Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!!

a co to Magłosiu choróbsko was dopada? Nieciekawie!! Moze mleczko z czosnkiem i miodkiem pomoze!
A co do pracy to jestem przekonana, że jestes najmilsza pania w dziekanacie jaka mogła sie studentom trafic!!:smile_move:
A wiesz mój maz powiedział ostatnio, że nie chce miec córki bo pewnie by za siebie nie reczył...A zwyczajnie bałby się bo o dziewuszke to trzeba bardziej dbac i miec bardziej na oku:iroq:

Milka21 dobrze, że u was choróbkso poszło juz sobie precz!! A jak tam Bartus? Co do spalenia pokarmu to jak zaczniesz karmic rzadziej to sam zniknie., tylko trzeba madrze do tematu podejsć. Czyli stopniowo ograniczać karmienie, zeby ci cycki nie eksplodowały :smile_move: Niestety kilka dni pewnie trzeba sie pomeczyc...

Dejanira
no synowym to łatwo nie bedzie- hihihiih Mąz sie smieje, że ja juz pewnie nie dosć, że mam zaplanowana całą przysżłość |Antolka to jeszcze mu żony poszukam :smile_move: No ale kto, jak nie mama, będzie wiedział co dla niego jest najlepsze, prawda? Hihihih
Z tym chłopakiem u Twoich rodziców w bloku to masakra jakas!!

Atka aa współczuję choróbska i rozłąki z malcem! Pewnie Ci przykro bidulko!!

Barbasia z mężem to rzeczywiscie jakbym miała drugie dziecko czasami w domku-hihihih Ale chyba za taka pierdołowatosć Go kocham:11_9_16:

U nas naszczescie nocka super. Tylko dwa karmienia. W ogóle zauwazyłam, że mały zaczął wstawac tylko dwa razy w nocy teraz. Takze super. No i wstał taki wypoczęty i wyspany. Wszystko go cieszy! Mój aniołek!!
Ok 12 na obowiązkowy spacerek! Wczoraj dowiedziałam sie, że moja przyjaciółka będzie mieć drugiego synka! No i tez chce dac imie Antoś!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

u nas następna beznadzieje. Z brzuszkiem anie trochę lepiej. Krzyk i płacz przy każdym bączku a pomiędzy kopanie nóżkami :( jak tak dalej będzie to muszę lekarza odwiedzić. A teraz to poproszę o duuuuuużą kawę:8_1_222: o 8:30 mała zniosłam do mamy, żeby przespać się z godzinę ale o 9:10 usłyszałam ryk zanim się z łóżka zwlekłam to młoda uspana w wózku... Zbieram się bo zaraz znajoma ma wpaść

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

hejka,

Adraino wspolczuje, biedna Olenka sie nameczy. U nas na szczescie nie ma z tym problemu.
Amelka puszcza czesto baczki jak stara baba, takie smierdziuszki.

AnnaWF u nas tez nocka minela super. Mala zasnela po 19 a obudzila sie o 2.30 i potem po 5 rano. Tyle ze po godz 6 i o 7 juz sie obudzila.

Atka duzo zdrowka zycze.

Barbasia moj mezo jak zajmuje sie Amelka to potrzebuje asystenta. To mu podac, a to wyniesc a cos tam jeszcze innego. Nie daj zachoruje to masakra, zaraz umiera. Chyba za to ich kochamy.

U nas sliczna pogoda sloneczko swieci. Za chwile przebiore Amelke i smigamy do moich rodzicow.
Przy okazji zrobie zakupy dla meza na wyjazd.
W weekend nie bedzie czasu bo na weselisko.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Aniu ja praktycznie już nie ma co eliminować :/ mleka to czasem odrobinkę do kawy wleję. I jajko jedno na dwa dni nie więcej. jak wyeliminuję chleb to już nie będę miała co eliminować ;) no i słodycze ale staram się zjeść narawde jak najmniej. Jakiegoś cukierka. Pozatym do tej pory było ok. Tylko od szczepionek są znów jakieś akcje.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam za rady. Zawsze można na Was liczyć. Od wczoraj całkowicie nie karmię małego. Ból okropny. Musiałam jednak całkiem zrezygnować, bo jak go karmiłam chociaż dwa razy na dzień to pokarmu nadal miałam okropnie dużo. NIc nie dało ograniczenie. Teraz strasznie się męczę, bo pokarm piersi twarde i siedzę tylko w łazience i wyduszam pokarm rękami. Ciężko, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę i będzie po sprawie.

Szkoda, że nie ma Paulii i Justyny one może by też coś doradziły, bo już nie karmią.

Ariadnoo Współczuję strasznie tych kolek u Oleńki. wiem co czujesz jak mała się męczy a Ty nie możesz jej pomóc ::(:

Aniu WF Nie u Bartusia, a u Kacperka ::): Choroba już całkiem go opuściła. We wtorek mamy szczepienie. A poza tym to trochę marudny się zrobił. Ciągle paluszki wkłada do buzi i przy tym słodko gaworzy.

Dejanira To okropne. To co się teraz dzieje w głowie się nie mieści. Szkoda chłopaka. Aż strach pomyśleć co to będzie jak nasze dzieciaki dorosną.

Mały uwielbia jak podnosi się go do góry śmieje się wtedy głośno. Fajne już te nasze dzieciaczki. Czas tak szybko leci nawet nie wiem kiedy minęły już 3 miechy , a czuję jakby mały zawsze był z nami .

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

agaska

Barbasia moj mezo jak zajmuje sie Amelka to potrzebuje asystenta. To mu podac, a to wyniesc a cos tam jeszcze innego....

masz rację i z tego samego powodu miałam dziś "na noc" bo mój co chwilę sprawdzał
czy nasze Szczęście jest dobrze przykryte,
(bo ona b.często wykopuje się spod przykrycia albo jeśli kołderka jest tak zainstalowana, że jej nie ruszy to sama spod niej wędruje),
ale wracając do tematu to mężuś mój kładąc się z powrotem do łóżka nie omieszkał mi każdorazowo zdawać raportu,
no żesz już nad ranem doszło do sytuacji ekstremalnej kiedy wywlókł mnie z łóżka, bo mała tak zawędrowała, że dalej się nie dało,
to potrzebował pomocy przy układaniu jej na właściwe miejsce :smile_move:
kiedy wyraziłam swoje niezadowolenie to dowiedziałam się,
że jestem niewdzięczna żona i wyrodna matka:smile_move:
Teraz sobie śpi, bo miał boroczek ciężką nockę :sofunny:

Odnośnik do komentarza

witajci kohane mamusie wybaczie ,ze tak dlugo sie nie oddzywalam ale brakuje mi czasu na wszystko::(: sesja na karku praca magisterska moja i meza przygotowania do slubu i jeszcze jakby tego bylo mala moj maz zapisal sie na kurs in struktora nauki jazdy i musze mu robic rozne prezentacje...
U nas jak na razie wszystko oki Alex roznie wazy juz 6900g, w srode bylismy z nim na szczepieniu i na wizycie kontrolnej u lekarza na szczescie wszystko jest oki maly juz prawie nadrobil zaleglosci z ciazy jest na tej dolnej granicy ,a to juz duzo tym bardziej ,ze startowal z 1880g wagi urodzeniowej lekarka mowila ,ze do 2 roku zycia dziedzi powinny nadrobic ,a moj maly to juz praktycznie nadrobil :D jestem taka dumna z niego , maly to taki aparat ,ze hoho do chodzika go daje choc jeszcze nie dostaje do podlog wiec maly cwaniaczek przekreca sie na jedna strone i jedna nozka dostaje podlogi odpycha sie i spaceruje do tylu :smile: aly czas sie smieje n awet podczas szczepienia sie smial do ani ktora go kłula i najlepsze jest to ,ze podczas szczepienia zaplakal tylko raz i nie wiem czy 10 sekund... jak mial szczepionke 5w1 to nawet nie zaplakal nie steknal zero ,tylko przy drugiej troszeczke ale pielegniarka mowi tak ,ze szczepionka na pneumokoki starsznie szczypie wiec pewnie stad ja jego minka byla. naprawde trafilo mi sie cudowne dzieciatko we wtorek jak bylam na badaniach i pobierali mu krew z zyly tez nie zaplakal... maz mi nie wierzyl ale jak poszedl na szczepienie to sie przekonal :D kurcze ale sie rozpisalam ...
mam takie pytanie do was c zy szczepicie swoje dzieci na menigokoki??

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Alex w chodziku? kurde szok nawet sobie nie potrafię wyobrazić! czekamy na fotki Pauli :D my szczepimy tylko na te z funduszu i nic ponad to. Jakoś mamy wrażenie z mężem że i tego jest strasznie dużo.

Milka uważaj teraz bardzo na swoje piersi!! żebyś tylko zapalenia nie dostała!!!!Uważaj na przeciągi i na dworze! A to co ściągasz sama może dawaj jeszcze małemu? A z końcem laktacji to nie jest tak hop siup z dnia na dzień to musi potrwać parę dni! Wiem, że ginekolog daje też jakieś tabletki na "wysuszenie"

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ciotunie....
Tak pięknie za oknem a my z Bartusiem w domku. Zostały mu 4 zastrzyki jeszcze a już ma zrosty. Dupkę mu masuję no i troszkę mniejsze są dziś te guzki. Bartuś zdrowieje a mamę rozkłada. Cholera by już to wzięła.
Ariadnaa kochana postaraj się o Sab Simlex... mojemu Bartusiowi naprawdę on pomaga. A to samo miałam co Ty. Biedna Oleńka aby szybko jej przeszło.
Pauli co do szczepionek to ja szczepię tylko na te które są obowiązkowe. Na pneumokoki zaszczepimy jak mały skończy roczek. Tak mi doradzono. (Lekarze i pielęgniarki).
Małgosiu dużo zdrówka Wam życzę,
Trzymajcie się zdrowo...

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj po moimostatnim poście zadzwonił kuzyn i poprosił o zwrot laptopa więc znowu zostałam odcięta, ale na szczęście dziś mężu odebrał mojego kochanego złomeczka od naprawiacza i smiga jak talala. Musze sobie jeszce kilka moich głupotek poinstalować i będzie supcio :)

Nockę miałam przebojową ok. 1,30 Staś stwierdził że już jest wyspany i z uśmiechem od ucha do ucha za nic w świecie zasnąc nie chciał, ale jakoś go udziukałam i o 3,20 odłożyłam do łóżeczka. Rano byłam jak zombi ale jak tylko w ciągu dnia bąbelek na chwilkę zasnął to i ja się zdrzemnełam :sen:

Przywieźli nam dziś meble ze sklepu, zamawialiśmy tuz przed sylwestrem i już są, stół, krzesła, fotele i ława... w końcu to będzie wyglądało jak w domu a nie jak na złomowisku, plastikowy stół ogrodowy w salonie do tej pory postawiliśmy ale dziś dostanie eksmisję go garażu a na tym miejscu stanie śliczna olchowa Dakota :) i w reszcie mam foteliki i będzie mi wygodniej karmić w nocy, bo na rozłożonym łóżku bez oparcia to kręgosłupo mi siadał.

Rany ale się rozgadałam, aha z tym rannym chłopakiem narazie nic nie lepiej ale podobno jest stabilny więc miejmy nadzieję że wyjdzie z tego

Odnośnik do komentarza

Dejanira normalnie zazdroszcze Ci nowych mebelkow. U nas to samo jest jedno złomowisko starych mebli. Coz nie wszystko na raz mozna miec. Ciesze sie ze mam swoje mieszkanie.

Paulii super ze Alex tak slicznie rosnie. Dzielny z niego chlopiec. Jejku jak ten czas leci juz w chodziku. Na razie szczepimy skojarzonymi ale tylko standardowe szpeionki. Zastanawiam sie nad pneumokoki, ale to jak skonczy pol roku. Pewnie mlodego szczepisz za darmo skojarzonymi bo to wczesniak. Macie stresujacy okres ale jak bedzie po wszystkim to beda luzy.

kasiula cos te chorbska sie was czepiaja. Zdrowka dla Ciebie i Bartusia.

Ja powoli sie szykuje na jutrzejsze weselisko.
pazurki juz sobie pomalowałam, mezowskie koszule musze poprasowac i Amelke musze spakowac.
Bedzie u moich rodzicow,nie wiem jak przezyje tak dlugo bez niej.
Jutro obowiazkowo fryzjer i do kosmetyczki na make up.

Zycze milego weekendu.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Agasko to życzę dobrej zabawy. A u fryzjera i kosmetyczki miłego szaleństwa :D

A mnie właśnie teściowa nieco zagrzała. Może źle zinterpretowałam nie wiem. Napisałam jej smska, że mała ma dwie białe kropeczki i widać już ząbki i że od dwóch dni zauważyłam, że ciągnie główkę jakby do siadania. A ona zamiast mi napisać że fajnie, że taka silna dziewczynka to pisze, że według niej to mała za szybko ząbkuje i za szybko chce siadać. Grrrrrr

A dziś przyjechała moja ciężarna siostra ze swoją córeczką i zostają u nas na noc :smile_move: Oli dostała śliczny dresik z Hello Kitty :smile_move::smile_move: i takie fajne gryzaki krówko zebrę słoneczko i jeszcze jakieś coś :D idę na herbatkę miłego dnia mamuśki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Agaslo, jak ja Ci zazdroszczę wesela, chociażby dla tego że masz okazję sie wystroić i umalować imprezowo, bo u nie to dresy na codzień i w przypływie szaleństwa maluję sobie czasem rzęsy tuszem, ale nie zawsze mam nawet na to wenę, a jedyny powód żeby czasem wyjść do ludzi to jak jadę z małym na szczepienie :Oczko: Życzę świetnej zabawy na weselu!!!

Ja ciągle walcze z kompem, Staś śpi, męzu też zgona zaliczył w ubraniu, próbowałam go obudzić ale cus tylko wybełkotał w jakimś dziwnym języku i odkręcił się na drugi bok i chrapie dalej :sen:

Odnośnik do komentarza

Dejanira super, że masz już komputerka- jaki by nie była ale zawsze swój. Ja dziecię też do wyrka podstawiłam przed chwilą. Mąż ledwo siedzi ale ostro pyka pilot dzierżąc w dłoni... A co do strojenia się to akurat na szczepienia to ja się nie stroje bo musimy jeździć na 8 rano a dla mnie to za wcześnie :P rzęsy maluję jak idę na zakupy a raczej polowanie szmatkowe:smile_move: bo ostatnio jak idę na spacer to zakładam wielkie czarne okulary.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

ariadnaa
Dejanira super, że masz już komputerka- jaki by nie była ale zawsze swój. Ja dziecię też do wyrka podstawiłam przed chwilą. Mąż ledwo siedzi ale ostro pyka pilot dzierżąc w dłoni... A co do strojenia się to akurat na szczepienia to ja się nie stroje bo musimy jeździć na 8 rano a dla mnie to za wcześnie :P rzęsy maluję jak idę na zakupy a raczej polowanie szmatkowe:smile_move: bo ostatnio jak idę na spacer to zakładam wielkie czarne okulary.

Ty szczęściaro, przynajmniej na zakupy możesz wyjść,a ja w tej mojej dziurze to tylko męzowi liste dyktuję przez telefon jak już jest w sklepie :Oczko:

Odnośnik do komentarza

witajcie mamusie wpadam na chwile zaraz smigam na uczelnie po drodze zawoze Alexa do babci na sluzbe ::):
Agaska moj maly sie kfalifikuje na te darmowe szczepionki za skojarzona placimy 125zl co szczepienie ,a menigokoki 140zl za szczepionke a trzeba 3... ale doszlam do wniosku ,ze skoro to wczesniak to nie bede mu zalowac. jakby pozniej bylo cos nie tak to bym sobie w brode plula...
milego weekendu zycze kochaniutkie buziaki od ciotki dla maluszkow.

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Milka21 no tak pewnie, że Kacperek!! Sorki!

Ariadnaa no to nie wiem co Ci radzic w sprawie brzuszka małej...Najgorsze tak nie wiedziec co robic. Moze do lekarza trzeba sie wybrac? A tesciowa no to rzeczywiscie przegieła! Śmiej sie z tego kochana! I nie przejmuj!

Barbasia wysłuchasz swoje ale maz w nocy wstanie. Mój owszem w dzien pomaga ale w nocy nawet mu do głowy nie przyjdzie aby wstac jak trzeba małego ululac...

Paulii super, ze Aleks tak ładnie przybiera. No to juz nadrobił ponad 5 kg!! Naprawde super!!:taniec1: A co do chodzika to rzeczywiscie musicie miec ubaw-hihih Ja na meningokoki nie szczepiłam.

Kasiula31 oj biedaczek z Bartusia jeszcze zrosty go dopadły...Pewnie go to pobolewa...

Dejanira no mój antos tez potrafi sobie w nocy stwierdzić, że spać nie chce...ale gdyby wtedy leżał choc w łóżeczku- a gdzie tam, trzeba go nosic!!:36_2_13: No i fajnie, że macie juz mebelki! Pewnie sie cieszysz! Ja to tez jak sobie cos do domku kupie to chodzę ogladam i w ogóle. Maz sie ze mnie śmieje, że przez dzicko to sie taka domatorka-kurka zrobiłąm-hihih

U nas dzis pochmurno...No ale spacerek musi byc. Mąz jak zwykle w pracy...A my jak zwykle sami...Cóz- takie uroki...

Agaska no to super zabawy zycze na weselichu!! Zdjęcia mile widziane!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Dzień- dooo-bryyyyyy:16_8_3:

ANiu mogę Ci tam Olkę włożyć przy okazji bo mi się tyłka nie chce wystawiać dziś na spacer ;PPPP My też bez męża siedzimy jest jeszcze w pracy nawet tel nie ma czasu odebrać :(

Dejanira pochwal się foteczką nowych mebli.
- możesz się pomalować jak wychodzisz pieskom dać jeść :P:P:P:36_6_3::15_8_217:

Pauli zabiegana na całego :) Babacia z dziadkiem pewnie przeszczęśliwi, że mają wnuczka dla siebie dziś :) :train:

Milka jak tam cycuchy?

Małgosiu a jak Twoje samopoczucie?

Kasiula mam nadzieje, że dziś z Bartusiem już lepiej

Asiula a co u Was?

Wiecie może co u Gumijagody? Bardzo dawno się do nas nie odzywała.

Moja siostra ma taki fajniutki brzusio :D musiałam sobie go pogłaskać (choć ona za tym nie przepada) bo mi się za moim jakoś tak zatęskniło :)

Jej ale mi klawiatura skrzypi:comp_ihate:

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Ariadnoo zaczęłam ściągać laktatorem i o niebo lepiej. Dzisiaj tylko rano ściągałam i w nocy. Mam nadzieję, że do soboty będzie już o niebo lepiej.

mały strasznie marudny. Ząbek mu się przebija na dole taki kłaczek biały ::):

Jadę dzisiaj z mężem na zakupy. No a domku jeszcze nie posprzątałam, bo ciągle musiałam małego nosić. Teraz z ledwością zasnął. Oby na długo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

AniuWF, Antoś to już prawdziwy facio, taki słodziak że tylko całować... super fotki,

Ariadno, postaram sie jutro coś cyknąć to wstawie bo dziś to już mi się nie chce, a psom męzu daje jeść, ja tylko codziennie kilogram kaszy gotuję :36_27_8: A przy okazji, to nie wiem czy nie będziemy musieli poszukać nowego domu dla miska, bo cos się z Sajgonem nie lubia i już trzy walki były i misio może kolejnej nie przeżyć, do tej pory uchodził z zyciem bo mąż akurat był w domu i poleciał zaraz mu na pomoc, a na Sajgonie porwał łańcuch i nie jeden kij już połamał, ale następna taka walka może sie tragicznie skończyć.

Staś właśnie zasnął, za drugim podejście, wczesniej mąż go nosił i położył do łóżeczka i mu śpiewał :elvis:a mały zasnął chyba tylko dlatego żeby już dłużej tego nie słuchać :Padnięty: A teraz obudził się na papusiu i zasnął mi na cycku ale tak się fajnie wtulił że aż szkoda mi było go odkładać :Nieśmiały:
Podobno dzis w nocy jakiś boks jest a my Polsatu nie mamy więc mąż od pół godziny składa antenę że móc oglądać, będzie mi Stasia o 3 w nocy budził :Zły: a jak obudzi to będzie nosił, ja mam zamiar sie wyspać.

Odnośnik do komentarza

Paulii
wow Aniu ale masz słodziaka::): wiecie co ostatnio sobie tak myslałam na temat drugiego dzidziusiai doszlam do wniosku(sama nie wiem czemu), ze chcialabym miec drugiego chlopczyka ::): jednak co facet to facet :oczko:

Paulii powiem Ci, że my tez juz rozwazaliśmy taka opcje. I szczerze to tez bym sie nie pogniewała! Nawet juz imię mamy:taniec1: hihihih

A u nas spokój. Mały i maz śpią. Ja po spacerku z psiurką. No i upiekłam sobie wczoraj ciacho z galaretka i owocami. A ze mogę juz wszystko jesc bo mały nie miewa juz problemów z brzuszkiem- to sie objadam.
Miłego dzionka-))

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...