Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

melliska rzeczywiście duże Twoje Maleństwo już jest :)
Leukocyty niestety też wykryte się w badaniu, w poniedziałek mam wizytę kontrolną i pewnie dostanę jakieś dodatkowe skierowanie na badania. Jeśli nie to sama się upomne o ten powiew, jak u Ciebie FloralDrop Póki co mimo tych bakterii nic mnie ani nie boli ani nie szczypie więc liczę na to, że to nic groźnego. Dziękuję Dziewczyny za otuche :)
mona894ładnie, moja siostra też jest w ciąży z terminem na początek kwietnia, będzie syn i również Aleksander :)
Tak swoją drogą to właśnie moja siostra też musi szukać nowego ginekologa bo ten który jej do tej pory prowadził ciąże miał jakąś operację i już się nie wybudził... :|
Metrsześćdziesiąt mi wczoraj ginekolog powiedziała, że na tym trzecim bada się głównie serce.
Roks właśnie liczę na to, że się jeszcze obroci chociaż pani doktor powiedziała że i tak trzeba będzie zmierzyć miednice bo jestem bardzo drobna (153cm).
savana właśnie ją też jak już zasypiam to też muszę wstawać bo jeszcze do pracy chodzę.

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vvfxmfv59klzl.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Dołączam się do tych niespiacych:( budzę się ok 3 i nie mogę usnąć, mój synek wstaje koło 6, więc ledwo ciagnę do wieczora. No nic, trzeba dawać radę!
Mnie tez dopadaja rozne niepokoje (tez moj dzidziuś ma powiekszone miedniczki), na dokładkę martwię się o pobyt w szpitalu - chciałabym, jak najszybciej wrócić do domu do synka i tak jakoś humor siada. Tłumaczę sobie, ze to hormony, a z martwienia nie ma żadnej wartości dodanej, ale same wiecie. Rozum nie zawsze słucha:) W zeszłym tygodniu zamówiłam rzeczy apteczne do porodu i pielęgnacji, powoli zabiorę się za przejrzenie ubranek po synku i czekam jeszcze na kokon i becik dla mojego drugiego ludzika. Trzymajcie się!

Odnośnik do komentarza

Riri, nic nie pisałaś wczesniejo tych miedniczkach. Ma bardzo powiekszone? W którym tc jesteś?
Masz takie same obawy jak ja co do pobytu w szpitalu. Tyle, ze ja ostatnio lezalam 5 dni i chyba troche mnie i córe to zahartowało. Damy radę:) Diagnostyka przy miedniczkach jest miedzy 3 a 5 dobą od narodzin wiec ja się nastawiam na trochę dłuyższy pobyt...
Kropkapoha, to zależy od szpitala. Najwyżej bedziesz męża prosic by dowoził wszystko:) trzymam kciuki by było dobrze. Co do wagi malucha to ja się boje bo bede rodziła sn a ja mam 160 cm i przed ciaża 52-3 kg wiec raczej nie duża jestem...Poza tym mój mąż przy porodzie ważył 5 kg i miał 64 cm dlatego strach mnie ogarnia...
Han, koniecznie posiew w takim razie.
Lara, znam to dobrze. Ale my chyba juz troszke musimy wystopować. ja dziś u mamy a faceci konczą remont.

Odnośnik do komentarza

Melliska - jestem w 32 tc. Nic nie pisałam, bo dotąd jakoś sobie z tym radzilam, a teraz wlasnie budzę się w nocy i zaczynam głupio martwić Muszę w wynikach sprawdzić dokladnie ile są powiększone. Ech, nie wiedziałam, ze diagnostyka od 3 doby. Wypytam dokladnie swojego gina o to na najbliższej wizycie.
Ze szpitalem to niestety moj synek jest maly i tlumacze mu co będzie za te dwa miesiace,ale wiem ze to przeżyje mocno (jeszcze nigdy sie ze mna nie rozstawal na noc), a ja pewnie jeszcze bardziej :/

Odnośnik do komentarza

Roks to dobrze że wszystko w porządku. Też mam taką fotkę.karolinatr witaj wśród Nas.
U mnie w brzuszku jest Oliwia.
Też jestem ciekawa ile już waży a wizyta dopiero w czwartek. metrsześćdziesiąt gratulacje córeczki.
mona witaj
han ja też miałam liczne bakterie w moczu i mi mój GP urosept kazał brać. Nie wiem skąd te bakterie bo nie mam żadnych dolegliwości.
Moja mała jest już obrócona główką w dół.
meliska to faktycznie piękna waga. Spory dzidziuś już.
Laraa dokładnie trzeba się oszczędzać bo ja też widzę różnicę jak się leży a jak cały dzień coś robię to skurcze częste są.
kropkapoha to Ty to masz ciężar do dźwigania.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Melliska ale waga noworodka jest też wskazaniem do cc więc jeśli faktycznie będzie za duże to raczej nie będą Cię męczyć sn.
Catrisa 2,5kg szczęścia a nie ciężaru :p jedyny minus że kopie mnie po pęcherzu. Nie odczuwam tej wagi bo w sumie zbyt wiele nie przytyłam w ciąży, w sumie to schudłam na dzień dobry, i do teraz nie nadrobiłam tych kilogramów :)

Odnośnik do komentarza

Kropkapoha, skoro schudlas na początku tzn ze się nameczylas pewnie wymiotami itp... Ale z drugiej strony, fajnie:) u mnie już 10,5 na plusie :/ ehhh... Brzuch już ciąży jak gdzieś idę a co będzie dalej?

W ogóle wczoraj z żołądkiem mi się coś działo. apetyt niby miałam, ale po jedzeniu i nie tylko, takie jakieś bolesne skurcze żołądka dostawałam.. chyba mi nie przeszło jeszcze, coś pobolewa . podobno taki wirus jest ostatnio.

Do tego w nocy byłam bliska jechać na pogotowie, bo przestraszylam się, że wody plodowe mi się sacza. W sumie już nie pierwszy raz mimo wkładki miałam mokre trochę majtki, ale myślałam, że to może pot. No a wczoraj znowu klin mokry. Sprawdziłam papierkiem lakmusowym - dotykając mokrego materiału wyszedł niebieski, ale sprawdziłam potem w pochwie i był jasny. To mnie zbilo z tropu trochę. Do tego nasililo się to wszystko wczoraj po spacerze, więc to może jednak nietrzymanie moczu?? Tym bardziej, że po nocy nigdy się tak nie robi a wody chyba najbardziej się sacza jak się leży? Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale postanowiłam poczekać do dzisiaj i zobaczyć czy coś się będzie działo. Nie chce siać paniki a z drugiej strony wiem, że czasem warto sprawdzić takie rzeczy. Jutro mam wizytę u gin, też mogę spytać.

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane :) witam w niedzielne popołudnie :)
FloralDrop dziękuję dziewczyny za zrozumienie :p jakias chandra mnie dopada czasem :( no właśnie mój mąż też taki leniuszek ma wolny weekend po tygodniu pracy to woli posiedzieć w domu, oboje jesteśmy tacy kanapowcy a w ciąży to już w ogóle.. Co do Twoich dolegliwości żołądkowych to spoko ja tak mam co kilka dni boli mnie żołądek, dziwne bo ogólnie młody kopie mnie w pęcherz więc jest nisko, nie wiem dlaczego,nie jadam ciężkich potraw,więc sama nie wiem czemu tak jest :( a co do wód sączących to naprawdę nie ma się czym przejmować, ja w ciąży ciągle mam mokra wkładkę bo mam bakterie i tak reaguje mój organizm, nawet jak nie brałam żadnych leków dopochowych miałam sporo upływy a jakoś specjalnie się nie przyjmuje i na badaniach ani razu nie wyszło mi że coś jest nie tak, a pójdę na izbę to mnie będą trzymać parę dni :p
Metrszesdziesiat to zupełnie tak jak ja mało jem i późno spać a co do spacerów to u mnie zero, wolę leżeć w łóżku.. co do znieczulen to chyba będę decydowac w trakcie SN :p?
Mona984 witamy w naszym gronie :) Olek taki duży, super :) u nas Franciszek albo Maksymilian :)
Roks super ze wszystko w porządku :) gratulacje :) też ost dostałam dolne zdjęcie piutka bo maly się tak obrócił ze widać nic nie było :p
Undefined w 31tc to naprawdę ładnie waży,jestem w 27 i mój młody tylko 924g ;(
Han witamy Po przerwie :):)
Ja też nie mam jeszcze nic ogarniętego także się nie przejmuj :) co do skurczy też niektóre są bolesne aż muszę się położyć i ogólnie wtedy pojekiwam:p co to usg to ja .Duze te Twoje maleństwo, brawo :) Ja chyba Tez się zdecyduje na te prenatalne trzecie, właśnie dla spokoju :) tym bardziej że zaczynam się martwic że maly będzie miał jakieś wady wrodzone,nie wiem dlaczego, na poprzednim badaniu lekarz długi badal serce a ost mój ginekolog długo się wpatrwal też w bicie serca i komory :( na Twoim miejscu bym dzwoniła,skoro tak chciałaś od początku na pewno będziesz spokojniejsza. Co do wyników moczu spoko ja CRP prawie 8 miałam, tyle bakterii.. Śpię tyle bo chodzę spać 2-3 czasem później :p
Melliska Ty się boisz a ja Ci Zazdroszczę, zdrowy duży maluch :)
Uwaga dziewczyny mąż mnie na spacer zaprasza hehe :p to idę się ogarnąć i lecimy :p chociaz to mi się bardziej nie chce :p
Jeszcze jedno kontrowersyjne pytanie,szczepicie swoje małżeństwa?

Odnośnik do komentarza

To moja córa ważyła 2650 jak się urodziła, hehe :D druga też raczej duża nie urośnie, bo brzuszek mały :)
Mnie mąż na spacery wyciąga z córką. Zawsze wracam zmęczona, ale w sumie chyba mi nie szkodzą :)
Co do spania, to ja się budzę często... dziś córka się uderzyła w nocy w główkę i chwilę zajęło mi uspokojenie jej, a potem nie mogłam zasnąć i chyba z godzinę nie spałam. Ale ja w dzień nadrabiam po 2-3h. Choć ostatnio już mniej śpię w dzień.
Ja szczepię córkę, drugą też będę szczepić, ale chyba poczekam do drugiej lub trzeciej doby, bo córkę mi zaczepili w pierwszej, a ze względu na niską wagę urodzeniową chyba powinniśmy zaczekać... No chyba że się urodzi większa, to się będę zastanawiać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny , ja mojego malego zaszczepie podstawowymi szepionkami tak jak moje starsze dzieci.chyba ze urodzi sie za szybko .dzis leze caly dzien,tak jak wam pisalam ostatnio mielismy maly remont troche sie ponachylalam ,umylam podlogi i po tym mialam skurcze takie nawet dosyć co 30minut,w nocy tez brzuch sie stawial ,na szczescie po nocy przeszlo,ale wieczorem odeszlo mi kawalek czopa slyzowego(tak mi sie przynajmniej wydaje, taka galareta srednica 1x1cm)Rozmawialam z polozna ktora mi powiedziala ze moze odchodzic ,,na raty,,nawet 4 tygidnie przed porodem ufff ulga.jutro ide do mojego lekarza ktory mam nadzieje nie potwierdzi tych moich obaw.:/

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k5rssy8k2.png

Odnośnik do komentarza

Lara, o matko tak szybko ten czop? Jeszce się okaże ze połowa z nas się w lutym rozpakuje.
Skoro połozna mówi, że tak może być to pewnie tak jest ale ja się tym pierwszy raz spotkałam.
Rose, ja szczepię. Na dodatkowe też. Jednak unikam szczepionek 5 w 1 itd...
Floral, ja też mam takie wodniste upławy i czasem jak mi chluśnie to też nadaję się tylko pod prysznic a ubrania do pralki. Nawet wkładek nie mogę teraz w ciązy bo od nich mam swędzenia itd. wypróbowałam już chyba wszystkie i stwierdziłam ze wolę się przebierać niż drapać i czuć dyskomfort.
Trzymam kciuki za udane w tym tyg wizyty.
Ja mam dziś bóle krzyżowe - przedsmak porodu i pare bolesnych skurczy. Trzeba więcej odpoczywać bo potem już nie będzie takiej możliwości:P
Życzę przespanych nocek:)

Odnośnik do komentarza

Ja pamietam,ze moj czop odszedl ale całkowicie w przed dzien porodu, ja tez obawiam sie tego rozstania z synem bo on jest bardzo do mnie przywiązany nigdy jeszcze sie na dluzsza chwile nie rozstawalismy, tłumacze mu caly czas ze jak mamusia pojedzie do szpitala to zostanie z babcią a potem jak tata wróci to przyjedzie nas odwiedzić, ale ciezko przewidzieć jak zareaguje.

https://www.suwaczki.com/tickers/5djyxzkr8p7wg4ed.png

Odnośnik do komentarza

Ale fajnie czytać że tyle mamuś decyduje się na drugie dziecko;) wiecej chyba niż połowa marcoweczek. podziwiam bo macie trudniej, zawsze trzeba być w gotowości i ciężej o drzemkę w ciągu dnia... Też nam się marzy duża rodzinka (2+3) i dość mały odstęp między dzieciaczkami , ale jeśli będzie teraz wcześniak albo CC to będziemy musieli poczekać ...
Rose ja też szczepię, nie wyobrażam sobie inaczej jeśli mamy taką możliwość. Na pewno z dodatkowych na rota będziemy szczepić bo dziadków blisko nie mamy i do żłobka będzie musiała Mała chodzić.

Spokojnego tygodnia bez skurczy Wam życzę. Jak tyle leżę to prawie macica się nie stawia, więc warto odpoczywać a remonty zostawiać mężom ;)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...