Sierpniowe mamusie 2017

[Axam]

Tadammmm, uwaga: zrobiłam dziś ciacho drożdżowe, z tego mojego przepisu, tylko już go dopracowalam i wyszło dokładnie takie jak chciałam, pół blachy już nie ma, wszyscy po 2 kawałki wsuneli i sąsiadka się nawinela, to chciała nawet kawałek do domu:) Zrobiłam wariację z brzoskwiniami z puszki i kruszonką
( kruszonka już z netu, też pyszna i banalna do zrobienia)
Przepis wyślę zdjęciem tylko przepisze czytelnym pismem później. Na razie zdjęcia:)
Szkoda ze zapachu nie można przez forum...

[Nataszka30]

Axam narobilas smaka ja też chcę być Twoja sąsiadka hihi
Ja już w łóżku dziewczyny śpią wszystkie dokładnie mnie dzisiaj naoliwily ha ha jestem wysmarowana balsamem i nawet masaż mi zrobiły ha ha Jagoda mnie dokarmiala słodkim a jak jej mówiłam że już nie to ona jeszcze troszeczkę i jeszcze troszeczkę więc mam mega zgagę a mała mi brzuch rozniesie haha
Od niedawna muszę w nocy wstawać do wc brrr wcześniej nie naciskala tak młoda a teraz im wyżej tym bardziej.
Dziewczyny piszecie że Was piersi bolą a mnie ostatnio wręcz odwrotnie bo mnie niemiłosiernie swędzą a jak już to sutki mnie bolą :/
Spanie mnie łamie eh oby cała noc przespana była,a u nas pada ale za to we wtorek ma być 20 stopni i świecić słonko więc będą lody i park

[aniolkowa_mama]

Ja po krzywej:
na czczo 83 mg/dl
po 1h 122 mg/dl
po 2h 117 mg/dl
A do nas dzisiaj przyjechalo łózeczko i przewijak od szwagierki :) tez uwazam ze przewijak potrzebna rzecz.
Ogarniam dalej temat wyprawki, aktualnie materac i dodatki do łóżka.
Ja chodzę w stanikach ale piersi nie mam dużych. Noszę te same co przed ciążą.

[Axam]

Przesyłam przepis na drożdżowe:)
Jeśli któraś Mamusia chciałaby wypieku. Przechowuje je pod folią spożywczą, wtedy nie schnie nawet 2, 3 dni.

[MarlaBB]

Aja teraz siedzę i przezywam.. Oto jaka historia pod blokiem mojej przyjaciółki ma wtym samym wieku mame i corke, wiec jak to uwidzialam to az mnie ciary przeszly, nie o niachodzi, ale i tak trauma.. oczywiscie kierowca nawalony jak kopaczka... Tekst linka

[Axam]

Marla,takie zdarzenia pozostają długo w pamięci,niestety. Spróbuj się wyciszyć, bo dzidziuś czuję. W lato pod moim oknem BMW wrzucilo 19 letniego chłopaka na motorze pod tira. Kierowca zwiał, kierowca tira był w takim szoku,że nie ruszał się trzymając się kierownicy prze 20 min, a chłopak konal na chodniku, mój mąż z innym facetem próbowali go reanimować, dzwoniłam na pogotowie, ale nie pobiegłam do niego bo musiałam zostać z Martą, gdyby nie to to bym była tam przy nim a tak to darłam się przez okno co mają robić, bo miesiąc wcześniej miałam szkolenie rozszerzone z pierwszej pomocy w pracy, wiec byłam na świeżo. żył jeszcze 5 dni w szpitalu w śpiączce, ale obrzęk mózgu nie dał mu szans. To było tak straszne, że do dziś nie raz do mnie wraca. Mój Grześ jak wrócił z akcji to bez pół słowa wyszorowal całe mieszkanie włącznie z klatką schodową, szorowal 6 godzin:/
2 następne dni nic nie mówił, potem jak z chłopakiem się niby poprawiło to trochę i mojemu odpuscilo, ale kiedy dowiedzieliśmy się że jednak zmarł to znowu nam było gorzej. Długo nie mieliśmy o tym rozmawiać. Chyba każdy z nas musiał to przeżyć na swój sposób. Faceta z BMW znaleźli ( bo.... oderwała mu się rejestracja i wpadła pod tira- peszek...) siedzi,nie wiem ile lat dostał , ale mam nadzieję że lat a nie miesięcy.
Trzymaj się, jakoś stopniowo będzie Ci się to zacierac w pamięci.

[Olka88]

Hej dziewczyny:) obie historie straszne! Mnie rusza zwierzatko przejechane na drodze a co dopiero jakbym miala byc swiadkiem wypadku. Nie na moje nerwy to.
Wlasnie ogarniam sie do pracy i juz czuje dluugi weekend. Naprawde dlugi, bo do srody wolne w zwiazku z majowka a pozniej sa matury na ktorych ze wzgledu na ciaze nie siedze:) oby pogoda dopisala, to bedzie spacering:)
Axam, ciasto wyglada pysznie i nie trzeba nic ugniatac, co sie chwali:) jak mnie znow najdzie chec na slodkie pewnie sprobuje:)

[Hela90]

Witam się z rana
Axam, dzięki za przepis :) na 3go mam gości więc może spróbuję zrobić, a nuż się uda :)
Dziewczyny, historie straszne :( na moich oczach kiedyś sąsiad przejechał psa cofając autem, i dojść do siebie nie mogłam a co dopiero widzieć taki wypadek na własne oczy. Jak miałam praktyki w szpitalu to leżał taki chłopak po wypadku, dłuuugo go rehabilitowali, lekarze nie dawali szans, ale słyszałam potem że mu się udało, a był wręcz warzywkiem, płakałam zawsze po masażu bo było mi go tak szkoda.
Asjer dziękujemy za tabelkę! No i fajnie że z tą cukrzycą nie ma tragedii, pewnie taka dieta cukrzycowa to nie za fajna, ale czego nie zrobimy dla naszych maleństw, trzymamy kciuki za serduszko!
Aniołkowa, super krzywa :) trochę zazdroszczę, zobaczymy co na moją dziś powie, na 11.30 mam wizytę, śniły mi się jakieś głupoty.. Ech ;)
Nataszko ja też wstaje w nocy, w sumie to już standard, zawsze po tym nocnym siku mała chwile kopie i dalej idzie spać :) taki rytuał :)
Pisałyście o przewijaku, ja mam i myślę że będę korzystać, łóżko mam dosyć nisko i mogło by mi być niewygodnie :) zastanawiam się gdzie będę przewijać jak na dole będziemy, w ogóle muszę kupić jakąś matę żeby móc małą kłaść na podłogę, a do puzli jestem jakoś mało przekonana.
Ale już jestem głodna :)
Miłego dnia mamcie

[Natha86]

Witam się z rana. Straszne te historię.
Ja znowu źle spałam. Pogoda nadal brzydka. Zaraz wychodzimy z Olcia zawoze ja dziś do przedszkola, potem fryzjer, zagladne na chwile do pracy i znowu po Olcie a potem do domu bo po szambo ma facet przyjechać. Zabiegany dzień dzisiaj a ja jak na złość mam problem z oproznieniem się :/

[Lex]

Witamy i my z pracy tuż przed wizytą u stomatologa, znowu...
Co do staników, to teraz ich nienawidzę, ale trzeba, mam zwykłe, sportowe i jedne i drugie mnie uwierają, po ok 10 h noszenia czuję piekący ból pod piersiami, natychmiast muszę wtedy odsunąć albo zdjąć stanik-to chyba jakiś ucisk bo zdarza się też on w nocy jak cycki mnie uciskają :p
Ogarnęłam wczorajsze zakupy, wyłożyłam je wszystkie i co chwilę tylko gadałam do A, żeby zobaczył jakie cuda wyszło mi prawie 100 sztuk body, ogólnie ponad 220 sztuk odzieży za 180 zł - super jakościowo i niektóre nieużywane, uważam, że zrobiłam interes życia

[Lex]

Moje łupy

[Nataszka30]

Hej laski ja właśnie palaszuje śniadanko Jaga dzisiaj ma kiepski humor,marudzi za szybko wstała eh
U nas znowu pada a mi siły brak na cokolwiek niech już będzie lipiec i koniec ciąży przepraszam Was że tak marudzenie strasznie :'(
Nie wiem co się ostatnio dzieje ze mną ciągła szlag mnie trafia ble co wyprowadza z równowagi.

[Axam]

Lex- wiem co czujesz:) po rozpakowaniu taaakiej paki:))))
To jak taki hazard trochę:) Jeśli uda Ci się zaoszczędzić kasę a jakościowo rzeczy są super to takie uczucie jakbyś wygrała w karty:)
Myśmy tak z moim wczoraj rozmawiali i doszliśmy do wniosku,że my nic nowego nie mamy do Synka. A mamy już wszystko prawie, oprócz łóżeczka, ono będzie nowe jedynie, jeden pajac jest nowy i pieluszki bambusowe nowe mu kupię, laktator i chyba tyle. No i pampersy ( żart:))

Nataszka, o Jezu te nerwy, też mam czasem taki dygot:( ale przed leczeniem tarczycy miałam jeszcze gorzej...a teraz jak mam nerwy to udaje mi się że opanować, co uznaje za swoje największe osiągnięcie ostatniego roku.

[cichadoro]

Lex ale Ci sie udalo z tymi ubrankami, masz z glowy zakupy :)
Tylko niestety w glowach mamus zalacza sie cos takiego, ze jak wchodza do sklepu to najpierw ida do dzialu dzieciecego, nawet jesli sa swiadome ze dziecko nie przechodzi tego wszystkiego ;)
Ja do tej pory jak mam cos dla siebie kupic to dopiero jak obejrze wszystko dla dzieci.

Ja tez po calym dniu czuje taki bol od stanika, myslalam ze obwod za maly ale kupilam z wiekszym i to samo. Za to jaka ulga przy zdjeciu ;)

[cichadoro]

Wlasnie przeczytalam info pod suwaczkiem i rzeczywiscie musze cwiczyc te miesnie. Przy tym ciaglym kaszlu i kichaniu niestety pojawily mi sie przykre skutki uboczne ciazy, nietrzymanie moczu...

[Hela90]

Lex, gratulacje! Nie ma to jak zrobić dobry deal :) to teraz pranko i prasowanko Cię czeka ;)
Nataszko, każda z nas ma gorsze dni, dobrze że mamy się komu wygadać i pomarudzić tutaj :) już niedługo będzie lepiej, pogoda się poprawi to i samopoczucie skoczy do góry :* przesyłam ciepłe uściski! :)
Cichadoro i ja muszę zacząć ćwiczyć, bo już też mi się dwa razy podczas mega kichania zdarzyło, z tym że ja kicham zawsze min 5 razy :)
Ja już wymyta, wygolona (na czuja), gotowa do wyjścia, za pół godziny autobus do miasta, a ja najchętniej zakopała bym się w kołderkę :)

[Uśmiechnięta]

Hej Dziewczyny.
Asjer ja Ci tam kiedyś pisałam w treści posta ale widocznie Ci umkneło bo priv z tel nie wyślę- termin 30.08.2017 Antek. Patrząc na te rubryczki to jestem jak ta szara mysz na końcu hehehe.

Co do przewijaka to ja jestem z "matek klęczących" nie kupowałam przy Janku i już nie będę. Wygodnie mi było przebierać na łóżku. A poza tym nie wiem gdzie bym to wszystko trzymała.

Jak tam u Was dziewczyny ze smarowaniem brzucha? Smarujecie? Ja smaruje regularnie rano i wieczorem i wychodzi mi to juz bokiem. Do tego smaruje żylaki. No i te pończochy. Ubierać je to dosłownie armagedon. Ciasne to jak fiks. Ale już bliżej jak dalej ;)

[Nataszka30]

A ja właśnie patrzyłam i moja przesyłka jest już w Rzeszowie czyli 17 km ode mnie gdybym miała nr do kuriera sama bym podjechała i odebrała byłoby szybciej bo jednak jestem ciekawa czy wózek czy ziemniaki będą :P
Posprzatalam i leżę muszę później znajomej z Ukrainy podwiezc badania bo ma dzisiaj lekarza od razu mówiłam że nie odwioze jej na granicę mimo że to około 60km to ja nie czuje się najlepiej za kółkiem i ostatnio robię takie błędy że masakra.
Jeżdżę najbliżej jak się da albo pakuje się jako pasażer jak mam tylko okazję, jak mi dojedzie wózek lub ziemniaki napiszę i zrobię foto ;)

[Lex]

Hela, właśnie zbiłaś moją radość z tym prasowaniem...pewnie skończy się na tym, że przed porodem poprasuję żeby było ładnie przygotowane, a potem to mi będzie wszystko jedno ;)
Uśmiechnięta ja smaruję odkąd się dowiedziałam o ciąży, czyli ok. 6-7 tygodnia, wieczorem oliwką z tołpy, rano balsamem babydream. Tyle, że ja to lubię nawet, zawsze chciałam być tak regularna w smarowaniu, a teraz mam motywację :) i smaruję się od szyi do stóp

[Uśmiechnięta]

Ja nie odczuwam różnicy w jeździe samochodem. Tylko chyba taką że Antek mnie czasem skopie po brzuchu ;) zresztą uwielbiam jazdę samochodem i w pierwszej ciąży jeździłam do samego porodu hehehe.
Zrobiłam sobie herbatę i chciałam zutylizować baranka cukrowego ze świąt i wrzuciłam głowę. Patrzę a oczy zostały i pływają heheh. A myślałam że to cukier zabarwiony

[Uśmiechnięta]

Lex ja się smaruje od kolan do szyi. Ja używam kremu który sprawdził się przy Janku. Tylko że zbynio nie oszczędzam i tubka idzie w 4tyg. Już bodajże piąta teraz zaczełam. Ale chyba bardziej jest denerwujące ubieranie tych pończoch dzień w dzień. Najszczęśliwszy moment dnia jest kiedy je ściągam do kąpieli

[cichadoro]

Ja smarowanie odpuscilam, po prostu zapominam bo ja z tych nie wciarajacych, ale znowu musze zaczac bo robilam ostatnio zdjecie i mi brzuch wystrzelil przez ostatni miesiac to treba skore wspomoc.

Nataszka czekam razem z Toba na przesylke ;)

Lex ja tez nie lubie prasowania, kupuje tylko takie rzeczy ktore sie nie gniota, albo wyprasuja na mnie ;) tych wymagajacych zelazka mam baaardzo malo. Przy Nikosiu chyba tylko miesiac prasowalam, bo to takie dodatkowe wybijanie bakterii, potem jak podrosl to tez odpuscilam.
Jedynie przy szyciu musze szwy rozprasowywac, nawet maz mi kupil nowe zelazko ;) tylko jeszcze potrzebuje takiej mikro deski do prasowania, bo tej duzej nawet nie mam gdzie rozkladac, taki mam porzadek ostatnio ;)

A samochodem moge jezdzic jak kieruje, jak siedze jako pasazer to zaraz mi niedobrze.

Asjer u mnie Eliza zostaje, z mezem stwierdzilismy ze nie chce nam sie szukac innego ;) jeszcze z komputera wysle wiadomosc prywatna.

A jeszcze ostatnio ruchy czuje albo bardzo nisko albo pod zebrami, to mozliwe ze juz mala jest ulozona glowkowo?

[Mama_2014]

Lex, fajna paka.. dobrze, ze ciuchy w dobrym stanie i Ci sie udalo :)

Ja sie balsamowalam, a potem jakos przestalam.. pasowaloby do tego wrocic :)
Co do jazdy, to stwierdzam, ze noge mam ciezka, ani nie wiem kiedy przekraczam predkosc :/
Moja Mala jest dzis ospala, malo co sie rusza. Chcialam ja pobudzic i zjadlam kilka ciastek,jest mi teraz nie dobrze Nastka siedzi po cichutku w brzuszku.. :-(
Daj znac Nataszko co z tym wozkiem.

[Mama_2014]

Cicha, u mnie na polowkowych Malutka byla ulozona glowkowo, tydzien pozniej mialam echo serduszka i tez lekarka mowila, ze ulozenie glowkowe. Duzo miejsca maja jeszcze Maluszki, wiec sie kreca :)

[Natha86]

Lex mega paka świetny zakup;)
Ja zapominam o tym smarowanie jakoś tak nie lubię i niestety efekt w postaci niewielkich fioletowych zylek nad pepkiem już jest. Czasami jak mi się przypomni to się posmaruje. Mam jakaś oliwke z Rossmann.
Ja autem jeździłam na samym początku
Potem przez samopoczucie i nakazy leżenia praktycznie zero. Dziś się wybrałam bo fryzjer i w sumie jeździ mi się całkiem spoko trochę brzuch ciąży a Karola lubi jazdę autem bo bardzo się wtedy uaktywnia.
Teraz siedzę na fotelu i grzeje farbę, pije soczek z marchwi a mała tak skacze że aż płachta fryzjerska podskakuje ;)