , że będziemy pisać:D

Zawiszka, ohoho, może faktycznie to Twoja noc:)))

Zapomniałam Wam napisać. W noc przed cc bolały mnie krzyże, chciało mi się chodzić i stawiał się brzuch . Rano połączyli mnie na KTG i Połóż na pyta czy to czuje, bo tu nam się skurcze piszą:D Kornel i tak chyba miał w planach pojawić się właśnie tego dnia! :)

Odnośnik do komentarza

Alice super, że się odezwałaś. Gratuluję dużego chłopaka, czekamy na fotkę i dalsze wieści.
Mnie się sprawa pokomplikowała, tzn mojemu lekarzowi się pomyliło i wpisał mnie do grafiku cc na wtorek. Tylko on ma dyżur w poniedziałek i we wtorek go nie będzie, więc kazał przyjść jutro do szpitala, a w poniedziałek cc. Niestety mnie to średnio pasuje, bo moja siostra wyjeżdża i będzie dopiero we wtorek wieczorem. Wymysliłam, że najlepiej by było jakbym poszła do szpitala we wtorek, a środę cc. Wtedy w poniedziałek posłałabym młodego do nowego przedszkola pierwszy dzień, potem we wtorek rano też by ze mną i z dziadkami poszedł, ja do szpitala, a jego by dziadkowie odebrali, a już wieczorem moja siostra mogłaby go przejąć. Zadzwoniłam z tym pomysłem do lekarza, ale okazało się, ze jego po poniedziałkowym dyżurze nie ma i będzie w szpitalu dopiero w piątek:-( Mogę i chyba tak zrobię tylko wtedy nie wiem kto będzie mi robił cc. No jak się sypie to się sypie...

Odnośnik do komentarza

Odnośnie szczepień to starszego szczepiłam najpierw w szpitalu tak jak proponowali, potem szczepionką 6 w 1 plus rotawirus. I odpukać w niemalowane do tej pory (ponad 3 lata) nie miał problemów z biegunkami itp. Dodatkowo u nas w mieście od kilku lat dają za darmo pneumokoki, menigokoki i ospę dla dzieci, które chodzą do żlobka badź przedszkola, więc dostał też to wszystko.
Chyba z młodszym zrobię tak samo i oby nie było żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza

Olalao, u nas też szczepią żłobków dzieci przeciwko ospie. Więc i moja się załapie. Choć ja nie miałam ani ospy, ani różyczki.. mimo tego, że brat w domu chorował.

Amanalka, u mnie też dotyk męża działa jak czar:) od razu młoda się uspokaja.

Zawiszka... daj znać, jak jednak się rozkręci... jak nie, tez daj znać :) zaczynam się ekscytowac niezdrowo i ciekawa jestem jak to u mnie będzie. Gdzieś mi ten strach przechodzi powoli.. dziwne...

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkrjjgrkbzunbt.png

Odnośnik do komentarza

Poszlam spac ale sie dość szybko zbudzilam. Skurcze dalej są ale teraz po pobudce to bylo 10-7-9-6 minut. I wywołują mi zgagę juz sie wierce przy kazdym ale w sumie nie boli wiec nie wiem co robic. Tamtym razem juz na maksa bolaly bo godzinowo wszystko podobnie szlo tylko wtedy juz kolo 24 mialam co 3minuty a teraz nieregularne. Ale spanie jakos mi odeszlo i slucham. Moze trzeba zebrac rzeczy bo moja torba tak na 2/3 spakowana. A dla niuni nic nie mam a jak mnie nie wezmą do tego szpitala co chce to nie bede jej miala w co ubrac;) ale moze poczekam jeszcze pare dni;) no dobra stresik mam to glupoty piszę. Chyba bym wolala nie znikac noca i juz do dnia poczekac. Takze no ten teges licze dalej. A reszta spi.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Beti spokojnie, jak ma gorączkę to znaczy, że walczy i układ immunologiczny działa. Czasem jest tak, że musi być przełom tzn przez chwilę gorzej, żeby potem było lepiej.
Moje dziecko się obudzilo i pierwsze pytanie jakie zadało to gdzie mój tata. Jak mu powiedziałam, że musiał pojechać to spytał dlaczego. Chyba mi serce pęknie.

Odnośnik do komentarza

Ja juz tez nie śpię. Moje dzieck uz 40monut jak doi cyca. I w tym czasie wlasnie mam drugi skurczyk ale tez cieniutki.
Beti oby malemu nic sie nie dzialo!
Olalo no to trzymaj sie do tego wtorku.
No dzis zeobie zakupy ostatni do torby i dorzuce co trzeba bo potem zamiast mąz posiedziec ze mna to bedzie kursowal o uzupelnial mi braki.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

U mnie w szpitalu też nic nie dają, tzn zaraz po porodzie wkładki Bella, a potem trzeba mieć swoje. Ostatnio małemu ubranka szpitalne założyli, ale potem położna pytała czy mam swoje, żeby go przebrać. Podkładów na łóżko nie wymagają, ale sztućce i kubek trzeba przynieść, pampersy, chusteczki, krem do pupy też. Spakowałam nawet sucharki, żeby nie głodować po cc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...