Skocz do zawartości
Forum

Ank

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    ZG

Osiągnięcia Ank

0

Reputacja

  1. Cześć dziewczyny! Dawno nie pisałam, bo wariacki tydzień miałam.. Zaczęło się od grypy zoladkowej, potem badania, wizyta w pracy... I spanie! Cały czas śpię! Jutro idę na powtórkę badań. Kilka dni temu pisalyscie o tsh. Wyszło mi 0,023 (przy min. 0.27), wiec kiepsko.. Muszę zrobić też ft3 i ft4, a w czwartek endokrynolog. Trzymajcie się ciepło i oby do wiosny!
  2. Ja ja w ogóle od samego początku czuje, że będą chłopcy ;) zresztą nawet do męża powtarzam: "te twoje chłopaki to dziś mi daja popalić" :) jakoś od początku miałam przeczucia, że będzie dwójka, tak teraz ciągle mam przeczucie że dwóch chłopców... A często te moje przeczucia się spełniają Choć strasznie bym się cieszyła gdybym miała parke... Byłoby idealnie :)
  3. wadera cieszę się że wszystko w porządku :)
  4. stokrotka strasznie mi przykro! Trzymaj się kochana!
  5. CzasNa3 ja mam dopiero końcówkę 8 tygodnia, dżinsy wloze, ale cisna i muszę rozpinac iguzik i rozporek ;) zawsze byłam szczupła, teraz waga mi też nie wzrosła, ale brzuszek odstaje :) szczególnie widać to w wąskich sukienkach ;) garderobę muszę zdecydowanie uzupełnić o jakieś portki, w legginsach poza domem nigdy nie chodziłam ;)
  6. Mnie odrzuca praktycznie od wszystkiego, poza ziemniakami, bułka z masłem i herbatnikami ;) a do tego jestem stałe głodna, od kilku dni ten wilczy głód budzi mnie kilka razy w nocy i muszę coś wciągnąć ;) Dziś miałam iść na badania krwi, od wpół do szóstej mdlilo mnie z głodu ale wytrzymałam do ósmej i pojechałam na pobranie.. Ledwo stałam na nogach, a pielęgniarka odeslala mnie z kwitkiem do przychodni przyszpitalnej w sąsiednim miasteczku.. Bo oni tu tych wszystkich badań mi nie zrobią! Zagotowalam się, wzięłam dzień wolny żeby zrobić te badania na spokojnie, a i tak muszę przełożyć na inny dzień. Nie miałabym siły taka słaba i głodna jechać kilkanaście kilometrów... Chyba bym własny żołądek już strawila ;)
  7. Fasolka ja bym chyba jednak poczekała... wiem, że ciężko jest żyć w niepewności, ale czasem warto zaufać lekarzowi. Trzymaj się!
  8. Wadera masz prawo sobie trochę pomarudzić, w końcu jesteś w ciąży ;) Podziwiam Cię i wierzę, że wszystko będzie się dobrze układało.
  9. Wydaje mi się, że dzieciaki są bardziej szczwane niż nam się wydaje ;) z tego co obserwuję, swoich bratanków, to zawsze wyczuwają obniżenie formy dorosłych ;)... a jak wiadomo, jak człowiek słaby to na więcej dla świętego spokoju pozwala, więc dzieciaki to wykorzystują Myślę, że dzieci mają też świetny instynkt i może Twoje dziecko odczuwa Twój stan
  10. Witaj Kasia :) Spokojnej ciąży ;)
  11. Waderka dzielna z Ciebie dziewczyna! Przydałaby Ci się pomoc, nie masz tam kogoś bliskiego, który mógłby trochę Cię odciążyć? Musisz trochę zadbać o siebie
  12. A ja znowu mogłabym spać non stop! Bez drzemki po południu to w ogóle nie funkcjonuje.. No, ale i tak jestem ciągle zmęczona.. Nie przypuszczałam że tak bardzo będę odczuwać te ciążę! Spokojnego Popołudnia i najlepiej regenerującej nocy dziewczyny!
  13. zielizka trzymam :) ja idę w środę na wizytę i też mam nadzieję że usłyszę serduszka :) Pozdrawiam wszystkich ciepło!
  14. felicyta szczerze współczuję!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...