Skocz do zawartości
Forum

Wrzesniówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny te obawy przed porodem to naturalna rzecz. Ja też mam stres przed cc właśnie. I mam nadzieję, że i tym razem uda się naturalnie (siłami natury bez znieczulenia). Na szczęście żadnych wskazań do cc nie mam.
I tak jak pisze zielizka trzeba wiedzieć jakie ma się prawa na porodówce. Poczytajcie sobie nt planu porodu. W moim szpitalu akurat o to nie pytali, ale warto wcześniej sobie przygotować, bo mogą prosić, żeby wypisać na izbie przyjęć. I to zwiększa też świadomość.
No i jeszcze jest osoba towarzysząca, najczęściej tatuś. Dla nas to była jedna z sytuacji umacniająca związek. I nawet po 10 latach dowiedzieliśmy się czegoś nowego o sobie. Poprosiliśmy personel o fotkę kiedy przecinał pępowinę. To chyba był jego najważniejszy moment w życiu. Przy cc nie dałoby rady ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqrr3dezjo.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqaa9iras1.png

Odnośnik do komentarza

strawberry to się może "uleczyć" w jeden dzień, to nie jest żadna choroba. Serce dziecka przez cały czas się rozwija i ma czas na naprawianie błędów, czasami dwa dni czasami dwa miesiące to trwa, ale prawie zawsze samoistnie się zrasta. Było podejrzenie wolała żeby to sprawdzić niż mieć później problemy, że nie poinformowała.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv9vvjnfg7hbm8.png

Odnośnik do komentarza

Byłam w klinice GALENA. Trafiłam na fajną Panią doktor. Co do mojego lekarza niestety nie mogę go ochrzanic bo nie jest wykluczone że chwilowo zastawka się nie domykala. On powtarzał ze to jest funkcjonalne czyli może być sytuacyjne np. Od dużej ruchliwość dziecka w danej chwili lub np. Po antybiotykoterapii lub infenkcji. Co do porodu tez chce rodzic naturalnie mimo wszystko.

https://www.suwaczki.com/tickers/16udskjojdz05qpj.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się o bólu porodowym się zapomina tak to natura wymyśliła:-) pamiętam jedynie ból krocza po nacięciu miałam 17 szwów:-/ ale sam poród wspominam dobrze poszło sprawnie a kondycji nie miałam wogóle bo leżałam plackiem od 21 tygodnia i syn ważył 4 kg. Nie bójcie się, jeśli lekarz nie widzi przeciwskazań to naprawde warto rodzić naturalnie:-)

Odnośnik do komentarza

Merenka
Znasz jakiś sprawdzony sposób na ćwiczenie tych mięśni? Jakoś nie mogę tego ogarnąć, mimo wielu filmików instruktażowych z YouTube :(

Ja bym chciała tylko i wyłącznie naturalnie rodzić, byleby tylko bez komplikacji i pomyślnie. I oczywiście przy wsparciu męża. Nie wyobrażam sobie rodzić bez niego. A Wy jak planujecie? Dopuszczacie facetów do siebie? :)
Wiem, że boli, ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że zapomnę o tym bólu... ja to trochę pamiętliwa jestem :) pewnie trochę mi zajmie dochodzenie do siebie.

m.onika jak tam połówkowe? Mam nadzieję, że już po stresie i że Twoja Dzidzia ma się wyśmienicie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribjagi2v0b.png

Odnośnik do komentarza

Już po polowkowym, wszystko jest ok, także kamień z serca :) na 99,9% dziewczynka więc w tej kwestii nic się nie zmieniło. Niestety obrocila się buźka w stronę kregoslupa więc nie mogliśmy jej zobaczyć.
Z szyjka bez zmian, także nadal mam brać nospe i luteine i odpoczywać. Ale dostałam chociaż zgodę na krótkie spacery i basen więc super :)

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73b4ihce3y.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hprh69va6i.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :)
Wstępnie bedzie Alicja. Dwa lata temu zmarła mama mojego męża - z racji tego, że jej imię nie było zbyt współczesne i nie podobało nam się, podjęliśmy wtedy decyzję, że jak kiedyś będziemy mieli córkę to nazwiemy ją drugim imieniem teściowej. No i na razie się tego trzymamy :) oby dzięki temu imieniu była taką wspaniałą osobą jak teściowa :)

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73b4ihce3y.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hprh69va6i.png

Odnośnik do komentarza

m.onika piękny gest i miłe słowa o teściowej - rzadkość w sumie :) Ja też mam na imię Alicja :) i właśnie jedna z teorii mówi, że to imię pochodzi od greckiego alitia oznaczającego prawdę :) Mi tam się podoba to tłumaczenie... No i w sumie nigdy nie miałam złych doświadczeń związanych z moim imieniem.
Ja chciałabym dać córci na imię Zuzanna, ale mąż jeszcze nie zaakceptował. On proponuje Maję albo Annę, owszem, nie takie złe, ale Zuza bardziej mi się podoba... no i nie wiem co w końcu. Ja do Młodej już mówię Zuza, a mąż cały czas Dzidzia :)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribjagi2v0b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...