Skocz do zawartości
Forum

Problemy przy zajściu w drugą ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Baś ja w pierwszą ciążę zaszła w pierwszym cyklu starań a o drugą starałam się 9 Mc aż w końcu się udało ale niestety w 11 tygodniu ciąży poroniłam. Później starałam się 14 cykli i nic. A teraz musiałam zrobić sobie przerwę w staraniach co najmniej rok, półtorej. I mam nadzieję, że szybko się uda. Trzymam kciuki

Krystianek 05.07.2005
Oliwia 11 tydzień 25.5.2017 :(
https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkkqi155lkmgbb.png

Odnośnik do komentarza
Gość Wiktoria87

Hej dziewczynki u mnie podobnie jak u poprzedniczki,mam 4letniego synka wtedy zaszlam w ciaze przy pierwszych staraniach,zaczęliśmy się starać o drugiego dzidziusia i już nie było tak kolorowe otóż po 5cyklach udało się zajsc niestety w 10tyg okazało się że ciąża obumarla:(we wrześniu miałam zabieg lyzeczkowanie,od miesiąca staramy się ma nowo...tak bardzo chciałabym mieć drugiego dzidziusia

Odnośnik do komentarza
Gość Wiktoria87

Po pierwszej ciąży dowiedziałam się że mam tyłozgięcie macicy,gin mówi że raczej od zawsze taka byla tylko zastanawiam się czemu dowiedziałam się o tym dopiero po pierwszej ciąży bo wcześniej nikt mimo tym nie mowil:(czytałam że to koze utrudniać zajscie w ciaze a później jej utrzymanie

Odnośnik do komentarza
Gość TakaSobie122

Przeczytałam cały wątek i chciałabym się do Was przyłączyć. Staramy się o drugie dziecko od około 7 mscy-mam już syna, o niego staraliśmy się ponad rok a w ciążę zaszłam po inseminacji, mimo że wg lekarza pęcherzyk był wtedy za mały. Potem "poprawilismy" z mężem i się udało. Byłam przebadana dość gruntownie i lekarz nic nie stwierdził. Mąż również w porządku. No i przy staraniach o drugie dziecko historia się powtarza. Jestrm na 2gin cyklu z clo i duphastonem. Lekarz każe brać duphaston od 16 do 26dc. Ale nigdy nie ma pewności czy owu już się skończyła. Niby twierdzi, że to nie ma znaczenia ale ja sama nie wiem. Byłam tydzień temu na usg- 16dc- pęcherzyk pękł, endometrium ok ale znowu nic- czuje symptomy okresu. Potrzebuję się po prostu wygadać i poczytać o Waszych próbach i staraniach bo zawsze w kupie raźniej:)

Odnośnik do komentarza

Taka sobie a o 2 ciążę starałam się 9 Mc aż w końcu się udało ale niestety w 11 tygodniu przestało bić serduszko. Później starałam się jeszcze sporo czasu miałam robione badanie Hsg i wszystko jest ok. Zrobiliśmy sobie 6 Mc przerwy od starań. Miałam dosyć, byłam tym zmęczona. Ale teraz wróciłam do gry. Pije sobie codziennie siemię lniane i jest to mój 8dc a mam dużo śluzu plodnego gdzie owulacje zawsze mam około 14 dc. Po owulacji też mam brać progesteron. Ale nie robię sobie za dużych nadziei. Powiem Ci ze na początku objawy ciąży są bardzo podobne do zbliżającej sie@.pozdrawiam i trzymam kciuki

Krystianek 05.07.2005
Oliwia 11 tydzień 25.5.2017 :(
https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkkqi155lkmgbb.png

Odnośnik do komentarza
Gość Arletkazawsze18

W mojej ocenie większość problemów wynika z tego, że wszystkie próby mijają się z owulacją.
My z mężem też długo się staraliśmy o drugie, ale moje cykle to święto ruchome. Może i Wam to pomoże, z mojej strony sprawdził się cyclotest baby, troszkę się wydało ale warto, 3 miesiąc a komputerek przyda się i po... Dla nas wymarzona zawsze była trójeczka pociech...

Odnośnik do komentarza
Gość Monia 1982

Hej w tym roku kończę 37 lat. Mam 5 letniego syna. Od roku staramy się o dziecko. O 2 mieiecy łączę się u specjalisty. Stwierdził zespół niepekajacych pęcherzyków. Stymulacja Aromkiem 2x1 od 5 do 9 dnia cyklu. Pierwszy cykl z zastrzykiem pregmyl 5000 nie pomógł. Teraz będzie zastrzyk 10000. Czy macie podobne doswiadczenia.

Odnośnik do komentarza

U nas niby wszystko dobrze ę ciąży nie ma. Chodź mam ogromną nadzieję że w końcu się uda. Jestem pierwszy cykl z CLO od 2 do 7 dc a testuje 6 marca więc zobaczymy ale sterami się nie robić za dużej nadzieji. Trzymam za wszystkie starać ki kciuki. Daj znać co i jak.

Krystianek 05.07.2005
Oliwia 11 tydzień 25.5.2017 :(
https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkkqi155lkmgbb.png

Odnośnik do komentarza
Gość TakaSobie122

Dziewczyny. Nie odzywalam się 2 tygodnie, ponieważ troche się dzieje. Nie dostałam okresu w terminie. Dzień po zrobilam test- blady ale pozytywny. Kolejnego dnia poszłam na betę- 220. No i czekałam tydzień. Dzisiaj bylam na wizycie u gin i wg moich obliczeń to 5tc2d. Niestety zarodek ledwie widoczny- wg lekarza 4tc z haczykiem. Dodatkowo zrobił betę i jest baaaardzo duży przyrost--wiem że porównuje się dane co 48h ale jak porownalam sprzed tyg to wyszło 180% przyrostu co 48h. Lekarz stwierdził że trochę dużo, ale z drugiej strony sprawdzałam i wg kalkulatora jest ok. Tylko że beta wskazuje na 5/6 tc. No i teraz zamiast się cieszyć to jestem przerażona. W czwartek idę ponownie na usg i betę. Lekarz będzie szukal zarodka- boję się że to ciąża pozamaciczna, albo jakieś inne cudo. Także niby jestem w ciąży ale wcale mnie to nie uspokoiło..

Odnośnik do komentarza

Takasobie gratuluję Ci z całego serca. Myśl pozytywnie, na pewno będzie wszystko dobrze. Ja właśnie dziś mam owulacje bolesna i mam nadzieję, że pęcherzyk ładnie pękł. Bo tego najbardziej się boję. Od 16 dc zaczynam brać Luteine i zobaczymy. Tak bardzo bym chciała żeby się udało. Pisz na bieżąco co i jak. Głowa do góry. Będzie dobrze.

Krystianek 05.07.2005
Oliwia 11 tydzień 25.5.2017 :(
https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkkqi155lkmgbb.png

Odnośnik do komentarza
Gość TakaSobie122

Niestety nie mam już testu bo wyrzuciłam, ale druga kreska była blada-znacznie bledsza od tej kontrolnej. W pierwszej ciąży też tak miałam.
Jutro sądny dzień- obawiam się że jest puste jajo, ew. ciąża pozamaciczna. Zobaczymy też jaki przyrost bety..
Że też to musi być takie trudne- niektóre kobiety zachodzą w ciążę w 1 cyklu i nie mają z nią żadnych problemów. A tu nie dość że zajście trwa wieki to jeszcze problemy na samym początku.
Aniajg2 trzymam kciuki za owocne starania:)

Odnośnik do komentarza
Gość TakaSobie122

Lekarza mam na 8. Jestem tak zestresowana że mam mdłości, ale to chyba nie od ciąży:) podczas brania cło czułam się trochę jakbym miała menopauze- uderzenia gorąca. Ale tylko przez dni brania. Później żadnych objawów. Jeśli chodzi o ciążę to też nic- byłam pewna że dostanę okres bo bolał mnie brzuch tak jak przed @. Jedyne co teraz wydaje mi się znakiem to brak wypryskow na twarzy-przed okresem zawsze miałam gorsza cerę, a w tym cyklu nic.

Odnośnik do komentarza
Gość TakaSobie122

Jestem już po wizycie i badaniach. Czekałam jeszcze na wynik bhcg. Więc tak- ciąża jest s widoczna w macicy ale tydzień młodsza niż wskazuje miesiączka. Beta po 48h przyrosla o 86%. Co prawda chyba zwolnił przyrost no ale rośnie. Trochę mi ułożyło ale jestem nieco skolowana. Przy becie 13000 powinno być widać coś więcej ale medycyna to nie matematyka i tego się trzymam. W kolejnym tygodniu zrobimy usg i mam nadzieję że do tego czasu urośnie..

Nigdy nie brałam zastrzyków na pękanie pęcherzyków. Miałam monitoring teraz (2gi cykl z clo?). W pierwszej ciąży też zaszłam po cło-monitoring mówił że pęcherzyk jest za mały ale jakoś się udało. Także może ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem.
A czemu się boisz że pecherzyk nie pękł? W pierwszym cyklu z clo podobno rzadziej się zachodzi ale być może Tobie się uda- trzymam kciuki. I jeszcze mój lekarz mówił żeby w dniach przyjmowania clo brać acc optima--to jets ten lek na kaszel (rozrzedza wydzielone, także śluz plodny). Ja brałam acc w tym cyklu pierwszy raz i zadziałało:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...