Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

slonko2208
Ja mam zawsze wyraziste sny a zmarli czesto mi sie snia, przychodza do mnie wujkowie lub ciotki ukochane i cos mowia i to sie sprawdza za jakis czas, Z sie wtedy smieje zapytaj o numery w totka hehehheehe
Kiedyssnila mi sie ciotka,ktora zawsze miala walki na głowie w jednej rece papieros w drugiej kawa i mowi wiesz stasiu juz niedlugo przestanie si emeczyc. Obudzialm sie i szok, wujek? cholipka zdrowo wyglada ciotka nie mowila ze co smu jest, mysle nic nie powiem bo paniki narobie. Wie csiedze cicho, za kilka dni przyjezdza kuzyna i mowi ze jej tat jest ciezko chory ostatnie stadium raka( nikt nie wiedzial) a na imie mial.......Stasiu no i 4 mies pozniej zmarl. No..... to tyle tylko mnie nz astosi enie spalcie hehehe

Ojej, słonko, Ty masz prorocze sny! To niesamowite, jakbyś miała stały kontakt z zaświatami. Wiesz, jak czytam to co napisałaś, to bardzo mnie to uspokaja, bo wiesz, ja niby jestem wierząca, ale często mam wątpliwości, które bardzo trudno mi wyplenić... A jak słyszę, że ktoś otrzymał taki znak znak z zaświatów, to jest to dla mnie jakby dowód, że jednak to co się dzieje tutaj, to nie jest koniec. Tego mi trzeba.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

agatron
Rany, Deva, nieźle Cię dopadło! Kuruj się Kochana i uważaj na siebie w podróży. Ile godzin trwa lot do Oslo?

monika, właśnie mi się przypomniało - Kubuś chodzi na angielski? A jak z bezpieluchowym spaniem?

nie chodzi na angielski, ponieważ w szkole helen doron nie udało im się utworzyć grupy do końca roku, dzwonili w styczniu, że mogą zacząć od 15 ale myśmy zrezygnowali, z prozaicznego powodu - chcieli kasę jak za cały rok, jak dla mnie to nie do końca fair, spróbujemy od września, jak już płacić to niech i spotkań będzie więcej
a co do spania z pieluchą to założyłam mu wtedy jak mi tak sikał bez pamięci i co dzień mu zakładam - efekt taki, 6 dni w tygodniu wstaje z suchą, 1 dzień lekko siknieta, on wyspany, ja wyspana, prania mniej, anula mnie kiedyś tam zbuntowała:sofunny:

gabi taaaaaaaaaaaaaaaaa strasznie jesteś gruba, oj strasznie, strasznie, pozwolisz, że się uśmieję:sofunny::sofunny::sofunny:
ja z kolei pooglądałam swoje fotki przedciążowe i nie powiem ale szlak mnie trafił:Real mad:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

słonko to dobrze, że masz takie sny, jakby potwierdzenie dalszego ciągu...

dziubala mnie z kolei dzisiejszy spacer uspał, mimo ładnej pogody:sofunny:
ja chyba juz tak na serio czuję wiosnę:wink: nawet u nas ptaszki wiosennie śpiewają:Śmiech: co prawda śniegu sporo ale niech się juz zacznie topić
fajne takie przyjacielskie spotkanie

trzy serca zdrówka dla dziewczynek

deva leeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeć spokojnie i niech spokój czeka na ciebie w NO

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

slonko2208
Ciesz sie Agatron ze to Ci pomaga,kiedys takimi snami bylam przerazona, ale czy moz emizrobic kryzwde ten kto mnie kochal za zycia?
Z mowi zawsze no tak wiedza ze maja sie tobie snic bo ty napewnos ie pomodlisz , no racja

wiesz ja tez miewam takie sny nie ukrywam ze dość czesto, rozni ludzie tacu co pomarli ze 30 lat temu i tacy co niedawno. Czesto tez mam tak ze sni mi sie ktos tuz przed smiercią np ktos zkim dlugo kontaktu soe nie mialo , nawet o tej osobie nie myslalam i nagle mi sie sni a tu za jakis czas info o jego smierci.:kiepsko:Mysle ze przez sen jest duza zaleznosc pomiedzy tymi swiatami zycia i smierci. Dziwne jest to ze jak snia mi sie zmarli to czuje sie spokojna, jakies ciepło od nich bije, niwelują moj wewnetrzny niepokój:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

witam sie i przepraszam ze nie jestem czesto

bylam z bartkiem u lekarza wszystko ok alergi na nic nie ma powinno przejsc

mysle i stresuje sie slubem wiem ze duzo czasu ale najbardziej mnie martwi ten 6 mies ciazy u wery ciekawe jaka gruba bedzie
moze ktoras byla na slubie gdzie panna mloda byla w 6 mies jak wygladala

bylam u kolegi zony ktora ma w naszej miejscowosci salon i szyje suknie mowila ze zamaskuje jej brzuszek ale troche sie martwie

dobra nie zanudzam Was pa pa

Odnośnik do komentarza

manenka wiesz co, ja tak sobie myślę, że nie ważne czy brzuszek będzie widać czy nie, nawet bym go nie maskowała jakoś specjalnie, zdarzyło się, Wera nie pierwsza i nie ostatnia, ważne, że młodzi zadecydowali o wspólnym życiu i niech będą szczęśliwi a maleństwo już jest przecież, jeszcze jako embrion ale jednak zaczątek nowej istoty i czy jest sens żeby ukrywać je w jakikolwiek sposób...

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

agatron
slonko2208
Ja mam zawsze wyraziste sny a zmarli czesto mi sie snia, przychodza do mnie wujkowie lub ciotki ukochane i cos mowia i to sie sprawdza za jakis czas, Z sie wtedy smieje zapytaj o numery w totka

Ojej, słonko, Ty masz prorocze sny! To niesamowite, jakbyś miała stały kontakt z zaświatami. Wiesz, jak czytam to co napisałaś, to bardzo mnie to uspokaja, bo wiesz, ja niby jestem wierząca, ale często mam wątpliwości, które bardzo trudno mi wyplenić... A jak słyszę, że ktoś otrzymał taki znak znak z zaświatów, to jest to dla mnie jakby dowód, że jednak to co się dzieje tutaj, to nie jest koniec. Tego mi trzeba.

wcale ci sie nie dziwie, wiesz, ja dopiero zaakceptowalam wiare w Boga jak zetknęlam sie z reinkarnacją, która wyjasnia wiele spraw - i to paradoksalnie pomoglo mi znow zaczac wierzyc w Boga, bo przedtem nie potrafilam, bo nie moglam uwierzyc na na takie krzywdy w moim zyciu pozwolil skoro powinien byc dobry....
tak, na pewno to co tu mamy to nie koniec...
mozna wierzyć jak sie chce, najwazniejsze, ze i tak wszyscy wierzymy w to samo, obojetnie czy to zycie po smierci, czy zycie po zyciu, jest na pewno Niebo...i kazdy ma szanse...

tak , to jak dlugo zostane w NO zalezy od tego co i jak szybko zalatwie... na pewno bede informowac co u mnie - na biezaco!!!

monika4
agatron

monika, właśnie mi się przypomniało - Kubuś chodzi na angielski? A jak z bezpieluchowym spaniem?

a co do spania z pieluchą to założyłam mu wtedy jak mi tak sikał bez pamięci i co dzień mu zakładam - efekt taki, 6 dni w tygodniu wstaje z suchą, 1 dzień lekko siknieta, on wyspany, ja wyspana, prania mniej, anula mnie kiedyś tam zbuntowała:sofunny:

gabi taaaaaaaaaaaaaaaaa strasznie jesteś gruba, oj strasznie, strasznie, pozwolisz, że się uśmieję:sofunny::sofunny::sofunny:
ja z kolei pooglądałam swoje fotki przedciążowe i nie powiem ale szlak mnie trafił:Real mad:

ja tez Vica klade z pielucha, i spox...
tak samo sie czuje Moniczko jak patrze na foty sprzed ciazy - a juz tym bardziej te z "negliżu" gdzie najdokladniej widac te 13kg mniej....

slonko2208
Ciesz sie Agatron ze to Ci pomaga,kiedys takimi snami bylam przerazona, ale czy moz emizrobic kryzwde ten kto mnie kochal za zycia?
Z mowi zawsze no tak wiedza ze maja sie tobie snic bo ty napewnos ie pomodlisz , no racja

ponoc zmarli tak prosza o modlitwe a i czesto daja znak zeby sie skontaktowac z tym z kim mamy jeszcze czas sie pozegnac....

manenka71

mysle i stresuje sie slubem wiem ze duzo czasu ale najbardziej mnie martwi ten 6 mies ciazy u wery ciekawe jaka gruba bedzie
moze ktoras byla na slubie gdzie panna mloda byla w 6 mies jak wygladala

bylam u kolegi zony ktora ma w naszej miejscowosci salon i szyje suknie mowila ze zamaskuje jej brzuszek ale troche sie martwie

ja widzialam taka panne mloda i to wcale o maskowanie brzuszka nie chodzi - w koncy bedzie to brzuszek w 2/3 ciązy - no i moze bedzie maleńki bo to pierwsza ciaza itp... to mozna by maskujaco...
ale przeciez to nie o brzuszek chodzi, skoro zdecydowali sie na slub to chyba nie tylko ze wzgledu na brzusia tylko dlatego ze sie kochaja?? to moze nawet ladna sukieneczke co pokaze mlodej panny stan blogoslawiony??

i o kile tylko panna mloda szczesliwa to na swoim slubie pieknie bedzie wygladac, jedyne co to toasty woda bedzie popijac - a miejmy nadzieje ze bedzie sie czula dobrze i cale swoje wesele przetancuje tak jak moja kolezanka - mieli slub na pazdziernik zaplanowany, a Oskar urodzil sie w styczniu - slub planowali jeszcze zanim Mama Oskara dowiedziala sie ze jest w ciazy, wiec na swoim slubie byla z brzuszkiem i wygladala cudnie, brzuszek przeciez byl bardziej z profilu widoczny niz z przodu a miala taka sukienke co jakby na wierzchu miala cos w rodzaju pelerynki ale z materialu tego co sukienka i to sie tak ladnie nad brzuszkiem rozchodzilo na boki...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Monika tak sobie doczytałam o angielskim- Ty się nad tą Helen Doron zastanów, OK podejscie metodycznie może i dobre, ale po pierwsze kasa , w stosunku do innych metod nieadekwatna (wiąże się to z tym,ze oni za licencje sporo płacą), po drugie sporo trzeba z dzieckiem w domu robić, ja wiem, że niby tylko włączyć płytę, ale wiadomo jedno dziecko samodzielne, a z drugim trzeba siedzieć i słuchać.
Zbuntowałam Cię?!:hahaha:

Manenka jaki będzie taki będzie. Co się martwić na zapas . już nie takie czasy,że ktokolwiek sie z tym kryje. Jest młoda pewnie brzuszek będzie miała ładny i jeszcze w szóstym nie za duży. A jak będzie widać to co? Moim zdaniem sukienka ma być ładna, żeby krawcowa broń boże nie popadła w kryjące spadochrony.:36_3_15:

Deva nieustajaco zdrówka i trzymam kciuki za wyjazd.

Gabi Ty gupia jesteś nie gruba. Zresztą przecież, to nie tłuszcz tylko osłabione ciążą mieśnie brzucha tak się zsunęły. A jak bym Ci swój pokazała!:36_11_23: Ostatnio poczesne miejsce wśród mojej bielizny zajmują majtki korygujące :smile_jump: Trzeba sobie życie ułatwiać.

Trzy serca sił, kochana. Niedługo wiosna (tak sądze) i pogoni te choroby.

A u mnie dzisiaj nuuuda, zaraz codzienne obowiązki a potem jakiś program artystyczny dla dzieci muszę przygotować, bo u nas ferie. M. jeździ załatwia samochodowe sprawy, wziął Jasia ze sobą. Wiosny chcę bo oszaleję w domu!

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

slonko2208
Anula, Monika Julka chodzila na zajecia do Heln Doron i bylismy bardzo zadowoleni i duzo jej to dalo.

Na pewno. Bo metoda jest dobra. tylko piszę o tym ,ze w porównaniu z innymi sposobami droższa. a poza tym teraz naprawdę bardzo dobrze uczą języków, moje dzieci chodzą do najzwyklejszych szkół językowych i też efekty dobre, one zadowolone, wciąż chętne
a z HD miałam podobne jak Monika doświadczenia, nie oddzwaniali, potem przesuwali terminy, uzależniali rozpoczęcie zajęć od wpłaty całości kwoty :glass: I mimo,ze byłam naparta to nic z tego nie wyszło.

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

anula_73
Monika tak sobie doczytałam o angielskim- Ty się nad tą Helen Doron zastanów, OK podejscie metodycznie może i dobre, ale po pierwsze kasa , w stosunku do innych metod nieadekwatna (wiąże się to z tym,ze oni za licencje sporo płacą), po drugie sporo trzeba z dzieckiem w domu robić, ja wiem, że niby tylko włączyć płytę, ale wiadomo jedno dziecko samodzielne, a z drugim trzeba siedzieć i słuchać.
Zbuntowałam Cię?!:hahaha:

:sofunny::sofunny::sofunny:

a za osłabione i wiszące mięśnie :brawo::brawo::brawo: jakoś w tej kategorii nie patrzyłam na swój brzuch:sofunny::sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jakies 2 lata temu bylismy na prezentacji HD. Podobało mi sie ale wiekszego wrazenia nie zrobilo. Do tego Krzys wtedy praktycznie wogole nie mowił, wiec zrezygnowalismy.
Znajomu m ma szkole językową i tam juz prowadzone sa zajecia dla dzieci od 4 rż , mysle ze od wrzesnia moglby tam chodzic a i cena o połowe mniejsza niż HD. Teraz m. uczy mlodego rożnych slowek i o dziwo mlody lapie, cieszy go to:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Trochę śpiąca jestem, bo Maciuś przyszedł do mojego łóżka ok. 4.00, nawet się ucieszyłam bo była szansa, że pośpi dłużej niż zwykle, a tymczasem o 5.30 :Szok: wstał i poszedł do salonu gdzie w tym samym czasie przyszedł tam Adaś. Ja nie wiem, oni mają zegar biologiczny czy co. Codziennie wstają o tej samej wczesnej porze :Kiepsko:
Pasowałoby iść na spacer żeby się ożywić :Oczko:, ale mi się nie chce a temperatura -8 st. mnie nie zachęca, nadrobimy popołudniu :Oczko:
A po wczorajszym zebraniu w przedszkolu Adasia chodzę dumna jak paw ::):
Nasłuchałam się miłych rzeczy, m.in., że Adaś z literkami i cyferkami radzi sobie znakomicie i dzięki niemu większość dzieci chce teraz pisać coś więcej niż tylko swoje imię :Oczko:. Adaś zaimponował kolegom i koleżankom gdy powiedział, że sam napisał list do Mikołaja i teraz dzieci mają pęd do nauki liter :Śmiech:. A po zebraniu jedna z mam podziękowała mi za Adasia, bo ma na jej synka niesamowity pozytywny wpływ. Jej synek przestał… przeklinać (bo Adaś nie przeklina), krzyczeć (bo Adaś zwraca uwagę, że nie można krzyczeć), ogólnie się wyciszył, sam się ubiera (bo Adaś sam się ubiera i rozbiera), uczy się literek i cyferek (bo Adaś sam je pisze). Takie superlatywy mi opowiadała, że czułam jak z tej dumy Adasiowej się czerwienię. Ale "zły" wpływ Adaś też ma :Oczko:, bo przez Adasia jej syn nie chce teraz chodzić w dresie w przedszkolu, bo Adaś chodzi w dżinsach i on też tak chce :D. I nie chce kalesonów ani rajtek bo Adaś też ich nie nosi :Oczko:
Mam nadzieję, że nie pęknę z tej dumy :Oczko:

Trzy serca – może dzieci mają jakąś alergię i stąd te ciągłe katary i kaszle. Jak masz możliwość to weź je do alergologa, nie zaszkodzi a może pomoże.

Manenka – dobrze, że Bartuś nie ma alergii.
Ja byłam na takim weselu gdzie panna młoda była w takiej zaawansowanej ciąży. Brzuszek było widać tylko z boku jak tańczyła. Z przodu miała dość "zamaskowany" brzuch i gdybym nie wiedziała o ciąży to na to bym jej nie zauważyła.

Ja też mam takie "osłabione mięśnie" :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniu

moja Dominia została dzis w domu więc mi się nie nudzi, rano byłysmy na zakupach, ok 12 na spacerku bo była ładna pogoda, na obiad razem robiłysmy pierogi leniwe, a teraz mała sie bawi a ja zaraz zabieram się za prasowanie.

dziubula możesz byc dumna z Adasia, super usłyszeć same pochwały, a jak jeszcze okazuje się że nasze dziecko ma pozytywny wpływ na inne dzieci to duma rozpiera jeszcze bardziej, ostatnio Dominia była na urodz u kolegi i jego mama mówiła że Dominia ma pozytywny wpływ na niego.

Odnośnik do komentarza

No wiec to jeszcze nie byla wizyta u pediatry tylko kontrolna u pielegniarki prowadzącej, sprawdzian z zakresu mowy i motoryki - oczywiscie wykazala swoje zmartwienie ze dziecko nie mowi po norwesku i czy pojdzie do przedsszkola a ja na to ze ma jeszcze pol roku czasu na to....

Wystepowalam jak tlumacz pomiedzy nia a dzieckiem ale sama byla zdziwiona ze faktycznie ladnie mowi i ze skad ja wiem ze ma mowe rozwinieta ponad wiek a ja na to ze czytam o rozwoju dzieci i mam porównanie z innymi, no i mi sie pyta czy dziecko ma kontakt z dziecmi i jak sie z nimi bawi, czy mowi o uczuciach i jak, sprawdzala jak trzyma kredke i pytala jak je, no i jeszcze trzyma wymiennie ale czesciej tak jak sie powinno czyli jak 4 latki - bo u nich w rozwoju 3 latka nic nadzwyczajnego nie widza i porownuja 2 i 4 latki - bo takie duze wystepuja rozniece - a jakze by nie mialy wystepowac skoro to cale 2 lata roznicy!

no i byla zaskoczona ze Vic bez pieluchy chodzi i ze sam misia na nocnik posadzil i ze w NO sie nie stresuje dzieci treningiem nocnikowym a ja na to ze w PL zazwyczaj dzieci idace w wieku 3 lat do przedszkola juz pieluch nie nosza...pytala czy wola sam, czy sam je, a na uwage ze lubi uzywac noza i widelca (oczywiscie pod kontrola) to byla zdziwiona...
ja nie wiem jak oni te dzieci oceniaja ale to co umie Vic (oprocz wyjatkowo rozwinietej mowy) to raczej nic nadzwyczajnego w tym wieku...

wizyte u pediatry mam na 13.40 jutro czyli po dentyscie ktory jest na 9.15 bo pytala czy juz bylismy a ja na to ze nie raz...bo ona zauwazyla jego ząbki i pytala czy myje no myje myje ale musialam uswiadomic ze to nie od jedzenia , bo juz dziwnie patrzyla na mnie sama dentystka poprzednio jak jej tlumaczylam ze dziecku mleka nie dosladzam ani kaszek!

zreszta Vic juz z butelki zrezygnowal i w nocy nie pije nic a nawet jak chce wieczorem to zeby myjemy po, choc zawolal tylko wczoraj bo malo zjadl w podrozy, a tak juz od poltora tygodnia jak byl odkarmiony w dzien to nie chcial juz flaszki przed spaniem...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...