Skocz do zawartości
Forum

Wrzesniówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Gość strawberry

Felicyta789 trzymam mocno kciuki za Ciebie!
Princessa będzie dobrze ;) koniecznie daj znać po wizycie!

U mnie na razie cisza. Pomału oglądam sobie pierdołki dla dzieci i robię w głowie plan co trzeba będzie kupić, co zostanie po córce, a bez czego można się obejść... Pewnie każda już oglądała wózki w necie ?? :D Szkoda tylko, że zdecydowanie za wcześnie na takie zakupy ;)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny trzymam mocno kciuki zeby bylo dobrze. Wazne ze jestescie pod dobra opieka. Zdrowia I sily DLA Was.
Co do smarowania moze to I marketing ale z drugiej strony ja mam dosc sucha skore po kazdym prysznicu stosuje balsam. W pierwszej ciazy stostowalam biooil I faktycznie mam kilka rozstepow ktore wyszly 2 tyg przed porodem. Ale uwazam ze bez nawilzania byloby duzo gorzej.
Skoro jest wsrod nas kosmetolog to warto zasiegnac fachowej opinii i kupic cos sprawdzonego a niekoniecznie drogiego.

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3jw4zxdjv7me3.png

Odnośnik do komentarza

Ja z wozkow lekkich i praktycznych 2w1 lub 3w1 które nie sa typowymi "czolgami" za 1400 zl w większościach polskich sklepów mogę polecić wam wózki z firmy quinny, icandy, cybex. Są boskie, zwinne leciutkie. Stelaze ważą po 6kg. Fakt sa droższe ale do dwóch lat sa super. Potem jako spacerowka idealna zadna krowa co zajmuje cały bagażnik hehe. Zerknijcie jak będziecie miały zamiar kupić wozek. Ja już przez dwa lata przetestowalam quinny moodd i quinny buzz. Teraz mam zamiar kupić cybex priam lub icandy peach. Naprawdę polecam. Warte swojej ceny... I ten wygląd nie na jedno kopyto :)

Odnośnik do komentarza

Szukanie wózka i fotelikow zostawiam mężowi, znajdzie a ja zaakceptuje ;) on jest maniakiem wyszukiwania najlepszych opcji ;)

Mnie się podoba kilka wózków, ale praktyka będzie musiała zadecydować - przede wszystkim muszę pomartwic się o szerokość wózka i lekkość.. Niestety dla bliźniaków nie ma szału jeśli chodzi o wybór... Za to szał cenowy jest ;)

Odnośnik do komentarza

tochmum oglądałam też ten wózek, nie mogę sobie wyobrazić którego będę wozić na górze, a którego dzieciaka na dole.. Chyba wolałabym dwie gondole obok siebie, a potem lekka składana spacerowke ;) mam jeszcze dużo czasu na szczęście :) coś się wymyśli

princessa i jak tam? Martwimy się!

Jak u was dziewczyny z jedzeniem? Mi wchodzi tylko bułka i ziemniaki gotowane... Nie moge nawet lodówki otworzyć, bo odrzuca mnie jak diabli.

Odnośnik do komentarza
Gość strawberry

Princessa kamień z serca! Dbaj o siebie ;)

Co do wózków to zdecydowanie nie polecam spacerówek z siedzeniem tzw. kubełkowym, a o ile się nie mylę, to quinny w większości (wszystkie?) takie mają. Czyli, że nie można go rozłożyć na płasko. Chodzi o wpływ na kręgosłup maleństwa.
Wyglądają fajnie, ale dzidziol najważniejszy ;)

Ank mnie też dużo rzeczy odrzuca. Nie mam ochoty na moje ukochane słodycze. O niektórych potrawach nawet nie mogę słuchać bo mnie mdli.

Odnośnik do komentarza

O widze ze forum ruszylo z kopyta ;) nadrobilam.
Princessa - dbaj o siebie i koniecznie idz do szpitala, nie ma co sie zastanawiac!
Ja rowniez nienpolecam wozkow 3w1, my kupowalismy spacerowke pozniej i byla to joie litetrax4 - cudo nie wozek! Teraz kupmimy sama gondole + dostawke dla starszaka i nowy fotelik samochodowy - maxi cosi lub cybexa. A wozek 3w1 wyladowal u tesciow jako awaryjny - jest tragiczny... Nie polecam firmy baby design :/
Ja sie czuje od tygodnia bardzo zle, tak jakbym sie miala zaraz rozchorowac. Mdlosci nie mam ale odrzuca mnienod jedzenia, nie mam apetytu, a jak jestem gdlodna to jakby mi ktos po zoladku skakal i mroczki przed oczami. Spala bym caly czas. Gotowac nie moge bo mi slabo od patrzenia sie na surowe mieso itp. Jedyne co przechodzi w miare dobrze do surowe jarzyny i owoce i troche sera bialego, wszystko inne odpada.
Jeszcze 4tyg.do II trym., musze wytrzymac :(

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

PrincessA tu starsza koleżanka z marcówek. Nie wiem co sobie myślisz, ale z Twoich wpisów wynika, że Ci nie zależy. Czytam czasem forum o poronienia. Tam są dziewczyny nawet po 4 stratach, które oddały by dużo, żeby chociaż być w ciąży a pewnie jeszcze więcej, żeby ją donosić. Pamiętam jak się przejmowałaś betą. To bzdura podłóg plamienia. A Ty jeszcze się zastanawiasz czy mimo skierowania iść do szpitala.
Poza tym jestem położną i jak czytam takie wpisy, to mi się wszystkie noże w kieszeni otwierają. Ale to Twój wybór. Mi pozostaje powiedzieć tylko: cieszę się, że to nie moja ciąża i nie moje dziecko...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...