Skocz do zawartości
Forum

strawberry

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez strawberry

  1. Eweelka wybierasz się na szkołę rodzenia, więc na pewno tam będzie (powinien) poruszany ten temat. Pytaj tam położną i w szpitalu też poproś o pomoc, bo jednak z żywym dzieckiem to też co innego. Ogólnie początki karmienia są moim zdaniem trudne. Tak jak wspominałam, wklęsłe brodawki to pikuś w porównaniu z tym, co siedzi w głowie ;) Jak masz pytania to pisz śmiało :)
  2. Dzień dobry :) Zielizka ja brałam największą dawkę żelaza przy hgb 7.5. A do wc chodziłam po nim regularnie codziennie (wcześniej co 2-3 dni), więc też obalam mit ;) Eweelka ja miałam zupełnie płaskie brodawki, a karmię już 2 lata. Poproś położne o instrukcje jak prawidłowo przystawić maluszka. I jeśli chcesz karmić, to zmień nastawienie. Wszystko siedzi tylko w głowie! ;) Ja tam kupuję wyprawkę drugi raz (oczywiście nie wszystko) i jaram się jak stodoła Może nawet bardziej niż za pierwszym razem, bo wtedy było tyle wydatków, że trzeba było się ograniczać. A teraz mogę sobie pozwolić na coś z wyższej półki, bo nie ma tego aż tyle.
  3. Natala137 jeśli chodzi o biustonosz to polecam raczej taki miękki, zwłaszcza na początek, kiedy piersi jeszcze są obolałe. Taki całkiem sztywny, typu push up, czy za mały mogą powodować jakieś problemy. Na początek ze dwa, bo nie wiadomo jak długo będzie dane karmić ;) A koszule dwie też wystarczą. Ja mam w sumie 4, bo jedna stara się uchowała i chciałam dokupić 2, ale trafiłam na 3 w śmiesznej cenie i kupiłam. Ogólnie to ja się tak pociłam, że na każdy dzień szpitala potrzebowałam świeżą. No i jeszcze jest ryzyko ubrudzenia krwią.
  4. Princessa trochę przypałowe, ale latem wszystko można ;) Na allegro jest tego dużo. Natala137 ja na ogół nie maluję paznokci, tylko na jakieś okazje albo jak mi się bardzo nudzi. Zawsze latem na sezon sandałowy maluję tylko u stóp, ale w tym roku odpuszczę. Mąż będzie zadowolony, bo nie lubi pomalowanych paznokci :) Blania.domanska witamy na forum. U mnie termin w urodziny męża. Ciekawe czy trafimy :)
  5. MartaGro z reguły trzeba mieć zgodę od lekarza prowadzącego na udział w zajęciach praktycznych. Jedzenie w szpitalach to serio tragedia. Ja miałam ten luksus, że teściowa mieszka 100 m od szpitala i zawsze od niej gorący obiadek w szpitalu. Ale jak leżałam po poronieniu, to była gorsza tragedia. Miałam na sali babkę ok 65 lat. Raczej głucha bo darła japę na cały oddział...bez przerwy pier...ła. W nocy chrapała tak, że nie dało się spać. To były najgorsze 3 dni w moim życiu Klapouszek powodzenia!
  6. Edit37 bardzo ładna sukienka. U mnie dziś w lidlu pokazały się ciążowe ubrania. Jak zobaczyłam ulotkę to się napaliłam, ale po analizie nic tam nie znalazłam. W efekcie kupiłam 2 pary legginsów, które obnoszę też po ciąży (raczej po domu bo nie jestem fanką legginsów na mieście). Sukienki wyglądały bardziej jak koszule nocne. Żadnego ładnego fasonu. Mam jedną z h&m, ktorą kupiłam w styczniu jak dowiedziałam się o ciąży, a była przeceniona na 10€. I tyle mi wystarczy. Dziewczyny współczuję Wam tych chorób, leków itp. Ja wyniki z krzywej poznam dopiero na następnej wizycie, ale myślę, że gdyby było coś nie tak, to zadzwoniliby, a nie kazali czekać miesiąc na odbiór. Za 2 tyg się okaże.
  7. Zielizka życzę cierpliwości. Też tak czasem mam ;) Edit37 w takim razie gratulacje dla przyszłych rodziców. Moje obie też zaplanowane i wyczekiwane kruszynki :) Ula2425 pewnie skurcze braxtona-hicksa ;) jeśli czujesz ruchy, czop nie odchodzi, to chyba nie ma powodów do paniki. 3 tyg przed terminem to też nie tragedia. Jeśli coś Cię martwi, to skonsultuj ze swoim lekarzem albo z położną z przychodni. Powodzenia.
  8. Edit37 no to rzeczywiście spora różnica. Mogę brzydko zapytać, czy planowaliście trzecie dzieciątko, czy to wola niebios? ;) jak dla mnie to nawet takie fajne rozwiązanie, żeby na to trzecie zaczekać trochę. No, ale, że latka lecą to za dużo czekać nie będzie można. O ile zdecydujemy się na trzecie. A szansa jest, bo będzie druga dziewczynka, więc może zaryzykujemy starania o syna. Natala137 to racja z tym wychowaniem. Jednak też poczucie, że dobrze wychowuje się małego człowieka, to ogromnny powód do dumy.
  9. Eweelka - to normalne, że każda matka martwi się o swoje maleństwo ;) a co do porodu, to jest jak ze wszystkim w życiu. Chwilę potrwa i minie, ale najważniejsze w życiu nam pozostanie ;) Edit37 hej! Jaka różnica wieku będzie między Twoimi dziećmi? Klapouszek - dla mnie kazde wyjście na miasto, zwłaszcza z córką, to nie lada wyzwanie. Natala137 - miła obsługa w tym sklepie :) pozytywne zaskoczenie. Ja ostatnio byłam z mężem w markecie. Jedna kasa otwarta kolejka na kilometr. My w środku mniej więcej. Otwarli drugą kasę i wszyscy za mną biegiem do tej kasy. Nikt nie widział ogromnego brzucha ;/ a ja ledwo stałam już na nogach. Dodam, że to taki market napojowo-monopolowy i wszyscy ze skrzynkami piwa dżentelmeni.
  10. Zielizka w De są czynne od maja ;) nie wiem jak w Polsce. My często chodzimy na kryty bo mamy tuż pod domem. Fajnie tak odciążyć kręgosłup w wodzie ;) Polecam!
  11. Dzień dobry :) Zielizka - wszystkiego najlepszego z okazji 2 urodzin synka :) Likestrawberries - witamy w naszym gronie! Czy to pierwsza Twoja dzidzia? Napisz coś o sobie :) Jak tam po weekendzie? U mnie fajnie. Byliśmy wczoraj na basenie odkrytym. Niestety woda była troszkę zimna i nie chciałam za bardzo chłodzić brzuszka, więc przesiadywałam tylko w brodziku z córką. I tak było super :) a po basenie byłam taka zmęczona, że nie chciało mi się nawet podgrzewać obiadu
  12. Dziewczyny powodzenia, wychodzcie szybko z tych szpitali! Ja też mam problemy ze spaniem. Wieczorem długo nie mogę zasnąć, a potem kręcę sie z boku na bok. Staram się nie spać na plecach, bo chyba wtedy twardnieje mi brzuch, aczkolwiek czasami zdarzy się, jak nic już nie pomaga. Poza tym dochodzi syndrom niespokojnych nóg i jakieś wizyty w toalecie, czasem jakaś zgaga... Byle do września. Potem może być gorzej
  13. Zielizka właśnie śpię od 4 była u mnie mama na kilka dni i o 4 wyjeżdżała na lotnisko. Musiałam się pożegnać i spowrotem do łóżka. A teraz wrócił mąż i też już nie śpię.
  14. Bez sensu z taką kontrolą w domu w przypadku L4 "chodzącego". Nie wiem, czy mamy obowiązek tłumaczyć się gdzie byłyśmy i co robiłyśmy. To jest inwigilacja. Może akurat siedzę na kibelku i nie mam ochoty otwierać drzwi niezapowiedzianym gościom. Mam to rozpisać na wyjaśnieniu? Wrrr. Mnie kontrolowali w pracy, czy aby mnie tam nie ma i nie pracuję. I raz na "leżącym" w domu - to rozumiem. Może to zależy od oddziału ZUS. W każdym razie miałabym chęć napisać im co nieco, nt. co to porabiałam podczas kontroli. I jeszcze takie wtykanie kartki w drzwi. Niech sobie w pupę wetkną! Jak mnie takie coś wkurza... Królowie z zusu.
  15. Mrmamos super łóżeczko. Jaki to rozmiar? :)
  16. Witajcie Mamusie! Wszystkiego najlepszego dla nas! :) Ja mam dla córki podobny album. Teściowa kupiła taki do 3 lat. Kilka razy w roku siadam i uzupełniam. Dla drugiej poprosiliśmy o identyczny. Super sprawa. Właśnie na prezent po porodzie idealny. Lepszy niż ubranka marki "polyester" rozm. 50 lub 92, albo kosmetyk marki "tablica mendelejewa" Dziewczynki uszy do góry! I brzuszki też :) Najgorsze już dawno za nami. Jeszcze tylko trochę i już nic nie będzie miało takiego znaczenia, jak tylko to małe serduszko przy piersi :) Kto sobie da radę jak nie my?! Mamy są najsilniejsze na świecie.
  17. Natala137 z tymi ruchami to jest zazwyczaj tak, że jak mamy aktywny dzień i dużo ruchu, to albo gdzieś przegapimy te ruchy, a najczęściej, to tak bujamy maluszka, że słodko sobie śpi. A kiedy mamy gorszy dzień i polegujemy, to wtedy wszystko wyłapujemy i maluch ma spokój i może sobie poskakać. Mrmamos bardzo ładny kocyk. Szkoda byłoby nie kupić za taką cenę :) Roska18 może jeszcze nie wchodzi aż pod żebra, ale wszystko jest tak poprzestawiane, że czujesz tam jak kopie. Może uciska tam jakiś inny narząd ;) ale już niedługo i może będzie kopać w żebra :)
  18. Mrmamos ja miałam w dzieciństwie operacje na zez zbieżny. Potem czasami np. właśnie zmęczone oko jednak uciekało trochę do środka. Po porodzie zauważyłam, że bardziej się rozbiegają. Okulistka stwierdziła, że, nie muszę nosić okularów, ale jak tak bardzo chcę to dala mi +0.5 i +0.25 i wystarczy do czytania i na delikatne skorygowanie na prosto. Matyldzia u mnie też są takie momenty, zauważyłam, że bardziej z rana. Staram się nie forsować i na spacerze robię dużo przerw na odpoczynek. Nawet mąż marudzi, że jak idzie z córką na spacer, to muszą na każdą ławkę usiąść bo przecież z mamą tak robi.
  19. alcia_16 Strawberry piersi tak nie bolą bo już wyrobione przez pierworodnego, ale ja miałam straszne skurcze macicy na początku. Jak tylko mały złapał pierś to myślałam, że poród od nowa mi się zaczyna. Podobno z każdą kolejną ciążą jest gorzej, bo macica trudniej się kurczy. Już się boję jak to będzie teraz. Dziękuję za odpowiedź. Ciekawe jak to będzie. Ja najbardziej boję się tego nawału mlecznego. Jak sobie przypomnę ten ból, te łzy... A podobno nie każda ma z tym problem. Co do zapisów w szpitalu, to tylko w razie planowanego cc. No chyba, że ktoś ma możliwość wynajęcia prywatnej sali itp. chociaż wątpię jak na polskie warunki...
  20. Natala137 ja z kolei bardzo polecam szkołę rodzenia. W pierwszej ciąży byłam. Teraz już nie potrzebuję. Poza tym oglądałam filmiki na yt, np. polecam serię mamo tato co ty na to z Zawitkowskim. Wystarczy też wpisać w yt "szkoła rodzenia" i coś tam wyskoczy :)
  21. Hej, Chyba teraz właśnie mamy czas kiedy maluszki są najbardziej aktywne, bo są już wystarczająco silne i mają jeszcze dość miejsca ;) moja w 26 tc jest bardzo aktywna. A co do seksu, to mój lekarz już na pierwszej wizycie powiedział, że wszystko mogę. Jeśli wcześniej uprawiałabym sport, to w miarę rozsądnie nadal mogę w ciąży być aktywna. Wiadomo są możliwości, ale trzeba mieć też chęci ;) A przy okazji, to są jeszcze jakieś alternatywy. Trzeba trochę zadbać o związek ;)
  22. Ja też nie decyduję się na usg 3d/4d bo byłby to wydatek 200€ każdorazowo :( Czym prędzej, tym lepiej, bo potem usg nie obejmie sylwetki całego dzidziusia, jak już jest duży :)
  23. zielizka Strawberry - zazdroszcze tesciowej na czasie, niezla babeczka Ma kilka zalet, ale żeby zaraz zazdrościć.... Mam pytanie do mam, które mają już dwoje dzieci (i więcej). Czy przy kolejnym dziecku, na początku karmienie też tak boli? Moja mała w końcu się odstawiła, czyli będzie kilka mcy przerwy. Jeszcze jak sobie przypomnę ten nawał na początku... ;/
  24. alicia_16 cześć ;) Natala137 te młode to się dopiero przekonają jak same będą w ciąży. Bo na te stare, to już nic nie pomoże
  25. Natalia137 oj masz rację. Ciekawy temat. Bywamy w ciąży niewidzialne, jeśli chodzi np. o ustąpienie miejsca. W pierwszej ciąży raz (jeden jedyny) jedna starsza pani chciała mi ustąpić miejsca w kolejce do pobrania krwi. Byłyśmy tylko we dwie, więc podziękowałam i poprosiłam, żeby weszła pierwsza, bo wytrzymam te 3 minuty. W każdym razie było mi miło i dziwnie, bo jednak to niespotykane. I raz przepuscił mnie pan jak byłam już z wózkiem. Powiedział "niech pani idzie, to jest ważniejsze, bo to przyszłość narodu" :) Gratuluję syna ;) Ja dzisiaj wysłałam teściową do pepco. Jest na tyle mobilna, że robi w sklepie fotki i posyła od razu na WhatsApp czy chcę, czy nie ;) A w czerwcu szwagier jedzie do Pl i mi to potem przywiezie. Trzeba sobie radzić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...