Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Podpisuję listę.

Jutro zapowiada się ciężki dzionek, maraton pracy - 7 godzin pod rząd, a potem rada i odprawa posłów (zebranie z rodzicami). Zapewne do domu doturlam się po 19 :glass: A jeszcze, żeby mi wesoło nie było, wyskoczył mi na policzku mega pryszcz, a chciałam tak ładnie jutro wygladać....kurcze, a tu jakiś pipek na twarzy.:lup: A niech go licho .... Kolorek dziś zmieniłam i wyszedł mi ciemniejszy niż zwykle - ciemny bordo. Może być. Ciekawe, jak jutro w świetle dziennym i sztucznym w szkole będzie się prezentował.

Widzę, że nowe mamutki na wątku się pojawiły. Zatem witam i dziewuchy piszcie. Napiszcie coś o sobie.

Pozdrawiam i milutkiej nocki życzę.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

witam nowe mamutki
dzis u mnie jak w ulu Z mial wolne wiec pojechalismy do Nl na drobne zakupy, zachaczylismy o jego firme i zabralismy kolege obiadek piwko uszczelnianie drzwi kolacja zawiozlam ich po 20ej, wrocilam sprzatam , dzwonek do drzwi moj maz stoi z innym kolega i mowi zapomnialem telefonu ok. wiec herbatka blblabababba no i dopiero pojechali ok.
To ja chyba gasze swiatlo?

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie!

Usiek po taaakiej kawie nie wiem czy dzisiaj zasnę!

A w ogóle paqję się. Prowadzę burzliwe życie towarzyskie i w ogóle ....

Dobranoc

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

nie słonko, jeszcze ja się doczłapałam:lol:
melduję, że połowa holu zapanelowana:lol: jeżeli chodzi o porównanie między tymi z sypialni to powiem tak - efekt wizualny suuuuuuuuper, bardzo mi się podobają, chociaż podobno nie chciałam takich podobnych do klepki:sofunny:
jeżeli chodzi o jakość wykonania zaczepów i sposób montażu - to w zasadzie nie ma porównania, tamte praktycznie same się kładły, z tymi był i będzie istny koszmar ale przynajmniej wypracowaliśmy własną technologię układania i jakoś poszło:lol:, m. ze znajomym położyli połowę, klnąc na zaczepy które nie chciały się trzymać, pochodziliśmy troszkę po nich i wszystko zaczęło się rozjeżdżać, myśleliśmy, że nas szlak trafi, podjęliśmy decyzję odłożenia prac na piątek - m. jutro w pracy i dokupienia czegokolwiek co by jakoś zmusiło te panele do leżenia - czyt. np. kleju do bezklejowych:lup: płyt osb czy tektur, znajomy pojechał do domu a my z m. po zastanowieniu, rozebraliśmy wszystko i sami od nowa zaczęliśmy układać, dobijając każdego panela z osobna, dopasowując z dokładnością do setnych części milimetra:alajjj::glass:
udało się, leżą i ładnie wygladają, biegaliśmy po nich, skakali, Kuba wyczyniał akrobacje, spacerowaliśmy z meblami, m. docinał wyżynarką na ustawionym na świeżo położonych powodując dość silne drgania całości - nic się nie rozeszło anu nie rozjechało - czyli technologia się sprawdza
praca katorżnicza ale przynajmniej grosze za nie zapłaciliśmy, szlak by mnie trafił gdybym wydała tyle ile kosztowały przed promocją czyli dwa razy tyle!!!

witam nowe mamutki - iwa i askasam - rozgośćcie się u nas i może skrobnijcie kilka słów o sobie

moniq podoba mnie ta komódka, szkoda, że musi poczekać, no cóż, tak bywa, moja łazienka już czeka kilka lat i... jeszcze poczeka
na grach się nie znam kompletnie, Kuba jeszcze nie ten etap więc nie muszę, m. też jakoś nie wykazuje zainteresowania w tym kierunku, może powinnam powiedzieć juz:lol:

słonko faktycznie miałaś zaganiany dzień, może jutro będzie spokojniej

monia, gabi a co się dzieje, te wasze lakoniczne określenia spowodowały, że się strasznie zdenerwowałam oczekując najgorszego

3serca żadnej fotki paputków nie widzę:ehhhhhh:

lehrerin sił na jutro

anula jak instrukcja obsługi domowników??? napisana???

manenka suuuuuuuuuuper świętowania:Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

anula_73
Witam nowe mamusie!

Usiek po taaakiej kawie nie wiem czy dzisiaj zasnę!

A w ogóle paqję się. Prowadzę burzliwe życie towarzyskie i w ogóle ....

Dobranoc

o matko!!!! a z kim się tak rozpasasz (cholera, jak to się pisze??? o rozpasanie mi chodzi) towarzysko????

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

anula_73
Manenka, sto lat, sto lat. Wszystkiego naj naj najlepszego, słońca każdego dnia i uśmiechu na buzi. Ściskam mocno

SIE DO ŻYCZEŃ BARDZO DOŁĄCZAM!!!!!!!!!

monika4
anula_73
Witam nowe mamusie!

Usiek po taaakiej kawie nie wiem czy dzisiaj zasnę!

A w ogóle paqję się. Prowadzę burzliwe życie towarzyskie i w ogóle ....

Dobranoc

JA TEZ WITAM ASKASAM I IWĘ!!

o matko!!!! a z kim się tak rozpasasz (cholera, jak to się pisze??? o rozpasanie mi chodzi) towarzysko????

NO WŁASNIE SŁODZIUTKA, Z KIM SIĘ TAK ROZPASASZ I W JAKIEJ ROZCIĄGŁOŚCI????

BO JA SIE ROZPASAM CHOCIAZ NIE POWINNAM....
a bo mnie adoruje taki młody (26 lat) sympatyczny (wolny- o zgrozo!!!) chłopak - i pod Bogiem przysiegam, tłumaczę jak krowie na rowie, jaka jest sytuacja, że ja nie jestem wolna, że komplementy to i owszem zawsze przyjmę, ale że nie ma na co liczyc i że jakby co to może liczyc tylko na "koleżanki"...

niby rozumie, ale nie bardzo wierzę..........

a ja dzis miałam dzień dośc udany - uczyłam siostre jeździc autem, szlag mnie troche trafił bo miałam popoludnie zaplanowane, a jej sie zachciało jeżźdic dłuzej, i to po póóóźźźźnym sniadaniu u jej mamusi, bo spała u mnie i byla niwyspana bo ja JEJ paznokcie robiłam i to ona nie mogła sie podnieśc a po sniadaniu musiala wyprowadzic swojego psa i w efekcie byłysmy 2godz do tyłu plus te jej fochy no normalnie nie wytrzymałam i wysiadłam z własnego matrixa !!!
ale popolusnie mnie odstresowalo w kwestii własnie spaceru z owym wyzej wspomnianym i rozmowie i żartach i to nad jeziorem... miło było... byle nie liczyl na nic wiecej bo to mi naprawde nie w glowie...

a co z moim małzem to wam walne w podziemiu............

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

dzień dobry, zdrowego, spokojnego. U nas nocka tez jakaś krótka i z przerwami. Szymon od 4.15 miał całą masę różnych przemyśleń którymi musiał się dzielić przychodząc do nas, więc namaszerowałam się... zamiast spać. Za oknem znów leje, więc przede mną mokry spacer z Szymem do i z przedszkola.
Deva dzieje się u Ciebie, dzieje :)
Monika super z zapanelowaniem
Anula megaintensywnie u Ciebie
Gabi spokojnego dnia

Odnośnik do komentarza

Dobry.
Nocka do kitu. Mała już trzy dni nie ma południowej drzemki, powinna spać w nocy a tu dooopa.
Do tego ciągle staję połamana i z bólem glowy. Kark mnie boli i nic mi się nie chce...

Deva już miałam witać nową mamutkę na forum jak doczytałam, ze Ty to Ty:sofunny: Fajny avatarek :D

Witam nową mamę również. Iwa napisz coś więcej:cheess:

Wczorajszy dzień minął prawie leniwie. Kilka godzin spędziłam w kuchni, gotując i piekąc ciasto. W miedzyczasie pranie i montowanie spacerówki do sprzedania, bo mi dziecię wyrosło z niej. Stargałam trajkę coby jednak jakiś środek lokomocji dla niej był na dalszych dystansach, więc kolkejne pranie, sprawdzanie kół, bo gdzieś powietrze wybyło.
zaraz go zmontuję i na pocztę oddać zarobioną kasę:36_11_1: Pocieszyłam się dwa dni:sofunny: Jeszcze musiałabym kontrolnią wizytę u lekarza zaliczyć z dzieciakami, bo dalej kaszlą jak starzy gruźlicy.

Dobra idę sobie.

Aha Monika z panelami to jest tak, że jak tylko jakaś drobinka syfu dostanie się pod ten klik to lipa, nie złożysz. Nie powiem, że same też lubią się w tym miejscu kruszyć. Więc trzeba dokładnie rowek sprawdzać i ewentualnie czyścić.

Odnośnik do komentarza

Witam
Dzisiaj w nocy snilo mi sie ze zaatakowal mnie duzy pies, zlapal mnie za reke zaciznal zeby, stalam i blagalam go w duchu zeby puscil no i puscil
ufff
rano mialam jechac do Nl do sklepu ale jakos tak odpuscilam po wczorjaszychgosciach trzeba bylo psoprzatac. zrobilam wzielam liste zakupow i mysle jade od Aldika,pozniej po Zosie, ruszam i zeby wyjechac na ulice musze cofnac na druga strone i zawrócic . wiec cofnelam hamuje i jakos mi dziwnie hmmmale nic zawrocilam jade dojezdzam do krzyzówki i....nie mam hamulców,zerrrrrrrrro!!!!!!!!!! a od dwoch dni palila si ekontrolka recznego a Z mowi eeeee to nic.....noi hamuje nie mam czym w koncu reczny ten jakos zlalapal a ja na srdku skrzyzowania!!!!!!!! za mna nikogo wiec cofnelam powoli reczny zaskoczyl , auta przjechaly zawrocilam na skrzyzowniau i powoli do domu bieagami hamowalam a pozniej reczny. Zadzwonilam do Z i powiedzialm ze przez to a jak os bedzie moglam zginac ! wiec ja do tego grata nie wsiadam poki go nie zrobi zadnych kumpli na kolacyjki w weekend robisz auto . Kolezanka ma do przedania rwer wiec dzisiaj go kupuje bo nie mam jak pojechac po zakupy a sklepy wieksze daleko,wiec dzisiaj kupie go od niej i w d...e
A potem sie poryczalam a rece i nogi do tej pory mi sie trzesa,
a co do snu
snilo mi sie tez ze Ann napisala na forum jestem w 5 tyg ciazy.( nieiwem dobrze mi sie snilo czy nie?)

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...