Skocz do zawartości
Forum

Konkurs „Czas mamy i córki”


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Uwielbiamy razem spędzać czas z moja Julką, staramy sie robic to bardzo aktywnie. Jak tylko jest trochę czasu i pogoda pozwala idziemy w plener, a wtedy to już szaleństwo na całego :) wszystkie place zabaw po drodze są nasze :) Huśtawki, wspinaczki- po prostu jesteśmy w swoim żywiole. Kocham ten czas <3

monthly_2017_07/konkurs-czas-mamy-i-corki_59535.jpg

Odnośnik do komentarza

Nie od dziś wiadomo że najlepsze co możesz dac swoim dzieciom to wspólnie spędzony czas z nimi Ja z moimi córkami uwielbiamy morze,zabawy w piasku i budowanie zamków,piękny zachód słońca dlatego co roku staramy się wyjechac chociaż na parę dni i wtedy moje córki są bardzo bardzo szczesliwe bo kiedy śmieje się dziecko,śmieje się cały świat Uwielbiamy wspólnie spędzone chwilę nad morzem

monthly_2017_07/konkurs-czas-mamy-i-corki_59544.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość artystka

Zdjęcia z tego momentu nie posiadam, a to też dlatego, że celebrujemy ten rytuał każdego dnia wieczorem: kiedy kładę córkę spać, kładę się obok niej i opowiadam o chwilach, kiedy nosiłam ją jeszcze pod sercem, o Naszych relacjach z tatusiem, o planach na przyszłość, co ja robiłam w jej wieku, itp. Ona dopytuje o każdy najdrobniejszy szczegół, opowiada co powiedział kolega w piaskownicy - te wspólne rozmowy bardzo umacniają Naszą więź, czuję, że naprawdę dobrze ją znam i chcę ją utwierdzić w przekonaniu, że zawsze może się do mnie zwrócić z każdą sprawą :-)

Odnośnik do komentarza

Ja jako mama zapracowana, mam niestety w tygodniu czas tylko po południu na zabawę z córką plus oczywiście wszystkie wolne weekendy. Gdy tylko mamy chwilę dla siebie, wykorzystujemy ją w 300 %. Najbardziej lubimy aktywny wypoczynek - czy to wiosna, lato, jesień czy zima uwielbiamy ruch, świeże powietrze i sport. To coś, co nas bardzo zbliżyło do siebie. Obie mamy z tego wielką frajdę, kochamy spacery, rower, pływanie, granie w piłkę , itd... to buduje między nami jeszcze silniejszą więź i poczucie wspólnej pasji.

monthly_2017_07/konkurs-czas-mamy-i-corki_59572.jpg

Odnośnik do komentarza

Najpiękniejsze chwile z moją córką - moim oczkiem w głowie? Dla nas takim momentem był powrót do domu po urodzeniu się nowego członka rodziny - synka. Nie wiedzieliśmy jak córka zareaguje na braciszka. Targały nami niepewność i strach o ewentualną zazdrość czy niezadowolenie. Córka, dotychczas jedynaczka, po 3 i pół roku miała podzielić swój pokój, a przede wszystkim uwagę rodziców z nowym członkiem rodziny. Teoretycznie była na to przygotowana przez 9 miesięcy ciąży, jednak kochana do granic możliwości i absorbująca pełną uwagę i czas córunia tatunia i mamusi musiała najpierw pogodzić się z nieobecnością mamy przez 3 dni w związku z porodem i pobytem w szpitalu, a później z małym płaczącym i nie wszystko kumającym człowieczkiem. Ku naszej uciesze zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni - nasza córeczka, tak jak my pokochała maluszka od pierwszego wejrzenia. Przywitała go słowami "jaki on malutki, a jaki śliczny" i od tej pory nazywa go swoim Kacprusiem (Kacperkiem), rybką lub pieszczoszkiem. A nasze pierwsze wspólne zdjęcia już na zawsze będą uwiecznieniem niezapomnianej dziecięcej chwili, pięknej chwili, rodzącej się miłości między rodzeństwem. Więź między mną a córką jest jeszcze głębsza i łączy nas wspólna miłość - do małego Kacperka.

monthly_2017_07/konkurs-czas-mamy-i-corki_59576.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...