Wrzesniówki 2017

[Natala137]

A w ogóle to już się doczekać nie mogę jutrzejszej wizyty u ginekologa która mam na 9 rano

[zielizka]

A ja dzis zaszalalam i zrobilam zakupy w 5 10 15 dla syna i corci :) przecena 45% prawie na wszystko - polecam!
Natala - daj znac jak po jutrzejszej wizycie!!

[alcia_16]

Cześć!! O 4 obudził mnie synuś, bo przyszedł do nas do łóżka no i od tego czasu nie umiem spać.
edi bardzo ładne tam są rzeczy na tym allegro. Nawet nie dla ciężarnych przejrzałam i bardzo mi się podobają. Ja poszukuję bardziej szlafroka, bo koszule mam 2 nowe i do porodu jakąś starą wezmę i myślę, że ok. Najwyżej mama albo mąż mi przepiorą i doniosą. A nie wiem czy szlafrok bawełniany wziąć czy raczej polarowy.
Wszystkie nowe piżamy, szlafroki też przepiorę przed spakowaniem w Lovelli bo dzidziusia się przytula do siebie, do tych ubrań i też ma z nimi kontakt.
Po porodzie da się sprać, ale najlepiej coś luźnego, krótkiego np. duży T-shirt, koszula krótsza itp.
My na razie przestawiliśmy meble z pokoju chłopców do pokoiku dla dzidzi, a oni dostali nowe z biurkiem, bo starszy zaczyna szkołę we wrześniu. Przenieśliśmy wczoraj ich rzeczy i mam miejsce na ciuszki małej. Muszę powyciągać te najmniejsze i ogarnąć temat. Chociaż jeszcze mam obiecane z pracy po dzieciach koleżanki i nie wiem czy jeszcze z innych źródeł się nie znajdą więc chyba jeszcze poczekam.
Co do kupowania większych ubranek to spoko tylko patrzcie na pory roku, bo potem czasem się nie wykorzysta jak się nie trafi rozmiarem.
Natala powodzenia i napisz co tam słychać.

[edit37]

Natala137 no fakt widać, że na chłopca i mam nadzieję, że zonka po porodzie nie będzie
Powodzenia u lekarza.

Jeśli chodzi o koszule to ja dwie kupię tam gdzie wstawiłam linka a jedną albo dwie jakieś najtańsze żeby nie było żal wyrzucić jak zniszczę.
Jak rodziłam syna w szpitalu dawali koszule-fakt szczyt mody to to nie był bo szyte z prześcieradeł w kształcie namiotu z rozcięciem do pępka - także cycki na wierzchu były ale sprawdzały się idealnie. Przy córce miałam o ile dobrze pamiętam taką zieloną jednorazową do porodu a później przebierałam się w swoje.

Alcia_16 fakt ładne rzeczy tam są. Co do szlafroka to chyba najlepiej jakiś cienki wziąć bo na oddziałach noworodkowych jest raczej gorąco i duszno więc gruby raczej się nie sprawdzi.

Powiedzcie mi - tak z ciekawości pytam- czy któraś z Was ma już siarę w piersiach? Objawia się to na ogół plamami na koszulce :) Z tego co pamiętam to u mnie w poprzednich ciążach pojawiała się około 7-8 miesiąca ale czytam, że może być już na naszym etapie...i tak się zastanawiam zaopatrzyć się już w wkładki czy jeszcze nie.

[m.onika]

edit37, u mnie nie ma siary i nawet zaczęłam powoli myśleć czy aby wszystko na pewno jest ok, bo wszystkie strony w internecie już od któregoś tygodnia wstecz mówią, że się pojawia, a u mnie ani nanolitra... ;)

Zainspirowana przez którąś z Was, która pisała o wizytach edukacyjnych położnej srodowiskowej przed porodem kilka dni temu złożyłam u siebie w przychodni deklaracje o wyborze położnej i dzisiaj do niej zadzwoniłam :) do 31 tyg. przysługuje każdej ciężarnej wizyta edukacyjna raz w tygodniu, po 31 tyg. dwa razy w tygodniu, no i 6 wizyt po porodzie :) co prawda przed porodem na te pogadanki muszę sama dojechać do przychodni przez całe miasto, ale kilka razy na pewno się wybiorę :)

[mrmamos]

Hej, hej...
U mnie też póki co spokój z siarą. Zobaczymy jak długo. Koleżanka przysłała mi dzisiaj artykół z serii 10 rzeczy ktorych nikt nie powie Ci o larmieniu piersią. Był tak traumatyczny i pełen złych wspomnień że poważnie zaczełam się zastanawiać nad mm ;).. Nie czytajcie tego! Liczę że u mnie obejdzie si€ bez wiekszych problemów.
Co do spptkań z położną to ja bede chodziła do szkoły rodzenia darmowej właśnie na zasadzie tych spotkań cotygodniowych jestem bardzo ciekawa jak to będzie :)...

[Natala137]

Hej dziewczyny. Jestem już po wizycie. Wyjątkowo pierwszy raz czuje niedosyt. Czy wasz lekarz na każdej wizycie waży maleństwo? Jak zapytałam to powiedział że na następnej wizycie będzie ważył . O tyle dobrze ze usg trzeciego trymestru mi sam zrobi. Bo prenatalne i połowkowe wysyłał do innego żeby też swoim okiem spojrzał . Mały na badaniu strasznie się wiecil. A no i dzis nie dostałam żadnej fotki. Czy wy też z każdej nie dostajecie? No ale ogolnie to wszystko dobrze. Na następną wizytę tylko mocz i krew.

[anitta]

Hej ja dzis zaliczylam 3 spotkanie u położnej. Można pogadac, posłuchać maluszka wtedy człowiek spokojniejszy.

[m.onika]

Natala, najważniejsze, że wszystko w porządku:) my ostatnie zdjęcie mamy z prenatalnych w 12 chyba tygodniu... żadnego kolejnego nie dostaliśmy bo mała jakoś nigdy nie chciała zapozowac ładnie. Szkoda, bo nie będzie później za bardzo pamiątki :(
Maz właśnie składa komodę dla małej zakupy w Ikei udane, jakoś dałam radę i dzisiaj nawet dobrze się czuje po tym maratonie, chociaż wczoraj wieczorem ledwo noga mogłam ruszyć przez te więzadła czy cokolwiek mnie tam kłuje i ciagnie :/

[Princessa]

Natala
Ja już nie dostaje w ogóle zdjęć małego. Ino wydruk z wymiarami synka i tyle. Ale na każdej wizycie waży małego.

Co do spotkań położnej to mi mówiła że od 20tyg przysługuje wizyta położnej i ze mogę zadzwonić lub się umówić i się dopytać.

Dzisiaj w miarę się wyspałam

[lambamber]

U mnie ostatnie pomiary robił na połówkowym teraz tylko tetno, szyjka, wazenie cisnienie i wyniki badan sprawdza. Może zależy to od lekarza albo czy są wskazania w koncu jak tętno sprawdza to chwilke po tym brzuchu jeździ i jak nie widzi nic niepokojącego to nie robi:-)

[Magda 16]

u mnie nic jeszcze w piersiach sie nie pojawiło:)nawet duzo nie urosły:(
Moja gin zawsze bada i usg robi na kazdej wizycie ,slucha serduszka itd.,nie trwa to dlugo ale sprawdza co najwazniejsze,polowkowe tez mi robiła.

[edit37]

U mnie jest chyba jeszcze bardziej po macoszemu...bo usg jest tylko wtedy kiedy coś jest nie tak. Na początku miałam robione usg na każdej wizycie w tej chwili już nie, o ważeniu czy choćby słuchaniu tętna mogę zapomnieć. Oczywiście pierwsze w 13 tyg i drugie połówkowe było.

[mrmamos]

Ja miałam ostatnie usg w 22 tygodniu, połowkowe. Teraz czekam do 30 na kolejne. Też specjalnie mnie to nie cieszy ale co zrobić.
Ostatnio tylko tętno sprawdza na każdej wizycie więc mogę przynajmniej serduszka posłuchać.
Pierwszy raz ide na usg normalnie na NFZ i tez zastanawiam się co mi powie, jak nie będę zadowolona to najwyżej znów pojdę prywatnie ;).

[zielizka]

Ja do tej pory mialam 4usg:
*1trym. (na nfz i prywatnie), *polowkowe (nfz-20tc),
*dodatkowe ze wzgledu na powiklania w pierwszej ciazy (nfz-25tc)
Teraz ide w 29tc na usg 3trym., a pozniej czekaja mnie jeszcze dwa usg ze wzgledu wlasnie na problemy w 1 ciazy.
Lekarza mam fajnego i odpowiedzialnego, wie co robi i nie patrzy na wymogi z nfztu, choc pracuje w starej jak swiat przychodni osiedlowej ;)
Usg robie w przychodni przyszpitalnej, tam tez bedzie ktg (moj lekarz nie ma aparatury u siebie). Tetna tez nigdy nie slucha, ale juz np. z wlasnej woli zmierzyl mi miednice, a tego lekarze nie praktykuja wcale ;)
Wiem ze chcialybyscie nawet codziennie podgladac Maluszki, zeby sprawdzac czy wszystko ok, to zrozumiale! Mnie nie przeszkadza moja nfztowa sytuacja, mimo wszystko dzieki lekarzowi czuje sie bezpiecznie :)

[Natala137]

Dzięki dziewczyny uspokoilyscie mnie ze z każdej wizyty nie muszę mieć zdjęcia ani też nie każdy lekarz waży co wizytę. Ufam mojemu gin. Widziałam dziś maleństwo na usg więc jestem spokojna że z nim dobrze a to najważniejsze :)
Padam już! Po wizycie poszłam na drobne zakupy spożywcze. Później w domu zrobiłam sobie pazury a następnie ogarnęłam cała chatę i wstawiłam obiad. A teraz się położyłam i nie mam już na nic siły :(

[anitta]

Lambamber a w jaki sposób bada Ci szyjkę?

[m.onika]

Natala, właśnie też staram się zabrać za robienie hybrydy ale czeka mnie jeszcze ściągnięcie obecnej czego nienawidzę :P
Od rana zrobiłam dwa prania (jeszcze nie dzidziowe), posortowalam i poukladalam w komodzie ciuszki małej. Trochę dostaliśmy niby od znajomej ale jak dzisiaj zaczęłam się dokładniej im przyglądać to właściwie prawie wszystko musimy kupić, bo te nadają się tylko do noszenia po domu... także niby cała szuflada wypełniona ciuszkami po brzegi, a tak naprawdę nic nie mamy :P no i jakoś się zmeczylam tym wszystkim i nie mogę się zabrać za te paznokcie :P

[lambamber]

Najpierw sprawdza szyjke palcami a potem na usg mierzy:-)

[Natala137]

Monika a jaka komode kupiliście w Ikea? Ile szuflad chcesz dla małej przeznaczyć. Ja mam z Ikea z serii MALM i chcemy dwie ale coś mam przeczucie ze się nie pomieszcze. A co do ciuszków to też mam parę takich znoszonych ale właśnie będą do spania na noc. A jeśli chodzi o paznokcie to też nie lubię ich robić bo teraz w ciąży to powinnam nawet raz w tyg robić tak szybko rosną ale robię je co dwa bo to tyle czasu zajmuje.

[m.onika]

Natala, my mamy właśnie z malma łóżko i szafki nocne w sypialni, ale z kolei łóżeczko kupiliśmy w trochę innym stylu... ten kształt bardziej przypomina taki styl romantyczny może skandynawski? No i ostatecznie chciałam komodę bardziej do łóżeczka dopasować mimo że przez pierwsze miesiące będzie to stać w sypialni z malmem - padło na komodę hemnes z 3 szufladami i cała będzie dla małej :)
Pazury też robię co 2 tyg ale tak naprawdę już bym po tygodniu, max. półtora robiła nowe bo już nie wyglądają tak ładnie jak na początku. Poza tym z hybryda to moje początki i co chwila przychodzą mi różne gadżety z aliexpress i ciągle bym coś nowego testowala właśnie siedzę z zafoliowana ręką z acetonem... może do wieczora skończę zabawę:P

[Natala137]

Monika no to całkiem sporo macie miejsca dla małej :) ale śliczne są takie białe mebelki dla dzieci.

[zielizka]

Ale sie tutaj cicho zrobilo! :)

[Princessa]

No ostatnio coś tu cicho się zrobiło.. ;)
Trzeba jakiś ciekawy temat wrzucić

[alcia_16]

Hej! Jeśli chodzi o siarę to ja w pierwszej ciąży miałam od połowy. Ok. 20 tyg. I w trzecim trym. lało mi się niemiłosiernie. Mokry stanik codziennie i wkładki laktacyjne nosiłam już w ciąży. W drugiej ciąży i teraz też coś tam czasem skapnie ale niewiele no i czasem czuję jak zakłuje czyli coś tam się dzieje w tym temacie. Ale każdy ma inaczej i nie ma się co przejmować. Ja w ogóle mam chyba jakieś czułe te gruczoły bo 2 lata po zakończeniu karmienia przed miesiączką pojawiała mi się jakaś wydzielina z piersi. Potem ustało.

Dziewczyny a orientowałyście się co do świadczeń jakie przysługują nam po porodzie? W sensie becikowe itp.?