MŁODE PRZYSZŁE MAMY

[Gość Phfx]

tak mam własne dziecko. które jest dla mnie moim całym światem. i również była to świadoma decyzja o posiadaniu potomka.
jednak gdy się na nie zdecydowałam myslam o nim o jego zdrowiu o jego przyszłości a nie tylko o tym że chce je mieć i co będzie to będzie. gdyby nie było mnie na nie stać byłabym chora albo za ,,stara,, lub co tam jeszcze to choć bardzo chcialam przez wzgląd na dobro dziecka nie zdecydowalabym się na nie.

[Gość Miśka02]

To rozumiem, że jeśli w wieku 23 lat nie miałam odpowiedniego partnera to miałam sobie zrobić dziecko z kim popadnie byleby już urodzić?
Urodziłam pierwsze dziecko mając 29 lat. Za parę tygodni rodzę drugie mając 33 lata. NIE ŻAŁUJĘ I NIE CZUJE SIĘ STARA. I NIE CZUJE SIĘ EGOISTKA. MAM SIŁY I CHĘCI WYCHOWYWAĆ MOJE SZKRABY I NIKOMU NIE ZAMIERZAM ICH PODRZUCAC.
Najwyraźniej Twoja mama miala problem z zajęciem się dzieckiem w wieku 33 lat. Może to była wpadka i było jej szkoda wygodnego życia?
Ja znam kobietę która urodziła w wieku 43 lat drugie dziecko. Podziwiam ja, bo ja po 40-ce bym się nie odważyła. Ale absolutnie nie krytykuje jej. Znalazła sobie nowego partnera bo wcześniej życie jej po dupkę dalo i bardzo pragnęli wspólnego potomka. I wiesz co? Nie jest stara, leniwa prukwa. Nie wykorzystuje swojej nastoletnie córki do opieki na synkiem. Wręcz przeciwnie - dalo jej to kopa energii o sama mówi że czuje się młodsza o kilkanaście lat

[Gość Gaja]

Phfx
Źaliła mi tej 23 letniej niedojrzałej panienki. Jakie Ty studia skończyłaś ? Pewnie źadne. Jaką masz pracę zawodową i jakie osiągnięcia ? Zakompleksiona dziewczyno, jesteś BEZNADZIEJNA.

[Axam]

Oprócz 3,5 latki mam jeszcze starszą, 15 latke, nigdy nie kazałam jej się zajmować, pilnować czy bawić z jej młodszą siostrą, skutek jest taki,ze z wielką przyjemnością czasami zajmuje się Młodszą, z wewnętrznej motywacji prasuje dla niej czasami ciuszki i układając je do szafki zachwyca się nimi. Kocha siostrę prawdziwą, szczerą miłością, ze wzajemnością z resztą. Patrząc na to jak bierze ja na ręce, jak sobie gadają o głupotkach ( dla starszej) a najważniejszych rzeczach ( dla młodszej), kiedy patrzą na siebie z zaufaniem- serce na prawdę rośnie. Skutek nie przymuszania do pomocy jest również taki, ze starsza nie potrafi już się doczekać braciszka, nie ma obaw związanych że zbliżającym się momentem przyjścia na świat najmłodszego członka naszej rodziny.
Rodzac pierwsze dziecko w wieku lat 21 dlaczego nie miałabym zdecydować się na kolejne w wieku 32? I jeszcze jedno w wieku 36? Bo ktoś mi tam nakreślił jakieś chore granice czasowe i zaliczy do...chorych i starych, czy jak to tam leciało?
Dlaczego miałabym pozbawiać moje dzieci wspaniałego starszego i młodszego sporo rodzeństwa? Kto, przepraszam powiedział, ze dzieci maja się rodzić z matek młodszych niż 30 latki? Poprzez to różnica wieku ma być nie większa niż 10 lat?
Bzdury, totalne bzdury.

[Gość cecyloa]

ależ ten mój post wzbudził sensację i dyskusje że nawet na innym forum dyskutujecie. mój post dotyczył tylko i wyłącznie faktu że nie jest się młoda matka w twoim wypadku Axam nie jesteś ani nowa mama ani młoda ani swierza. nie oceniam tego że nia jesteś i jaka mama jesteś ale bynajmniej nie młoda z podkresleniem młoda. i owszem jesteś już stara tak ciężko się do tego przyznać? ja też nie mam już 18 lat i się nie wybieram swojego wieku. nie nie skończyłam studiów wolalam założyć rodzinę już teraz gdy jestem młoda silna i zdrowa i nie potrzebuje niczyjej pomocy. w swoim zawodzie zarabiam na miesiąc tyle co przeciętny Polak rocznie wiec mi starcza tyle ile mam bez studiów ,nie mieszkam z rodzicami i nie utrzymuje z nimi kontaktu jak ktoś mi tu sugerowal , nie muszę się też prosić nikogo by mi pomagał . nie wiem komu to sugerujecie mi czy pani pfx ale odnioslam wrazenie że mi

[Axam]

Witam młodsza,świeŻa i nowa mamusiu. Sprawiłaś mi prawdziwą przykrość swoim wpisem... Możesz poczuć się na prawdę dumna z siebie. Biorąc pod uwagę fakt,że ja swoimi wpisami starałam się nie skrzywdzić nikogo a jedynie bronić swojej i innych dojrzałych mam decyzji o posiadaniu dziecka, Twój atak na moją osobę jest w szczególności nieuzasadniony i ...podły.
Życzę mimo wszytko podejmowania w życiu dobrych decyzji i osiągnięcia celów ( no może nie po trupach) i serdecznie Cię pozdrawiam.

[Gość Miśka02]

Axam, myślę że nie warto się włączać w takie durne dyskusje, po co sobie psuć humor i podnosić ciśnienie.
Sposob w jaki się wypowiada ta osoba świadczy o tym jak bardzo "dojrzala" jest.
Cecyloa, moja droga, dojrzałość nie polega na zrobieniu sobie dziecka.

[Gość Kaisuis]

Dziewczyny,
Przede wszystkim cecyloa i phfx, to jedna i ta sama osoba. No chyba, że uczyły się ortografii u tego samego nauczyciela bo błędy robią identyczne haha.
Poza tym, co to za pomysł żeby tworzyć definicje starych /młodych mam? Nie masz dziewczyno ani do tego wykształcenia ani odpowiedniej wiedzy. Moja rada: dorośnij i zajmij się czymś na czym się znasz.

[monixs]

Poczytałam i uśmiałam się serdecznie . Oczekuję trzeciego dziecka i jestem już w bardzo zaawansowanym wieku (35) mam synów 16 i 8 lat . I powiem wam dziewczyny , że mój 8 latek w podobny sposób myśli o mnie i o mężu że stoimy już nad grobem bo tacy starzy jesteśmy . Wiek odczuwamy mentalnie widocznie biedna cecyola czy phfx jest mentalnie stara i chce sobie humor poprawić .
Najlepiej zostawić dziewczynkę samą w jej wątku i będzie mogła się swobodnie wypowiadać .
Pozdrawiam Was wszystkie .

[margarettkaa]

Czytam, czytam i nie wierzę...
Ręce opadają!!!
Mam 34 i za miesiąc, jak wszystko pójdzie dobrze, zostanę po raz pierwszy mamą...tak starą mamą ;) haha masakra!! Nie zamierzam się nikomu tłumaczyć, że od 10 lat starań dopiero teraz się udało. Ludzie lubią oceniać i niestety często niesprawiedliwie! A prawda jest taka, że życie jest nieprzewidywalne i pisze swój scenariusz. Czy 15, 23 czy 35, 40... Co za różnica? Skąd "świeża" i "młoda" mamo wiesz, że nie spotka cię nieszczęście? Np wypadek czy co innego i w młodym wieku nie osierocisz dziecka? Masz strasznie głupkowate podejście do życia i gwarantuję ci że jak już będziesz naprawdę stara po 30tce albo niedaj Boże po 40tce to zmieni Ci światopogląd i zobaczysz, że wcale staro czuć się nie będziesz ;P

[misia1994]

A ja powiem tylko tyle ze medycyna mowi ze po ukonczonym 35 r.z kobieta moze urodzic dziecko z wada genetyczna. Ja zaszlam w ciaze. Wieku 21 rozne badania dbanie o siebie i urodzilam coreczke w 30 tyg ciazy z wada genetyczna smiertelna. I co Pfxh na to powiesz? Twoim zdaniem te wszystkie chore dzieci sa z glupoty? Zaraz mi powiesz ze bylam za mloda. Jak bys nie wiedziala to w roznym wieku mozna urodzic chore dziecko. Proponuje ci zastanowic sie nad twoimi wypowiedziami bo niektorym robisz straszna przykrosc.

[Nataszka30]

Dziewczyny nie ma się co przejmować bardzo niedojrzała osoba bo na taką właśnie wygląda ta pani.
Cieszymy się że jesteśmy i będziemy mieć niedługo nasze maleństwa i nie ważne czy mamy 23,34 czy 40 najważniejsze aby dzieciątko było zdrowe i nam dopisywały siły bo ja mając prawie 30 czyli jeszcze zaliczana do młodych haha to czuje się jak bym była dużo starsza a mam już cztery wspaniałe córki :)
Życzę Wam i sobie dużo zdrówka :)

[Gość Anna81]

Ja mam 35 lat i staram się o pierwsze dziecko. Mam w poważaniu co myślą ludzie. Pragnę dziecka, a wcześniej nie spotkałam odpowiedniego partnera. Marzymy, ze nam się uda. Moze w tym cyklu, trzymajcie kciuki by w pon nie było @

Pozdrawia

Mam nadzieje przyszła , choć w zaawansowanym wieku ;) i stojąca nad grobem, matka, daj Boże trójki dzieci (bo mam plan by rodzic bez przerwy, jak się uda)

[Axam]

Anna, trzymam moooocno kciuki:)
Robisz testy owulacyjne? Są pomocne by ustrzelic odpowiedni termin, myśmy tak nawet zaplanowali płeć trzeciemu dzieciatku, udało się i będzie chłopczyk:)
Gdyby udało Ci się urodzić sn to mogłabyś zajść w kolejna ciążę szybciutko. Podziwiam takie kobiety, które wiedzą czego chcą i to realizują bez względu na jakieś tam "fachowe" opinie "specjalistów":)

[misia1994]

Anna81- i ja rowniez mocnooo trzymam kciukasy :*

[nooola]

ale się porobiło....

Dziewczynki ja proponuję, by trochę przystopować z wzajemnym ocenianiem wieku :) sądzę, że autorka postu po prostu chciała zyskać wsparcie podobnych mam i jakoś zacząć dyskusje, a tu od razu hejty :) szanujmy się, wszystkie jesteśmy młode jak się tak czujemy

buziaki dla Was!

[Famii]

Zgadzam się z Noola. Nie ma co szerzyć nienawiści, powinniśmy być sobie bliskie ;)

jak się dziś czujecie?

[nooola]

dzieki:) mam nadzieję, że teraz bedziemy mogły wrócić to ważnych tematów, a kłótnie zostawić za sobą:)
mam ostatnio takie dziwne zmiany nastrojow, ze to jest przerazajace, ciagle chce mi sie plakac, a po chwili jestem szczesliwa... no cyrk :P

[mamusia899]

Kobietki!
Chciałabym wyjaśnic ze temat założyłam dlatego, ze chciałam zjednoczyć wszystkie młode mamusie, ktore tak jak ja sa troche niepewne ciąży, martwią się jak to bedzie, przeważnie kobietki które są w pierwszej ciazy, zebysmy mogły sobie cos doradzić i pomóc.
Nie chcialam by ktokolwiek poczuł sie pokrzywdzony, gdyz bardzo chetnie porozmawiam z kazda mamą i nie widze jakichkolwiek przeszkod :)

Trzymajcie sie dziewczyny cieplutko i nie sluchajcie złych głosów

[mamusia899]

NOoola mi tez jakos ostatnio smutek dopada! mimo ze pogoda sliczna, zupelnie tego nie rozumiem

[Gość nowa1234]

hej, mam 24lata mam nadzieje ze mnie przyjmiecie ;] to moja pierwsza ciaza wiec jestem bardzo podekscytowana, poki co badania w normie i wszystko idzie swoim torem!

[Gość Maminkis]

Cześć :)
dziewczyny powiedzcie tak szczerze.. boicie się trochę?

[mamusia899]

no chyba kazda sie troche boi.:) tak zupełnie miedzy nami to nigdy jakos szczegolnie nie lubilam dzieci.. wiem wiem to dziwne

[Gość Maminkins]

hmm jak dla mnie to nie ma w tym nic dziwnego, sa rozni ludzie na swiecie a na pewno Ci sie zmieni jak bedziesz miala swoje;) ja np sie boje pologu i pierwszych dni... slyszalam duzo o depresji poporodowej

[mamusia899]

Ja po cichu licze że mnie ona ominie. Zreszta kojarzy mi sie z serialami amerykańskimi, nie wiem serio czy to sie dzieje naprawde? Któraś z Was doswiadczala?