Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2018 :)


kiti

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczyny :) Jak wasze maleństwa? Mój mały tak się rozkopuje i wierci czasami naprawdę mocno daje się z=we znaki i nieraz obserwuje ruchy brzucha :) Miałyście już może w ciąży coś takiego, że bolało was tak jakby pod żebrami? Miałam tak wczoraj wieczorem. Najpierw po prawej stronie na końcowym odcinku żeber tak jakby pośrodku, a później od strony serca. Takie nieprzyjemne kucie, momentami naprawdę bolesne. Do tego doszły mi wczoraj zadyszki, że ciężko się oddychało a noc prawie całkiem nieprzespana :(

Odnośnik do komentarza

Monia1992 ja miałam tak że obudziłam się w nocy i bolało mnie pod żebrami i oddechu złapać nie mogłam. Po chwili poczułam rozpychanie w okolicy żeber i okazało się że to synuś tam sobie miejsce znalazł, więc może to też twoja dzidzia :)
Nasz synuś ostatnio tak szalał że zasnąć nie mogłam i tak intensywnie się rozpychal że w pewnym momencie miałam wrażenie że wreszcie fiknal koziołka i ułożył się główkowo :D ale to okaże się na wizycie :) wczoraj robiłam morfologie i mocz, wyniki podobno dobre wyszły :)

Odnośnik do komentarza

ja właśnie skończyłam porządkować ciuszki i układałam w komodzie, którą młody dostał od swojej babci- mojej mamy :) A tu się okazało, że ciuszki się tak namnożyły, że miejsca w komodzie zabrakło i pajacyki póki co są w wanience a reszta ułożona tak, że się szufladki ledwo domykają i się tak teraz zastanawiam jak to uporządkować, żeby więcej rzeczy się zmieściło i mam problem. Może doradzicie Dziewczyny? :D

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny:)
Cieszę się, że z Waszymi maluchami wszystko dobrze. Tym z Was, które kichają zdrówka życzę :)

Jestem po USG i moje Zosia waży już 1829 gramów (32 tydzień). Też jest mocno aktywna i czasem jak przykopie albo się przeciągnie, to aż muszę przysiąść :)
Za miesiąc mam kwalifikację na termin do CC i tak mi się zdaje, że u nas to wystąpi jeszcze w 2017 :)

Jeśli chodzi o zakupy, to wczoraj zamówiłam taką kołyskę-łóżeczko
http://allegro.pl/lozeczko-dostawne-kolyska-3w1-filip-1-materac-i6787258385.html?fromVariant=6787257431
i całą stertę innych drobiazgów, które oczywiście są niezbędne :) Teraz szukam niedrogich pieluszek. Na razie znalazłam taką ofertę na Pampersy (ale nie jestem do nich przywiązana jakoś specjalnie): http://allegro.pl/pieluchy-pampers-new-baby-1-newborn-4-x-43-172-szt-i7003029768.html. Macie coś ciekawszego może ?

~Nathalyyy - chyba żadna z nas nie miała takiej sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Z tego co piszecie to widzę, że mój maluszek jest najmniejszy jak na ten etap, ale wcale się nie dziwię bo moi starsi chłopcy też byli mali. Starszy 2760 przy porodzie przed terminem, a młodszy 3270 prawie dwa tygodnie po terminie.

Monia1992 ja też miałam problem z miejscem na ciuszki. Część poukladalam w komodzie, a część będę miała w takich plastikowych pudełkach z Ikea i położę albo na regał albo na komodę.

Ja na chwilę obecną mam zapas pampersow. Mój tato pracuje w Norwegii i za każdym razem przywozi mi kilka paczek :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

Co do wyprawki to mój mężus jest załamany bo większość łóżeczek i szafek które oglądamy jest w kolorze białym, a on ten kolor akceptuje tylko w kuchni i w łazience :p my szukamy łóżeczka z półeczka na dole, jedno mamy upatrzony, ale dzisiaj mi jeszcze moja położna poleciła jeden sklep dziecięcy w naszej miejscowości, więc jutro męża tam wyciągne :p
Co do pampersow to ja nie robie zapasów bo mam na uwadze to że ja jako niemowlę miałam uczulenia na dużo rzeczy i boje się że synuś to po mnie odziedziczy i potem nie będzie co zrobić z zapasami :p

Odnośnik do komentarza

Jak tam chorowitki? Lepiej już chociaż troszkę?
Ja już miałam nic nie kupować a co do sklepu wchodzę to takie cuda i to na promocji że żal nie kupić :D

Macie może jakieś sprawdzone sposoby na nocną bezsenność? W pierwszej ciąży tak miałam w 9 miesiącu a teraz już któryś tydzień spać nie mogę... do tego starszak ma straszny kaszel i też co chwilę się budzi... :(

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

hej zdrówka dla chorych...
my po wizycie niestety brak dobrych wieści cytologia wyszła z dużym stanem zapalnym- dostałam globulki oraz do powtórzenia cyto po porodzie i połogu. Maleństwo pośladków i ułożone nadal bardzo nisko. Szyjka skrucila się x 3.4 do 2.6 albo 2.4 już nie pamiętam mam nakaz leżenia, zero dzwigania itp.ale jak tu leżeć? dzieci do szkoły trzeba rozwijać i odebrać ( mamy ok 10 km w 1 strone) autobus nie wozi dzieci bo szkołą rejonowa jest w 2 stronę. w domu obiad też trzeba zrobić no ale leżę czy też poleguje ile tylko mogę....nastepna wizyta dopiero 13.12 no chyba że będzie się coś działo....dobrze że mam prywatnie umówione już ust na 29.11 bo chyba bym oszalała. Generalnie czuje jakbym kamień miała w brzuchu na dole a jak kopię to czuje w pocheie te ruchy i nie są przyjemne powiem wam. Jeśli 29.11 okaże się że znowu szyjka się skrucila to nie wiem co nam robić....dziewczyny która ma którą ma krótką szybkę jakie leki bierzecie macie zew, passat?

Odnośnik do komentarza

Precel też Cię przygody na końcówce spotkały... odpoczywaj ile się da (choć wiem że pewnie nie wiele...), rób tylko to co na prawdę jest niezbędne do zrobienia... ehhh zawsze pod górkę...

myszka śliczna córcia... Już nie mogę się doczekać fotek naszych maluszków po tej stronie brzuszka :*

I mnie dorwało przeziębienie... do tego padam na twarz po kolejnej nieprzespanej nocy... mam dość...

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Precel współczuję, ale na całe szczęście to już końcówka. Oszczędzaj się na ile możesz, oby było wszystko dobrze. Z drugiej strony szkoda że wizyty masz co miesiąc, u mojego gina od 25tc są dwa razy w miesiącu. Nasz mały na ostatniej wizycie był też dupka w dół jeszcze ustawiony, ale jak kopie to dosłownie wszędzie więc nie wiem jak jest teraz.
Myszka śliczna corunia, super że wszystko jest prawidłowo :)
Caroline współczuję przeziębienia, ja już drugi raz w tej ciąży choruje i mam nadzieję że ostatni :p
Od swojej położnej dowiedziałam się trochę o tej pani doktor która teraz w zastępstwie za mojego gina mnie przyjmie i powiem wam że trochę boję się tej wizyty. Podobno pani doktor bardzo humorzasta i jak ma dobry dzień to robi porządne badanie, a jak zły to wizyta sprowadza się do sprawdzenia wyników i wypisania recept albo skierowań na badania :(

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wracajcie do zdrówka. Nas całe szczęście choroba ominęła i oby tak zostało. Młoda buszuje całymi dniami, że ona się nie męczy o_O. Kupiliśmy łóżeczko. Wózek kuzyn przywiózł w zeszłym tyg. Zostały do skompletowania kosmetyki i materac. Tak więc już z górki. Cały listopad imprezy na weekend. Ahh te imieniny... Jeszcze mężowi będziemy robić zaległe bo nie było kiedy. Dobrze póki jeszcze jestem na chodzie hehe. Wczoraj wylam z bólu rano, bo trzy razy pod rząd złapał mnie skurcz w lydce. Tyle magnesu jem a dalej się zdarza ;(

Odnośnik do komentarza

My wczoraj mieliśmy ostatnią impreze w tym roku, dobrze że już koniec z tym bo ledwie wysiedzialam na tyłku :)
Ja już wracam do żywych, chrypka coraz mniejsza i kataru coraz mniej :)
Nasz malutki wczoraj tak się rozpychal, że aż mąż był w szoku :) mnie skurcze nie przeszkadzają aż tak bardzo, za to mam zespół niespokojnych nóg i zanim zasne to nieźle przebieram nogami..

Odnośnik do komentarza

Czesc:) u mnie niestety przeziębienia ciag dalszy.. Kaszel suchy strasznie meczy rano wymiotuje flegmą.. Chrypa i teraz doszedł katar.. Mam syrop przepisany stodal i cholinex mogę brać na gardło to jutro sobie kupię.. Miałam usg i córeczka ma 1940 gram.. Ale lekarz mówi ze nie urodzi sie duża taka juz moja natura bo pierwsza córka miała 2830 jak sie urodzila i ta tez może być takich rozmiarów dla mnie dobrze bo poród będzie łatwiejszy..:) następne usg mam 23 ale prywatne wiec sie pewnie dowiem więcej..

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, dobrze, że część z Was już wróciła do zdrowia, reszcie chorowitek życzę żeby jak najszybciej stanęły na nogi.

U nas na razie spokojnie, żadnych chorób, ale ja czuję się jak słoń. Ledwo się ruszam, brzuch strasznie ciąży i w ogóle wszystko mnie boli. Dziwne jest to, że wcale dużo nie przytyłam, brzuch też niewielki, a samopoczucie jakbym miała conajmniej 25kg do przodu.
Nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze dwa miesiące.

Dzisiaj chcieliśmy się z mężem trochę poprzytulac, ale od razu mi się brzuch spina i odpuscilismy. Jak i Was z tym wygląda, macie jeszcze siłę i ochotę na lóżkowe igraszki?

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, dobrze, że część z Was już wróciła do zdrowia, reszcie chorowitek życzę żeby jak najszybciej stanęły na nogi.

U nas na razie spokojnie, żadnych chorób, ale ja czuję się jak słoń. Ledwo się ruszam, brzuch strasznie ciąży i w ogóle wszystko mnie boli. Dziwne jest to, że wcale dużo nie przytyłam, brzuch też niewielki, a samopoczucie jakbym miała conajmniej 25kg do przodu.
Nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze dwa miesiące.

Dzisiaj chcieliśmy się z mężem trochę poprzytulac, ale od razu mi się brzuch spina i odpuscilismy. Jak u Was z tym wygląda, macie jeszcze siłę i ochotę na lóżkowe igraszki?

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

Ja dziś po wizycie. Trochę się bałam ze może juz coś się dzieje porodowego, ale na szczęście wszystko pozamykane na dole i spokojnie czekam na kolejną wizyte za miesiąc. O dziwo jeszcze mi nie przyspieszył gin wizyt, mimo że to już 32t4dz. A mała waży ponad 2200 :) chociaż pewnie znów długie nogi po tatusiu zawyzaja pomiar.

Ehhh ucieło post..
Co do seksu czasem coś podzialamy z mężem, ale czuje troche dyskomfort i wolę inne formy przytulania ;)

Dobrze ze zdrowiejecie. U mnie tylko ucho zatkane juz pewnie z miesiąc.

Niedawno pisalyscie o dolegliwości małych dziewczynek.. i moja corke to właśnie spotkało. . Ehh w środę idziemy do rodzinnego,później pewnie pediatra i zobaczymy co oni na to.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...