Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość żoo z robo

Ja też zrobiłam ostateczny przegląd rzeczy, które mam. Wiem co jeszcze muszę dokupić. Zakupy chcę jak najszybciej skończyć bo widzę, że mi coraz trudniej się przemieszczać. Brzuch już ciągnie w dół i rwa nie odpuszcza.

Ostre przygotowania zostawiam na wrzesień. Dopiero wtedy chcę wszystko poprać i poukładać. Ale ja mam termin na koniec października.

Jeżeli chodzi o kosmetyki to u mnie plan minimum. Płyn do kąpieli Bobini z owsem super się sprawdza u starszaka do tego krem Linuś bobo i Linuś z cynkiem i koniec.
Do prania Bobini płyn na bazie płatków mydlanych.
Z tymi preparatami przeżyliśmy nawet ciężką alergię na płyn do prania u starszego więc nie chcę nic zmieniać.

Całe szczęście samopoczucie u mnie jeszcze ok ale brzuch już osiągnął żołądek i przeponę. Niestety coraz częściej mi się zdarza odruch wymiotny bo brzuch mam bardzo wysoko. Wczoraj w tej duchocie nie mogłam oddychać więc myślę, że wielkie narzekanie się zbliża wielkimi krokami.
Ale dopóki śpię w miarę normalnie w nocy to jest ok.

Odnośnik do komentarza

Mery u mnie niewiele kosmetyków pewnie zakupię to, co poniżej, ale podobają mi się też serie z firm Momme, czy Babydream. Mam nadzieję, że maluch nie będzie miał, żadnych problemów i taka minimalna pielęgnacja, bez specjalistycznych preparatów wystarczy.

http://linomag.pl/produkt/linomag-zel/
http://linomag.pl/produkt/linomag-bobo/
http://www.rossmann.pl/Produkt/babydream-Extra-Sensitive-delikatne-chusteczki-nawilzajace-80-szt,101083,7236
http://www.rossmann.pl/Produkt/babydream-bawelniane-platki-kosmetyczne-60-szt,105203,6054
http://www.labo-uriage.pl/gamy/woda-termalna/

W razie potrzeby.
http://www.rossmann.pl/Produkt/babydream-puder-dla-niemowlat-100-g,107781,6089
http://linomag.pl/produkt/linomag-masc/

Na zimę kupię jeszcze jakiś krem do buźki, który nie będzie miał wody w składzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny u mnie ciągła zgaga w nocy w dzień albo zadyszka np przy wejściu po schodach :D
Ja łóżeczko mam pościel baldachim i mniejsza połowa ciuszków wyprane i wyprasowane :) wózek zamawiać będę w połowie sierpnia bo termin wysłania ok 21 dni roboczych więc na połowę wrzesinia powinien być :) dzisiaj zakupiłam ze starszym synem sporo ciuszków to co na zdjeciu a kosmetyki dla mnie i maluszka teraz w sierpniu i całą resztę typu kocyki wanienkę itp.itd bo wózek to też koszty a starszaki jeszcze do szkoły a szkoła też zaraz swoje ciągnie :)
I malowanie nas czeka ale myślę że to pestka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza

Ja już zakupów część porobiłam i ciesze się z tego, bo sprawiają mi one dużo przyjemności i rozkładam sobie to rozkoszowanie się nimi na raty :D
Mam już drobne rzeczy typu aspirator do nosa, szczotkę do włosów, smoczki, trochę pampersów, chusteczki nawilżane w niedużym zapasie, pieluszki tetrowe i flanelowe (chociaż chyba muszę jeszcze kilka dokupić) przewijak na komodę, zakupy dla siebie i malucha z apteki i sporo innych duperelek. Pozostaje mi kwestia pościel, czy śpiworek (?) i zakup "zwycięzcy", rozmyślam nad śpiworkiem do nosidełka samochodowego, nie mam wanienki, materaca, oraz kosmetyków dla małej, ale to raptem 2-3 rzeczy, więc luzik i chyba jeszcze czegoś mi brakuje, ale już nie pamiętam :D Muszę spisać brakujące rzeczy i zamówić na spokojnie. Zresztą i tak pewnie wyjdzie w praniu to, czego nam brakuje, więc nie liczę na to, że będę przygotowana na 100%.
Na szczęście ubranka mam i to naprawdę dużo. Dostałam część od koleżanki z pracy, część od znajomej, no i trochę sami kupiliśmy. Dobrze, że nie zrobiliśmy wielkich ubrankowych zakupów, bo i tak pewnie części z tego co mamy nie założę małej ani razu, bo jest tego po prostu za dużo.
Zastanawiam się nad leżaczkiem. Byłam ost. u koleżanki, która ma majową córę i używa dla małej leżaczka. Rozmawiałam z nią o tym, ona powiedziała, że wie, iż lekarze i ortopedzi odradzają leżaczek, ale ona go stosuje odkąd mała skończyła chyba 2 mc i sobie go chwali. No i zaczęłam się zastanawiać, czy kupować za jakiś czas ten leżaczek, czy jeszcze się wstrzymać i faktycznie stosować tak, jak zalecają producenci? Któraś z Was miała doświadczenia z tym cudem? Możecie podzielić się Waszymi opiniami?

Odnośnik do komentarza

Ana, ja przy pierwszym synku miałam leżaczek bujaczek. Nie kladlam w nim małego często, aczkolwiek zdarzało mi Robiąc obiad brać go ze sobą do kuchni. Na ogół kladlam małego na łóżku lub na macie edukacyjnej. W wieku 3 miesięcy synek zaczął skręcać się w literkę C i okazało się, że ma asymetrie. Jednak rehabilitantka, do której chodziliśmy na ćwiczenia mówiła, że nie ma pewności, że to akurat od leżaczka...

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam doświadczenie w kwestii leżaczków, ale zamierzam coś kupić, żeby w razie potrzeby mieć gdzie odłożyć na chwilę młodzieńca w przypadku, kiedy będzie mi chciał towarzyszyć w czynnościach wszelakich ;) Nie wiem czy znajdę coś bez wibracji w każdym razie nie zamierzam ich używać, bo sama bym nie chciała takiego potrząsania ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Ale się ruszyło ;) fajnie ze jest co czytać ;) u mnie wyprawka ciuchowa zakupiona, wózek jest tylko przeprać go chciałam, kosz mojzesza wybrany ale czaje się jeszcze na używany jeśli się trafi, chce tym razem kupić porządny laktator madela swing maxi a to koszt 700zl wiec chce go kupić szybciej. Do zakupu zostają jeszcze rzeczy kosmetyczne dla mnie i dla dzidzi. Chce kupić jeszcze troszkę pieluszek bambusowych. Wszystko chce prac koniec sierpnia początek września.

Odnośnik do komentarza

wirgi butki syn wybierał bo takie słodkie małpeczki ;)
Co do leżaczka ja miałam i przy córce i synu starszym takiego zwyklaka bez wibracji itp itd od 2 miesiąca jakoś i nic im nie było zwłacza że jedno i drugie pilnowało mnie na każdym kroku albo jedno i drugie uwielbiało patrzeć jak pranie w automacie się kręci :D a jak stali na nóżkach to wtedy przeszliśmy na chodaczek z resztą widać i wychodzi to teraz zdrowi jak ryby :) a mają 12 i 10 lat :) i żadnych problemów ortopedycznych więc to od leżaczka chyba nie jest zależne i też mam zamiar po narodzinach go kupić :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza

My dostaliśmy leżaczek bujaczek od brata po jego dzieciaczkach :-) wiem że oni bardzo lubię mi na tym przebywać, więc zobaczymy jak będzie u nas :-) ja wczoraj kupiłam sobie 2 koszule do szpitala, jeszcze muszę znaleźć jakąś do porodu. Oprócz tego brakuje mi jeszcze kosmetyków dla małej, przewijaka na komodę, pościeli ,rożka usztywnionego, smoczkow, i jakiejś poduszki do łóżeczka. Reszta pewnie wyjdzie w trakcie :-P

mamatrojki niezłe zakupy, a butki rewelacja :-D

A wczoraj się dowiedziałam że zostanę ciocia :-D będzie moja Mała miała się z kim bawić :-)

monthly_2017_07/skarby-pazdziernikowe-2017_59840.jpg

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Ja skoro świt byłam na badaniach ;) A wizyta już w piątek :)
Z samego rana kurier przywiózł łóżeczko, oczywiście karton uszkodzony i obicie na drewnie na szczęście okazało się, że to stelaż od spodu. Niestety najpierw obowiązki później przyjemności, więc skręcanie będzie później, zresztą chyba by mi mąż nie wybaczył gdybym to zrobiła ;)))

Na jakie materace się zdecydowałyście ? Ja po przeczytaniu „milona” różnych opinii, artykułów zdecydowałam się na lateksowy mam nadzieję, że to będzie dobry wybór.
https://www.ceneo.pl/14604903#tab=click

A poduszki stosujecie ? Wszędzie czytałam, że są zbędne i nawet nie mam na liście zakupowej.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza
Gość żoo z robo

Wirgi
Moje dziecko ma teraz 19 miesięcy i poduszki nie ma do tej pory. Zresztą on lubi spać na brzuchu więc poduszka by mu przeszkadzała.
Czasem za to śpi na pluszowym prosiaku :)

My ostatnio zamówiliśmy łóżko do sypialni i przysłali za krótkie elementy stelażu. Teraz czekam na wymianę więc śpimy na materacu. Reklamację uznali ale niestety musimy czekać.

Odnośnik do komentarza
Gość żoo z robo

https://ciazowomi.wordpress.com/2014/08/20/plyn-do-prania-bobini-baby-czyli-co-oferuje-niebieski-smok/

Krysia
Ja używam powyższego. Niedrogi, w każdym rossmanie.
U nas młody dostał bardzo silnej alergii na nasze ubrania. Nie mogliśmy się do niego dotknąć bo wyskakiwały mu rany.
Teraz w tym płynie piorę też nasze ubrania. Jak mam plamy to wlewam też Vanish albo zwykły odplamiacz z Auchan (nie uczula młodego).
Z jakości prania jestem zadowolona. A piorę w ten sposób też mężowe koszule do pracy.

Z tej samej serii używam też płynu do kąpieli. Też niebieskie bobini. Niestety sroka o nich nie pisze a te kolorowe Bobini to sama chemia.

Odnośnik do komentarza
Gość żoo z robo

Ja już się przekonałam, że najlepsze są te rzeczy, które są łatwo dostępne.
Tak miałam z butelkami chicco do których nie mogłam nigdzie dokupić smoków. To samo z jedzeniem, co z tego, że uda mi się znaleźć super kaszkę skoro kupić ją mogę tylko w internecie.
I to samo jest z kosmetykami.
Musi być dobre, bez chemii i w sklepie pod domem :)

A materac mam zwykły kokos - gryka. Kupiony razem z łóżeczkiem. Teraz pewnie kupiłabym lateksowy.

Odnośnik do komentarza

Krysia po przeczytaniu „Woda z pralki może być użyta do podlewania roślin.” chyba bym się nie obawiała ha ha ;) Ma tak prosty skład, że nie powinien zaszkodzić chyba, że maluch będzie miał uczulenie na olejek lawendowy.

Firma Havea często mi się przewijała, widzę, że ich materace są dosyć popularne i mają dobre opinie, dlatego się na niego zdecydowałam i nie ma problemu z rozmiarem 140x70 a takie mamy łóżeczko.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza
Gość żoo z robo

Wirgi
Z tą wodą do kwiatków to by uważała bo np hortensje spokojnie mogą być podlewane Domestosem i wtedy robią się piękne niebieskie :)))

Ale fakt, że ten lawendowy proszek wygląda dobrze o ile brak alergii na lawendę :)
Mi by się nie chciało bawić bo zazwyczaj takie gadżety kupuję raz a potem mi się nie chce.

Nad materacem (dla siebie) Havea też się zastanawiałam. W końcu padło na ikee.

Odnośnik do komentarza

W takim razie chyba rozważę kwestię zakupu leżaczka. Ale to już na spokojnie, po porodzie. Też jeszcze nie mam materaca i myślę Wirgi że lateks będzie dobry. Dużo o tych materacach czytałam i w sumie chyba tylko lateksowe mają najmniej minusów. Sama jeszcze nie wiem, który dokładnie wybiorę, ale skłaniam się ku lateksowemu właśnie.
Jeśli zaś chodzi o poduszkę, to jestem na "nie". Nie wydaje mi się, by była niemowlęciu potrzebna. Z czasem może warto pomyśleć o tym, by położyć coś pod nóżki w łóżeczku, od strony główki, by było ono nieco "pochylone" ku przodowi, ale wiadomo- chodzi o nieduży skos. Poduszki nie będę stosowała.
Muszę się zaopatrzyć w koszule dla siebie. Nienawidzę koszul do spania. Podwijają mi się po 5 minutach od położenia się do łóżka i mam całą pupę na wierzchu :D Nie wiem, jak ja w tym szpitalu przeżyję w tych koszulach :D W każdym razie muszę coś zamówić, bo w końcu zostanę bez niczego.
W czwartek mam wizytę, ale to znów u mojej gin prowadzącej, więc chyba nie dowiem się niczego nowego. Wyniki krwi i moczu mam dobre, krzywą cukrową również, wiec myślę, że niczym mnie nie zaskoczy. Ostatnio planowała w okolicach 30tc położyć mnie na kilka dni do siebie do szpitala, więc jedynie ten temat mnie interesuje jakoś mocniej, bo w czwartek właśnie zacznie mi się 30 tydzień i ciekawa jestem, czy nie zmieniła planów względem mnie.

Odnośnik do komentarza

Aaa dziewczyny, chciałam jeszcze zapytać- chociaż nie wiem, czy już ten temat się tu nie przewinął, o to co zamierzacie włożyć do łóżeczka? Tzn. stawiacie na kołderkę, czy na śpiworek dla malucha? Mam z tym problem, bo długo byłam przekonana, że kołderka jest jedynym wyjściem. Aż nagle gdzieś natknęłam się na śpiworek, rozmawiałam o nim z moją położną i teraz już sama nie wiem, co jest lepszym rozwiązaniem. Niby śpiworek wydaje się być rozsądnym wyborem- maluch się nie "rozgrzebie", w łóżeczku nie stanowi zagrożenia dla dziecka, ale mimo to mam wątpliwości. Miała któraś z Was styczność ze śpiworkiem? Jak je oceniacie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...