Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala było zimno, ale mała miała na sobie polar.A ja rzeczywiście chyba kurację odchudzającą przy niej mam (nie pomyślałam o pozytywnych skutkach biegania za nią ::D:) Rzeczywiście telefonem niedokładnie widać. Ale właśnie wyjrzało słonko na dworze i oby zostalo.
Meliska na mnie działa, ale z odwrotnym skutkiem. Może sobie zafunduje persen ::):
U nas też nocka była kiepska. Młodzi gościli się na piętrze ze znajomymi do pierwszej w nocy i latali do kibelka co chwila, a stropy drewniane i ciągle było słychać tylko tupanie.
A jak poszliśmy spać to mała co półtorej godziny się budziła. Chyba dolne trójki się pchają.

Odnośnik do komentarza

manenka tzrymam kciuki
Monia Melcia jest superaśna a ja pije meliske na nerwy i juz
dziubala ja nie wiem co się dzieje,niania jakos dziwnie się zachowuje szczególnie po weekendzie, jakby ja ktos nakrecał
Dzis rano powiedziałam jej zeby nie chodziła z Zosia na zjezdzalnie bo po nocy jest zimna i mala była mokra to ona na mnie zaczełą podniesionym głosem ze ona nie jest głupia i tp w szoku byłam Powiedzialam ze ja jej nie mówie ze jest głupia bo niczego takiego nie twierdze, prosze tylko zeby pewne rzeczy robiła a pewnych nie. A cod o wczoraj to wpoedizla ze ona nie bedzie tu siedziec w nieskonczonosc q............. pomyslałam......
Powiedzialam ze ja w fabryce na 5 zmian nie pracuje i łatwo przewidziec o ktorej wracam, płące za KAZDA godzine, ktora spedza z Zosia, ostatnio miala pretensje ze nie zarobiła duzo i na bilet nie miala (hmmmmmmmmmm). chce pani zarobic czy nie? No tak. własnie po drugie czy przy Zosi jest bardzo duzo pracy? No nie , wiec w czym problem?
Dzis tez zauwazyłam ze ona wraca z nia z podwórka i nie myje rak a o zebach nie wspomne, chyba sie pani znudziła. Ale jutro poo powrocie z pracy porozmaiwam z nia dłuzej bo mi sie to nie podoba. Wiecie ona nawet po Zosi nie zmyje np talerzyka i juz nie sprzataja zabawek wiec cos tu trzeba na nowo ustalic.
No a moze to ja za duzo wymagam?
A Lehrerin uwazaj na amantów Nisi hihih

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Słonko z moją było to samo.
Po roku ja zamieszkała z nami moja siostra dowiedziałam się co z niej za ziółko bo wracali z mężem wcześniej do domu...wywaliłam na zbity pysk...a wymagasz bo płacisz...bo to Twoje dziecko!

Dziewczynki wszędzie pytam, czy ktoś się nie zetknął się z zakażeniem układu moczowego...Martwią mnie te Majusi nocno poranne gorączki, łapanie się za plecki...dzisiaj za psipsiulę się łapała...póki co wymyłam ja porządnie i nie marudzi, ale obawiam się czy siusianie nie sprawia jej bólu...

Odnośnik do komentarza

cześć
wczoraj byliśmy wszyscy na grzybach, już końcówka ale przynajmniej połaziliśmy po lesie a najlepsze z tego wszystkiego jest to, że dookoła padało a tam gdzie łaziliśmy było sucho
dzisiaj z kolei runda po urzędach najpierw dowody w gminie a potem pojechaliśmy do wojewódzkiego złożyć Kubie wniosek o paszport
jakaś taka naładowana chodzę i nie mogę się niczym skupić, Kuba do tego broi jak szalony, już mam chwilowo dość

słonko przekaż Julce najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!!!! niech się jej wszystko dobrze układa!!!
a co do pani niani, hm... dość nieciekawie się zrobiło, widzę, że pani jakby została przez kogoś ustawiona! nie pozwól na takie zachowanie, w końcu Zosia najważniejsza!!!

anulka super, że Mikuś już zdrowy, szkoda tylko, że Majeczka cierpi!! zdrówka!

manenka kciuki zaciśnięte! będzie dobrze! zobaczysz!!!

monia Amelka jest rewelacyjna!!
a co do nerwów i tak dalej to też mam tak od kilku dni, może to kryzys wieku średniego czy jak??

dziubala tę noc też trzeba było w drugim pokoju może przespać...

lehrerin uśmiałam się z amanta Niśki tak szybko nasze dzieci dojrzewają:sofunny:

gabi ja też miałam łożysko na przedniej ścianie macicy, (nie mylić z łożyskiem przodującym) tak się zwyczajnie ułożyło i poza przeciwwskazaniem do amniopunkcji tzn. wzrastało ryzyko poronienia bo płyn owodniowy jest pobierany właśnie przez przednią ścianę macicy, nic się złego nie działo, urodziłam normalnie

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

slonko a na początku wydawała się z Twojej niania porządna kobiecina - mam nadzieję, że rozmowa przyniesie obustronne korzyści.

monika4 córuchna dojrzewa...juz widać po tym, jak mała rano wybiera sukienki do przedszkola:Oczko:

Anulka moja miała problemy z układem moczowym. Sikała często i widać było, że jej to sprawiało ból. Przeziębiła pęcherz moczowy. Pamiętam., ze dostała zastrzyk jeden i jakiś antybiotyk - ale nie pamiętam...musiałabym poszukać...Po 3 dniach - wszystko wróciło do normy.

manenka tzrymam(y) mocno kciuki.

Dzisiaj m. urzęduje przed komputerem, więc ja juz mówię wszystkim dobrej i spokojnej nocki.

Pozdrawiam(y).

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

Dzisiejsza nocka w miarę ok. Maciuś miał tylko mały ale krótki kryzys koło północy i potem pospał do 6.00. Adaś wstał w świetnym humorze więc pomimoo paskudnej pogody dzień zaczął się milutko ::):

Manenka – trzymamy kciuki!
Napisz potem jak poszło.

Słonko – moim zdaniem za dużo nie wymagasz. Do obgadania są tzw. dodatkowe obowiązki czyli mycie naczyń po Zosi czy sprzątanie po niej zabawek. Ale mycie rąk, ząbków itd. to są podstawowe zasady, o których nie powinno się nawet mówić. Ale widać ta pani tego potrzebuje. Koniecznie porozmawiajcie.

Anulka – niestety prawie nic nie wiem o zakażeniu układu moczowego. Poza tym, że dziecko dostaje leki i oddaje siuśki do badania.
Trzymam kciuki by wszystko dobrze i szybko się skończyło!

Monika - wybieracie się gdzieś teraz zagranicę, że robicie Kubusiowi paszport?

Margo - witaj wśród Mamutek ::):

Odnośnik do komentarza

Sorki, że wklejam...
Ja też się witam.
Wczoraj walnęłam sobie pół literka soku gruszkowo-jabłkowego i dzisiaj zdycham:36_2_24: Normalnie ścieżkę wydeptałam...

Wczoraj Emil miał debiut w przedszkolu. Wszedł, poszedł do zabawek i totalnie mnie olal. W końcu powiedziałam mu, że idę do domu....powiedział cześć i już:36_2_15:
Gorzej było z małą, bo ani za pierwszym razem, ani za drugim nie chciała wyjść z zabawek i od dzieci... Normalnie ryczała jak bóbr.
Zobaczymy jak będzie dzisiaj.

Dzisiaj jedziemy podpisać umowę do kredytu:smile_move: Nareszcie....

Margo witaj u nas i pisz kochana, pisz...

Anulka ja też nic nie wiem o zapaleniu układu moczowego. Mam piątkę dzieci, a żadne tego nie miało.

Monika co się stalo, że na pogotowiu jesteście;>??

Dziubala fajnie, że nocka prawie cała przespana. U nas zisiaj też jedna pobudka była, koło 5 rano. A najciekawsze jest to, że Emil już spał u nas w nogach. Nie zdążył wczołgać się dalej bo zasnął. Miałam zamiar go położyć normalnie, ale jak sama się położyłam to zanim to zrobiłam to sama zasnęłam. Ale chyba sam się przewalił tam gdzie trzeba, bo rano już leżał pod ścianą. He he pewnie mu tyłek zmarzł.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...