Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość allesandria

AnnaWf to naprawdę dobre powiedzenie że nieszczęścia chodzą parami, współczuje choróbska ale teraz to musi już być lepiej. Życze zdrówka.
żabol22 mam nadzieje że już lepiej:)
Pozdrawiam i uciekam:)

Odnośnik do komentarza

Adka witaj Kochana :)) tak patrzę na twój suwaczek i uwierzyć niemogę, Olcia ma już pół roczku, jejku jak ten czas leci, szok ;)) a my tak dawno niegadałyśmy, ja teraz wogóle niemam czasu, moja Hanusia jest tak absorbująca, chyba trzeba się na jakiś wieczór zgadać na gg hehehe bo mi normalnie tęskno za naszymi rozmowami :36_3_15:

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Dejanira mój Antek jak mu cos nie pasuje i płakusia to zawsze wtedy krzyczy ma-ma-ma-ma - hihihih Jakby wiedział kogo wołać łobuz jeden!!

Żabol
współczuje choroby..Wiem jak to jest, jakie to przykre dla Ciebie i jakie meczace dla maluszka...Oby ta wiosna juz niczego takiego nie przyniosła!

Milka
współczuje choroby tescia..A Ty to sie zbadaj koniecznie. Takie przewlekłe choroby to lepiej sprawdzic co i jak. A Kacperek to będzie super wyglądał jak juz wyrosna mu kolejne ząbki-hihih

Ariadna co do powrotu do pracy to niesety ale moja pensja jest w naszym domowym budżecie poważnym zastrzykiem gotówki a człowiek przyzwyczaja sie do jakiegos poziomu życia niestety -dlatego wróciłam. Zwłaszcza, że maz ma działalnosci i różnie bywa. Czasami jest rewelacyjnie a czasami bida. Zreszta tyłem mnie juz parzył w domu.

Asieńka maleńka to juz nie jest taka maleńka 8800!! Duuza waga!! Super! My jak wychodziliśmy ze szpitala Antek miał 8100. Ale przez te choroby pewnie zleciał...Ale najważniejsze, że dziewczynki zdrowe juz!!:36_1_21:

A u nas sytuacja opanowana już dzieki Bogu! Tfu tfu- zeby nie zapeszyc. Wczoraj juz nie było śladu plamek różyczkowych. A mały odzyskał apetyt no i znowu mam swoje dziecko. Śmieje sie, gaworzy- zaczyna robic nowe rzeczy- od wczoraj próbuje siadac Tak czy siak mam nadzieję, że mamy za sobą juz ten koszmarny miesiac i z Antkiem będzie juz tylko dobrze!! W środę mamy miec szczepionkę na wzw ale mały jeszcze dzis bierze ostatnia dawke antybiotyku wiec raczej szczepienie bedziemy musieli odłożyć. Muszę zadzownic jutro do przychodni i zapytac. Ja jutro mam jeszcze wolne. Takze super, że z małym jeszcze jeden dzionek posiedzę!Szkoda tylko, że pogoda taka paskudna...Ale dziecko juz zdrowe wiec radosc w domku nie dowypowiedzenia!! :36_1_21:Mały odzyskał apetyt nareszcie no i od wczoraj buzia mu sie nie zamyka. Dzis rano wypił 180ml mleka po 2h poprawił cycem. Pospał 2h. Wstał i zjadł cała porcje kszki i po 2h poprawiłcycem. Teraz śpi juz ponad 1h. A na obiadem mamy dzis zupke 'Aromatyczny rosołek z kurczakiem i ryzem". Kupiłam mleko 2R z kleikiem- bo widac, że sie mały zwykłym juz nie najada...Ale mnie to cieszy!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Ariadnna i Aldonka wygrałyscie w konkursie Alantan

http://parenting.pl/konkursy/11719-wyniki-konkursu-alantan.html

gratuluje :flower2::flower2:

A my juz po weekendzie bylo super cala rodzina sie spotkała bo rocznica śluba (35) moich rodzicow była, wiec bylo nas 19 osob bo tylko brata mlodszego brakowało - ale uciecha co nie miara najstarsza moja babcia 87 lat - prababcia Róży, a najmlodsi bliźniaki Piotrus i Jasiu 3,5 miesiaca ::):
:flower2::flower2:

Uciekam wpadne pozniej milego dnia zyczymy :D

Odnośnik do komentarza

No i po długim weekendzie, chociaż ja to się czuję jakbym codziennie miała weekend, ale w sumie fajno było, rodzice przyjechali a wczoraj mielismy gości, przyjechała kumpela z chłopakiemi kuzyn z narzeczoną i ich miesięcznym synkiem, ale słodziaczek, jaki malusi, juz zapomniałam jak Stas był taki a przy kuzynie to wyglądał na taaakiego dużego chłopulka. Goście się pogościli a ja cały wieczór spędziłam na zmywaniu i porządkowaniu kuchni, ale warto było. :grin: Dobra mykam bo się Bąbelek obudził i wzywa ale później jeszcze zajrzę

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane !!!
Przepraszam ze sie nie odzywalam ale jakos nie moglam sie zebrac chociaz podczytuje Was reguralnie . U nas wszystko dobrze Hania rosnie jak na drozdzach mowi mama baba am piszczy drapie szczypie troche z niej mini diabelek. Siedzi sama wkelej zdjecie zaraz .
Martwi mnie jedna rzecz wazy 10kg bylam z nia na szczepieniu p. doktor mowi ze lekka nadwaga ale zacznie biegac to szybko zrzuci :) Na szzczescie od urodzenia byla tylko raz przeziebiona lekki katarek odpukac hihi.. odpornosc to chyba po tacie ma :)
Ząbkow jeszcze nie ma chociaz pediatra twierdzi ze juz cos tam sie przebija .
Czas leci nie dawno w ciazy chodzilam a teraz kawal "babki" z niej .
Pozdrawiam !!!!

Hania

Odnośnik do komentarza

Dobra laski, Bąbel uspiony więc jestem znowu,

Marysiu, fajno że sie odezwałaś, Hania sliczniusia i jakie ma wielgachne cudniste oczki :grin:

A wracając do gadułek naszych pociech to Staś ostatnio zaczął wołac mnie po imnieniu :Oczko: leżał sobie w łóżeczku i kłócił się z własna nóżką, ja byłam obok w kuchni a mężu też się w poblizu pałetał, to było w sobotę... nagle Staś krzyczy: "nianianiania anianiania" i tak w kółko :Oczko: więc mu odpowiedziałam że nie jestem Ania tylko Mama i na Ania nie podejdę, a on znowu "anianianiania" i tak jeszcze kilka razy, przekomarzaliśmy sie tak kilka ładnych minut a męzu to aż płakał ze śmiechu :sofunny:

A tak w ogóle to Staś troche pokasłuje, jak bylismy w niedzielę z zaproszeniami to troche nam się spocił w samochodzie i boje sie że sie przeziebi, ale dałam mu syropek i witaminkę C, podobnie jak zaleciła lekarka jak był ostatnio przeziębiony i jak w ciągu dwóch trzech dni sie nie poprawi to pójdziemy do lekarza, no chyba że się pogorszy (odpukać) to pójdziemy zaraz

lecę bo mom plan ambitny w spiżarni posprzątać, więc wykorzystam chwilkę że Staś śpi i może chociaz zacznę

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

Marysiu Hania śliczna jest!!:36_1_21: A wagą sie nie martw- miej na uwadze ale nie przejmuj ise za bardzo. Bo jak mała zacznie chodzic to szybko zgubi!

Dejanira i jak tam staś? Mam nadzieję, że zdrowy!

Ariadnaa głosik oddany!

U nas spokojnie. Z Antkiem wszystko oki. Je za dwóch- chyba odrabia te stracone dni w chorobie- hihih Najważniejsze, że wszystko oki. W pracy tez dobrze. Nawet nie czuje sie taka zmęczona tylko ciężko mi jeszcze wszystko ogarnać. Bo do tej pory niektóre rzeczy mogłam sobie zrobic w ciągu dnia teraz niestety dopiero po pracy np. sprzątanie czy gotowanie. Ale powoli ograniam Fajnie, że mogę pracować 7h- zawsze to troche krócej zwłaszcza, ze jednak dojeżdzam i trochę to zajmuje.
Całuski kochane!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

AniuWF, ze Stasiem w porządku, dwa dni na syropku i kaszelku już nie ma więc odetchnęłam z ulgą.

Ostatnie dwie noce były koszmarne, Staś budził się co ok.40 min na jedzenie. Na wieczór dostaje kaszę i potem cycek na spanie, i spi jakieś 3-4h a potem pobudki co niecałą godzinę. Wydaje mi się że to dlatego że on się w nocy nie najada do syta, mlaśnie dwa razy zaspokoi pierwszy głod a potem momentalnie zasypia i niedługo znowu jest głodny, a nie chce go za bardzo rozbudzać do jedzenia bo będą 2h z głowy zanim znowu zaśnie.

Od kilku dni zaczynami odczuwać uroki ząbkowania, najbardziej rano, a dziś to już było chyba epicentrum, przysyiał mi na rękach przy cycku i nagle ryk :Płacz: az się zacinał i fioletowiał na buzi. Dałam syropek przciwbólowy i po jakimś czasie zasnął ale jeszcze nie widziałam żeby tak strasznie pakusiał, ostatnio chyba jak kolki były :Płacz: już napisąłam do P żeby jakaś maść na dziąsełka kupił jak będzie z pracy jechał, a może możecie polić mi jakąś skuteczną maść??? będę wdzięczna

Aha i jeszcze jedno, zauważyłam u Stasia dziwnie zmieniona skórę na łokciach i przedramionach, pojawiły się place takie troche jakby pomarańczowawe i skóra na tych placach jest wysuszona. Boję sie że to od marchewki, bo pamiętam że jak ja piłam kiedys bardzo duzo karotek to też mi sie takie place robiły na dekolcie, narazie posmarowałam oilatum żeby to porządnie nawilżyć i odstawiam marchewkę, albo postaram sie przynajmniej znacznie ograniczyć chociaz to niezwykle trudne bo jest praktycznie we wszystkich obiadkach w słoiczkach. Tak że pewnie i tak niedługo będe musiała udac się do lekarza.

Odnośnik do komentarza

Dejanira polecam Dentinox N zel. Kiedys Malgosia tez o nim pisala ze u niej sie sprawdza i u nas tez. Dobrze ze Stas juz zdrowy.

AnnaWF super ze juz po wszystkim i apetyt Antos ma niesamowity. Za chwilke tez wracam do pracy i juz sie boje nawet pomyslec jak to bedzie.

Marysiu nie przejmuj sie waga Hani, tez bylam bardzo pulchnym dzieckiem. Jak zaczelam chodzic to zgubilam. Fakt ze dopiero zaczelam dreptac jak mialam 1 rok i 3m-ce.

Moja Amelka natomiast wazy troszke malo, bo "az" 6460. W sumie przybiera ok, wiec sie nie przejmuje. Nalezy do niejadkow, moze kiedys sie jej to zmieni.
Wczoraj bylysmy na ostatnim szczepieniu a w nocy dostala katar. Normalnie cieknie jej z noska.
Oczyszczam nosek, smaruje mascia majerankowa jak nie bedzie lepiej popoludniu to jutro znowu do lekarza.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

dejanira5 moja Hania ostatnie dwie noce budzila sie co 2 godziny z takim placzem ze nawet noszenie na rekach nie pomoglo !!!
Dalam jej nurofen dla dzieci i sie uspokoila.
Pogoda do bani buuuu zimno pada !!! ze spacerku nici !!

Jakies 3 miesiace temu mialam spotkanie w domu z ubezpieczycielem byla moja mama zabawiala Hanie zebym mogla spokojnie porozmawiac , mama trzymala mloda na rekach nagle Hania zaczela sie krztusic swoja slina nie mogla zlapac powietrza mama wzeilam ja do gory nogami i klepalysmy ja miedzy lopatkami zaczela siniec byla az granatowa ja po telefon dzwonie na pogotowie nikt nie odbiera wkoncu mama ulozyla sobie ja glowka w dol trzymala jedna reka za brode druga klepala po pleckach i na szczeescie pomoglo !! Zamarlam bylam w takim szoku !! masakra Jaka mamy sluzbe zdrowia gdyby cos sie stalo zrobilabym taka afere niepozbieraliby sie !!!

Dzisiaj akurat Hania obudzila sie o 9 ale i tak jestem niewyspana :)
Bylam wczoraj u fryzjera zrobilam sobie blond pasemka:)
Ide do Malej cos marudzi !!!

Milego dnia Mamuski:):)

Odnośnik do komentarza

agaska Hania jak byla przeziebiona rowniez smarowalam jej mascia majerankowa , oczyszczalam frida i prsykalam jej w nosek sol morska:)
Mam nadzieje ze pomoze !!!
Dobrze tez jest obrac swiezy zabek czosnku i polozyc kolo lozeczka
Ukladaj Amelke w lozeczku tak aby glowka byla wyzej dobrze tez jest klasc na brzuszku wtedy nosek sie oczyszcza .
oczywiscie nawilazj pokoj w ktory spi Amelka mozesz rozwiesic pranie albo mokre reczniki :)

Odnośnik do komentarza

Hej

Dejanira to faktycznie śmiesznie wyszło Stasiowi to mówienie:;):

Marysiu mój synek ma 6 miesięcy i waży ponad 9 kg. Mam się martwić?

Wcześniej chciał siadać i prawie już sam się podnosił, a teraz nie ma siły się dzwignąć.

Dziewczyny kupujecie foteliki do karmienia? Ja chyba się skuszę tylko nie wiem który jest najlepszy, bo widziałam drewniane i plastikowe? Plastikowe są chyba wygodniejsze i ładniejsze.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Milka, ja kupiłam plastikowy z regulacja wysokości siedziska i regulacją położenia oparcia, i wybrałam jeden z tańszych, za 169zł. Tez zastanawiałam się nad drewnianymi, ale wydaje mi sie że sa mniej praktyczne, po pierwsze nia maja pasów, jesli chcesz to możesz sobie dokupić, tacka jest gładka i nie ma wgłębienia więć dzidzia bez problemu zrzuci z niej miseczke z jedzeniem, tapicerka siedziska może nie czyścić się łatwo często jest materiałowa, fajne jest że można potem z nih zrobić krzeseło i stolik dla starszego dziecka i sa tanie ale dla Stasia wybrałam jednak plastikowe na kółkach.

Odnośnik do komentarza

Milka my kupilsmy 4Baby za 220 zł na allegro. Jesteśmy bardzo zadowoleni. 2 tacki, pasy regulacja wysokości, kółeczka (można po całym domy wozić) i jest lekki. Jedyne co to to, że w tych "ceratkowych fotelach, które są fajne co mycia dziecko się poci ale ręczniczek rowiauje sprawę.. Mam też drewniany w jakimś spadku ale nie będę z niego korzystać. Plastikowy 100 razy peszy. Bez porównania. a jak będę chicała przesełka i stolik to kupie w Ikeii Mamuta.

Dejanira co do zrzucania z tacki. Zakupiłam z firmy Tommie Tippe "magiczną matę" . Dałam jakieś 24 zł z miseczką. Można do tego podłączyć wszystkie ich talerzyki i miski. To jest naprawdę fajne. Łatwo przykleić do powierzchni. Szarpałam to z każdej strony i nie jest to łatwo odkleić i zrzucić - polecam.

ciekawe co u Neny

Ja każda wolą chwilę wykorzystuje na moje hobby - konkursy i próbki :P Ostatnia wygrana dała mi kopa :P i wczoraj jeszcze doszły od wygranych dwa kremy i zabawka chicco :D :36_1_21::36_1_21::36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Chcialam malej nowe zrobic wlasciwie to zrobilam.
Zrezygnowalam z wklejenia bo ma oczka takie szklane przez katarek i nie sa juz takie ladne.

Amelka potrafi juz dluzej posiedziec sama, nawet kilka minut.
Natomiast o przekrecaniu sie nawet nie marzy.
Mowilam wczoraj lekarce to tylko kazala rozkladac zabawki dokola niej na podlodze.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...