Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Aniu podły humor pewnie spowodowany jest przez pogodę- pochmurno i smutno. Zdrzemnęłam się i faktycznie jest lekka poprawa:Śmiech: Gdyby jeszcze tylko minął ten głowoból... Co do spania z maleństwem w łóżku - Zosię biorę do siebie po karmieniu na pół godzinki, ale w nocy nie śpi w łóżeczku, tylko w wózku po Juli. Stawiam go obok łóżka i wtedy jestem pewna, że usłyszę płacz.
Małgosiu dziękuję za słowa otuchy. Wszędzie się mówi o naturalnym karmieniu i jak tylko znajomi słyszą, że Zosia jest na sztucznym to pukają się w czoło. Mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia i zastanawiam się, gdzie popełniłam błąd. Co do wózka to też uważam, że jest rewelacyjny. Tylko przednie siedzenie jest moim zdaniem za płytkie, bo Jula się z niego wysuwa i gdyby nie pasy, już dawno była by pod wózkiem:Oczko: Poza tym nie bardzo jeszcze umie postawić nóżki na podnóżku, ciągle jej spadają, może jest jeszcze za mała??

Odnośnik do komentarza

asieńka
Aniu podły humor pewnie spowodowany jest przez pogodę- pochmurno i smutno. Zdrzemnęłam się i faktycznie jest lekka poprawa:Śmiech: Gdyby jeszcze tylko minął ten głowoból... Co do spania z maleństwem w łóżku - Zosię biorę do siebie po karmieniu na pół godzinki, ale w nocy nie śpi w łóżeczku, tylko w wózku po Juli. Stawiam go obok łóżka i wtedy jestem pewna, że usłyszę płacz.
Małgosiu dziękuję za słowa otuchy. Wszędzie się mówi o naturalnym karmieniu i jak tylko znajomi słyszą, że Zosia jest na sztucznym to pukają się w czoło. Mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia i zastanawiam się, gdzie popełniłam błąd. Co do wózka to też uważam, że jest rewelacyjny. Tylko przednie siedzenie jest moim zdaniem za płytkie, bo Jula się z niego wysuwa i gdyby nie pasy, już dawno była by pod wózkiem:Oczko: Poza tym nie bardzo jeszcze umie postawić nóżki na podnóżku, ciągle jej spadają, może jest jeszcze za mała??

W ogóle się nie przejmuj tym co mówią inni.Nieważne jest to czy karmisz dziecko piersią czy butelką ale to że Je kochasz najbardziej na świecie.Czasami tak bywa że matka natura odmawia współpracy i nie można karmic naturalnie,w końcu po to wymyślono mleko modyfikowane.Więc głowa do góry :mis:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane z nadmiaru zajęć tylko Was podczytuję.
NENA gratulacje .Przykro że tyle się Maleństwo musiało namęczyć.
A lekarze to cymbały położyć takich i niech sami rodzą.
Ja osobiście też na noc mam córcię w naszym łóżku bo pije mleczko non stop przerwa wynosi ok 40 min między karmieniami. Rozpatruję opcję dokarmienia w nocy aby sprawdzić czy taką ma urodę Księżniczka czy też to wina mleka.
Żabolku trzymam kciuki.
Reszcie dwupaczków życzę szybkiego porodu i zdrowiutkich bąbelków.:dzidzia_mis:

:dzidzia_mis:
http://s6.suwaczek.com/200910105166.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/m661l7h3c3rxqv5c.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17531.png

Odnośnik do komentarza

Pisze ze szpitala. Przyjeli mnie na oddział. Dzisiejsze bóle to sa skurcze. Zbadala mnie murzynska reka :) i stwierdzil doktor że szyjka zgładzona a rozwarcie na palec. Zrobili mi ktg ale marne wyszły skurcze. Czekamy

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

żabol22
Pisze ze szpitala. Przyjeli mnie na oddział. Dzisiejsze bóle to sa skurcze. Zbadala mnie murzynska reka :) i stwierdzil doktor że szyjka zgładzona a rozwarcie na palec. Zrobili mi ktg ale marne wyszły skurcze. Czekamy

wydaje mi się,że jutro ci dadzą kroplówkę i po bedziesz.....
mnie też brzusio boli..... i tak kłuje na dole.........

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą!:apacz:
dostałam niusa od naszej Ariadnyy. jest w szpitalu i dostaje zastrzyki. jutro dostanie kroplówkę i ordynator powiedział, że jutro urodzi. troche się stresuje bidulinka nasza
pozdrowiłam ją od nas i przekazałam, że cioteczki trzymają kciuki:11_2_114:

z tego co doczytałam to Milka i Żabol też już się w szpitalu zameldowały. ale jutro będzie się działo na porodówkach. trzy dzieciaczki powitamy na świecie:dzidzia_mis::dzidzia_mis::dzidzia_mis:. super!!!:yuppi:

Gumijagodka i Aldonka, a wasze boćki z październikowego kursu zboczyły? gdzie te leniwe ptaszyska:36_1_66:???

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Żabolku trzymam kciuki, oby wszystko poszło szybciutko i bezboleśnie!!!

Normalnie słońce bijące mi po oknach mnie obudziło o 7 rano... pogoda jak na wiosnę, aż miło wstac tak raniutko... spacerek dziś murowany... znaczy krążenie w kółko po tarasie w tą i z powortem :Oczko: ale zawsze to na świerzym powietrzu. Normalnie na wsi mieszkam a tu nawet na spacer nie mam gdzie wyjsć ze Stasiem. Droga jest asfaltowa ale TIRY co chwila jeżdżą bo maja bazę we wsi obok a pobocze wąskie i błotniste i chodnika tez nie ma :Kiepsko: więc wydeptujemy koleiny w tarasie :Oczko:

Noc dzis minęła spokojnie, wczorajszy koncert to najwidoczniej tylko jednorazowy wybryk mojego synulka żeby sprawdzic cierpliwość mamusi :Oczko: Wczoraj mały wieczorem jak się do cyca dorwał to ponad godzinę nie chciał puścić, Potem po kąpaniu to samo a minęło tak niewiele czasu że zgłodniec nie powinien, wydoił mnie konkretnie ze cycków nie czuję, głodomorek malutki... w tatusia, a jak mu cycek wypadnie to sie tak wkurza i głową kręci i rzuca się jak lew, komicznie to wygląda, na bank w tatusia, bo mój P jak głodny i na miche długo musi czekac to też zły sie robi :Oczko::bardzoglodny:

Odnośnik do komentarza

Witamy sie i my.
Zabolku trzymam kciuki.

Ariadnaatrzymaj sie kochana, jutro juz bedziesz miala swoje malenstwo.:36_3_19:

Nena no niestety ale gdzies bociek zostawila nas na szarym koncu i jeszcze nie dolecial. W piatek niestety szpital mnie powita, czego sie najbardziej obawiam.

Dejaniradobrze ze chociaz masz taras. Zawsze to swopimi sciezkami bedziesz chodzic.

Ja wstalam dzisiaj o 9:30 co ostatnio mi sie nie zdarza, i przespalam cala nocke z jednym wstawaniem do kibelka. Natomiast nic mnie nie boli, nie mam skurczy brzuszek mieciutki. Takze dzis nie rodze.

aldonko a ty jak? Moze ty juz w kolejce na porodowke stoisz, bo przeciez ciebie te skurcze mecza? a i masz takie juz rozwarcie?

Pogoda za oknem super, sloneczko swieci wiec moze dzisiaj sie w plener wybiore spacerkiem.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Oh kawkę... zawsze i wszędzie ale chyba nie bardzo mogę, od porodu jeszcze kawki nie piłam i jak narazie się jakos trzymam, ale smaku mi narobiłaś :Nieśmiały:

My już po spacerku, 25min tuptania w ta i z powrotem, ale przyjemnie dzis na dworku więc chętnie byśmy dłużej pochodzili ale nie chciałam przecholować. A potem pampersioch, cycek i Stasio teraz śpi od początku :) a ja troche w domku ogarnę w tym czasie.

Odnośnik do komentarza

Ja juz kawke wypilam, teraz sie lenie bo oczywiscie roboty jest troche ale mnie sie nie chce ruszyc tylka. Pozniej sprzatne a rteraz moze jakas zupinke zrobie , bo juz miesiwa z ziemniaami to mam powyzej uszu a moj Ł moglby jest tylko takie obiady. A dzisiaj niestety bedzie cos innego naobiad.

Aldonka gdzie jestes? Co sie dzisiaj nie odzywasz? Nie mow mi ze juz tylko ja zostalam w dwupaku.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Gumijagodko jeszcze cię nie zostawiłam:ble:
Żabolek nic nie pisze....
Asiula synuś tak rośnie...tłuścioszek słodki! Chciałabym taką papugę mieć!!!

Ja dopiero teraz.....w nocy się kreciłam....brzuch twardniał aż bolał i kłuj na wieczór...
Niby kłucie potem bóle....mieszanka!!! pobolewał w nocy i już od 5:30 nie spałam...
Dziś znowu Julian cichutki....chyba coś szykuje - oby!!!!
Krzyż mnie boli...chyba teraz też bede mieć bole krtzyżowe jak z Natanem...
A widziałyscie moj brzuch???

Odnośnik do komentarza

Aldonka brzusio masz bardzo niziutko i jaki duzy. Juz myslalam ze zostalam sama :uff: .Ale widze ze u ciebie sie rozkreca na calego.
U mnie cisza, ciagle ktos dzwoni i pyta sie czy juz urodzilam. Tak kuzwa urodzilam wieloryba i jeszcze ich nie poinformowalam. Normalnie zaczyna mnie to dobijac, skoro mowie ze zadzwonie jak bedzie po to zadzwonie. moze mam skleroze ale nie az taka.:36_13_2:
Zabolek faktycznie jeszcze nie pisala dzisiaj.
Posprzatalam kuchnie ide teraz zabrac sie za lazienke. Chociaz czas zabije sprzataniem bo juz normalnie wysiadam ,

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Gumijagodka
Aldonka brzusio masz bardzo niziutko i jaki duzy. Juz myslalam ze zostalam sama :uff: .Ale widze ze u ciebie sie rozkreca na calego.
U mnie cisza, ciagle ktos dzwoni i pyta sie czy juz urodzilam. Tak kuzwa urodzilam wieloryba i jeszcze ich nie poinformowalam. Normalnie zaczyna mnie to dobijac, skoro mowie ze zadzwonie jak bedzie po to zadzwonie. moze mam skleroze ale nie az taka.:36_13_2:
Zabolek faktycznie jeszcze nie pisala dzisiaj.
Posprzatalam kuchnie ide teraz zabrac sie za lazienke. Chociaz czas zabije sprzataniem bo juz normalnie wysiadam ,

Ja tez dzisiaj zgasiłam naszą sprzedawczynie sklepowa.....
Skoro widać brzuch to zanczy,ze nie urodziłam nie??????
A moj mały to się rozkręca już hohohoho......a moze i dłużejj......:snowball:
Ja dziś zupka warzywna na obiad...teraz objadamy się chrupkami z synem:ble:

Odnośnik do komentarza

dejanira5
Ale mi smaka narobiłas ta kawką, teraz nie moge przestać o niej mysleć... czy karmiąc piersią mogłabym sie napiś takiej słabiutkiej lurowatej kawki z odrobinka mleczka????

nopewnie!!!!!!!!!!! najlepeij jak bys kupiłą sobie kawkę Anatol- ona w saszetkach jak herbata jest i ja ją z mlekiem jeszcze pije! w szpitalu ją podawają!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...