Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Widze dziewczyny ze za zakupy sie juz bierzecie :D a ja mimo ze znam plec to narazie kupilam, tylko 2 rzeczy niestety teraz nie wkleje fotek bo siedze na kompie od siostry :D Ale kupilam takie fajne spodenki ogrodniczki z polarkiem w srodku rozmiar bodajze 62/68 tak zeby na zime byly w sam raz :D i bialy szlafroczek z zyrafka a z reszta stoje w miejscu :D Nadal mysle nad wozkiem i sie zalamuje.... Bo wolalabym z przekladana raczka i lekki - czyli stelaz aluminiowy tak??- Bo znajac zycie moj kregoslup nie wytrzyma tego bardzo dlugo :o_noo:
Ja juz po wizycie u lekarza :D rodzinnego oczywiscie :D

U nas w miescie przez ten weekend sa Dni Lublinca dzis ma byc koncert Patrycji Markowskiej i Iwony Wegrowskiej.... Ja niestety nie pojde:36_2_43: bo moj S jest w pracy a samemu tak glupio.....
Jutro ma byc Dżem a w niedziele PIN moze chociaz prze te dwa dni pojdziemy :D Bo ja tak szczerze wole isc na ten Dzem i odzalowac te dzisiejsze koncerty :D

A jak u was mija piateczek ??

Odnośnik do komentarza

Witam sie wieczorowa pora..

Dopiero znalazłam chwilę czasu... najpierw pazurki 2 klientki siedziałam od 11-15:30
wtedy szybko obiad..
mąż wrócił z pracy i do miasta jechaliśmy rachunki zapłacić i na drobne zakupki..

Oczywiście tak się urządziłam że nie miałam spodni na wyjazd.. wszystkie sobie poprałam dziś i mokre wisiały a ja w domu w dresach.. ale znalazłam dresy w które jeszcze przed ciążą wchodziłam - jakoś wytrzymałam, gumka pod brzusio i HEYA!! Miasto zakorkowane - bo prezydent Kaczyński ma dziś być na rynku w STG i pełno policji się kręciło

w rozmiar 36 to ja wchodziłam jak w sklepie pracowałam z 3-4 lata temu, jak nie miałam czasu nawet nic zjeść pół dnia o 1 suchej bułce

A w 38 to ja również wchodze jak numery im się pomylą .. 40 - 42 to sa moje aktualne rozmiary

Małagosia no Ty śpioszku!! :Oczko:

Nena szkoda że Maluszek nie dał sie podejrzeć.

agaska fajniutkite ciuszki ::):

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Malgosiu Bedzie wszystko dobrze :) Nie martw sie :D

Moj brat dzis w nocy wyjechal na delegacje na Teneryfe i to na tydzien czasu. Ech szkoda gadac najbardziej jest zal dzieciakow :o_noo: Ania ma 5 lat a Michał 3 lata - wlasnie Michalkiem sie opiekuje w tygodniu :D i pytam sie go dzis a gdzie jest tatus a on mi mowi ze w pracy i szybko wroci i ze za tatusiem nie placze tak ja za mamusia... A tu tatus wroci za tydzien chyba opalony i zmieniony ze go nikt nie pozna :D:D:D Najbardziej to moja bratowa nie lubi jak brat jezdzi na delegacje do Rosji a w tym roku juz był tam ze 2 razy a pewnie bedzie jeszcze wiecej razy wyjezdzac... Ech ta praca...

Ja to bym pojechala do jakis cieplych krajow... Szkoda ze wczesniej nie pomyslalam bo moglam wejsc mu do walizki :hahaha: przynajmniej bym teraz sie grzala w słoneczku a nie trzesla jak galaretka nienawidze zimna :zmartwiony:

Odnośnik do komentarza

Agaska sliczne te ciuszki kupilas:)
ja spedzam dzisiejszy wieczor w towarzystwie moje mlodszej siostry psa i babci:)bo maz moj na noc do pracy poszedl wiec bdzie dopiero o 7.30 rano w domku:(i ze tak powiem moge poleniuchowac chodz Olek nie daje bo szaleje rano byl taki grzeczniutki ze go az pochwalilam a tu tatus tylko poszedl i synek zaczyna szalec:)a przy mezu to aniolek:):tata:

Odnośnik do komentarza

No, to Twój brat wróci opalony i wypoczęty, mimo, że to delegacja.
Ja się bardzo stresuję jak mój mężulek jedzie właśnie na Ukrainę (pod granicę z Rosją, do Charkowa) bo dwa lata temu miał tam poważny wypadek. Na szczęście skończyło się na siniakach, potłuczeniach i drobnych skaleczeniach ale samochód do kasacji. Także zawsze się martwię dopóki nie wróci cały i zdrowy...

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Malgosiu nie martw sie bedzie napewno maz wroci caly i zdrowy wiemz e sie boisz i rozumiem Twoje obawy kto by sie nie bal po czyms takim zwlaszcza gdy wyjezdza ukochana osoba to jest normalne ale nie wolno myslec zle trzeba myslec pozytywnie:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie moje drogie!!! Ja juz przed komputerkiem w domku pracuje sobie troszke..:36_19_3:
We Wrocku troche sie wypogodziło nawet słoneczko wyszło. Może będzie ładny weekend!!:36_1_11:
A ja dzis wchodzę w 20tc czyli juz połowa za mną! Oby ta druga była tak spokojna jak pierwsza!!!
Wczoraj byłam u lekarza. Z maluszkiem wszystko oki!! Na usg mam dopiero 23- więc jeszcze poczekam na poznanie płci :36_2_43: No trudno!! I mam nadzieję, że 23 maluszek pokaże kim jest czy Antosiem czy Hanią :mylove:

Nena szkoda, że nie podglądnęłaś maluszka... Następnym razem na pewno wszystko pokaże!!!

Małgosiu nie martw sie o męża. Na pewno da sobie ze wszystkim radę :36_1_11::36_1_11: I wróci do Was cały i zdrowy!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie brzuszki.... Wczoraj nie zajrzałam nawet bo calutki dzień przespałam chyba z tej złości. Poszłam rano na umówioną wizytę a tam karteczka, że zamknięte. Zmarznięta wróciłam do domku i jak poszłam do łóżeczka tak calutki dzionek przespałam. Mam nadzieję, że w poniedziałek się dowiem kto zamieszkuje w brzusiu. Słonecznego dzionka życzę :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

U nas też w końcu słońce wyjrzało - oby zostało na dłużej :solar:

Nocka minęła w miare spokojnie, wędrówki do toalety sa juz norma.
Mały jak ma za mało miejsca zaczyna tak uciskać że ból mnie wybudza i wiem że do toalety juz czas..
No i złapał mnie dzis kurcz łydki- taka bulwa wielkości jabłka, nie mogłam szybko wstac z łózka aby noge rozprostować i rozetrzeć..:o_noo: Boli mnie do teraz..

Nic, musze troszke ogarnoć mieszkanie ( odkurzyć , zmyć podłogę, łazienkę sprzatnąć) - tak mi się dziś nie chce.. A mąż w pracy..

Szkoda dziewczyny że Wasze wizytki zakończyły się niepowodzeniem - Nas juz czeka w poniedziałek, pewnie zrobi mi połówkowe USG ::D:

Anna WF Gratuluje półmetka, oby druga połowa równiez szybko zleciała ::):

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witajcie!

W końcu sobota:) We wtorek mam wizytę, ale pewnie nic nowego się nie dowiem, bo nadal mam lekkie plamienia:((

Wczoraj dzidziuś zaczął się okropnie wypychać na prawy bok brzuszka, gdzieś tak na wysokośći pępka, stwardniał mi tam brzuch strasznie i bardzo bolało. Chyba tak z trzy razy wieczorem zrobił:o_noo: Bałam się, że coś jest nie tak, bo nigdy wcześniej tak mi się nie robiło.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja sie poranie:)wyspana i juz po sniadanku:)ale dzis wyjatkowo dobrze nam sie spalo:),moj maz to spioszek ale ja jak przespie do 10 to jakis cud jest:)chodz ostatnio to mam taki sen jak mis polarny:D:36_15_44: nie wstawalam nawet dzis do toalety w nocy rano jakmaz wrocil z pracy to bylam i pozniej znowu w kimonko:):yuppi:

Odnośnik do komentarza

milka21
witajcie!

W końcu sobota:) We wtorek mam wizytę, ale pewnie nic nowego się nie dowiem, bo nadal mam lekkie plamienia:((

Wczoraj dzidziuś zaczął się okropnie wypychać na prawy bok brzuszka, gdzieś tak na wysokośći pępka, stwardniał mi tam brzuch strasznie i bardzo bolało. Chyba tak z trzy razy wieczorem zrobił:o_noo: Bałam się, że coś jest nie tak, bo nigdy wcześniej tak mi się nie robiło.

\Milka nie martw sie napewno wszystko jest ok ja takie pchanie to mam czesto ale w lewym boku tam lubi sobie powystawiac maly to i owo:)jeden dzien tak jak juz wczesniej pisalam to tak gniutl ze mialam taki bol brzucha ze myslalam ze doslownie pekne ale przeszlo cale szczescie teraz tez gniecie i to nie raz w ciagu dnia ale chwile pogniecie i przewraca sie:)

Odnośnik do komentarza


Witajcie Kachane !

U mnie świeci słoneczko i jak byłam w mieście to grzało tak mocno, że na chwilkę udało mi się zapomnieć jaka pogoda jeszcze niedawno była.
Ale już pojawiły się małe chmurki :(

Jak czytam o Waszym spaniu to trochę zazdroszczę ale też patrzę na to jak każda ciąże przechodzi. Ja codziennie wstaję po 5 - bo tak wstaje Mężulek do pracy. A i mnie się spać nie chce. A maksymalne spanie w wolne dni to do ok. 7. W dzień się w ogóle nie pokładam, raz , że nie mam czasu, a dwa że mi się spać nie chce. Za to u nas pora spania to tak okolice 10 wieczorem. Ogólnie to w ogóle nie czuję zmęczenia

Lecę teraz odrzać obiadek - dziś wołowinka na parze z warzywkami - pycha.
Na razie Kobitki

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30975.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30978.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was brzuchatki sobotnio!:36_3_8:
przyjechała do mnie koleżanka na weekend, wczoraj się trochę zasiedziałyśmy przy babskich plotach i do łóżka dotarłam ok 2 w nocy! moje maleństwo też nie spało bo właśnie wtedy wykonało pierwsze kopniaki!!! czułam je wcześniej, ale nie tak intensywnie. to chyba była rekompensata za pokazanie zadka na USG
wszystkim które wybierają sie na USG życzę aby wasze maluchy nie były tak wstydliwe jak moja kruszynka. no fakt, pośladki ma kształtne, pięty też niczego sobie ale bardziej wolałabym ujrzeć co ma między nóżkami. i tak czuję że to chłopak :36_9_2:
agaska super ciuszki, chyba czas zacząć kupować ubranka dla naszej pociechy. pytanie tylko jakie- neutralne z przewagą różu czy błękitu?
Milka, moje dzieciątko też się wypycha ale najczęściej z lewej strony i wcale nie jest to bolesne
Małgosiu, ja również nie przepadam za mężowymi delegacjami. jeszcze niedawno mój mąż jeździł raz w miesiącu do Niemiec ale jakimś cudem się z tego wykręcił- dostawał tyle kasy ile za normalną pracę na miejscu, dodatkowo spędzał całą noc i cały dzień dzień za kółkiem, wracał do domu późnym wieczorem a nastepnego dnia z rana znowu do pracy. paranoja jakaś! no ale czasem nie mamy na to wpływu i nie da się tego zmienić. tak po prostu musi być. a Ty nie martw się o męża- na pewno wróci do Was jak najszybciej cały i zdrowy:zwyrazami_milosci:
AniuWF, gratuluję półmetka :brawo:oraz pięknych imion. też chciałam wybrać dla ewentualnej córki Hania na drugie, ale swego czasu mój mąż miał mały epizod z pewną Hanią no i nie chce aby mu się to z nią kojarzyło... także na dzień dzisiejszy nasze typy brzmią: Tomasz Krzysztof lub Magdalena Patrycja. no chyba że nam się coś odmieni...
A wy dajecie drugie imiona swoim maluchom czy pozostaniecie tylko przy jednym?

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

*Nena* my mamy wybrane 2 imionka i tak zostanie do konca :D :36_1_11:

A jak tam u was weekendzik mija ?? U nas rano bylo cieplutko a teraz lipa deszcz pada a jest bodajze 12 stopni na dworze :D

Ja dzis mam jakies dziwne dusznosci zlapac oddechu pelnego nie umiem, narazie wietrze pokoj i troszke mi zimno sie robi... :zmartwiony:

Wieczorkiem moj S chce mnie zabrac na spacer do parku - dzis u nas koncert Dżemu i tak wiem ze dlugo nie wytrzymam chyba gora 2 godzinki bo cora da o sobie znac kopniakami i bedzie koniec imprezowania :D

Lece do toalety a potem zrobic sobie herbatke :D:D:D

Buzka dziewczyny milego wieczorku zycze :D:D

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

czesc babuszki:)ja wczoraj siostre zawiozłam jeszcze raz do lekarza po zwolnienie i od razu poszłam na usg ( weszłam bez rezerwowania) ale niestety płci się nie dowiedziałam bo dzidzia leżala tak,ze nie widać nic było i zasłoniła genitalia nóżką ale dowiedziałam się,że ok jest!!!! maleństwo waży 224 gramy:36_1_11:

Odnośnik do komentarza

Aldonko, widać wczoraj nie był dobry dzień na poznawanie płci- nie poznałaś jej Ty, ani Kasiula( chociaż ona trochę z innego powodu) ani ja. podobno dziewczyna, która wchodziła przede mną na USG, też nic się nie dowiedziała- jej dzidzia skutecznie zasłoniła krocze i zgaduj zgadula... lekarz nawet stwierdził, że to jakaś zmowa maluchów :smile_move:.
Ja postanowiłam wybrać się prywatnie na USG, bo nawet gdybym w jakiś sposób wyżebrała kolejne skierowanie od mojej gin to i tak w przychodni czeka się w kolejce ok 4-5 tyg
Oby udało się następnym razem! czego i Wam wszystkim życzę :11_9_16:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...