Skocz do zawartości
Forum

Mamy z Śląska i okolic


Rekomendowane odpowiedzi

nika07
Annebell dziękuję bardzo, to w sumie niedaleko mnie. No niestety, ale jak skończy mi się macierzyński to będę musiała oddać dzidzię do żłobka.
Wiecie może jak wygląda sytuacja w Katowicach jeśli chodzi o miejsce w żłobkach?
W niektórych miastach kobiety jeszcze nie są w ciąży a już zapisują dzieci na listy oczekujących :( Ja będę musiała oddać dzidzię około lutego przyszłego roku.

Nika, z własnego doświadczenia powiem, że im wcześniej zapiszesz tym lepiej. W Katowicach jest 10 żłobków miejskich, różnej wielkości. Do każdego z nich są prowadzone osobne zapisy. Listy są dłuuuugie, stąd te "ciążowe" zapisy.

Ja zapisywałam moją Julkę wczesną wiosną, jak miała chyba ze 4-5 mies i słyszałam wszędzie, że nie ma gwarancji, że się dostanie od września. Nasza pozycja na listach rezerwowych wahała się od 92 do 189. Listy są trochę sztuczne, bo dzieci są pozapisywane do kilku placówek a potem rodzice nie informują, że się gdzieś dostali. Albo, że już nie są zainteresowani bo np. babcia przeszla na emeryturę albo znaleźli dobrą opiekunkę itp. Niby są warunki preferencyjne dla samotnych matek i kilka innych ale przy takich kolejkach to fikcja, tym bardziej, że nikt tego nie weryfikuje (bo niby jak).

Julka zaczęła żłobek w połowie października 2010. Miałyśmy szczęście, bo ktoś zrezygnował w trakcie. Normalnie zaczyna się we wrześniu, jak w szkole. Więc nastaw się, że lutym będzie problem. Jeśli ktoś rezygnuje i zwalnia się miejsce w ciągu roku, to zwykle w październiku, góra listopadzie.

Hanię zapisywałam już będąc w ciąży, w 3-cim mies. Na wniosku podałam miesiąc urodzenia z karty ciąży, miejsce na imię zostawialiśmy wolne, bo nie chcieliśmy przed porodem.

http://s8.suwaczek.com/20111112580117.png
http://s7.suwaczek.com/200910184565.png
http://s8.suwaczek.com/201106134565.png

Odnośnik do komentarza

Najlepiej nie jechać w ciemno i najpierw umówić się na krótką rozmowę z kierowniczką. Panie zawsze chętnie przyjmą wniosek ale nie ma to jak osobisty kontakt. I jak sobie upatrzysz jeden czy dwa żłobki, które ci się spodobają, to zacznij się w grudniu/styczniu przypominać. Ja tak teraz posłałam obie do tego nowego żłobka. Pani kierownik ze starego powiedziała, że u niej miejsce dla Hani byłoby dopiero od września ale otwierają nowy oddział i czy bym chciała tam obie dziewczynki dać.

A, i zwykle te żłobki w centrum mają większe obłożenie co nie znaczy, że te pozostałe są gorsze. Juleczka najpierw chodziła na Bytomską (Józefowiec) i byłam zadowolona :)

nika, trzymam kciuki :) masz jeszcze czas na zorganizownie czegoś na te kilka miesięcy a może będziesz miała szczęście... póki co dbaj o was i się nie martw na wyrost :)

http://s8.suwaczek.com/20111112580117.png
http://s7.suwaczek.com/200910184565.png
http://s8.suwaczek.com/201106134565.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo Ci dziękuję za dobre rady. Jeśli chodzi o wybór żłobka to pierwszym kryterium będzie lokalizacja. Poruszam się komunikacją miejską, więc dobrze jeśli będzie gdzieś przy trasie praca-dom, żeby nie tracić dodatkowo czasu na objeżdżanie połowy miasta. Ale tak jak mówisz mam jeszcze dużo czasu, więc jakoś to się wszystko zorganizuje. Najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa. W środę idę na badanie - może będzie już widać czy dziewczynka cz chłopczyk :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Nika, jeśli chodzi o szczepienia, to (z doświadczeń mamy żłobkowej) nie ma sensu się spieszyć. Tym bardziej, że dzieci w żłobkach często łapią się na bezpłatne szczepienia finansowane przez miasto. W zeszłym roku bezpłatnie szczepili na pneumokoki i ospę wietrzną wszystkie dzieci chętne ze żłobków, w tym roku w kwietniu będą pneumokoki i meningokoki - już robili zapisy. W przyszłym roku też pewnie coś będzie a po co płacić niepotrzebnie :)

http://s8.suwaczek.com/20111112580117.png
http://s7.suwaczek.com/200910184565.png
http://s8.suwaczek.com/201106134565.png

Odnośnik do komentarza

Annebell nawet do głowy by mi nie przyszło, że jest taka możliwość. Fajnie by było załapać się na bezpłatne szczepienia, bo one dość sporo kosztują. A jak nie da rady to becikowe pójdzie na szczepionki.

Afirmacja oglądałam już wcześniej stronę tej firmy, bo reklamują się chyba we wszystkich gazetach dla mam. Ale bardzo dziękuję za informacje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Ja wcześniej byłam ubezpieczona przez Compensę i płaciłam na siebie tylko 92 zł, a teraz w PZU i za naszą trójkę płacę coś ok 80 zł, mam wszystkich specjalistów dostępnym od ręki, badania w tym też są i wizyty domowe, najważniejsze, że nie trzeba czekać. Ostatnio z małą szłam do alergologa rano zadzwoniłam i na popołudnie już byliśmy zapisani.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

oj coś się nie chce nam wątek za bardzo rozkręcić :/

ja przez pewien czas byłam dodatkowo ubezpieczona w PZU przez mamę - ubezpieczenie z pracy z możliwością "doubezpieczenia" członków najbliższej rodziny - za 63 zł o ile pamiętam ale zrezygnowałyśmy, bo coś pozmieniali i wyszło, że tylko nw się z tego ostało

a znacie może jakiegoś DOBREGO stomatologa dla dzieci w Katowicach lub okolicy? bo chciałabym się kontrolnie z większą-małą przejść, żeby dziecka nie traumatyzować gdyby się coś zaczęło dziać. Niech się oswoi żeby potem nie panikowała...

http://s8.suwaczek.com/20111112580117.png
http://s7.suwaczek.com/200910184565.png
http://s8.suwaczek.com/201106134565.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...