Majóweczki 2017

[death25]

Mazowieckie :)

Ja też się obawiam porodu jak to wgl jest i czy wytrzymam. Z opowiadań wiem że bardzo ciężko.
W jakim wieku rodziłyście?
Ja będę miała dopiero 20 lat.

[Ewelajka]

death25 ile bedzie obowiadań, trych dramatycznych i tych łatwiejszych porodów, to żaden nie odności się bezpośrednio do Ciebie, żadnego porównania do samej siebie. To jak Ty bedziesz rodzić w dużej mierze zależy od Ciebie i Twojego nastawienia. A wiek nie do końca ma znaczenie, mówią że 18-26?? to taki najlepszy wiek, ale wiele z nas ma 40+ i też bez wiekszych trudności rodzi.

Rok temu powtarzałam sobie: jak sama nie dasz rady to wyciągną ją ze mnie:) Jakoś musi wyjść,
AniEli Jak wszpominasz swoje porody? bardzo cieżkie? z dyni chyba frytki spróbuje zrobic dzisiaj ( nie mam pojecia co z tego wyjdzie) a jutro zupe krem

[AniEli]

AniEli

Ewelajka, mnie nic nie boli, a mówiłaś lekarzowi o tych bólach? A jak u ciebie poprzedni poród? Ciężki był? Na pocieszenie ci powiem, że każdy kolejny z reguły jest łatwiejszy ;)

Gubię się w tych wpisach, miało być MamaLenki :p Wybaczcie :)

[AniEli]

Pierwszy poród wspominam źle, męczyłam się cały dzień i na koniec mi małego wyciągali próżnociągiem :/
Drugi poród był ok, a trzeci i czwarty ekspresowy, więc raczej nie mogę narzekać :)

[glammour]

śląskie. :)

death25 nie stresuj się porodem już teraz - jak to mówią nie Ty pierwsza, nie ostatnia. Damy rade. Ja Syna rodziłam w wieku 21 lat ( poród trwał nie cale 4h- tzn. Tyle czasu od przekroczenia progu porodówki do trzymania w rękach mojego misiaczka- waga 4kg. Naturalnie bez znieczulenia- tak wtedy byłam odważna - co ja nie dam rady ;) teraz wykazuje wieksza pokorę :), ale po prawie 12 latach jak mi teraz przyjdzie rodzic to tez odczuwam delikatny niepokój. Nawet nie chodzi o ból,bo o tym się nie pamięta, ale o to żeby z maleństwem wszystko było ok.
Z opowiadań koleżanek które juz maja 2lub 3 dzieci- 2porod jest szybszy. Mam nadzieję, ze do szpitala dojadę. ;)

Z dyni polecam zupę. Robiłam tez słoiczki na zimę. Dynię najlepiej upiec w piekarniku :)

[karcik]

O nie, ja tez stresuje sie porodem.... Ale rodzilam 27h a jeszcze dzien wczesniej nie spalam przez skurcze (bole krzyzowe). Bylam cala porozrywana i szwy nosilam ponad 3 tygodnie bo bym sie rozerwala... masakra ;( wole o tym nie myslec... licze tylko, ze tym razem bedzie sprawniej i mniej bolesnie.

[Kleopatra]

Pomorskie
Wózek bym kupiła chyba rok po roku, taki 1,5 roczniak dużo nie pochodzi.
Miałam pierwszy straszny poród sn i druga cc. Narazie nie myślę o tym ;)

[Ewelajka]

Karcik może teraz CC?

Frytki z dyni w piekarniku bez szału.. w smaku podobne jak ze słodkiej odmiany ziemniaków, ale były bardzo miękkie, a nie chrupiące:(

[karcik]

Nabralam przez Was ochoty na dynie i moze jutro ja rozpracuje. Na razie snaze placki ziemniaczane i na szczescie to juz koncowka ;)

[Ewelajka]

http://allegro.pl/dostawka-do-wozka-buggy-board-platforma-4-kolka-i6517229543.html co myślicie o tym???

[Sylweczka]

U mnie pierwszy poród w wieku 19 lat i był strach panika i trwał coś 3 godz drugi poród lat 25 i wspominam super doktorka mówi pani Sylwio jest pani stworzona do rodzeniadzieci poszło szybko i do przeżycia. Jak urodziłam to się popłakałam

[Alexja]

Ale ekstra! Ja początkowo myślałam o podwójnym wózku. Ale chyba zaczniemy od takiej platformy. Mam daleko do sklepu i mały nie da rady iść na piechotę całą drogę.

[Kleopatra]

Zależy gdzie mieszkasz. Niewygodnie się z tym chodzi i jest problem na kraweznikach. I czy 1,5 latka na tym ci będzie stała? Zależy czy dużo chcesz spacerować czy tak na wszelki wypadek, do sklepu itp

[Kleopatra]

A taka co pokazalas ciężko się pcha, będziesz kopala w to i trzeba mieć długie ręce.
Tzn ja tak mówię z doświadczenia koleżanek. Mam dużo z różnica ok 1,5 roku.

[OnaM193]

death25 ja córkę rodzilam w styczniu a we wrześniu kończyłam 19lat...
U nas przy obecnej dwójce nie myśleliśmy nawet o podstawce. Dla mnie to niezbyt wygodne a i dla dziecka chyba nie za specjalnie...

[DobraWróżka]

Ufff my przeprowadzeni. Tyyyle sprzątania, układania i innych rzeczy a ja się tak fatalnie czuje :-( co mam się schylić to walcze z wymiotami-bleee!
Odsetka ma 16mcy i raczej nie będzie chciała siedzieć w wózku-uwielbia chodzić! Poza tym my chustowi jesteśmy więc pewnie Kropek zamiast leżeć w wózku będzie przy mamusi <3 <br /> Poród? Ja dziękuję- traume mam do tej pory! Nie wiem co zrobie teraz- staram się nie myśleć o tym ;-)

[ELMI]

Hej.

Co do wózków nie pomogę bo mam większą różnicę wieku.

Co do porodów. Nie mysle o tym. Pierwszy trwał 19H A drugi godzinę hihi.

U mnie bez zmian cały dzień na pełnych obrotach i nawet nie ma kiedy odpocząć.

[Velvet92]

Hej:)
u mnie od wczoraj wieczorne mdłości.
Teraz u mnie zaczyna się malowanie-za dwa tygodnie przeprowadzka:)

[OnaM193]

Jak dobrze, ze my wszelkie wyprowadził "na swoje" uskutecznilismy 2lata temu...

[glammour]

Współczuję przeprowadzek. Ja z "jednego swojego" - mieszkanie na "drugie swoje" -dom przeprowadzałam się w grudniu. Droga przez mękę. Lóżko do sypialni odebraliśmy dopiero wczoraj ;) W zasadzie to teraz juz mamy wszystko ogarnięte.

Mój młody przytargał ze szkoły jakieś przeziębienie. Jak przejdzie na mnie to się zdenerwuję.

Jutro moja wizyta u giną. Komplet wyników juz mam przygotowany. Martwię się czy ten krwiak się wchłonął. Faktycznie te 2tyg. Zrobiłam sobie na luzie. Nie leżałam plackiem cały czas ale starałam się jak najwięcej. Przy starszym dziecku też człowiek nie poleży. Ciągle mamo i mamo...
Trzymajcie jutro za mnie mocno kciuki. Już mam stresa. :/
Aha. Chyba powinnam ginowi powiedziec, że zdarzyło mi się stracić przytomność ?

[Pietka89]

My planujemy przeprowadzkę na marzec..nie wyobrażam sobie tego bo ja z wielkim brzuchem no ale chyba lepiej tak niż chwile później z małym dzieckiem. Na razie czekamy aż ostatnie ekipy skończą i ostro bierzemy się za wykończenie domu także zimą będę urządzac pokoik jak wszystko dobrze pójdzie ;-)

[1987aga]

U mnie jak na razie brak objawów, mam nadzieję że wszystko ok się rozwija tam :-) zapisałam się na wizytę na 12.10 :-) jeśli chodzi o wózek to nie wiem jak to zrobimy jeszcze bo moja 16 miesięczna też w wózku jeździ, więc albo będzie dostawka albo młodsze w chuscie :-) pozdrawiam

[glammour]

My chyba za pokoik zabierzemy się dopiero pod koniec ciąży- kwiecień. Nie wiem tylko czy to nie za późno. :/

[OnaM193]

My narazie sobie odpuszczamy urzadzanie pokoikow.
Starsze dzieciaki mają swoje. Jeden stoi pusty i czeka.
Póki co łóżeczko malucha będzie u nas w sypialni.

My jak się przeprowadziliśmy od teściów do naszego domu to syn miał prawie rok.Z tym, ze dzieci po prostu były u mojej mamy kilka dni żebym to wszystko ogarnęła.
Pietka89 współczuję przeprowadzki w tak wysokiej ciazy :).

[glammour]

OnaM193 w sumie jak tak sobie mysle to może tez się wstrzymam. Łóżeczko wstawi się do sypialni, komodę na rzeczy wykorzystam ta z sypialni. Pokój stoi pusty wiec się nie spieszy :) Później jak maleństwo się urodzi zajmę się urządzeniem :)