Majóweczki 2017

[Gość kamianna]

Wpędzacie mnie w poczucie winy. Jeszcze nic nie wypralam, nic nie przygotowane. Chcę zacząć w kwietniu... Mam nadzieję, że bezimienna poczeka. W końcu nie ma po co się pchać, nawet imienia dla niej nie mamy ;)
Ja ubieram moje dziecie wygodnie, więc sukienki to od święta (dosłownie, raczej żeby dziadków uszczęśliwić i ładnie wyglądała na zdjęciach). Dżinsów też nigdy, chociaż miała takie ala dzinsy miękkie i z lycra. Pierwsze buty też późno, ile ja się na słuchałam to moje ale to osobny temat...
I moim zdaniem sukienki to dopiero jak chodzi...

[bass]

Karo_karolina co do ciuszków to sama się zastanawiam. Emilkę urodziłam pod koniec sierpnia i pamiętam że zakładaliśmy jej głownie body z długim rękawem i geterki/spodnie, skarpetki. Wiadomo zależy od pogody, my wiele rzeczy na bieżąco kupowaliśmy, jeżeli czegoś nam brakowało. Ja się przyznam, że też jeszcze nie bardzo przeglądałam ciuszki po Emilce :P Sukienki zaczęliśmy zakładać dopiero jak mała zaczęła chodzić, wcześniej jakoś to nie miało dla nas sensu, chyba że takie co podtrzymują pampersa.

[OnaM193]

Ja tak jak przy poprzedniej dwójce kąpać będę w Musteli.
Dziś dzień bardzo aktywny - dom już posprzatany, gołąbki powoli się robią, zaraz staje do zelazka.
Dziś i jutro mam w domu dzieciaki, katar w weekend był i stwierdziłam, że w sumie ich zostawię.

Co do pielęgnacji AniEli to ja mam po jednej sztuce z każdej płci (jeszcze) i uważam, ze dziewuszka jest prostsza w obsłudze miejsc intymnych :)

karo karolina ja nie kupowałam krótkich spodenek na lato - przecież takie maleństwo to i tak albo rampers, albo sukieneczka albo samo body na krótki rękaw przy wysokiej temperaturze na dworzu.
Ja mojej Lilce sukienki zakladalam od samego początku i teraz też pewnie tak będzie.

[Ewelajka]

ja mam ostatnio bzika na pukcie kosmetyków dla mlodej.. waczymy z ciągłym AZS bo ten stworek wiecznie u babci lub dziadziusia wyciągnie czekoladkę/danonka...:( (mimo, że zwracam uwagę,) sama przyznaje, zdarza mi się dać jej jogurt bałkański polany malinkami, ale to nabiał... na początku kąpałam w emolium lub oilatum i nie wiem czy przez te specyfki nie zafundowałam jej takiej skóry, bo to co ma nawilżać przy dłuższym stosowaniu może wysuszac:( po przetestowaniu dostępnych na rynku emolientów.. przestudiowaniu ich składu aż mnie boli skóra:( wiec teraz kąpiel albo babcine sposoby siemie lniane/ krochmal albo oleje do wanny mix kokosowy, migdałowy i masło shea. planuje dokupic olej konopny dla młodego. A dupsko od początku do ok 6-10mis było myte szarym mydłem, (miseczka z ciepłą wodą, wacik bawełniany i mydełko) I podobnie jak Bass ruchliwą -często obsraną po pachy Kolusie brałam pod kran:) odparzeń nie było, smarowałam tylko po kąpaniu delikatnym kremem, najczęsciej rossman, a teraz linomag a+e, włosy myjemy też w szarym mydełku, (polecone przez położną) nigdy ciemieniucha nie wyszła. Ostatnio jeszcze testuję mydło marsylskie też daje rade:) Co do mlodego nie bardzo wiem jak podejść do mycia pisiorka?? pomocy? ale generalnie babydrym z kosmetyków jest ok i chyba hipp?

[AniEli]

Dziękuję za wasze opinie :)
Ewelajka, siusiak jest moim zdaniem łatwy w obsłudze ;) ja po kupie zawsze pupę pod kran, odrobina mydła i git :) przy dziewczynce boję się natomiast, żeby nie podrażnic miejsc intymnych, ja sama u siebie muszę uważać żeby nie nabawic się jakiejś infekcji przez nieodpowiednia higienę, a u małej dziewczynki to chyba też trzeba uważać? no ale może to prostsze niż się wydaje ;) i też mnie kusi spróbować z szarym mydłem, plus jak będzie potrzeba nawilżac olejkiem np migdałowym...
Te tradycyjne emolienty to przecież parafina, niby natłuszcza, ale tak naprawdę zakleja skórę, to tak jakbyśmy obkleily dziecko folią... Nie przekonuje mnie to :(

Co do ubranek to ja planuję ubierać sukieneczki od poczatku, takie może bardziej tuniczki i geterki do tego ;) a reszta to zależy od pogody, na pewno rampersy, body krótki/długi rękaw, też na ramiączkach bo może być gorąco:)

[Ewelajka]

starałam ubierać się Kornelę wygodnie, bodziak i geterki/rajstipki, a sukienki okazjonalnie, chociaż są bardzo ładne body z doszytą sukienką. np. https://jasieczkowo.com/pl/p/BODY-z-sukieneczka-DARTOMIK-super-nowosc-68/4080?utm_source=shoper&utm_medium=shoper-cpc&utm_campaign=shoper-kampanie&gclid=CK7Zo_n209ICFU_PsgodH5EEwQ teraz zależy od pogody na początek, pajacyki, body+śpioszki (niecierpie kawtaników) a w lecie rampers lub sam bodziak, a na te największe upały jeśli bedą 30C to pewnie w samym pampersie:) koszulka i spodenki u maleństwa bedą się podwijać, a pampersa nie podtrzymają.
AniEli a jak to jest z tym sciąganiem, myciem tego siusiaka i całym tym napletkiem? bo mnie to przeraża, żeby małemu nie zrobić krzywdy, a żeby jakiaś infekcja się nie wdała? bo wiem że może się skończyć zabiegiem chirurgicznym??

[DobraWróżka]

Aż mam wyrzuty sumienia jak czytam jakie wy aktywne jesteście! Jak się czuję jak słoń i każdy ruch to dla mnie mega wysiłek :-\

Ale za to temat wyprawki i przygotowań (w tym pokoikow) uważam za zamknięty jeszcze tylko torbę spakować do szpitala i gotowe :-)

Co do kosmetyków to już kiedyś pisa

[DobraWróżka]

Aż mam wyrzuty sumienia jak czytam jakie wy aktywne jesteście! Jak się czuję jak słoń i każdy ruch to dla mnie mega wysiłek :-\

Ale za to temat wyprawki i przygotowań (w tym pokoikow) uważam za zamknięty jeszcze tylko torbę spakować do szpitala i gotowe :-)

Co do kosmetyków to już kiedyś pisałam- my minimalistycznie (mydełko domowej roboty+ olej kokosowy). Teraz planuje tak samo.
Dorotka urodziła się w mega upalnym 2015r więc większość czasu spędziła goła ja to jakiś trudny przypadek ubraniowy jestem i młoda albo w body samym/ rompers albo w pajacu była. Jakieś strojne rzeczy to zaczęłam jej ubierać dopiero jak sama się -wcześniej wydawało mi się że ani jej wygodnie ani nie widać za bardzo co to ;-)

Na aplikacji mam 50 dni do porodu!

[death25]

Dobra wróżka ja tak samo czuje się jak słoń a podnieść się z łóżka to wielki wysiłek.
Dziś przyszło mi około 50 szt ubranek od 56-74 cm mało używane albo wgl za niewielką cenę. Jeszcze tylko muszę kilka kaftaników i śpiochów do szpitala nowych dokupić ale czekam bo nie wiem jaki rozmiar.
Ja do kąpieli kupię mydło dla niemowląt bambino i oliwkę (albo coś innego z rossmann) moja mama tak wszystkich kąpała i wszystko było ok (jeszcze pamiętam ten zapach oliwki) chyba że było by coś nie tak.
Wózek myślę kupić używany 3w1.

[Karo_karolina]

Ok, to skupię się na bodziakach i rampersach. Dzięki Kamianna, nie przejmuj się, ja w lesie jestem z wyprawką. Jest czas jeszcze :)

Dziś miałam trzecie usg. Wszystko ok, dziewczynka potwierdzona, zdrowa, 1250g. Imię - chyba będzie Asia ;)

[AniEli]

Ewelajka, ja tam przy siusiorku nie majstruje ;) nic nie ściągam i liczę że z wiekiem napletek sam zacznie schodzić, dwójce najstarszych już ładnie schodzi, ale przy codziennej toalecie tego nie robię ;) młodym co jakiś czas sprawdzę, ale nic na siłę ;)

DobraWrozka, oj ja też jak słoń, nogi strasznie ciężkie choć nie puchna, ubranka nie poprane, torba nie spakowana, ale liczę na to że mam jeszcze czas ;)
Karo, fajnie że po badaniu wszystko ok :) a który to u Ciebie tydzień?

[Ewelajka]

DobraWróżka poraz kolejny podobnie traktujemy nasze dziewczynki:) Urodziłam we wrześniu 2015 wiec wiele nago nie chodziła ale2016 paradowała goluśka lub w samym pampersie:)

AniEli dzieki za rade:) może faktycznie lepiej nie gmerać, w sisiorku-jak kolwiek to zabrzmiało:) Ale spotkałam się z tym że lekarz na siłę sciągną napletek:(

[theamy]

glammour, dziękuję! Poczytam!

Do mam, które pisały o AZS: ja w dzieciństwie przechodziłam bardzo intensywnie tą przypadłość i lekarze przetestowali na mnie wszystko-łącznie z dietą i eliminacją rzekomych alergenów. W końcu pomogły domowe sposoby, o których pisałyście: kąpiel w siemie lniane, krochmal i słoma. Pomogło i od jakiś 18lat nie mam z tym już problemu :)

[Karo_karolina]

AniEli, u mnie dopiero 28tc. Więc jeszcze maaaaasa czasu :)

Ja napletek małemu najpierw ściągałam, a w zasadzie mąż to robił przy kąpieli, potem któryś lekarz kazał przestać bo ponoć jakieś mikrouszkodzenia mogą powstać, które potem zarosną i mogą być problemy. Od dawna nic nie ruszaliśmy. Jutro każę mężowi sprawdzić, czy schodzi bo w sumie ciekawa jestem.

Co do AZS, synek ma i kąpiemy teraz w samej wodzie, wcześniej krochmal. Wszystkie emolienty itp. nie pomagały a wręcz przeciwnie. Alergenów o których wiemy unikamy.

[glammour]

Ja dzisiaj padam na pysia :/ dzisiaj przeszłam 5km. Przynajmniej tyle powiedział przed chwilą mój tel.
Mam nadzieję, że jutro zaleje się z łóżka;)

[Velvet92]

Z tymi chustami to super sprawa, siostra używała, ja niestety przy swoim kręgosłupie nie mogę, ale może namówię męża:)
Powoli zaczynam pakowanie torby.
Karo ładne imię:)

Ja miałam mega spadek mocy ostatnio, ale od wczoraj znów przypływ sił:)
Zna któraś z Was krem PENATEN? Dostałam właśnie od teściowej, krem na odparzenia i emulsję do kąpieli. Oprócz tego dwie buteleczki sab simplex, podobno na kolki, słyszałyście o tym? Mam nadzieję, że się nie przyda.

[OnaM193]

velvet o ile Sab simplex znam - szwagra córka miała kolki - wiem, ze super pomagają, natomiast nie życzę Ci byś musiała je stosować ;) o tyle PENATEN nie mówi mi z kolei nic.

U mnie kolejna noc z dwiema godzinami bezsenności - już chyba się przyzwyczaiłam ... :/

glammour oszczedzaj się trochę - 5km w naszym stadium ciazy to naprawdę dużo.

Ja torbę do szpitala spakuje w weekend. Narazie jeszcze piore i prasuje.

W środę mam wizytę na 17:40 - aż nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z maluszkiem :)

karo u mnie też dopiero był 28tc a tu już 33leci - i coraz ciężej wszystko ogarnąć!
Jak mój brzus jeszcze ma zamiar rosnąć to ja dziękuję, postoje i poczekam.
Na szczęście dom mam posprzatany, obiad na dziś zrobiony, tak naprawdę to tylko tymi moimi lobuzami się zainteresować i tyle.
Współczuję mamom dzieciaków z AZS - Bratanica męża ma i po prostu masakra - a w lato to już już ogole az szkoda czasami na nią patrzeć :( .

Ta ciąże akurat jestem chyba najaktywniejsza spośród wszystkich trzech - z małą leżenie plackiem z przymusu, z małym też sobie pozwalalam na drzemkę w dzień - a teraz przy 5latce i 3latku bardzo aktywnym ...cóż - nawet jakbym chciała to raczej opcja wyłączona dla mnie, bo MM pracuje codziennie do minimum 17 :(

[glammour]

Dzisiaj jakoś źle spałam. Obudziłam się "zlana potem". Nawet nie wiem co mi się śniło. Nie miałam problemu żeby się zwlec z łóżka. ;)

velvet Penaten znam. Nawet sama stosowalam. Przy problemach skórnych.

OnaM wiem, wiem trochę przegięłam z ilością km, ale czuje sie dobrze. Ale Ci fajnie, że znowu zobaczysz maleństwo. Ja muszę czekać do 27.03.

Nie mam pojęcia czy to możliwe, ale wydaje mi się że chyba mam cis że wzrokiem nie tak.:/ czy w ciąży może pogłębić się wadą wzroku? Na tym oku na którym mam -1,5 coraz gorzej widzę:( Może lepiej to skonsultować z okulistą? W sumie gadałam wzrok jakieś 7 miesięcy temu. Aż mi się wierzyć nie chce żeby się pogorszył. :/

[Ewelajka]

Karo u nas emolienty też nie pomogły. czym smarujesz? chociaz w aptece dostałam jakąs próbkę preparatu emotopic 3w1, jest i parafina i dziwne sylikony w składzie, wydaje mi się że dobrze zareagowała na to, kupiam to "cudo" i zobaczymy ponoć ma zapobiegać nawrotom suchości.
Alergenów -czytaj nabiał i pochodne staramy się unikać cóż pradziadziuś poczęstuje czekoladką:( ale 80latkowi nie da się wytłmaczyc. natomiast od alergologa mamy zalecenie pobudzać układ pokarmowy i podawac raz w tyg jogurt naturalny...

torbe planuję spakować przed świętami. Kiedyś pusciłam tylko jedną pralkę, i czekałam na ładną pogodę co by za polku, ale chyba się nie doczekam i w tym tygodniu skończe temat prania i prasowania, do świąt chce miećwszystko przygotowane dla bezimiennego:)

[Velvet92]

glammour niestety tak może być, że w ciąży wada się pogłębia. Ja też tak mam :( Pytałam okulistki przy okazji wizyty z zapaleniem rogówki. Mówiła, że powinno wrócić do poprzedniego stanu do pól roku po porodzie.

[cudaczek]

glammour potwierdzam ze wada wzroku się pogarsza w ciąży. Mojej bratowej tez okulista powiedzial zeby przyjsc na wizyte pol roku po porodzie bo do tego czasu wszystko powinno wrocic do normy. No i poszla i niestety wada zostala i to disc znacznie sie pigorszyla w stosunku do stanu sprzed porodu. Oby u ciebie bylo inaczej.
Dziewczyny ja tez w lesie. Jeszcze nic nie upralam. Nie zamowilam materaca itp. Jakoś wydaje mi się ze mam czas. Choc powoli panikuje wewnetrznie.

[Alexja]

Ja dziś czekam na łóżeczko. Ma być popołudniu. Wczoraj listonosz przyniósł paczkę dla sąsiadów, a ja go napadłam, a gdzie dla mnie? Zamówiłam też dla siebie nowe buty na wiosnę W czwartek może kupimy szafę.
Pranie robię, ale na bieżąco! Masakra jakaś z moim maluchem. Co chwilę albo jest mokry, albo tak brudny, albo pielucha przecieknie, że go minimum dwa razy dziennie muszę przebrać. I tak zamiast ubranka dla maleństwa prać to jego opieram.
Penaten to niemiecka marka, bardzo dobre i delikatne kosmetyki. Używałam krem.

[Karo_karolina]

Ewelajka, u nas pomaga aktualnie zwykły Alantan krem na suche policzki a na ciało BioDerma Atoderm Intenvsive, jest naprawdę super. Nic innego tak naprawdę nie działało.

Glammour ja też potwierdzam z tą wadą, mi akurat nie poleciało ale okulistka mówiła że się zdarza, ciąża ogólnie osłabia organizm.. Pół roku po porodzie jak dziewczyny piszą do kontroli, ew. po skończeniu karmienia bo to też ma wpływ.

Co do bezsenności to ja się nawet nie wypowiadam. Zasnęłam dziś o 7 ! całą noc nie zmrużyłam oka. Dalej są teściowie więc spałam do 10. Całe 3h na dobę. Boję się co dalej.

[Gość kamianna]

Velvet92 my używamy Penaten do kąpieli od urodzenia i mała nie ma problemów. Tych kremów też jest kilka rodzajów. Ja mam taki gęsty, jak małej się zrobi czerwona dupka to smaruje tym albo kremem bepanthen.
Seb... to na kolki, podobno najlepszy środek ale nie stosowałam, na szczęście :)
glammour mi się wzrok pogorszył w pierwszej ciąży a później wrócił do normy. Więc bądź dobrej myśli!
U mnie też spadek mocy. Do tego mała wczoraj nie chciała wrócić z podwórka do domu i musiałam ją nieść więc aż się boję ją dzisiaj odebrać ;)

[theamy]

Dziewczyny, nie wiem czy był już ten temat, ale czym pielęgnować pupę po zmianie pieluchy? Słyszałam już wiele wersji, ale nie wiem co wybrać.
Sudocream i Bepanthen to podobno na odparzenia, które już są. Jest też Linomag i Alantan, ale to znów z cynkiem.
Co stosowałyście na 'normalną' pupę-bez odparzeń etc.?