Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

hej:Uśmiech:

Widzę dobre wieści:yipi::yipi:

Anulka bardzo się cieszę i oby tak dalej:Całus::Całus:

Basica a ja byłam jakaś dziwna i lubiłam ten tran...:sarcastic:

Moniq jak Twój katar? pogoniony?

Monika wyspałaś się? Jak T?

Monia jakieś wieści od siostry?

Gabalas no straszne pustki:Smutny:

Ann zabrali nam jedną godzinę to i doba krótsza:Oczko:

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

U nas znów kiepska noc, znowu bolące kolanko Adasia :Smutny:. Pediatra mówiła, że na razie wygląda to na bóle wzrostowe. Jeśli do poniedziałku nie miną, to mamy przyjść po skierowanie do specjalisty.
A mój drugi synek ma... zapalenie płuc :Szok:. To takie ukryte zapalenie, gdyby nie rtg to nikt by nie wiedział, że ono jest. Nie wiadomo jak długo jest i jak długo by było, bo Maciek nie ma ani nie miał żadnych oznak choroby. Został dokładnie zbadany, no i osłuchowo jest czysty z każdej strony, po prostu jest zdrowy, ale dostał antybiotyk, bo trzeba to wyleczyć.

AsJa - Adaś ma teraz przez kilka dni dostawać przed snem (a nie w nocy) Nurofen. Jeśli to bóle wzrostowe, to za kilka dni powinny minąć. Jeśli będą dłużej trwać to znaczy, że kolanem coś nie tak.
A tort będzie w kształcie traktora ;)

Anulka – dobrze, że końcu tempka nie wraca, niech Miko szybciutko dochodzi do siebie :Całus:
U nas nigdy nie było gorączki przy antybiotyku.

Basica – wesele mam za tydzień więc musi się szybko zagoić ;)
Super, że dołek zakopany :yes:

basica31
a dajecie swoim szkrabom cos na uodpornienie? ponoc od drugiego roku mozna cos podawac ale moja lekarka tutaj powiedziala ze kategorycznie mi odradza jakiekolwiek srodki z tej polki

Ja na uodpornienie daję Adasiowi Kidabion (mieszanka tranu i witamin). Choć przyznam, że mam mieszane uczucia, bo organizm powinien się sam zahartować a nie być wspomagany farmakologicznie.

Słonko – nerwy zrozumiałe w takiej sytuacji.
A jesteś pewna, że Zosia tyle waży ;)

Monika - a co robiłaś w nocy, że musisz rankiem lulać? ;)

Odnośnik do komentarza

Dziubala no to pieknie z tym zapaleniem pluc:Szok: mam nadzieje że szybko przejdzie. U nas akurat bylo odwrotnie, oznaki choroby były ,a na rtg. czysto. Trzymam kciuki za Adasia żeby to tylko wzrostowe bole były.

Przyznam że za Twoim poleceniem tez kiedys zakupilam Kidabion i jaest calkiem smaczny, czasem Krzysiowi podajadam:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Anulka – ja na to nie wpadłam ani nasza pediatra. Jak Maciuś był kilka dni temu u alergologa, to zaleciła zrobienie kontrolnego rtg klatki piersiowej, bo po szpitalu nie miał jeszcze zrobionego (nie wiedziałam nawet, że takie się robi). Wczoraj poszliśmy do pediatry i gdyby nie rtg i opis to dalej nie byłoby wiadomo, że ma zapalenie płuc. Tak w ogóle, to po szpitalu byliśmy z Maćkem kilka razy na kontroli ale zawsze był osłuchowo czysty więc rtg się przydał.
A Majka była u lekarza? Co mówi o tych kaszlach?

Odnośnik do komentarza

Anulka - od nadmiaru śliny też kaszel może być, i może też od jakiegoś alergenu, który przeszkadza organizmowi.
Po przykładzie Maćka widzę, że samo badanie przez pediatrę nic nie daje, a z drugiej strony robienie rtg każdemu dziecku też chyba nie ma sensu.
Choć z trzeciej strony jak dziecko jest czyste osłuchowo, alergię wykluczono a dziecko ciągle kaszle, to może warto. Sama nie wiem :confused:

Odnośnik do komentarza

Anulka - rozumiem Cię doskonale, ja z kolei boję się o duszności u Maciusia, w końcu przez nie wylądował w szpitalu, ale trzymamy się zasad i na razie jest ok, choć od czasu od czasu strach mnie ogarnia jak tylko z oddechem coś jest nie tak.
Współczuję gorączki, widać organizm Miko walczy, ale wiadomo, że dla rodziców to zawsze duży stres, a Mikuś dużo przeszedł ostatnio. Oby szybko spadła!
A Tobie sił życzę i cierpliwości :Całus:

Odnośnik do komentarza

Ja na uodpornienie daję Adasiowi Kidabion (mieszanka tranu i witamin). Choć przyznam, że mam mieszane uczucia, bo organizm powinien się sam zahartować a nie być wspomagany farmakologicznie.
widzisz wlasnie zacytowalas moja peditre:lol: moze i cos w tym jest ale skoro moja Julka chorowala co miesiac a to katar a to przeziebienie (tfutfutfu od 2 m-cy nie choruje) powaznie zastanawiam sie nad podaniem jej czegos rtakiego

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...