Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Ale mi przybyło dzisiaj stron do czytania, przez przyjazd rodziców nie miałam czasu żeby pisać ale już wracamy do Was.
Dzięki dziewczyny ze podnosicie mnie na duchu że tylko 65 kilo waże :)) ale niestety troche więcej mam, ale faktycznie nie wydaje się być taka otyła, gdzieś te kilo się pochowały u mnie.
Co do płci to mąż chce oczywiście chłopaka, ja teraz chcę tylko urodzić zdrowe i silne dziecko. Trochę się uspokoiłam po ostatnim napadzie paniki ale nadal się niecierpliwie i do wtorkowej wizyty tak chyba zostanie. Postanowiłam ze testu pappa w poniedziałek nie robie, ew zobaczymy dopiero po usg.

Odnośnik do komentarza

Ja to chyba wszystkie przebiję , bo wizytę mam dopiero 18 sierpnia ( pierwszą ) i zaraz prenatarne , termin mam na marzec , ale zobaczymy co gin powie ;) piszę na forum z marcówkami , a do was zaglądam , bo są tutaj dwie Panie , które tak jak ja mają pod serduszkiem piątego dzidziusia i pytanie do nich , czy już powiedziały rodzinie ?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. dawno nie pisalam z braku czasu niestety. u nas dobrze dzidzius sie rozwija. usg prenatalne 8 sierpnia ale jutro ide do gin bo niemilosiernie pobolewa mnie podbrzusze. najgorzej po powrocie z pracy. mdlosci dalej nie przeszly niestety. dalej nie przytylam ani grama. wstret do miesa gotowanego nieziemski. niestety mnie tez dopadly zaparcia i niestety jest to od witamin w ktorych jest zelazo a w pierwszej ciazy jak bralam zelazo i po porodzie to mialam niemilosierne zaparcia. ogolne samopoczucie do d... ale pociesza mnie fakt ze jak ja to tak przechodze tzn ze z malenstwem ok. jutro do gina bo niestety ale do pracy sie nie nadaje tylko wegetuje aby do 16 i ta choroba lokomocyjna a mam 35 km do pracy wiec masakraaaa...

Odnośnik do komentarza

Ja też jeszcze nie powiedziałam , mój m już się przyzwyczaił do tej wiadomości , ale na początku to aż się popłakał , bo powiedział , że mu szkoda mnie , bo się będę męczyć i ciągle w pieluchach ;( ale ja nie narzekam wola Boska , modlę się o zdrowe dziecko i szybki poród .
Jak dziewczyny u was z kościołem , chodzi mi oto czy nie jest wam za duszno ? Ja dzisiaj wyszłam jeszcze zanim msza się zaczęła , stałam na ganku i ludzie wchodzący gapili się jak nie wiem ( mała wioska wszyscy wszystkich znajà ) ,ale zepchnę to na to , że nasza kapliczka mała i , że ja latem nie mogę tam wytrzymać ;) kiedyś były msze w sobotę wieczorem . Co do mdłości to staram się dużo nie objadać na raz i jest Ok , ja też poczekam przynajmniej do badań prenatarnych , które mam 28 sierpnia a wtedy zobaczę ( jedynie mój brat wie )

Odnośnik do komentarza

Ja z omdleniami niestety mam problem i przed ciążą. W swoim życiu zemdlam 16 razy. Nie tylko kościół ale mam też bardzo niski próg bólu. Wystarczy ze uderze się w kolano i leze. Ostatnio zemdlam na początku tego roku na widok krwi męża jak miał krwotok z nosa

Dziewczyny ciągle chodzę senna i bez mocy. Kiedy to minie?

Odnośnik do komentarza

Monka chciałam napisać..dlaczego wchodzisz już w 4ty mc hehe czas leci...ja coś też licho się czuje.. wczoraj wymiotowalam.. dziś mam wizytę na 15:15.. A po jedziemy na wakacje.. 200km Plus moja choroba lokomocyjna:/

Odnośnik do komentarza
Gość asia30-85

Ja ide w 12 tygodniu i też za usg będę płaciła 250 zl. 7 sierpnia mam ciekawa jestem czy już bedzie mógł powiedzieć jaka płec czy raczej jeszcze bedzie za wcześnie. Ale dzisiaj rano wstałam to mnie brzuch na dole tak zaczoł kuć ze masakra czy wy też macie czasem takie silne bole brzucha czy raczej to powinno być niepokojące??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...