Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[bozena222]

WITAM WIECZORKIEM

Dawno nie zaglądałam ale czasu brak.

CO do kawy to piję rzadko ale tą co ANN z mlekiem.
A co do alergików to ja bym tez polecała inhalator , ja musiałam kupić bo jak mała miała rok w okolicach maja kiedy zaczyna się wiosna to miała zapalenie oskrzeli bardzo sie dusiła i wtedy musiałam robić inhalacje, trwało to ok 4 miesięcy . Na szczęście więcej nie musiałam go używać ,ale zawsze na początku maja mamy problemy tylko teraz jest to zawsze jakaś wysypka ,zaczerwienienie skóry, pani alergolog mówi że ona już zawsze będzie miala coś ze skórą , ale wolę jak ma wysypkę, niż astmę.

Kończę wybieram się do wanny i spać, bo zaczęłam kichać i jakoś zimno mi się zrobiło, mam nadzieję że nie bierze mnie żadne choróbsko .

MIŁYCH SNÓW , DOBRANOC

[agatron]

lehrerin

Agatron a dlaczego nie możesz pić kawusi?

Ano nie mogę, bo biorę leki homeopatyczne, a wtedy nie można nic z kofeiną Właśnie powinnam zadzwonić do tej mojej homeo i zapytać jaki jest plan. Liczę na przerwę w terapii żebym mogła uzupełnić braki kofeiny w organizmie Chociaż pewnie umówi mnie na wizytę żeby sprawdzić co i jak, a wtedy może jakaś zmiana leku, bo według mnie nie pomógł rozwiązać głównego problemu

bozena, tylko uważaj na maści sterydowe i pochodne, bo one własnie tłumią problem alergiczny nie lecząc go. Według homeo naszego Boryska (w wielkim skrócie oczywiście), to po latach takiego tłumienia choroby może prowadzić do nawracających infekcji górnych dróg oddechowych, a co za tym idzie, do astmy. Choroba wraca w innej formie.

Coś cicho tutaj. Po wczorajszych i przedwczorajszych ekscesach wszystkie chyba odpoczywają... Albo oglądają House'a

[Ann]

wpadam powiedzieć dobranoc, na odpoczynek i relaks przy kompie nie było czasu, może jutro... a tymczasem liczę że dziś położę się przed północą i odeśpię chociaż trochę ostatnią noc (że o wielu poprzednich nie wspomnę)

[monika4]

ja też na dobranoc tylko wpadłam
buziaczki dla wszystkich, śpijcie długo i dobrze i samych przyjemnych snów

[Devachan]

radość serca

U nas pierwszy dzień w żłobku minął spokojnie, bez większego płakania (tego było bardzo niewiele ), Piotruś ładnie się bawił, jadł, zadbany, spokojny i wesoły. Panie też z Niego zadowolone :) Także jestem dumna z Synka
Teraz juz sobie lula w domku :)

no widzisz? a tak sie balas! gratki dla twojego dzielnego malego mezczyzny

agatron

radość, brawa dla Piotrusia. Chłopak na medal

Dziubala, bardzo mi się podoba koncepcja Księdza Pączka, jeśli pozwolisz, to my tez czasami skorzystamy z jego usług

monika, u mnie też dzisiaj kiepsko z utrzymaniem pozycji wertykalnej . To dlatego, że ostatnie dwie noce były dosyć krótkie, bo nocował u nas kolega, który będzie robił nam zabudowę w łazience (wreszcie, po 1,5 roku mieszkania z żywym betonem zamiast półek i brakiem szafek)

no to super, ze wreszcie bedzieszmiala -mowia ze czlowiek to takie zwierze ze sie do wszystkieg moze przyzwyczaaic, ale....po co?? ja gonie zawsze jak najpredzej do zrobienia, i juz jestem coraz blizej ...

gabalas

Porobiłam tone przelwow, odstalam swoje na poczcie, jestem chydsza o kuuuupe kasy, a zmeczona jakbym w kamieniolomach pracowala:Histeria: a tu zaraz trzba dziecie z Przedszkola odebrac i dopiero sie jazda zacznie ma stereo

dlatego ja korzystam zawsze z dobrodziejstw bankowosci elektronicznej - lzej, i taniej...
moja ciotka tez z niej korzysta, bo u niej z konta sciagaja natychmiast wszystko w poczet kredytow wiec mnie prosi o przelewy - wiecie ze w PKO BP zlodziejsko biora za przelew 10 zl jak ktos tam nie ma konta?? ja mam, BO MAM TAM KREDYT...
a z poczty kasa potrafi isc 2 tygodnie, to predzej upomnienie za niezaplacony rachunek sie dostanie...

slonko2208

Kolezankamówi ze ja promienieję szczesciem, cos w tym jest bo strasznie sie ciesze. Wiem ze tam masa spraw do załatwienia ale DR wiadomo .

lehrerin

Witam wieczorową porą

Dziś miałam klasowy dzień chłopaka. Imprezka się udała i klasa spisała się super. Chłopcy bez jakichkolwiek sprzeciwów chetnie brali udział w różnych dziwnych i mniej dziwnych konkurencjach. Zabawa na 102. Później chłopcy mówili, że była to "najfajna" impra w szkole Jak miło słyszeć takie słowa, mimo że niepoprawną polszczyzną wypowiedziane

Gabalas sił, sił i jeszcze raz sił. Głowa do góry...czas szybko leci i niedługo nasze pociechy wylecą z naszego rodzinnego gniazdka i wtedy opoczniemy jak Bóg da .... ewentualnie znów zabawimy się nianki niancząc wnuki
.

komplementy szczere zawsze milo slyszec,niewazne w jakim jezyku

a co d bawienia wnukow, to mam nadziej byc taka "norweską" babcią - wiecznie zajeta wlasnym relaksem (i co by mnie na niego bylo stac) a wnuki tylko okazjonalnie, a nie jako etatowa niańka...

agatron

lehrerin

Agatron a dlaczego nie możesz pić kawusi?

Ano nie mogę, bo biorę leki homeopatyczne, a wtedy nie można nic z kofeiną Właśnie powinnam zadzwonić do tej mojej homeo i zapytać jaki jest plan. Liczę na przerwę w terapii żebym mogła uzupełnić braki kofeiny w organizmie Chociaż pewnie umówi mnie na wizytę żeby sprawdzić co i jak, a wtedy może jakaś zmiana leku, bo według mnie nie pomógł rozwiązać głównego problemu

no coz, kofeiny nic nie zastapi...
ja sie oduczylam karmiac, przeszlam na inke i tak juz mi zostalo, bo Vic tez lubi i sie chetnie do mojej kawy podpina takiej mocno cieplej z duzym mlekiem...
teraz kofeinka tylko w Coli zero

dobranocka i podpisuje juz liste na jutro bo po polnocy juz!

Monia, Gabi - wam snu przede wszytskim nieprzerwanego kamiennego i wstania w dobrym humorze!!!

[Monia38]

Kap,kap, kap..............miałam zrobiony sufit
Podłączyli grzejniki, zalali wodą. Przy okazji zalany pokój dzieci, bo m zapomniał grzejniki dokręcić, a kamil na górze zakręcić zawór , więc elegancko mnie zalało

Zastanawiam się jak tu spać jak tak kap,kap, kapie.........a ja lubię w ciszy.
No nic ostatnia chyba jestem to gaszę światło .
Dobrej nocki mamutki, byle do jutra............i oby był lepszy od dzisiejszego.

[Devachan]

o w morde Monia, jak cie nie szuflą to cię ryczką..................

cholewa, ja bym z siebie wyszla jakby mi przez nieodpowiedzialnosc moich facetow tak sie stalo...
no zebys widzila jak ja sie dzis zzymalam jak hydraulik mi sie zapytal gdzie ta siatka z czesciami do syfonu co to tydzien temu je kupili i mial je wtedy mój malz do chaty przyniesc i jeszcze mu 2 razy przypominalam i zapomnial...i nadal nie mam wody w kuchni...
a ty zato nadmiar nie tam gdzie trzeba...istna zalamka ...

och Moniu, oby wyschlo i dalo sie naprwic te szkody a w uszy to zatyczki wloz albo wate, ja bymprzy kap kapkap rozstroju nerwowego dostala anie zasnela...

mimo wszystko - spokojnej nocy i twardego snu zycze!

[lehrerin]

Witam

Na dzień dobry

Ja już po kawce porannej, Pyśka oddelegowana na dół do mojej mamy, jeszcze tylko szybki makeup i jazda do pracy. Oj zimno na dworze, aż się nie chce z domu wyłazić.

Monia na Twoim miejscu już bym dawno zbzikowała z tym wszystkim. Pełna podziwu jestem, że udaje Ci się to wszystko udźwignąć i brnąć do przodu. Trzymaj się kochana i sił na ten remontowy czas życzę.

Agatron ja nie wiem, czy bym umiała żyć bez kofeiny Kofeina to dla mnie jak narkotyk, daje kopa do działania

Deva szybkiego zakonczenia remontu.

Anna i ajak wyspałaś się?

Pozdrawiam i miłego dzionka.

[gabalas]

Witam

Nocka średnia, jak zwykle 2 pobudki , jak w zegarku
Dajcie kawyyyyyyyyyyyyyyy

Deva te przelewy robie elektronicznie, a na poczte poszlam papiery powysylac, zmeczona jestem, skrotami pisze

[slonko2208]

Monia matko jedyna podziw i szacun ze Ty to ogarniasz, a wlacz gg ok?
Z dojechal o 5 na miejsce snil mi s ie cala noc Julka zaspala do szkoly hehhe bo ja zignoroalam budzik, juz nie dalam rady,poszla na 2 lekcje.
Dzis slonko swieci, Zosia jakby duuuuzo lepiej wiec ogarniam sie i lecimy, a co do kawy standart 2 dziennie ale ostatnio limit sie zwiekszyl

[radość serca]

Hej

Monia współczuję zalania :(

Wszystkim zdrówka i siłek. Zaraz weekend :)

[monika4]

witam

u nas nic nowego poza tym, że Kuba nie chce brać homeopatii koszmar od wczoraj, ja zaraz oszaleję

monia o cholera!!!! trzymaj się dziwczyna i bądź oazą spokoju!!!! ja juz będę się za ciebie denerwować i tak chodzę naładowana!!!

[rena_674]

za spokoj u Moni
za zdrowko
za udany weekend

witam
nocka nienajgorsza bo i tak spie z mlodym, ale ide dzisiaj do lekarza, bo nie podoba mi sie ten ciagly kaszel wrrr

Monia kobiety ty chwili odpoczynku nie masz, kurcze zaczynam sie zastanawiac czy chce dom
slonko ale ty masz teraz tempo, ale za tydzien juz bedziecie razem
Gabi dla ciebie
Agatron ja wytrzymalam bez kawy w ciazy i jak karmilam, a teraz bez sobie nie wyobrazam

[radość serca]

Gabi siłek!!

Monika oby Kuba szybko jednak przekonał się do homeopatii.

Rena zdrówka i powodzenia u lekarza.

Słonko to już finałowe odliczanie u Was, szybko minie ten tydzień i będziecie już w komplecie razem :)

U nas dobrze. Dziś drugi dzień w żłobku Piotruś pomachał tacie na do widzenia i pobiegł do dzieci :))) Wiem od dyrektora (dzwoniłam właśnie do niego), że potem coś Maluch popłakiwał, ale szybko przestał. Jestem z Niego mega dumna

[rena_674]

nie wiem czy wdzialyscie to, ale mnie sie bardzo podobalo
YouTube - Występ z Ukraińskiego "Mam talent"

[monika4]

rena_674

nie wiem czy wdzialyscie to, ale mnie sie bardzo podobalo
YouTube - Występ z Ukraińskiego "Mam talent"

wow!!!!! niesamowite, też miałam łzy w oczach!!!!

[agatron]

Czesć Kobietki!

Monia, straszna sytuacja z tym zalaniem, cholera . Mam nadzieje, że chłopaki szybko dokręcą i uszczelnią wszystko co trzeba i grzejniki zaczną działać, a Ty wreszcie odpoczniesz, bo ostatnio u Ciebie jak nie urok to burok. Trzymaj się Kochana!

lehrerin, ja tez myślałam, że bez codziennej porcji kawy zejdę, ale jakoś sobie radzę. Najgorzej było przez pierwsze 2 tygodnie, później luzik, ale teraz, po jakichś 4 miesiącach jest coraz gorzej. Poza tym jakoś ostatnio nieszczególnie się czuję - przesilenie, czy co - i ciągle mi sie chce spać bez tej kawy

Przed chwila dojechałam do pracy. Zapowiada sie długi i niestety zimny dzień
Trzymajcie się Wszystkie ciepło!

[Monia38]

Dobry.
Rena miałam kiedyś taki filmik, chyba japonka tak rysowała rękami. Piękne to
A co do domku.... wszystko przez to, że stropy drewniane i cały gnój spływa do mnie. Ale nie zniechęcaj się, co swój domek to swój,mimo wiecznej w nim i koło niego roboty.

Monika cierpliwości do Kubusia :*

Gabi sił :*

Deva chyba zaczynam się uodparniać na wszelkie moje domowe katastrofy. Za dnia nie wygląda to tak makabrycznie. Woda znalazła sobie ujście na łączeniach regipsów,tak,że musimy (jak wyschnie) zeskrobać zażółconą warstwę gipsu, nałożyć nową i przemalować to i powinno być ok.

Był już gość, pozmieniał liczniki elektryczne na nowe. Zaraz się szykujemy i na 11,30 na wizytę do lekarza idziemy. A po południu na osłodę przyjdzie znajoma i zrobi mi tipsy

Miłego dnia dziewczynki

[gabalas]

Monia jestes wielka, wielki szacun za optymizm

radosc moj Krzys w podobnym wieku poszedl do zlobka. Tydzien troche poplakiwal przy wejsciu a potem to go siłą do domu zaciagalam tak uwielbial zlobek

[monika4]

moniaza postawę, muszę od ciebie zaczerpnąć troszkę spokoju i optymizmu bo juz nie daję rady

radość ja jestem dumna z was wszystkich, że tak super sobie radzicie ze stresem żłobkowym

gabi ja też dzisiaj pozbyłam się potwornej ilości pieniędzy i posłałam w kierunku rat, opłat, zakupów

agatron Boryskowi też stosujecie homeopatię???? a ty w jakim celu łykasz???

a wracając do homeopatii, wytłumaczcie mi jak krowie na rowie - jakie są zasady podawania leków, chodzi mi o to w jakich odstępach pomiędzy posiłkami, piciem, czego nie wolno jeść, pić itd.
niby wiem ale potrzebuję jakiegoś usystematyzowania, bo jakby się tak stosować do tego, że lek podawać co najmniej godzinę po posiłku, pół godziny po piciu, pół godziny przed jedzeniem, 15 minut przed piciem, w odstępach półgodzinnych pomiędzy rożnymi lekami homeo to przy stosowaniu np. 3 rożnych leków, trzy razy dziennie to okazać się może, że brakuje już czasu na jedzenie i piecie

lehrerin widać, że super organizator jesteś

słonko ale się cieszę, że godziny waszego wyjazdu już są policzone

[Devachan]

Moniu, a fotke wstawisz???
wiesz, pazury tomoj konik,nawet chce jechac do Krakowa sie podoksztalcac w malowankach farbkami akrylowymi - tam kurs robilam...
ja sama u sie z wiekiem zrobilam sie tradycjonalistka i najczesciej nsze frenczyk, najwyzej z malutkim czyms tak jak tu za fotce, ale sama nie lubie sobie robic,bo lewa reka trudniej i potem mam podpilowane za bardzo plytki na prawej dloni bo mi sie tam szybciej zapowietrzaja...

no i daj znac c u lekarza!

Radość to super z Piotrusiem

Monika spokoju ducha zycze!!

Agatron cieplego dnia - w razie co sie podgrzej farelką
tu tez zimnica norweska..........

Gabi dla ciebie ja pije juz 3cia ale inkę

Rena zdroweczka!!!! moze to tylko kaszel widmo, Vic tez tak miewal, ze kaszlal ale nic nizej nie schodzilo, syrop p/kaszlowy i bylo git za kilka dni...

U mnie nocka z przerwami co godzine moze to te 5tki?alenie plakal, Vic sie znow przesikal nad ranem, musze go jeszcze przed snem odsiusiowywac po kapieli chyba ze 2 razy zanim go poloze do spania...bo tak to zawsze kladlam zaraz po kapieli a kolacje przed kapiela...
tak wiec marudka byl i juz po 11ej go polozylam na drzemke, dlugo zasypial, ale moze odespi tą nockę...

[Monia38]

Deva nie ma sprawy wstawię fotki, jak będę miała co pokazać
Lekarka przepisała im Montest. Mają brać przez trzy mieciące. Mam nadzieję, że w końcu pomoże. Inhalacje tylko w razie konieczności,więc na razie nie. Podała mi też aptekę, gdzie ten lek z 1gr mogę kupić bo inaczej kosztuje w granicach 30zł za opakowanie a ja mam aż 6 opakowań do kupienia

Idę jakiś obiad sklecić.............ale mi się nie chce

[monika4]

deva śliczne te pazurki!!!!
z tym przesikiwaniem, Kuba miał podobny okres, czasami pomimo wysikiwania przed spaniem potrafił dwa pampki przelać przez noc, teraz chwilowo spokój, pieluszkę mu zakładam, wysikuję na śpiku ok. 23.00 a rano pampek suchy
oby piatki juz nie dokuczały i odejścia kaszlu życzę

Kuba z kolei strasznie kicha i leci mu woda z nosa, muszę sprawdzić co pyli tak ostro i uważać, żeby alergia nie przeszła w standardowy katar

[monika4]

Monia38

Deva nie ma sprawy wstawię fotki, jak będę miała co pokazać
Lekarka przepisała im Montest. Mają brać przez trzy mieciące. Mam nadzieję, że w końcu pomoże. Inhalacje tylko w razie konieczności,więc na razie nie. Podała mi też aptekę, gdzie ten lek z 1gr mogę kupić bo inaczej kosztuje w granicach 30zł za opakowanie a ja mam aż 6 opakowań do kupienia

Idę jakiś obiad sklecić.............ale mi się nie chce

a gdzie masz taką tanią aptekę????

wczoraj to myślałam, że mnie szlak trafi jak kupiłam leki Kubie - dwa homeopaty i tran i ponad stówka w plecy, jak porównałam z apteką internetową, w której zamawiam a odbieram w aptece zwykłej za free, to przepłaciłam 30 zł. niby nie dużo ale miałabym ze trzy kilo mięcha na przykład

[Dziubala]

Witam piątkowo

Zaczął się wczoraj u nas sezon grzewczy ale nie wszystkie kaloryfery działają, hehe. Ma ktoś przyjść i sprawdzić w czym problem.
A ja nie oglądałam wczoraj Housa tylko Londyńczyków ale miałam taki obraz, że szkoda gadać . Coś się porobiło i nie działa cyfrowa antena pokojowa, obraz jest tylko analogowy i śnieży, że hoho . K triumfuje bo od początku chciał kablówkę a ja nie, ale wobec takich problemów z obrazem chyba rzeczywiście trzeba będzie ją zamówić.

Monia – współczuję zalania
A ten lek to na co dostali, na odporność?

Monika – cierpliwości do syneczka . A na co Kuba ma brać homeopatię?
Ja niestety nie wiem jakie mają być odstępy w homeopatii.
Zdrówka dla Kubusia, żeby nic się nie rozwinęło!

Rena - zdrówka i powodzenia u lekarza.

Słonko – wow, Wielki Dzień coraz bliżej, owocnego załatwiania ostatnich spraw.

Radość serca – świetnie, że Piotruś tak fajnie się odnalazł w żłobku. Oby tak dalej