strawberry

link Spróbujcie jeszcze raz dziewczyny.

Zgodnie z wolą większości, niestety nie przyjmujemy do naszej grupy nowych osób. Przepraszamy, że wprowadziłyśmy Was w błąd. Uznałyśmy, że nie możemy do zamkniętej grupy przyjmować osób, których nie poznałyśmy, bo wtedy cały trud związany z zapewnieniem prywatności, mógłby pójść na marne. Jako rozwiązanie proponujemy Wam rozkręcenie tutaj tematu, bądź założenie nowej prywatnej grupy, do której można zapraszać nowych członków. Są Was już trzy osoby, więc możecie wspólnie podjąć decyzję. Powodzenia.

Paulina zapraszamy do założenia konta i udzielania się na forum. Prosimy o cierpliwość, bo tylko jedna osoba moderuje forum, a nie zawsze jest online. Dla osób, które np. nie chcą zakładać konta, to można tu dalej pisać. Nikogo też nie zmuszamy do dołączenia do naszej grupy, a ten wątek można kontynuować bez nas ;)

W imieniu Wrześniówek dziękujemy za pomoc :) Życzymy powodzenia!

Dziewczyny, jeśli ktoś ma ochotę dołączyć do zamkniętego forum, to prosimy o info tutaj. Być może kogoś pominęłyśmy i nie dostał zaproszenia. Upominajcie się.

Zielizka przyjemnego wypoczynku :) AniaMania25 ja w pierwszej ciąży miałam ogromny brzuchol i teraz też duży. Princessa dziewczyny na sierpniówkach odpisały, z tym, że -ponownie- ja działam z telefonu i nie widzę takich opcji :( Najwyżej jutro mogę spróbować, jeśli nikomu się nie uda do tego czasu.

AniaMania25 super brzusio, kilka jest takich dużych. Który masz tyg? :) Wózek też bardzo ładny :) Klapouszek mnie czekają urodziny 18-go i zastanawiam się czy w ogóle coś dam radę zorganizować. Myślę nad tortem, ale w razie czego trzeba mieć plan awaryjny. Btw. polecam przepis z mojewypieki na tort raffaello, z tym klasycznym biszkoptem. Jest pyszny i taki lekki. Z tym, że trzeba dzień wcześniej dać mleko kokosowe do lodówki

Mnie też wkurzają te niby ankiety studentek... Kultura raczej wymaga, żeby się przywitać. Każda z nas pytała, czy można dołączyć itp. A nie tak z grubej rury. Oczywiście fajnie jak ktoś nowy chce dołączyć, bo część z nas po drodze się wykrusza. A ile jest takich osób, które tylko czytają... Princessa próbowałam, ale z telefonu nie widzę żadnych grup. To info, które podesłałaś jest z 2008 r. Może to już nie funkcjonuje?

Nie wszystkie na raz bo się powielimy. Jak nie dasz rady to ja spróbuję. Tylko zrobię kolację dziecku :) Czyli rozumiem, że się zgadzamy tak?

Princessa to raczej ta opcja na zaproszenie? Spróbujesz to zrobić? Jak co to zapraszaj, ja jestem online

Magda16 tu się chyba nie da, ale są jakieś strony gdzie na pewno można. Tak mi się wydaje. Zaczekajmy co powiedzą pozostałe dziewczyny. Chodzi mi bardziej o takie sytuacje, jak Princessa była w szpitalu i dziewczyny spoza forum jej zarzucały różne rzeczy. Poza tym poruszamy tu różne tematy a nie chcemy trafić na jakieś prześmiewcze screeny? :)

Ładne brzuszki, a każdy inny :) Dziewczyny, któraś z nas ostatnio wspominała o forum zamkniętym. Póki co, to każdy może czytać co tu piszemy. Czasem ktoś się wtrąci nieładnie. Czy ktoś ogarnia temat jak założyć takie forum i jak to zorganizować, żebyśmy tylko my miały tam dostęp. Z góry informuję, że lepiej, żeby to nie była żadna grupa na fb, bo takie propozycje już padały. Możemy zrobić szybką ankietę, czy chcemy takie forum zamknięte, ale nadal dla nas anonimowe? Czy ktoś "z palcem w nosie" umiałby to zrobić i moderować? Wtedy podałybyśmy sobie wszelkie namiary w wiadomościach prywatnych. Co Wy na to? :)

Dzień dobry, dziś dzień fotek :) Wrzucajcie! :) Laski jak ja wczoraj zmarzłam! U nas temperatura spadła do 13°, a byliśmy wczoraj na meczu. W bluzie było zimnoooo Przydało się po tych upałach ;)

Bejbus kupuj, bo wszędzie są wyprzedaże ;) to Ci poprawi humor. Magda16 ładnie! Poduszka mi się spodobała :) jaka jest duża?

Mrmamos vyssa vinka. Też sprężynowy. W Pl w ikei chyba 120 zł, a tu za niecałe 50€... Szukałam alternatywy, ale tu za zwykły piankowy zapłaciłabym nawet 60€. Poza tym w de standard to 140x70, a ze 120x60 po 2 sztuki do wyboru z jakiegoś badziewia. Przy córce miałam modny wówczas kokos pianka gryka. W razie czego nie polecam ;) to już chyba lepiej jakiś zwykły piankowy nie za miękki.

Anitta fajne ubranka. Ja czekam na kuriera z ikei m.in. z materacem do łóżeczka. Z tego co widzę, to od wczoraj jeździ z moją paczką.

Dziewczyny, jak macie słaby dzień, to piszcie. Zaraz Was ktoś pocieszy ;) Matyldzia u mnie w zeszłym tygodniu też były takie upały i dzidzia za dnia była mało aktywna. Oczywiście jak jesteś zmartwiona, to idź na ip, albo chociaż do swojej przychodni. Może położna mogłaby posłuchać serduszka, albo dałoby radę umówić się na dodatkową wizytę. O ile dzidzia rusza się w ogóle, to dobry znak. Aczkolwiek już kilka z nas poruszało ten temat w ostatnich dniach i później okazało się, że w następnych dniach dzidzia nadrabiała kopniakami ;) Będzie dobrze! Bejbus kochana, przecież gdy wychodziłaś ze szpitala, to było znacznie lepiej. Dzidzia przybrała i pewnie rośnie nadal. A Ty popadasz w obsesję. Wiesz, że maleństwu nie służy stres. Musisz(!) być dobrej myśli i cierpliwie czekać do kolejnej wizyty. W dwa dni brzuch nie urośnie jak balon ;) Na pewno wszystko będzie w porządku!

Dzień dobry, Fajnie, że znowu się odzywacie! :) Ciekawe jak tam Bejbus???? :) Anitta maleństwo lubi być ciasno otulone ze względu na odruchy moro. Chodzi o takie jakby "rzucanie się", przez które maluch np. częściej budzi się i śpi niespokojnie. Do tego nie musi być jakis super drogi otulacz, na necie można zamówić prosty rożek za kilkanaście złotych. Albo można ciasno otulić kocykiem, czy pieluchą flanelową, jeśli jest ciepło. Zdecydowanie odradzam rożki z wkładem usztywniającym. Taki ciepły rożek jest też o tyle fajny, że nie trzeba przykrywać malucha kołderką, którą mogłby nakryć twarz. Poza tym można go potem położyć na ziemi, a na nim bez obawy maleństwo, czyli coś na zasadzie maty. Mój stary rożek znalazł też zastosowanie u psa, który przesiaduje w szafie

Słyszałam kiedyś opinię, że pieluchy rozm. 1 są ze wszystkich firm porównywalne. Co do zapachów, to na początku nie czuć co siedzi w pielusze. Najbardziej czuć jak zaczyna się rozszerzać dietę maluszka czyli po 4-6 mcu. No i później już jest gorzej ;) Jeśli maluch będzie miał jakieś podrażnienia, odparzenia itp, to wtedy trzeba próbować inne. U mnie było tak, że położna zasugerowała zmianę oryginalnych pampersów, bo skórka pod pieluchą była delikatnie różowa. Zaczęliśmy próbować wszystkie dostępne marki i przy każdych były odparzenia. W końcu wróciliśmy do pampersów i tak zostały u nas do końca. Myślę, że szybko wyjdzie w praniu, które pieluchy się sprawdzą ;) Ja miałam koleżankę, która rodziła 3 mce po mnie i wszelkie "odpadki", których moja mała nie tolerowała, to ona przyjmowała, gdyby np. też musiała testować. Tak samo kiedy zmieniałam rozmiar i zostało mi pół paczki, to nie było problemu, bo miałam komu dać.

PikPok co do parcia.. Zawsze mnie zastanawiało jak to się prze. I jak rodziłam, to położna wytłumaczyła, że mam przeć normalnie jak na "dwójkę". I potem jak już była akcja to wspierała mnie "robisz kupę! Robisz kupę!" Mrmamos wiesz, że masz rację. Moja była sąsiadka, dziewczyna 22 lata, urodziła, wzieła ślub nawet długo po porodzie. Po miesiącu tatuś odszedł, bo jednak nie chciał żony i dziecka. Ona teraz ma faceta, który szaleje za nią i jej 2-letnią córką, która mówi do niego "tata". Widać, że są bardzo szczęśliwi.

Zielizka taki wyjątkowy dzień ;) jutro pewnie nie zrobię nic Też bardziej pocę się w ciąży. Może nie jest jeszcze tak najgorzej, ale czuję, że zaczyna się pogarszać. W pierwszej ciąży przed i jakiś czas po porodzie też miałam ten dyskomfort.

Prasowanie skończone. Niestety z kilkoma przerwami na zajmowanie się pierworodną, ale dziś wyjątkowo dobrze mi szło. I sporo tego było. Likestrawberries ładne rzeczy. Ja też zaczęłam szycie śpiworka do wózka, ale czekałam na natchnienie, a teraz czekam na wolny weekend, żeby móc podziałać. Skorzystałam z Twojej podpowiedzi i wydrukowałam księżyce dla obu córek :) moja mała jest fanką księżyca, więc jest szczęśliwa Nowy wózek rzeczywiście ładniejszy ;) Przykro mi, że pan tata taki obojętny, ale przychylam się do opinii, żeby też go olać. Powodzenia.

Alitia otóż to ;) Ja nie chcę wszystkich wrzucać do jednego worka i z tym cukrem to tylko jeden z wielu przykładów. Oczywiście my też będziemy popełniać błędy, a nasze dzieci będą miały znowu inne metody wychowawcze ;) Najważniejsze, żeby się rozwijać i używać swojego mózgu ;) Mój mąż też gada "tata tuu jeeest!", do pierwszego brzuszka też tak mówił kiedy bywał w domu. Nawet sobie to nagrałam i odtwarzałam później Cieszą mnie wszelkie przejawy zainteresowania brzuszkiem. Princessa też mam takie nerwowe dni, potem to mija ;) Aczkolwiek moim sekretem na udany związek jest zakaz na ciche dni

Alitia ale się uśmiałam Ja też jestem zazdrosna o męża, ale w przypadku córki to jakoś nie obowiązuje. Cieszy mnie to, że mają taki super kontakt, zwłaszcza, że mieli co nadrabiać, bo tatusia rok nie było. Klapouszek super wózek! Bardzo mi się podoba. Widać, że zadbany. Oki, to ja biorę się za prasowanie. Już sobie posegregowałam rodzajami i rozmiarami, żeby potem nie szukać. Miłego dnia! :)

Princessa to miło, że Cię zauważają :) a z tymi nastrojami to tak jest. Ja raz martwię się, że będę sama rodzić i pierwszy raz zostawię starszą córkę na tak długo. A za drugim razem myślę, że fajnie, odpocznę przynajmniej od niej i ona ode mnie. Mąż gada, że szybko urodzę, a oni zaczekają we 2 za drzwiami Przez to wszystko nawet nie myślę o bólu porodowym