Problemy przy zajściu w drugą ciążę?

[Gość aniajg]

Takasobie gratuluję :) wierzę że ws, tstko będzie dobrze. Myślę o tym, że mógł nie pęknąć bo nieraz robiły mi się torbiele. Ja na śluz piłam siemię lniane i po nim miałam naprawdę dużo śluzu. Bardzo bym chciała żeby się udało ale się boję że na teście będzie jedna kreska.

[Gość TakaSobie122]

Dobrze wiem jak to jest, kiedy czekasz na 2 kreski. Ja nigdy nie testowałam przed miesiączka, żeby się nie nakręcać. A teraz widzisz, test pozytywny, ciążę widać a i tak mam stresy.
Lekarz chce mi robić betę u usg w sobotę ale chyba przeczekać tydzień bo mam dość tych nerwów. I tak nic nie zmienię tym ciągłym sprawdzaniem.
A czy Tobie lekarz nie zaproponowal monitoringu w związku z torbielami? Może zapytaj go?

[aniajg2]

Takasobie no właśnie powiedział, ze monitoring nie jest konieczny. Stres ogromny ale myśl pozytywnie bo i tak nie mamy na nic wpływu.Co ma być to będzie.

[Gość Kamilla36]

Może być tak, że prowadzisz zbyt stresujące życie. Inną przyczyną może być brak równowagi hormonalnej. Bądź co bądź, na stronie: https://ovarin.pl/dietetyk-radzi/ znajdziesz więcej na ten temat. Mam nadzieję, że dzięki tej stronie znajdziesz przyczynę swojego problemu i uda Ci się go pokonać dzięki dostosowaniu się do tutejszych rad.

[aniajg2]

Robiłam dzisiaj test niestety 1 kreska. :(

[Gość TakaSobie122]

Ania a może za wczesnie? Wydaje mi się, że miałaś testować 7.03? Przecież to są jeszcze 2 dni. Mi dzień po terminie wyszła bladziutka kreska, więc 2 dni przed też nic nie byłoby widać.. Spróbuj za 2 dni i to od rana.

[aniajg2]

Poczekam do ok3jak nie Pr, ujdzie to zrobię test. Luteine odstawiłam

[aniajg2]

Zrobiłam drugi test i jakby był cień cienia

[Gość TakaSobie122]

Zrób jutro rano albo jeśli masz możliwość to idź na betę.

[Gość TakaSobie122]

I co Ania? Zrobiłaś drugi test albo bhcg?

[Gość Sara67]

Ja starania o drugie dziecko zaczęłam jakieś 3 cykle temu, wyznaczam sobie dni płodne za pomocą komputera cyklu myway, który na podstawie temperatury ciała, poziomu hormonu LH i jakości śluzu szyjkowego określa moją owulację. Na razie jestem bardzo zadowolona z jego działania. Kupiłam go na stronie naturalnaplodnosc.

[aniajg2]

Hej Takasobie zrobiłam dziś rano test i pojawiła się bardzo blada druga kreska ale też dzisiaj dostałam okres.Wydaje mi się ze to była ciąża biochemiczna.Ważne,że organizm zareagował na clo i od jutra rozpoczynam kolejny cykl z clo i mam nadzieję,że szczęśliwy. A Ty clo od którego dnia cyklu brałaś? bo ja biorę od 2 dc przez 5 dni.A Ty jak się czujesz? Kiedy wizyta?

[Gość TakaSobie122]

Ja też brałam 2-5dc. Za pierwszym razem zaszłam w ciążę chyba w 3 czy 4 cyklu. Teraz udało się w drugim. Podobno przy pierwszym cyklu skuteczność jest niższa niż przy kolejnych.
Czuję się ok, oprócz okropnych, nieustających mdłości, ale to znaczy że z ciążą jest w porządku. Byłam u lekarza we wtorek- wszystko dobrze, wymiar na usg odpowiadał tc wg miesiączki, więc się uspokoiłam:)
Trzymam kciuki za owocne starania.

[aniajg2]

Takasobie cieszę się Twoim szczęściem. A powiedz mi progesteron brałas do którego dnia cyklu czy do test i jak jest pozytywny wynik to dalej bierzesz a jak negatywny to od stawiasz.

[Gość TakaSobie122]

Duphaston brałam od 16 do 26dc i odstawialam. Moja gin mówiła żeby nie brać "na zapas", ponieważ wg jakichś badań progesteron prowadzi do feminizacji męskich płodów. Jeśli z ciąża jest wszystko dobrze, to chyba nie ma co szaleć.
Dzisiaj bylam bliska zwymiotowania w sklepie, tak mnie koszmarnie mdli. Najchętniej bym spała ale przy niespełna 3latku to niemożliwe.. Pocieszan się że jeszcze 4-5 tyg i powinno być lepiej..

[aniajg2]

Taka sobie to czyli rozumiem że teraz już nie bierzesz progesteronu? Wierze Ci,że te mdłości są okropne ale ja marzę o nich ... teraz testuję 5 kwietnia i zobaczymy oby ten cykl był szczęśliwy.

[Gość TakaSobie122]

Nie biorę progesteronu. Jedynie jakiś suplement pregna.
Wiem, ja też o nich marzyłam, staram się nie marudzić bo wiem że to minie, ale mocno mnie trzymają i są na prawdę męczące.. No ale nic, byle do połowy kwietnia:)

[aniajg2]

Taka sobie pisz na bieżąco co i jak .Trzymam kciuki.Kiedy następna wizyta.Ja do gina idę 1 kwietnia i poproszę jeszcze o przepisanie clo i luteinę jak się nie uda.Pozdrawiam

[Gość TakaSobie122]

Ania, wizytę mam jutro, ponieważ na ostatniej lekarka nie założyła jeszcze karty ciąży. A druga sprawa ze że względu na mdłości chce wziąć tydzień l4- nie jestem w stanie normalnie funkcjonować i skupić się na pracy. Mam nadzieję że następny tydzień będzie lepszy:) dam znać jutro co i jak:)

[Bibs]

Aniajg2 i co powtarzałas test?

[aniajg2]

Bibs tak powtarzałam i była ledwo widoczna druga kreska ale dostałam @ wiec to musiała być ciąża biochemiczna.Teraz zaczęłam drugi cykl z clo i mam nadzieję,że tym razem się uda.Ktoś mi powiedział ze hormony po ciąży biochemicznej pomagają zajść w kolejną ciążę czy to prawda?

[Bibs]

Niestety ja nic o czymś takim nie słyszałam.
Jak była kreska czyli coś się zadziało to Clostylbegyt pomaga, więc działaj dalej i bądź dobrej myśli. Tym bardziej, że bierzesz, dodatkowo luteine, oby następny cykl był owocny, trzymam kciuki!

[Gość TakaSobie122]

Ja też nie slyszalam o czymś takim, ale nie jestem lekarzem więc trudno mi się wypowiadać. Natomiast kiedyś czytałam że po poronieniu kobieta jest bardzo plodna.
Byłam wczoraj u ginekologa-wszystko jest w porządku. Serce bije, zarodek ma 1.5cm. Kolejna wizyta za 2 tygodnie.
Aniajg2 trzymam kciuki za starania:)

[aniajg2]

Dokładnie clo zadziałało. Jestem dobrej myśli, że tym razem się uda.
Taka sobie cieszę się bardzo że wszystko ok. Pozdrawiam

[aniajg2]

Dziś z rana zrobiłam test. Nie mogłam wytrzymać. Nie wiem czy na zdjęciu coś zobaczycie ale w rzeczywistości widzę bardzo bladą kreskę. Tak bez specjalnego przyglądania się.