Skocz do zawartości
Forum

Czerwcóweczki 2017


Gość nanutka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny czy wasze maluszki ksztusza się ślina? Mój mały zbiera śline w ustach a potem nie daje rady jej przełknąć i się ksztusi. Czasem ziewa i też się ksztusi. Przy jedzeniu tego problemu nie ma nie ulewa też. Boję się go zostawić na dłużej jak czuwa niby leży na boku ale już jest ruchliwy. Jak śpi jest ok. Wszystko ustawiam pod ukosem żeby miał wyżej. Ogólnie widzę że dużo się ślini. Nie wiem czy to normalne czy wybrać się do pediatry lub zadzwonić do położnej co ona o tym myśli.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egpm03t6d.png

Odnośnik do komentarza

Patronaz mieliśmy jak Paweł miał 10 dni. Teraz czekam na kolejną wizytę położnej ale w poniedziałek zadzwonię do niej i się dopytam jak to jest z tą ślina. Pierwszy synek nie miał takiego problemu tylko jak skończył 2 miesiąc to wtedy się slinil na zęby wyszły mu jak zaczoł 4 miesiąc czyli dość szybko.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egpm03t6d.png

Odnośnik do komentarza

HawleyGRATULACJE!!!

Siasia.89 jak u Ciebie?

Theamy to szybko Wasz Skarb zaczął się przemieszczać :-)

Hejka a dokąd się wybieracie? U mnie też mała śpi przy cycu a ja pisze i mało to wygodne.

Dziewczyny możecie coś polecić, gdzie się wybrać nad morze z takim maluszkiem i 5 latkiem?
Nasza Ania waży już 3500 (na 29.06), pępek jej odpadł jak miała 2 tyg., zaczyna być troszkę aktywna w dzień.
Mam pytanie czy Wasze maluszki prężą się i marudzą ( a nawet płaczą) przy robieniu kupki lub puszczaniu bączków? U naszej maleńkiej tak jest w szpitalu mówili, że to normalne, ale nie wiem jak długo to może trwać, U koleżanki córki było tak przez miesiąc.

Odnośnik do komentarza

Hej,
JoasiaG, wydaje mi się,że u nas i skok i brzuszek. Już nie ma tak ostrych kolek(odpukac), ale trzeba masować żeby poszły gazy. W tym tygodniu też częściej je w nocy wrócił do karmienia co 3h (oby chwilowo :p). Zobaczymy czy wróci do spania 5h przez noc po skoku :)

Krasnalek, u nas musimy nieźle się nameczyc żeby gazy poszły więc może Ania ma tak naturalnie?

W sobotę znów jadę do teściów, tym razem na tydzień. Mam nadzieję że Mały dobrze zniesie. Po powrocie zaczynamy już szczepienia i mam duszę na ramieniu jak to będzie! W końcu szczepimy 6w1 i rota. Na szczescie po szczepieniu mamy ostatnia wizytę poloznej więc w razie czego to coś pomoże.

Pozdrawiam z porannego karmienia!:) miłego dnia!

https://www.suwaczki.com/tickers/l22np07w9wvpzqve.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/atdcp07ww3v22e12.png

Odnośnik do komentarza

Krasnalek dzieci w większość czynnisci jak kichanie czkawka, zrobienie kupy wkładają całą siłę więc Ania może się prężyć przy kupce. Jeśli kupa nie jest twarda to nie ma powodu do zmartwień.

Theamy a pneumokoki kiedy szczepicie bo też są obowiązkowe?. Nam położna mówiła żeby poczekać conajmniej tydzień od pierwszego szczepienia więc to będzie jakoś 8-9 tydzień.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza
Gość Asiulex

Krasnalek - Nasza Marta też się pręży i marudzi jak nie może pryknąć czy zrobić kupki. Dobrze, że jest to forum to uspokaja trochę:) bo też już zaczęłam się przejmować.

joasiaG - Co do pneumokoków to nam lekarka nic nie mówiła, żeby odczekać, wszystko na jednej wizycie jest.
A pneumokoki darmowe są, ale podobno jakieś lepsze też są i one są płatne. Bierzecie które? darmowe czy płatne? A szczepienie skojarzone czy darmowe?

Odnośnik do komentarza

Asiulex podejrzewam że mało który lekarz informuje że pneumokoki można zaszczepić osobno bo im to na rękę, zamiast dwóch wizyt, jedna. Do tej pory wszystkie,znajome szczepiły po pewnym czasie bo to jednak dodatkowy wirus i to samo mówiła mi położna. My szczepimy według darmowego kalendarza szczepień także 3 szczepionki. A pneumokoki bierzemy darmowe, z tego co czytałam one jakoś dużo się nie różnią od płatnych. No i są przychodnie w których szczepi się za darmo tymi "lepszymi"

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

My szczepimy 6w1 i rota,a pneumo później. Jutro właśnie będę się umawiać na szczepienie.

Miałyscie może sytuację, że dziecko odpadalo od piersi? Wojtek się dziś dostawil ładnie do piersi, a po paru minutach zaczął się rzucać, marudzić, wręcz krzyczeć. Myślałam,że kolka, ale brzuch miękki, jak masowalam brzuch to był spokojny. Dostawałam znów i to samo. Sprawdzałam, że mleko ładnie wycieka, a on dalej się rzuca i wygina. Dałam do drugiej piersi i to samo... Nie wiem czy mleko nie dobre czy co (możliwe to?) miała któraś z Was tak?

https://www.suwaczki.com/tickers/l22np07w9wvpzqve.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/atdcp07ww3v22e12.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a moja mała ulewa...choć ulewanie to bardzo łagodne określenie...ona wręcz wymiotuje, chlusta ...i nie jest ważne czy wisi na piersi non stop czy je co 3h ...pamiętam że mój pierwszy syn też tak miał i po pół roku okazało się, że ma refluks ...ale dwie pozostałe moje córki nie miały takich problemów więc teraz jestem wystraszona. Jak sobie z tym radzić ???( Do wizyty pediatry jeszcze trochę zostało bo dopiero od tygodnia jesteśmy w domu)

Odnośnik do komentarza

Uffff, w końcu znalazłam trochę czasu i sił, żeby tutaj zajrzeć :) 04.07. urodził się mój synuś: 56cm, 4300g (!) zaczęłam poród SN, pełne rozwarcie, skurcze parte, ale mały miał tzw. ułożenie wysokie przednie i nie chciał się ustawić, także ostatecznie dla jego dobra, ponieważ były spadki tętna wylądowałam na cesarce (heh, miał swój pomysł przyjścia na świat, jak to podsumowali). Z tą jego wagą to podejrzewam, że i tak mogłabym skończyć marnie o_O
No i wszystko byłoby pięknie, gdyby po powrocie do domu mnie tak głowa nie bolała po znieczuleniu (na skutek ubytku płynu mózgowo-rdzeniowego), teraz już powoli dochodzę do siebie i cieszę coraz bardziej z docierania z małym :) przynajmniej problemów z karmieniem nie mamy - nie da sobie odjąć :D
Pozdrawiam Was i pewnie niedługo będę się doczytywać i radzić w problemach, które teraz przerabiacie :D

http://www.suwaczek.pl/cache/cff90f92a2.png

Odnośnik do komentarza

Siasia gratulacje duży chłopak niech rośnie zdrowo.

Hawley mój pierwszy synek ulewał tez czasem zwymiotował ale nie był na piersi (2 tgodnie) więc dostawał zagęszczacz do mleka najpierw mojego ściaganego potem do mm. Zawsze długo noszony do odbicia i wysoko ukladany. Zagęszczacz 3 miesiące dawalismy ale wszystko po konsultacji z pediatra.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egpm03t6d.png

Odnośnik do komentarza

Siasia gratku, faktycznie kawał chłopaka. Najważniejsze że już jesteście w domku i nie ma problemów z kp.

Hawley a nie możesz umówić się wcześniej na wizytę albo zapytać położną ? Kuzynka miała ten sam priblem z synkiem, tak jak piszesz to już nawet nie było ulewanie tylko zwracanie połowy z tego co zjadł. Przez to młody słabo im przybierał i dlatego lekarz niestety zalecil odciąganie mleka i zagęszczanie go specjalnym środkiem. Mieli do wyboru to albo mm. No ale faktycznie to pomogło, jeszcze trochę ulewał ale było to normalne ulewanie. Oprócz odbijania mieli też zalecenie by układać dziecko na boku do spania a w ciągu dnia kilka razy kłaść na brzuszku. Obawiam się że sama nic na to nie poradzisz

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

GoszaB, JoasiaG - właśnie pamiętam, że tak jak piszecie dokładnie było z moim synkiem ...czyli że pomogło dopiero zagęszczenie pokarmu ale o tym, że winowajcą jest refluks dowiedziałam się gdy syn miał już 8 miesięcy i był już od dwóch na mm. Wcześniej wszyscy na czele z pediatra obwiniali skazę białkowa ( syn do 3 roku życia był bardzo uczulony na białko mleka krowiego)...ale nie wiem czemu ubzduralam sobie że jest to przypadłość głównie chłopięca i gdy moja Emi zaczęła ulewac wystraszylam sie. Chciałabym karmić piersią jak najdłużej się da i nie uśmiecha mi się ściągać mleka bo ja się z laktatorem nie lubię ;)
JoasiaG właśnie też stwierdziłam, że umowie wizytę u pediatry wcześniej ..jutro mają do mnie zadzwonić z przychodni z konkretnym terminem...zobaczymy jak tam mała z wagą przynajmniej.

Siasia- gratuluję i życzę zdrowia dla ciebie i maluszka.

Odnośnik do komentarza

Siasia, gratulacje! Kawał chłopa! Podziwiam, że próbowali naturalnie! Szacowali wagę małego na przyjęciu? Najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło i wracasz do siebie!

Czyli już wszystkie jesteśmy w komplecie! :)

My do szczepienia dopiero po 24.07 :/ sezon urlopowy w przychodni i nie ma kto robić wcześniej.

Dziś lepiej z przystawieniem do piersi więc nie wiem o co chodziło. Nie wiedziałam, że zmienia się smak pokarmu podczas okresu... Ciekawe co to będzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/l22np07w9wvpzqve.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/atdcp07ww3v22e12.png

Odnośnik do komentarza

Gosza a karmisz jednorazowo z jednej czy z dwóch. Ja przy starszym odciągałam 100-120 ml i to wystarczałi na porcje
A my dziś byliśmy na wizycie, Miki przybrał w 3-tygodnie ponad 1 kg, jestem w szoku że aż tyle ale co tam ważne że zdrowo rośnie. Od jakiegoś czasu ładnie podnosi głowę kiedy położe go na brzuszku i ogólnie jest bardzo silny.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...