Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

pbmarys
*Królik* Wiesz Ty pewnie wiedzialas ze bedzie synek skoro mowilas od poczatku do brzuszka po imieniu :D U nas imie jest wielka niespodzianka dla wszystkich... Choc moj S do brzuszka caly czas mowi ksiezniczko Ty moja (i to odkad pamietam to od poczatku ciazy tak mowi) - a marzy mu sie chlopaczek.... Na Usg we wtorek wyszlo ze prawdopodobnie bedzie dziewczynka :D i jakos smiac mi sie chce bo ja nadal mysle ze :dzidzia: nam zrobi a kuku i bedzie co innego :D ale to dowiemy sie dopiero w 30 tc na kolejnym Usg :D

Co do okien to moze sasiedzi lubia myc okna :D a Ty masz z tym spokoj bo masz ich mniej :D I komu to przeszkadza ??

Dobra ja uciekam na spacerek :16_2_27::16_2_27: bo sie fajnie wypogodzilo a nie chce mi sie siedziec samej w domu :D a tak pieski beda miec cos z zycia :D

kochana, ja mówiłam do brzuszka "Maruś" z kilku powodów:

1. na "pierwszy rzut" chcieliśmy chłopca, żeby się później opiekował starszą siostrą xD - tak ogólnikowo i z humorem, ale faktycznie chcieliśmy chłopca na początek (tzn najbardziej pragnęliśmy bliźniaków, ale nie wyszło ^^)

2. zarówno w mojej, jak i w męża rodzinie jest przewaga kobiet - dwie jego siostry urodziły już "dziurawce" - jak teściu określa dziewczynki^^ Prosił również, żeby jego syn uratował honor rodziny i przekazał dalej nazwisko xD
W moim pokoleniu (kuzynostwo) jest 3 chłopców, a 8 dziewczynek, z czego tym, którzy już spłodzili potomstwo jeszcze nie urodził się chłopczyk. W męża kuzynostwie to samo - żadnych facetów... - chcieliśmy się wybić ^^

3. ja jakoś tak podświadomie czułam (a może to właśnie marzenie??) - podobno dziewczynka odbiera urodę matce - nie wiem, na ile w tym prawdy, ale w pierwszym okresie miałam właśnie nienaganną (jak na moją) cerę (bo zaskórniaki i inne takie to u mnie na porządku dziennym były). Teraz w prawdzie robią się jakieś pojedyncze niedoskonałości, ale mimo wszystko hormony działają póki co na moją korzyść (odpukać!!)

4. znalazłam tą chińską metodę planowania płci (opisaną w dziale o planowaniu płci dziecka), do której sprawdzenia namawiałam dziewczyny. Ona mi pokazała, ze to będzie chłopiec i jakoś tak jej troszkę "zaufałam"...

Co do tematu okien - mnie nie przeszkadza, ze sąsiedzi będą mieli więcej do mycia, tylko to, że nie mogłam przez te roboty siedzieć w domu, a przyznam szczerze, ze wstałam z werwą do porządków generalnych w domu (bo zawsze zasypiam z myślą "Jutro od rana biorę się za porządki", a rano budzę się i mi się nie chce xD A dziś właśnie było inaczej - wczoraj sobie nic nie obiecywałam, a jak wstałam, to werwa sama przyszła. Udało mi się tylko odkurzyć, pościerać trochę z mebli i poukładać w jednej szafce......później ból głowy wygonił mnie z domu...:(

Udanego spacerku życzę, a ja się nudzisz, to zapraszam doi mnie na partyjkę kart na balkonie, bo też sama siedzę ^^ (bo też słoneczko wyszło)

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

A tak planowałam sobie dzis pospać :sen: ale niestety nie udało sie jestem na nogach juz od 6 rano :Kiepsko:
mąż na wieś wyruszył a ja siedzę w domku i zaraz zacznę dłubac przy mojej pracy magisterskiej... aż mi się niedobrze robi jak o tym pomyslę :36_2_16: ale musze sie przemóc bo za tydzień musze oddać ostateczna wersję.
Ale abyście moglibyście mogły dobrze zrozumieć moją niechęć do całej pracy i pani promotor zacytuję przykładowa rozmowę z panią profesor:
- ten rozdział jest źle!
- w jakim kierunku powinnam to poprawić?
- nie wiem, to Pani ma wiedzieć jak to poprwić, ale szczerze mówiąc to inaczej sobie ta prace wyobrażałam!
- to jak to powinno wyglądać?
-nie wiem, to Pani powinna wiedzieć jak ta praca powinna wyglądać!
itp.

Więc poprawiam 500 razy w każdą stronę aż może za 501 razem utrafię w jakis cudowny sposób w wyobrażenie pani promotor, zero pomocy, zero konstruktywnej rady, ja rozumiem że ona krytykuje ale niech powie co jest źle i dlaczego to wtedy będę mogła to poprawić.

Wybaczcie że sie tak wypłakuje ale mam już serdecznie dośc tej baby!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie:mdr:

U nas też wczoraj przeszła burza. Wczoraj troszkę mi słabo było pewnie przez tą pogodę. Dzisiaj w sumie nie mam za bardzo co robić, może posiedzę trochę na necie, a póóźniej się zobaczy. Tak bym chciała, żeby chociaż minęły już dwa miesiące:)

Babe powodzenia i życzę zobaczenia dzidziusiowych skarbów:))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

witajcie sobotnio!

U nas dzis słońce swieci i deszcz pada - masło maslane dosłownie z ta pogodą.

Ide cos porobić -później do Was zajrze.

milka21 to ta pogoda tak działa na nas... duszno i parno to i nam cięzko.
Bebe2k - oby wizytka poszła pomyślnie. Jak wrócisz pochwal się swoim potomkiem. ::D:

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

małagosia77
Nena imię mieliśmy wybrane dla chłopca - Franek, dla dziewczynki było kilka wersji. Dzisiaj mężulek wraca i będziemy dyskutować :36_1_11: Zobaczymy kto będzie miał silniejsze argumenty i większą siłę przebicia :Oczko:
Myślę, że na początku przyszłego tygodnia będziemy mieli już wspólne stanowisko w tej sprawie. Ale oficjalnie zabrzmiało :sofunny:
A tobie jakkolwiek plany się nie ułożą, życzę miłego weekendu, a te dwa tygodnie zlecą, że nie będziesz wiedziała kiedy :36_3_15:

Hello brzuchatki, witam weekendowo!:11_9_16:
Małgosiu- jasne że to Ty masz większą siłę przebicia- Twój głos liczy się podwójnie a poza tym macie teraz babską przewagę w rodzince
a tak poważnie życzę zgodności w wyborze imienia dla córeczki lub kompromisu w przypadku sprzecznych propozycji:11_2_114:
My już mamy wybrane imię zarówno dla syna i córki. powiedzmy, że wybraliśmy je wspólnie ( choć bardziej były to moje propozycje) natomiast wybór drugiego imienia zostawiam mężowi, oby mu nie przyszedł do głowy jakiś Hipolit lub Petronela:sofunny:
Dejanira super brzusio, gratuluję! co do pracy mgr to wiem co czujesz- od mojej obrony minęły już 2 lata ale jak przypomnę sobie moją promotorkę to :wymiotuje:.trafiłam na ten sam typ czlowieka :leeee:. zero pomocy, maksimum wymagań i pretensji! nigdy nie zapomnę ile ja się za nią nabiegałam, poprawiałam już poprawione, drukowałam jak głupia, aż dziw że moja drukarka się nie zbuntowała i nie zdechła. na każde konsultacje musiałam się meldować z nową poprawioną wersją. potem przestałam poprawiać zaznaczone jej zdaniem błędy, drukowałam jak było wcześniej i jakoś już błędów nie widziała. babka wyjątkowo mnie nie cierpiała, zresztą ja za nią też nie przepadałam. za to na obronie była przemiła jak nigdy, pytania zadawała w miarę proste, chyba wtedy pierwszy raz widziałam uśmiech na jej twarzy. Także widzisz, Tobie też życzę aby ta diablica na obronie zamieniła się w anioła:angel_star:
Żabolku, ja też uwielbiam puzzle. mogłabym je układać godzinami, im trudniejsze tym lepsze! Korzystaj póki możesz, jak już synuś pojawi się na świecie raczej nie będzie na to czasu:15_2_138:
Bebe2k powodzenia na USG, pochwal się koniecznie czy coś wypatrzyłaś między nóżkami. masz jakieś przeczucia?

PS. w poniedziałek mój półmetek :36_7_8:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie juz jestesmy szczesliwi :)dojechalismy do domku:)bedziemy miec synusia:D:D tak nam skubaniec pokazywal sisiaka:D az nogi wyprostowal i pupka sie obrocil 3 razy widzielismy :) jest caly i zdrowy:)wazy 215 g:)ssal sobie kciuk to bylo takie slodkie!!!:)jestem tak radosna ze nie wiem jak to opisac:)maz tez taki uchachany chodzi:)kupilismy 2 pajacyki pluszowe:)jak zrobie zdjecie to zalacze:D

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane Mamuski !!
Podczytuje was regularnie
:)
Pare dni teemu bylam u lekarza wszytsko jest wporzadku i lekarz potwierdzil płec ...
z usg wynika ze moja miłość jest strasza o tydzien:) w miesiac przytylam 6 kg.
widze ze poruszylyscie temat imion my rowniez mielismy sprzeczne zdania , ale wspolnie wybralsimy imie MILENA:36_1_21:
wczoraj pokupolwalam z mama troszke ubranek no tereaz mam w planach kupic z 30 sztuk pieluszek tetrowych znalalzam sklep i nawet tanie 2,99 zl. Pozdrawiam Was
:smile_jump::smile_jump:

Odnośnik do komentarza

Nena
małagosia77
Nena imię mieliśmy wybrane dla chłopca - Franek, dla dziewczynki było kilka wersji. Dzisiaj mężulek wraca i będziemy dyskutować :36_1_11: Zobaczymy kto będzie miał silniejsze argumenty i większą siłę przebicia :Oczko:
Myślę, że na początku przyszłego tygodnia będziemy mieli już wspólne stanowisko w tej sprawie. Ale oficjalnie zabrzmiało :sofunny:
A tobie jakkolwiek plany się nie ułożą, życzę miłego weekendu, a te dwa tygodnie zlecą, że nie będziesz wiedziała kiedy :36_3_15:

Hello brzuchatki, witam weekendowo!:11_9_16:
Małgosiu- jasne że to Ty masz większą siłę przebicia- Twój głos liczy się podwójnie a poza tym macie teraz babską przewagę w rodzince
a tak poważnie życzę zgodności w wyborze imienia dla córeczki lub kompromisu w przypadku sprzecznych propozycji:11_2_114:
My już mamy wybrane imię zarówno dla syna i córki. powiedzmy, że wybraliśmy je wspólnie ( choć bardziej były to moje propozycje) natomiast wybór drugiego imienia zostawiam mężowi, oby mu nie przyszedł do głowy jakiś Hipolit lub Petronela:sofunny:
Dejanira super brzusio, gratuluję! co do pracy mgr to wiem co czujesz- od mojej obrony minęły już 2 lata ale jak przypomnę sobie moją promotorkę to :wymiotuje:.trafiłam na ten sam typ czlowieka :leeee:. zero pomocy, maksimum wymagań i pretensji! nigdy nie zapomnę ile ja się za nią nabiegałam, poprawiałam już poprawione, drukowałam jak głupia, aż dziw że moja drukarka się nie zbuntowała i nie zdechła. na każde konsultacje musiałam się meldować z nową poprawioną wersją. potem przestałam poprawiać zaznaczone jej zdaniem błędy, drukowałam jak było wcześniej i jakoś już błędów nie widziała. babka wyjątkowo mnie nie cierpiała, zresztą ja za nią też nie przepadałam. za to na obronie była przemiła jak nigdy, pytania zadawała w miarę proste, chyba wtedy pierwszy raz widziałam uśmiech na jej twarzy. Także widzisz, Tobie też życzę aby ta diablica na obronie zamieniła się w anioła:angel_star:
Żabolku, ja też uwielbiam puzzle. mogłabym je układać godzinami, im trudniejsze tym lepsze! Korzystaj póki możesz, jak już synuś pojawi się na świecie raczej nie będzie na to czasu:15_2_138:
Bebe2k powodzenia na USG, pochwal się koniecznie czy coś wypatrzyłaś między nóżkami. masz jakieś przeczucia?

PS. w poniedziałek mój półmetek :36_7_8:

Rany Nena ja ja bym chciała żeby to juz było za mną, mam nadzieję że ona tak tylko straszy i że na obronie będzie OK, a tak na marginesie ja tez juz omijam większośc jej poprawek które uważam ze nieuzasadnione :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witajcie popoludniowo :D

*Babe2k* Gratuluje synysia :D
*Żabolku* Milego ukladania puzzli zauwazylam ze to Cie strasznie wciagnelo :D
Mnie najbardziej wciaga gotowanie obiadkow dla rodzinki - dzis zupa pieczarkowa z ziemniakami :D trzeba sie zdrowo odzywiac hihi :D
*Dejanira* zycze malo nerwow z pania promotor :D Nie wiem jakie to uczucie pisac magisterke bo do tego etapu raczej juz nie dojde :D
*Marysia* Ładne imie dla dziewczynki :D i gratuluje coreczki :D tak wogole to chyba z Twojego nicku wynika ze jestesmy imienniczkami :D

A ja zaraz mykam cos zjesc moj S mi dzis obiecal spacer skonczylo sie na wizycie w sklepie po pieczywo i on gdzies wybyl... Ech a pogoda u nas w kratke, Słoneczko swieci czasami i straszny wiaterek zimny wieje... A mnie biora ostatnio jakies dziwne mdlosci... i to tylko od roznych zapachow tych za ktorymi nie przepadam.... :zmartwiony:

Dobra uciekam milego weekendu zycze :D:D

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie!
Jestem tu nowa, ale podobnie ciężarna. Poczytałam troszkę wczoraj co tam ciekawego piszecie i postanowiłam dołączyć. Co prawda pewnie nie będę tak często jak Wy będę pisać, ale czasami na pewno.
Ja mam termin na 21 października. Już troszkę brzuszka widać, ale od niedawna. Jeszcze nie wiemy co gnieździ się w moim brzuszku. Kolejną wizytę mamy 9 czerwca i mam nadzieję , że Dzieciaczek pokaże co nie co.

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30975.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/30978.png

Odnośnik do komentarza

Bebek--> gratuluje małego księcia :brawo:

Wiolcia --> witaj w naszym gronie i czakemy na Twoje kolejne posty

A ja siędzę w domu i sie nudzę, mąż juz dzwonił i jedzie już do domku, pogoda troche popsuła mu szyki i zeszło sie dłużej niż przewidywał, ale jako wynagrodzenie obiecał że przywiezie mi wielki kubełek lodów... już nie mogę się doczekać :bardzoglodny:

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane brzuszki po tak bardzo długiej nieobecności. Jak już wcześniej gdzieś tam wspominałam termin mam na 27 października. Nie było mnie długo bo zawsze coś się działo... W sobotę tydzień temu wyszłam ze szpital po raz kolejny zresztą (i mam nadzieję że ostatni). Na szczęście wszystko idzie już pomyślnie z ciążą (żebym znów nie zapeszyła). Napiszę w skrócie co się działo... najpierw były te straszne wymioty, potem jak one ustąpiły pokazały się przedwczesne skurcze a później odezwały się nerki. Ale sytuacja jest już opanowana, leżę sobie w domku i odpoczywam. Na zwolnieniu pewnie będę do końca ciąży ale niestety taki urok:Kiss of love:. Płci dzieciątka jeszcze nie znamy niestety bo takie to maleństwo ruchliwe:smile_jump:. Mam nadzieję, że 5 czerwca może się uda. Obiecuję, że ten stracony czas nadrobię z Wami Kochane pisząc tutaj z Wami. Pozdrawiam cieplutko:Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/5645684f3a.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamuśki na naszym wątku

bebe2k to świetnie że jestescie tacy szczęśliwi i mały pokazał co ma miedzy nózkami ::D:
Tez ostatnio tak bardzo przezywaliśmy, teraz tylko odliczam do kolejnej wizytki kiedy zobacze mojego synusia!!

Puzzle mnie wciagneły jedne ułozyłam tydzień temu a drugie zakupił mi mąz w tym tygodniu. Z obrazak wydawały sie nie trudne jednak jak zaczęłam układac to okazało się zupełnie inaczej.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...