Karo_karolina

Theamy może nie budź na siłę ale kontroluj przyrosty, jak będą ok to śpijcie wszyscy spokojnie

Ja karmię z reguły jak się obudzi, co 2.5-3.5h. Jak się obudzi wcześniej to raczej próbuję uśpić ponownie bo wiem już, że za wiele wtedy nie zje. Chyba że ewidentnie głodna, to karmię. Ale najpierw inne opcje sprawdzam też, typu pielucha, za zimno/gorąco, czy śpiąca i na koniec jedzenie.

Gratulacje wszystkim nowym mamom:) Ala28, dokładnie tak jak pisze Dusia, nie ma dieta wpływu bo pokarm bierze się z krwi a nie treści Twojego żołądka ;) ew. alergeny mogą przenikać do krwi, ale póki nic się nie dzieje jemy wszystko. Pisząc 'nic się nie dzieje' nie mam na myśli bólu brzuszka - małe dzieci mają bóle, bo układ pokarmowy jest niedojrzały. Zaczynamy myśleć o wykluczaniu alergenów jeśli są objawy alergii tj wysypka, śluz lub krew w kupce, brzydkie kupy, i do tego bóle. Więc się nie katuj i jedz na zdrowie :) Ja smoczka w ogóle nie planuję dawać. Starszy miał tylko na spacery i krótko. Też mam małą różnicę wieku, 19 mcy ale na razie nie ma problemu bo jest mąż w domu. Potem będzie sobie musiał starszy jakoś poradzić z tym, że karmię i ogarniam maluszka. Jak, jeszcze nie wiem ale coś wymyślę ;)

Theamy, Kamianna, Lovella gratuluję! Ja też już po:) mała 54cm, 3400 więc Wasze nie takie małe! na razie jest spokój, je i śpi i robi kupę :) Większych problemów nie mamy. Cc jakoś zniosłam, gorzej chyba niż pierwsze, ale daję radę. Mleko mi normalnie cieknie, chodzę cała mokra

Jak tam Theamy? Spotykamy się jutro w szpitalu czy jeszcze nie rodzisz? :) Death25, trzymam kciuki za szybkie wyjście. Ja jutro cc, mam nadzieję że w niedzielę będziemy w domu ;)

O to ja chyba w to samo lato chodziłam w ciąży ;) masakra była. Teraz to luzik, choć wczoraj koleżanka, też w ciąży, narzekała na upał.. rodzi w sierpniu więc jeszcze się może zdziwić ;) Ja na KTG ani razu nie idę. Został tydzień, ciekawe czy dotrwam, dziś chyba mi się brzuch obniżył i ledwo chodzę/siedzę, do tego mała szaleje jakby chciała wyskoczyć. Theamy chyba ciepła długa kąpiel może przyspieszyć poród ;)

OnaM, dzięki, wysłałam Ci pw. Ja akurat dość późno trafiłam na to forum, stąd też późno się zgłaszam do grupy. Pogoda u nas też super, ale średnio mam już siłę na dłuższe spacery ;)

Dzięki AniEli! Wydaje mi się też, że możesz nam podesłać link do grupy, grupy tajnej nie można wyszukać ale powinno ją być widać jak się wejdzie z linka. I wtedy OnaM musiałaby tylko zaakceptować prośbę o dołączenie. U mnie po odstawieniu magnezu mega problemy ze snem :( dziś w nocy przerwa a potem od 5 nie spałam wcale. Zastanawiam się czy nie brać jednak małej dawki na noc bo za tydzień będę jak zombie.

Mi też się nie wyświetla, że ktoś pisze. Dziewczyny, które jesteście na fb - chętnie byśmy z Theamy dołączyły do Was, ale nie możemy się skontaktować z OnaM - może któraś z Was poprosić ją na fb o dołączenie nas, o ile się tam pojawia? Bo chyba na tym forum jest problem z prywatnymi wiadomościami.

Współczuję Wam tych pytań. W końcu jednak wszystkie kiedyś urodzimy U mnie nic się nie dzieje i mam nadzieję, że tak zostanie jeszcze tydzień i wszystko będzie zgodnie z planem. Synek chyba coś przeczuwa, bo ostatnio ciągle się do mnie przytula, wcześniej wcale nie chciał. Theamy, napisałam Ci pw, nie wiem czy się tu wyświetlają o tym powiadomienia ;)

Ech dziewczyny, no zazdroszczę Wam, ja chyba będę ostatnia. Jeszcze 10 dni. Trzymam kciuki za rodzące na dniach :)

Theamy u mnie po wizycie to samo, szyjka krótsza ale jeszcze wszystko pozamykane. Skurcze mi się zdarzają, ale ostatnio mniej. Dziś przestaję brać magnez, ciąża jest donoszona, za 2 tyg cc, mam nadzieję że doczekam. Ja na KTG chyba nie idę, z tego co czytałam w zdrowej ciąży jak nie ma problemów to nie ma takiej potrzeby. Jak by się coś działo to podjadę do szpitala i zrobią. Skurcze mam nadzieję, że poczuję w razie co

Gratuluję dziewczyny :) Alexja super szybka akcja! śliczne dzieciaczki:) Ja mam już wyznaczony termin cc, na 25.05. Żebym tylko dotrwała..

Bass, w poniedziałek idę na kwalifikację i ustalenie terminu. Ale ja dopiero w 36tc jestem, jeszcze chwilę mogę pochodzić choć też już mam dość. Nie chcę żeby zaczęło się wcześniej, nie mam z kim małego zostawić a chcę żeby mąż ze mną był w dniu cc. Też mam skurcze, twardnienie, ledwie chodzę:/ AniEli, powodzenia! oby jak najszybciej dzidzia się zdecydowała wyjść :)

Dzięki dziewczyny! wezmę 2 op a potem się dokupi, ogólnie też kupuję Dady ale jakoś ten pierwszy rozmiar u synka były Pampersy i dla małej też tak biorę, potem przejdziemy na Dadę. Trzymam kciuki za szybkie rozwiązania tym, którym na tym zależy ;) ja z kolei mam nadzieję doczekać do cc, nie chciałabym nagle zacząć rodzić. Lovella nie stresuj się, na pewno będzie dobrze!