Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[AsJa]

hej:Uśmiech:

U nas dziś rano wzrost gorączki u Stasia:Smutny: Lekarka powiedziała, że jeszcze jutro może rosnąć, ale w niedzielę, jak wzrośnie to dzwonić od razu.

Niech juz te choroby dadzą spokój

Ja też wczoraj prałam

Anulka bidulko oby to był kryzysowy dzień i dziś było lepiej

Trusia widzę, że się wciągnełaś Zostajecie już na stałe w Anglii? Jak Ci w ogóle tam jest? Jagódka była maluśka jak wyjechaliście, prawda?
Hm i jak rewanż udał się

Słonko chyba dostałaś prezent na Walentynki od Zosi, co:Uśmiech:

Dziubala z tego co piszesz to wynika, że PH jest nieodpowiednie w moczu. Staś też tak miał. W efekcie wyszło, że taka jego uroda. Ale często jest ono zachwiane po infekcjach lub w trakcie.
A z lekami na apetyt to bym się wstrzymała. Uważam, że to ostateczność.
A czemu balejaż nei taki? kolory nie te?

Monika4 czasem trzeba się wyżalić, a tu jest najlepsze miejsce:Uśmiech: Staś ma babcie w porządku, ale jakoś czasem mam wrażenie, że boją się z dzikusem same zostać

Moniq ja też męczę Chmielewską aktualnie:Uśmiech:

rena ... cóż... mąz twierdzi ze nawet rybek by z nią nie zostawił nie mówiąc o dziecku... no to chyba cos więcej wie na ten temat)
no chyba ma doświadczenie w tej sprawie

Monia

Gabalas to Ci Walentynki
Super, że Krzyś lepiej:Uśmiech:

[monikouette]

witajcie moje mamuciki :)
poczytalam, i uciekam :)

gabi, dobrze ze Krzys ma sie juz lepiej, asja a co czytasz Chmielewskiej??
trusia, niezly rewanz :)
ann, jak tam u Was, wiertara poszla sobie na week end??
dziubala, ciagle czekamy na zdiecia :)

[Ann]

Moniq wrocilismy z zakupowego spacerku, licze na to ze wiertary zostaly wyparte przez gladzie (slysze jak glaszcza sciany :Uśmiech:)
AsJa niech to zdrowie w koncu wroci
Gabalas super ze Krzys lepiej

A propos Mam to dzis moja przyjezdza na 1,5 tygodnia

[Dziubala]

Witam piątkowo

Rano Internet mnie zaskoczył, bo nie działał, a teraz jakoś dziwnie muląco chodzi :arf:
Mam dziś spotkanie klasowe (z liceum), muszę coś z włosami zrobić, bo na razie to wyglądam jakbym perukę miała albo jakiś hełm – jak na reklamie TV ;). Mam nadzieję, że umycie i ułożenie ich z pianką sprawi, że będą wyglądały jak moje własne ;)

Ja Gotowych nie oglądam, czekam na kolejną serię „Skazanego na śmierć”.

Trusia – D musiał być szczęśliwy za rewanż ;)

Słonko - fajnie, że pospałaś. Po takich ciężkich nocach dobrze szybko nadrobić debat senny coby nie wyglądać jak zombi ;)
Ja spałam od 1.00-5.45, jednym ciągiem :)

Rena – ja uwielbiam serniki i szarlotki. Sama nie piekę, tylko korzystam u teściowej z tych pyszności ;)

Anulka – ale nocka, współczuję :(

Gabalas – Krzyś po brykaniu więcej kaszle to dobrze, bo odkrztusza to co mu zalega.

Monika - ja już chyba ze 3 kawy wypiłam ;)

AsJa – biedny Staś, ucałuj go.
Pediatra właśnie mówiła, że to z moczem to nic poważnego, a wit. C mu nie zaszkodzi. Na razie Adaś jest na bacznej obserwacji, poczekam do wiosny z ew. badaniami jakby się nic nie zmieniło.
Balejaż, hmm, chyba ten blond z moim brązem nie bardzo wygląda. Zobaczymy co będzie po umyciu ;)

Moniq – na zdjęcie nie licz ;)

Ann – super, że będziesz miała mamę w domu :)

[AsJa]

Moniq "Rzeź bezkręgowców"

Ann gładzenie, to chyba usypiające trochę

Dziubala często po fryzjerze jest takie uczucie, umyj, ułóż będzie dobrze:Uśmiech:
No i słusznie obserwuj, poczekaj może się samo unormuje.

[Dziubala]

Włosy umyłam, ale dalej czuć fryzjerem ;)
Może jak się przewietrzą to zapach się zmieni ;)

Miłego popołudnia i wieczoru ;)

[Ann]

Dziubala przez monitor nic nie bedzie czuc, pokaz swoja fryzurke
AsJa sciany nierowne wiec gladzenie jest z drapaniem, ja i bez tego bym usnela tylko maly Gamoniek probuje mnie zagadac

[Ann]

spojrzalam w okno - sniezna zawieja

[gabalas]

A u nas słonce świeci, ale co z tego jak i tak nigdzie nie wychodzimy

Juz mam dośc tej choroby, mnie szlag trafia w domu, dziecko juz z siebie wychodzi i daje tak w kosc ze wytrzymac sie nie da

[monika4]

hejka popołudniem, spacer przy mroźnym wietrze zaliczony, byliśmy w lesie, już śnieżyczki kwitną, jakieś fotki wrzucę potem
poskładane pranie, ciasto jogurtowe wg. przepisu moniq upieczone, dodałam brzoskwinie i rodzynki, pyyycha
Kuba teraz siedzi przed drzwiami balkonowymi na nocniku, patrzy jak są siedzi wymieniają dach (!!!!!), gra na gitarze i sobie podśpiewuje: peski małe dwa, kuwa mać , piosenka nie duga - wszystko jednym cięgiem:duren::duren::duren:

[monika4]

gabalas

Uf, wszysko przeczytalam

Ja sie na wieczor pożarlam z M i mielismy walentynki
Krzys ma sie dużo lepiej , szaleje na całego, tylko jak sie tak rozbryka to potem okropnioe kaszle, teraz za to smacznie śpi

dobrze, że do żywych wracasz, kłótnia dla uczczenia walentynek - super sposób, nie słyszałam

AsJa

hej:Uśmiech:

U nas dziś rano wzrost gorączki u Stasia:Smutny: Lekarka powiedziała, że jeszcze jutro może rosnąć, ale w niedzielę, jak wzrośnie to dzwonić od razu.

Niech juz te choroby dadzą spokój

mam nadzieję, że to przesilenie i już będzie ze Stasiem lepiej

Dziubala

Włosy umyłam, ale dalej czuć fryzjerem ;)
Może jak się przewietrzą to zapach się zmieni ;)

Miłego popołudnia i wieczoru ;)

baw się dobrze na spotkaniu

Ann

spojrzalam w okno - sniezna zawieja

a u nas mroźny wiatr, ostre słońce i od czasu do czasu chmury

[Trusia]

AsJa zdrówka dla Stasia! Ja przyjechałam tutaj jak Jagódka miała rok i 8 miesięcy, D przyjechał 7 miesięcy przed nami. W sumie do tej pory nie wiemy czy tutaj zostaniemy czy nie, chętnie byśmy wrócili, ale... wiadomo. Finansowo jest nam tutaj na pewno lepiej niż w Polsce, wynajmujemy domek z ogródkiem i wreszcie mieszkamy sami:). Od czasu do czasu odwiedza nas ktoś z rodziny, w Boże Narodzenia był mój tata, niedawno siostra, na Wielkanoc my jedziemy do Polski więc da się przezyć. Brakuje mi tutaj kilku rzeczy, głównie jedzenia, różnorodności wędlin, które można kupić na wagę (tutaj wszystko gotowe, pokrojone w plasterki i zapakowane), mięsa (tak samo jak z wędlinami), ciasta są paskudne, a ja piec nie umiem i nie lubię Ale z kolei podoba mi się uprzejmość z jaką ludzie się tutaj traktują, to jest naprawdę szokujące w zestawieniu z polska arogancja, niegrzecznoscia i chamstwem. Wiec na razie tutaj zostajemy:).

Gabi dla Krzysia też zdrówka! Niezły sposób na świętowanie Walentynek

Dziubala udanego spotkania:)

Rewanż udany D też nie wyglądał na nieszczęśliwego

[Trusia]

monika4

Kuba teraz siedzi przed drzwiami balkonowymi na nocniku, patrzy jak są siedzi wymieniają dach (!!!!!), gra na gitarze i sobie podśpiewuje: peski małe dwa, kuwa mać , piosenka nie duga - wszystko jednym cięgiem:duren::duren::duren:

[Ann]

Trusia no co Ty, juz ponad rok tam jestes??
Monika4 ale mi narobilas ochoty na takie ciasto, jest przepis na forum?
Wpadam na chwile i znikam, za chwile przyjedzie moja Mama, no i zaraz pora szykowania dzieci do snu, postaram sie zajrzec wieczorkiem

[Trusia]

Ann już prawie 1,5 roku

No wlaśnie gdzie przepis na to ciasto? Jak łatwe to może taka noga jak ja zrobi

[monikouette]

tutaj
http://parenting.pl/kulinarnie/154-ciasto-jogurtowe.html
i kazda kucharska noga moze go zrobic, naprawde :)

trusia, no to juz troche tam jestescie... mnie we Fr tez brakuje polskiego jedzenia, brakuje mi polskich gor, Zakopanego, do ktorego mialam w miare blisko, widoku sniegu ( nie koniecznie samego zimna ) czaem tylko rodziny ale i tez nie wszystkich...
wlasciwie to ja troche w innym kontekscie tutaj zamieszkalam, bo wyjechalam nie po to zeby mi bylo lepiej niz w Pl ale tak po prostu porzucilam Polske... a ze jestem z Francuzem a nie P
a tak w ogole to mnie sie nikt o zdanie nie pytal ale i tak Wam powiedzialam

a dla pochwalenia sie tez mam nowinke :)
Noas ma pierwszego zabka

[slonko2208]

Noah brawo!
Ja znowu robie #BITa bo Jual zamówiła z dzadkiem wiec wszystkos ie schładza wieczorem tylko zamieszam ,przełoze do lodówki i zamiast sniadania jula zje ciasto
byłam u fryzjera.
Głowa mi peka.
Na weekend zapowieziala sie siostra Zbyszka wrrrrr
Anula współczuje

[monikouette]

ide poszukac przepisu na tego bita bo juz nie raz o tym czytam a nie wiem o co chodzi

[monikouette]

zgarnelam stronke :)
za spokojny i udany week end :)

[slonko2208]

Moniq juz Ci Podaje
8 paczek herbatników petit berry
krem do karpatki( robic wg pzreopisu na opakowaniu)
pół litra smietany 30%
2x smietan fix
puszka karmelu
galretka i ciut kakao lub mleczn aczekolada
Robisz karmel( gotowac puszke skondensowanego,słodkiego mleka ok 3 gdoz pod przykryciem) lub gotowy kupic, zrobic krem do karpatki, smietane zmiksowac ze smiet-fixem i dodac stezała galaretke. Galaretke robic w 3/4 wody w stosunku do przepisu na opakowaniu.
Blacha jak do sernika
i kładziemy herbatniki na to karmel, znowu herbatniki, i krem do karpatki, herbatniki, smietana i an to sypiemy kakao luz stara czekolade, do lodówki na 24 h i rano .......obzarstwo gwarantowane!!!!!!!

[gabalas]

slonko musze sobie to kiedyś zrobic, hehe askocz eM, ale do tego to musze miec wene tworczą, bo jakos do kuchni i piekarnika mi nie po drodze

Trusia tak to juz jest że jak czlowiek tam mieszka to coraz bardziej sie z biegiem czasu "ukorzenia" a potem to juz nie bardzo jest po co wracać.

Monika Chętnie bym sobie Twojego Kubulca wyporzyczyła na chwile on zabija pomysłami, normalnie "cudowne dziecko " Ci rosnie hehehheheheh

[slonko2208]

To do ciasta dodatek do smiechu co uczniowie wymyslaja:
Wiewiórka żywi się orzechami bardzo twardymi, bo gdyby nie jadła
twardego pożywienia, to by jej zarosła paszcza.
Porażonego prądem należy przede wszystkim wyciągnąć z kontaktu.
Poznać, ze koń jest chory, po tym, że traci swą naturalną wesołość,
jest zamyślony.
Las ten był tak brzydki, ze wcale nie miał drzew.
Najczęściej spotykanym ssakiem górskim jest góral.
Znanym drapieżnikiem leśnym jest drapichrust.
Szkielet utrzymuje nas na nogach. Gdyby nie było szkieletu, to mięso
ciągle spadałoby na ziemię.
Ptaków nie należy potępiać
Ludzie nie mają ogonów, bo do odpędzania much wynaleźli packi.
W zimie należy dokarmiać leśne zwierzęta, aby były smaczne na wiosnę.
Człowiek rozmnaża się nie przez pączkowanie, tylko przyjemniej.
U mrówki wyróżniamy nóżki, brzuszki, różki itd.
Jaskółka jest zwierzęciem, tylko że w powietrzu.
Gdyby nie szkielet, to człowiek byłby workiem z mięsem i ze smalcem.
Aby się nie zarazić, to trzeba myć wszystkie owoce i nie jeść na tej
samej misce co pies.
Kogut różni się od kury tym, że ma ostrogi, jest bardziej spadzisty,
pieje i nie znosi jaj.
Po skończonym wdechu odkładamy nasze usta na bok.
Zając ma cztery nogi. Tylne ma dłuższe, a przednie krótsze i gdy
leci to skacze.
Krowa jak urwie koniczynę, to żuje i połyka, a owca odwrotnie i taka
jest między nimi różnica.
Porodem nazywamy wydalenie organizmu na powierzchnię ziemi.
Ludzie pierwotni żywili się łonem natury.
Grzyby są jadalne i trujące, mając przez to dużo do powiedzenia
w gospodarce.
Opiszę psa. Ma nogi i głowę przyczepioną do tułowia.
Ptaki bardzo różnią się od gadów - lataniem i budową gęby.
Wilki zaliczamy do zwierząt zębatych.
Błony komórkowe spełniają bardzo ważną funkcję w życiu komórki:
wiedzą kogo wpuścić, a kogo wypuścić, czyli funkcję celnika.
Białe motyle, których dzieci jedzą kapustę, nazywają się kapuśniaki.
Układ oddechowy służy do wydalania płuc z organizmu.
Dziedziczność pozwala wyjaśnić, dlaczego - skoro dziadek i ojciec
nie mieli dzieci - także i my będziemy bezdzietni.
Ja nie wierzyłem w bociany, ale one są naprawdę, co widziałem w locie.
W puszczy żyje dużo drapieżników, które mogą człowieka pożreć,
zadusić i zostawić.
Najmniejszą częścią organizmu jest palec.
W lesie rosną różne drzewa, a mianowicie wysokie, średnie i małe.
Temat lekcji: oglądanie ryb wodnych.
Higiena polega na pomnażaniu dzieci w internatach i szkołach.
Pingwiny nie mogą latać, bo nie mają śmigieł.
Ślimak ma jednocześnie płeć żeńską i męską, ale z tego nie korzysta.
Dorsz jest to ryba wędzona.
Królik składa się z głowy, nóg, brzuszka i kożuszka.
Człowiek zjadłszy mięso z wągrem, przekształca się w tasiemca.
Niedźwiedź staje na tylnych łapach i rzuca nimi we wrogów.

[monikouette]

sloneczko, ale sie usmialam

[lehrerin]

Witam

Widzę, że znów ma spore zaległości...hm...ok...zatem herbatkę zrobię i już się biorę za lekturkę.

[lehrerin]

monika4

hejka popołudniem, spacer przy mroźnym wietrze zaliczony, byliśmy w lesie, już śnieżyczki kwitną, jakieś fotki wrzucę potem
poskładane pranie, ciasto jogurtowe wg. przepisu moniq upieczone, dodałam brzoskwinie i rodzynki, pyyycha
Kuba teraz siedzi przed drzwiami balkonowymi na nocniku, patrzy jak są siedzi wymieniają dach (!!!!!), gra na gitarze i sobie podśpiewuje: peski małe dwa, kuwa mać , piosenka nie duga - wszystko jednym cięgiem:duren::duren::duren:

A moja ostatnio jak katarynka śpiewa: "aaa, kotki dwa...., aaa kotki dwa", a potem "huha, nasza zima zła, huha nasza zima zła" i też dzisiaj już nie mogłam wytzrymac i powiedziałam Nisi, hej...a może tak byś coś innego zaśpiewała, a ona: "niee" i dalej....te kotki dwa.... :duren: :duren: :duren: