Skocz do zawartości
Forum

KWIECIEŃ 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Bedę próbować walczyć ze zgagą :)

karolinaaa w moim przypadku lekarz zrobił wywiad czy w rodzinie występują jakieś choroby na pierwszej wizycie. Z racji tego, że w dalekiej rodzinie występował rozszczep kręgosłupa to lekarz dla "spokojnego ducha" skierował mnie na badania prenatalne czyli Test PAPPa mam zlecony przez lekarza więc nie jest to moje "widzimisię". A badania prenatalne, na które kieruje lekarz są bezpłatne (w każdym razie dostałam na to skierowanie na NFZ) i składają się z usg genetyczne i testu PAPP jako dwa obowiązkowe badania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o Pappa to ja póki co chyba nie będę chciała robić, we wtorek wizyta z usg genetycznym i jeśli lekarz nie zasugeruje że lepiej byłoby zrobić Pappa, to nie będę robić, w rodzinie bliższej i dalszej nie było żadnych wad wrodzonych. Ufam mojemu lekarzowi bo jest bardzo dobry jeśli chodzi o usg.

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a jaka macie długość szyjki macicy. Mi w usg wychodzi ponad 4 cm. natomiast w czwartek w badaniu ginekologiczny od dołu ponad 3 cm a od góry ok 1.5 cm. trochę mnie to martwi bo przy pierwszym dziecku już w 5 miesiącu się skracala

Odnośnik do komentarza

Karo moim zdaniem nie masz się o co martwić bo masz bardzo długa szyjke. Wychodzi że masz 4,5mm szyjke :) ginekolog tak naprawdę sprawdza długość szyjki po 16tc i z każdym miesiącem będzie się ona skracać najważniejsze jest to aby nie za szybko. Mi w pierwszej ciąży skracala się od 18tc ale panika była dopiero od 22tc bo przez 4 tyg skrocila się z 3,8mm do 2,8mm i pamiętam że w 28tc dostałam sterydy a w 35tc miałam szyjke zgładzoną i 1,5cm rozwarcia ale zero skurczy i tak zakończyło się cesarką. Nigdy nie zapomnę jak mój gin mi powiedział że tyle było paniki a tak naprawdę jeszcze by się skończyło wywoływaniem porodu:) no ale było cc. Wiadomo że każda kobieta przechodzi to inaczej ale więcej szkodzimy sobie nerwami . Także spokojnie po prostu wypoczywaj więcej i jak to się mówi zaciskaj nogi:)

Odnośnik do komentarza

Cześć. Ja też dzisiaj byłam na wizycie. Bąbelek ma już 3,8 cm. Wg usg 10+5, leci już 11 tydzień, i jest prawie o tydzień starsze niż z okresu więc faktycznie musiałam mieć wcześnie owulacje. Serduszko bije bardzo ładnie. Mam powoli odstawiać duphaston, brać tylko jedna tabletkę co drugi dzień.

Prenatalne mam za dwa tygodnie. Pani doktor mówi że nie widzi nic niepokojącego. :)

https://www.suwaczki.com/tickers/c55f3e3kvcy62t1q.png

Aniołek - 15.05.2017, 8 tc

Odnośnik do komentarza

Tweete super wiadomości! Ja mam dzisiaj wizytę z usg genetycznym. Staram się zachować spokój. Niedawno udało mi się uśpić synka, był wykończony bo w nocy dużo się budził. Złapało go jakieś paskudne przeziębienie i miał bardzo zatkany nos. Oczywiście ja też ledwo co spałam, teraz szybko gotuję obiad i spróbuję chociaż na chwilę się położyć póki maluch śpi bo jestem bardzo senna.

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny! Dawno MB e u Was nie było, ale autentyczny brak czasu :( moje drugie dziecko wkracza w okres buntu dwulatka i tak wysysa ze mnie energię, że jak już zasypia wieczorem to ja padam na kanapę i nie mam siły się ruszyć. Czytałam Was, ale nie było już jak odpisać. Teraz babcia wzięła ja na spacer, więc mogę chwilę wyciągnąć nogi i zwyczajnie odpocząć.
Widzę, że pojawił się temat badań prenatalnych. W pierwszej ciąży w ogóle nie myślałam o nich i nie robiłam, teraz jakoś wolę wiedzieć więcej jak rozwija się maleństwo. Koleżanka, która robiła prenatalne u tego samego gina, do którego teraz idę, mówiła, że kazał jej zrobić beta hcg i właśnie test papp-a. Z kolei mi żaden gin nie mówił, by robić te testy. No i cały czas się zastanawiam. W zasadzie zapomniałam zapytać jaki jest koszt tych badań, ale jak piszecie, że ok 300 zł, to myślę, że poczekam na samo USG, a jeśli lekarz będzie miał wątpliwości to wtedy pójdę zrobić. Tylko z tego co się tu zorientowałam, gin wpisuje te wartości do programu tak? Czyli jeśli teraz tego papp-a nie zrobię, będę musiała zrobić później i kolejne USG wykonać? Orientuję się się może? Badanie mam za tydzień.
U mnie leci 12 tydzień ( 11+2) i powiem Wam, że ciągle jest jeszcze to dla mnie jakaś abstrakcją. W pierwszej ciąży miałam czas, by dużo o niej myśleć, wsłuchiwać się w ciało i czytać każda ciekawostkę na temat ciąży. Teraz jestem tak pochłonięta starszą, że praktycznie w ciągu dnia mało myślę o tym, że właśnie powstaje we mnie nowe życie. Trochę to przykre, bo to fantastyczny i wyjątkowy okres w życiu :)
To się rozpisalam.
Pozdrawiam Was Mamusie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

hej. ja znowu mam jakiś załamanie nastroju. drugi dzień przeryczalam prawie cały. ciągle boje się o tą ciążę po przeżyciach z pierwszej. normalnie mam jakąś paranoja i nie umiem sobie z tym poradzić. i czuję jakbym była z tym sama. do tego ginki kazała mi siedzieć w domu i nigdzie nie jezdzic. siedzę zamknięta w domu jak więzień.

Odnośnik do komentarza

Karo trzymaj się tam i nie poddawaj.
strach to chyba coś normalnego grunt by zacząć sobie trochę układać i spokojniej do tego wszystkie podejść.
wiem pewnie łatwo mówić gorzej zrobić. ja też fisiuje a szczególnie przed każdym badaniem. ale staram się myśleć pozytywnie i codziennie powtarzam że musi i będzie wszystko dobrze :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlp07w522hu293.png

Odnośnik do komentarza

Karo wiele dziewczyn przechodzi tutaj przez to samo, absolutnie nie jesteś z tym sama. Nie zamykaj się na ludzi. Ja też jestem na zwolnieniu właściwie od poprzedniego poronienia ale mi to właśnie pomaga, mam w sobie spokój. Organizuje sobie czas, spędzam go z życzliwymi i wyrozumiałymi ludźmi. Wmawiam sobie ze będzie ok, że drugi raz już mnie to nie spotka, nie biorę pod uwagę w ogole takiej możliwości. Ale pewnie póki ruchów nie czuje, będę mieć wrażenie że sobie te ciąże wymyśliłam. Niby mówię o niej czytam, ale jakoś jeszcze nie wierzę, nawet patrząc na piękne zdjęcie usg.

https://www.suwaczki.com/tickers/c55f3e3kvcy62t1q.png

Aniołek - 15.05.2017, 8 tc

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny dawno nie pisałam ale wszystko czytam co piszecie, tez mam podobne wrażenie że uroiłam sobie tą ciążę póki nie poczuje ruchów, tym bardziej ze bardzo chciałam w niej być. Jeśli następują takie wątpliwości to spoglądam na zdjęcie usg. Jeśli chodzi o płaczliwosć to na początku miałam do drugi taki dzień, oczy wiecznie zapłakane nie wiadomo z jakiego powodu. Mieszkam obecnie u teściowej boo nasze mieszkanie w remoncie i niestety konieczna była melisa ehhe. U mnie już 13t 4d wiec powoli do porzodu. Początkiem pażdziernika mam wyniki krwi z badań prenatalnych i szczegówy opis usg. Mam nadzieję ze wszystko się potweirrdzi z usg z tamtego tyg.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...