Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Tatiana kupuj powoli po trochu. Los płata różne figle i warto już mieć na miesiąc przed wszystko. Mi dwójka wyszła w 36 tygodniu A teraz wszystko sprowadza się ku temu , że nawet wcześniej może być. Także ja w kwietniu dokupie juz wszystko co będzie brakować. I nie będę się martwić , że o czymś zapomniałam albo czegoś nie mam.

Odnośnik do komentarza

Powiem Wam że ja jakoś nie mogę się zebrać do zakupów, chciałam stopniowo porozkładać wydatki a póki co kupiłam tylko podkłady z Belli bo były na promocji :p już niby rzeczy mam powybierane te "większe" typu fotelik czy laktator ale jakoś weny brak do zakupienia. Na szczęście drobne remonty które sobie powymyslalam już są zakończone.
A co do moich doświadczeń z pieluszkami na początku to z rozmiaru 1 odparzalo nas wszystko oprócz dady i białych pampersów. A używaliśmy tego rozmiaru przez pierwszy miesiąc. A od rozmiaru 2 używałam głównie pampersów tych pomarańczowych, active Play czy jakoś tak, odpowiadały nam bo były bardzo mięciutkie. Także co dziecko i pupa to inna reakcja, chyba wszystko trzeba wypróbować na sobie:)

Odnośnik do komentarza

Widzę, że nie tylko u mnie pampersy zrobiły szał w głowie:) doświadczona koleżanka poradziła mi, żeby na początek kupić oryginalne Pampersy, te najmniejsze, bo mają wycięcie na pępuszek. Później już jechała na Dadach, chyba, że na pampersy Premium Care (Podobno są delikatniejsze, bardziej przewiewne) była promocja, to zamiennie z Dadami. U nich się to sprawdziło, bo dzieciaki nie miały uczulenie na żadne z nich. Co do chusteczek, to u nich te z Pampersa tylko, takie praktycznie bezzapachowe. Teraz wszystkie te produkty są na promocji w Rossmann, więc chyba faktycznie warto się powoli zaopatrywać...

Odnośnik do komentarza

Kilka pampersow, pieluszka tetrowa,jakiś krem do pupy i chusteczki nawilżane,podklady poporodowe,bielizna dla mnie, koszule ze 2, kosmetyki, ręcznik, klapki (mam zboczenie i mam 2.pary,jedna pod prysznic, druga do chodzenia),ładowarka do tel:)szlafrok-nie wiem,bo cieplo pewnie bedzie,a w tych szpitalach jeszcxe grzeją mocno...jak już to musze znalezc jakiś cienki.
szpital mam 15 minut drogi od domu, jak czegoś mi zabraknie,to mi dowiozą...

Jak rodziłam pierwszego syna,miałam 2 torby podróżne spakowane!jak porąbana jakas,bo gdzieś wyczytalam,ze laktator dobrze mieć, nakladki na piersi i w ogole milion rzeczy...a nie jest dobrze mieć tyle rzeczy przecież w szpitalu ...
Najśmieszniejsze, że naczytałam się i naoglądałam rad czego to nie trzeba mieć i np jadąc do szpitala zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej i kupiłam kilka lizaków- bo wyczytałam,że moze nie pozwolą mi jesc,a te lizaki dostarczą mi energii :)))) oczywiacie ani jednego nie rozpakowałam:) albo miałam pomadkę,bo gdzieś napisali,ze podczas porodu bardzo wysychają usta-tylko była gdzies w moim przepastnym bagażu i maz nie mogl znalezc,a ja akurat bylam zajęta parciem;)))

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jestem przerażona bo ja jeszcze nie myślę o torbach, pieluchach itd. Jestem na etapie wózka i łóżeczka i to mnie pochłania ;d mam wrażenie że jest jeszcze sporo czasu.
Mam pytanie, macie też taka sucha skórę na twarzy? Brzuch i pośladki smaruje biooilem i jest ok ale z twarzą nie mogę sobie poradzić. Macie jakieś sprawdzone kremy? Myślę o emolium...

Odnośnik do komentarza

Pikaboo,ledwo się z mężem z tymi torbami na porodowke doczołgaliśmy ;)

Marja,mam suchą skórę wszędzie...a do tego taką wymagającą,że wiele rzeczy mi nie pasuje. Obecnie brzuch smaruję kremem tołpa "mum",całe ciało bioliq do skóry atopowej,twarz też kremem bioliq. Mam tak,że mnie skóra piecze i swędzi z tej suchości...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Marja,ja tez nie bardzo o tym myślę jeszcze-teraz dziewczyny pytały,to opowiadam jak miałam z pierwszym synem. A tak to nic oprocz gratisowej butelki i smoczka nie mam dla młodszego,za niczym się nie rozglądam...skupiam się na sprzataniu domu teraz- ale nie jest to wicie gniazda,tylko wyjście z tego syfu,który sobie zafundowałam pracując po tyle godzin- i sprzątalam po łebkach...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Sylma 5-10-15 noc wyprzedaży i body szło kupić po 10 /15 zl pajace 15/20 spodenki po 13 więc ceny praktycznie jak np pepco.. wczoraj jeszcze domowilam zestaw body, śpiochy, czapeczka i sliniak za 33 zł.

Na porodowce też miałam pomadka ale nawet nie przypomniało mi się żeby jej użyć.. słodyczy nie wzięłam ale miałam ZZO więc raczej jedzenie i tak nie wskazane... za to bardzo przydatna woda w butelce z dziubkiem.. laktatora napewno bym nie brała.. napewno z 3 koszule ( planuje kupić zestaw koszula na ramiączkach + szlafrok cienki z krótkim rękawem) no i z poprzedniej ciąży koszule z krótkim rękawkiem. wkładki laktacyjne napewno - na 3 dzień miałam taki nawał że samo leciało.. super sprawdziły sie chusteczki nawiązanie do higieny intymnej , papier toaletowy, mydło, ręczniki klapki, wiadomo ładowarka i zależy od szpitala co dają a co nie . W tym co rodzilam w 2015 podkłady dawali więc nie trzeba było brać swoich..

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wll6d8uv0yj04g.png[/url]

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09j44jnn6e25vo.png

Odnośnik do komentarza

Pikaboo, my mamy póki co plany remontu na zewnątrz - kostka brukowa i garaż, ja na wiosnę chciałabym wyremontować 1 pokój na parterze, zeby bylo gdzie zrobić np kameralne chrzciny czy jakąkolwiek inną rodzinną imprezę (poki co mieszkamy w domu na piętrze, mamy tu takie "małe" 70-metrowe mieszkanie, ale tu jest poddasze, wszystkiego nie udało się zrobić tak,jakbysmy chcieli). Wiec wiekszy syf mnie czeka jeszcze...

Mama Śląsk-przypomnialas mi o tantum rosa. Uratowało mnie to poprzednio.
Trzeba sie zorientowac co polecają wziąć ze sobą w szpitalu, w którym zamierzamy rodzić (u mnie dawali podkłady,ale np 2-3 na dzień,wiec to za malo zaraz po porodzie...).

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola2710 u nas dawali cała paczkę po porodzie a jak brakło to kazaly przyjść do dyzurki po kolejna także nie było problemu ... A tantum rosa używałam ale już w domu.
Ja w tym miesiącu ciuszki w następnym rzeczy typu smoczek butelka, kosmetyki, pampersy, w następnym znów rzeczy do mnie .. torbę do szpitala lepiej mieć przygotowana dużo szybciej niż zostać bez w razie w..

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wll6d8uv0yj04g.png[/url]

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09j44jnn6e25vo.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny,ja w ogóle nie kupowałam pieluch 1.Nauczona doświadczeniem po pierworodnym.Moje dzieci od razu w 2 wskakują.Tylko córeczce maz latał 1 kupować bo w 2 tonęła,ale chłopaki od razu większy rozmiar,a po miesiącu 3.

Co do swędzenia to mam od paru dni masakrę.Do tej pory wszystko było ok.Smarowalam się Medidermem i Bambino,oprócz tego stosowałam też olejek arganowy na brzuch bo słyszałam że nieźle nawilża i natłuszcza.A ostatnio smaruje się na grubo i wszystko tak swędzi że skórę bym zdarła.Szczegolnie ręce i nogi.Do tego na przedramieniu jakas swędząca wysypka się pojawiła,sama nie wiem od czego.Wlasnie wyszłam z łazienki,nasmarowania na biało i usiedzieć nie mogę tak swędzi.

Odnośnik do komentarza

To unikaj takich artykułów..wiem o czym mówisz,ja od 1szej ciąży nie oglądam zadnych serwisów informacyjnych, bo potrafię się rozpłakac nawet nie tyle na takich drastycznych wiadomościach,co kiedyś jechałam do pracy i usłyszałam w radio relację o płonącym wieżowcu w UK (były tam relacje świadków) i przyjechałam do pracy zaryczana,do tego potem wszystko na mnie tak działało...albo w tym roku w dzień finału wośp pojawiłam sie z rana w miescie i wolontariuszy z puszkami i też już płakałam...;) nigdy,tzn przed 1szą ciążą, tal nie miałam...
A ty jak masz jeszcze nerwicę,to unikaj jak możesz!

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Olu moje plecy dają się we znaki cały czas. Najgorzej po spacerach w marketach. A wczoraj byłam właśnie na takim tornee, byłam po ubranka w carrrfourze i po prezent dla mojego i w sklepie budowlanym, w domu sprzątałam i dziś plecy mi pękają. A strona nie działała, bo jak to wszędzie to i tu musieli wcisnąć te cholerne reklamy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...