Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Zabolku no niestety mowi sie ze w ciazy razem z brzuszkiem to i biust rosnie. Ja niby mam wiekszy biust od mojej mamy ale jej staniki sa na mnie za duze. A to dlatego ze ona ma poprostu inny ksztalt biustu i inaczej biustonosze dobiera.Mnie sie biust powiekszyl o 2 rozmiary, ale nie mam narazie zadnych problemow z bluzkami, moze dlatego ze wszystkie sa z dekoldem:36_2_25:

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Mnie za to w pierwszej ciąży biust urósł o 2 rozmiary i po półtora roku po porodzie kiedy przestałam karmic zleciał momentalnie.
A teraz tylko podskoczył o pół numeru i ciężko mi jakikolwiek stanik dobrac.Zawsze kupował push-up,ale teraz w ciąży z każdego mi cycki wylatywały bo się jakieś nieforemne zrobiły i w końcu przerzuciłam się na zwykłe tylko z fishbinkami od spodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3zujoxtvi.png

http://www.suwaczek.pl/cache/935694eb62.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvds21r6cc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz239mqzcmc.png

Odnośnik do komentarza

ariadnaa
Nena a czy w H&M były może przecenione takie bluzki ciążowe, które są tez do karmienia? Czy może widziałaś coś takiego?
Pochwal się co kupiłaś czekamy na fotki :D

a nie wiem, po dziale ciężarówkowym się nie błąkałam. teraz wszędzie są przeceny i wyprzedaże, warto się przejść i zobaczyć jak jeszcze siły macie. jutro jadę do CCC po buty dla męża i klapeczki dla siebie- za długo w nich nie pochodzę ale na przyszłą wiosnę/ lato będą jak znalazł:36_1_21:

ariadnaa, starszna historia:noooo:! niby wiadomo, że takie rzeczy dzieją się wokoło, ale jakoś nie dopuszczamy do siebie myśli, aby mogło to się zdarzyć nam lub naszym bliskim.

a foteczki łupów wstawię jutro, dziś jestem tak zdechła że nie wiem jak się do łóżka dokulać:o_noo:

Żabol, ja też słyszałam że te do karmienia to takie antygwałty albo totalnie bezkształtne bawełniane namioty:oczko:. grzebałam po allegro ale tam też żadna rewelka, zresztą bez mierzenia nie kupiłabym żadnego stanika. za to te co dziś znalazłam są całkiem całkiem, ze wstawkami koronkowymi, ładniejszych chyba nie znajdę. no i cena też niezła 45zł. nie ma co grymasić, trzeba brać jak są żeby potem w namiotach nie chodzić:36_21_5::36_21_5:

do juterka, kochane brzuchatki:11_9_16:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

ariadnaa

Jak masz focha to się fochuj zrobię sobie sama :P A co do wiadomości to wiesz sama też mogłaś napisać... Ja nie mam w zwyczaju podawać danych do publicznej wiadomości tak jak i Ty. Tym bardziej gdy ktoś w jakiś dziwny sposób na mnie nalega ( a przynajmniej tak to odczułam). Wybacz, że tak prosto z mostu. Ale skoro zaczynasz to wyjaśniam.

Dziwnie to odczułaś - nalegałam, bo nie lubię, kiedy ktoś traktuje mnie, jak powietrze - a tak ja to z kolei odczułam, bo wystarczyło mi napisać chociaż tak, jak teraz - "Nie podaję swoich danych i sory". Lepsza taka odpowiedź, jak żadna, przynajmniej moim zdaniem. Poza tym nie chodziło mi o Twoje dane (które i tak bym poznała, gdyby Ci się udało mnie zaprosić, co próbowałaś zrobić w rezultacie wysyłając zaproszenie komuś innemu ^^), tylko o adres profilu, bo tłumaczyłam, że nie znalazła byś mnie po moich jakichkolwiek danych :P Sądziłam po prostu, ze chcesz nawiązać znajomość na nk, ale skoro nie odpisywałaś NIC, to po co Ci miałam podawać mój adres?:O To Ty stałaś się z kolei jakoś dziwnie podejrzanym osobnikiem, który najpierw nawiązuje rozmowę, a później przestaje odpowiadać...:8_1_228:

Marysiu, to "stawiania macicy" (czy coś takiego - lekarka mi o tym kiedyś wspomniała) - ale co dokładnie oznacza, to przykro mi, ale nie wiem. Zadzwoń do swojego lakarza i lepiej się poradź... Powodzenia

Asiula, fajnie wiedzieć, że nie tylko ja tego wariata oglądam ^^Choć podobno to powtórki są (nie wiem, bo wcześniej sporadycznie oglądałam w przerwach CSI, bo niestety leciały w tym samym czasie... - teraz jakoś wolę Housa :D)

Zmykam z pieskiem po małżonka. Trzymajcie się ciepło nocnie i do jutra, względnie do niedzieli i miłego weekendu życzę ;)

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

aldonka23
a ma ktos z playa??????? bo ja mam:)
:36_2_25:
Paulinka pisała,ze do 17 rana bolała ale teraz jest dobrze i moze być tylko lepiej!!!
synusia widziała i cudowny!!!! kazała pozdrowić was wszystkie:love together:

dobrze że się lepiej czuje - my też ja sciskamy mocno
Musi teraz być bardzo szczęśliwa!

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Aniu sorki net mi na godzinę padł.

Asiula ten kombinezon jest porostu cudowny!

Królik
Chodzi mi o podawanie danych na forum publicznym. To po pierwsze.
Jeśli poczułaś się tak potraktowana to bardzo mi przykro. Faktycznie mogłam Ci to napisać.
A po trzecie to nie powinnaś robić takiego problemu i wielkiego halo o tak błahą rzecz.. Nie mam ochoty się kłócić.
Ty nie lubisz być traktowana jak powietrze a ja nie lubię gdy ktoś mnie w taki sposób wywiera na mnie presje i w pewnym sensie nie szanuje . Owszem miałam porostu zamiar nawiązać znajomość na nk ale w wypadku gdy uważasz mnie za "osobę podejrzaną" wszelkie moje chęci zrównały się z poziomem zera.
Jeśli masz jeszcze co do mojej osoby jakieś wątpliwości to bardzo proszę abyś napisała i żebyśmy mogły je wyjaśnić i nie wprowadzać na forum nie miłej atmosfery jakiegoś dziwnego konfliktu.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam do was takie pytanie. Zastanawialyscie sie czasem jak pogodzic przyjscie z malenstwem ze szpitala do domu a pielgrzymki odwiedzajacych gosci? Ja sie boje tego jak cholera , bo jestem strasznie wybuchowa zwlaszcza jak mnie cos boli i jestem zmeczona. Moja mama i reszta rodzinki zapowiedziala ze raczej sie szybko u mnie nie pojawia chyba ze bede sama tego chciala natomiast rodzinka mojego Ł moze sie zjechac odrazu jak wyjde ze szpitala, a tego nie zniose. Mowilam juz pare razy ze bede chciala troche odpoczynku ale do nich mowic to jak rzucac grochem o sciane a jak sie zjada to bedzie az 10 osob w tym 4 dzieci. No i moja tesciowa. Wymyslila sobie ze przyjedzie i zostanie a ja tego nie chce. Z Ł jej to mowilismy ale nic to nie daje. Normalnie szok.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

gumijagodko ten temat właśnie poruszony był na ostatnim spotkaniu w Szkole Rodzenia. Ty masz prawo do odpoczynku, masz leżeć a nie chodzić i gościom nadskakiwać. Położna mówiła że po takim nadskakiwaniu i bieganiu od razu po porodzie może strasznie krocze boleć, bo organizm jest nie jest jeszcze przyzwyczajony do tak nagłej zmiany po pobyciu w szpitalu gdzie leżałaś. Chcą kawe herbate- pokaz im tam jest kuchnia prosze pójść sobie i zrobić. Maż niech skacze jak będzie ...

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Gumijagoda też się zastanawiam jak to będzie. Logiczne, że 3 dni po porodzie na gości to za wcześnie. Też nie chcę aby mnie oglądali taką wymęczoną. Z sztucznym uśmiechem. No ale z drugiej strony najbliższa rodzina to mi akurat nie przeszkadza. Mam nadzieję, że cała reszta zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę i jest bardziej wyrozumiała.
A teściowej to chyba nie ma szans przegadać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Ariadna i tu jest pies pogrzebany.Ja mam gebe od ucha do ucha i jak mam cos powiedziec to poprostu powiem, ale znow nie chce awantury bo po ostatnim razie tesciowa mi zemdlala jak sie z nia poklocilam. Rozumiem najblizsza rodzina ale z ktorej strony? Bo wiesz jak pomysle sobie ze przyjedzie rodzina meza to jest 10 osob plus z mojej strony to mi miejsca w domu braknie:noooo: Z moja rodzinka nie mam problemu, a zwlaszcza z moja mama ( dobra z niej kobita powiedziala ze ona do dziecka to sie nie dotyka bo to nasz syn bedzie ale zawsze moze przyjechac i mojemu Ł obiad ugotowac) znow tesciowa to kobieta ktora bedzie mi dziecko na rece ciagle brala i mowila mi co i jak mam zrobic. Przeciez dojdzie do tragedii. Ah co za los

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

Gumijagoda.. jej te teściowe to straszne kobiety są ;) z tym mdleniem to niezła akcja! :noooo:

Może wszyscy się nie zwalą na raz :/ A Ania ma racje. ty będziesz leżeć i nie wstawać a oni niech sobie radzą sami. A jak będziesz zmęczona to po prostu im powiesz i pożegnasz grzecznie.
Mnie jeszcze dręczy karmienie piersią np w miejscach publicznych... ale chyba nie ma się tym wszystkim przejmować na zapas...

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...