Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Gabalas dzieki za kawke, wlasnie pije...

newania ja w nocy zyje, zawsze tak mialam...potrafilam spac po 4 godz na dobe i funkcjonowac - teraz juz nie, dzis pewnie padne najdalej koło pólnocy - i z musu , bo jutro lot, warto sie wyspac...od soboty bede pisac do was z Oflo...
fakt ze jak mnie Vic opbudzil o 6.55 to nie moglam oczu otworzyc...dal mi godzinke przekimac jednym okiem jak bajki ogladal...a z nocnikiem idzie nam rewelacyjnie!

my zaraz mykamy na spacerek, po drodze do mojej Siorki, wymienic majtki z ceratka w srodku na rozmiar 98, bo kupilam az 4szt w rozmiarze 92 (Vic ma natenczas 93cm)udanego dnia!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Anulka! Kochana! 100 latek i jeszcze więcej. Uśmiechu na co dzień, jak najmniej kłopotów, zdrowia dla dzieci. Wszystkiego co tylko chcesz pragniesz i o czym marzysz. Duuuuuży buziak

Upał! Cudnie! Piwnica suchutka i posprzatana, ogórki wysuszone, opryskane, kwitną jak szalone (tfu tfu przez lewe!) za ok. tydzien zaczynamy żniwa. dzieci cały dzień w basenie, wczoraj nie mogłam wyciągnąć, ale sie podpiekły to teraz grzecznie przyszły i wyjda z domu kolo 14.
Jakiś obiad wypadałoby zrobić. Chociaz wszyscy i tak tylko piją dopiero wieczorem jest krzyk o jedzenie.
Poczytam sobie teraz spokojnie co u Was i wieczorkiem popiszę.

Buziaki

Miłego dnia

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

ANULKA ja tez ci zycze duzo duzo zdrowia oraz szczesliwych wymarzonych wakacji a takze zadowolenia z zycia

ANULA moje wczoraj nas nakusili na basen taaaaki wielki 366cmna 91 wys ale nie ma kiedy jezdzic nad jezioro no i z maluchami to nie wycieczka a niech maja

sluchajcie jaka mielismy sytuacje
bylismy wczoraj w obi i chcielismy kupic wanne z kabina tą co wam pokazywalam i podeszlo do nas malzenstwo i mowia ze kupili taka w sierpniu tamtego roku i nie miesci sie im jednak w lazience doslownie miala byc na styk ale kilka cm jest za szaroka i chca ja obchnac za 1800 zl a nowa 2300 jeszcze nierozpakowana ma jeszcze rok gwarancji
m ma dzisiaj jechac odpakowac i zobaczyc czy wszystko ok i chyba wezniemy

a tak wogole goraco wczoraj popadalo i siana nie zwiezlismy i szkoda ale trudno

lece obiad robic pa pa

Odnośnik do komentarza

Hejka

Witam w upalny i duszny dzionek. Pranie zrobione, obiadek dla Justyśki zrobiony, jak coś ostatnio nie mam ochoty jeść w taki upał, ale wieczorem dopada mnie taki głód, że mogłabym zjeść konia zkopytami. :Oczko:

Rano spacerek z Justyśką zaliczyłam, pranie zrobione. Malutka sobie drzemie, a po południu wybywamy do rodzinki.

Dziubala a Ty dokąd się wybiersz nad morze?

Anulka fajnie, że już sucha piwnica i że w końcu widać, jak kwitną ogórki.

newania to nie za bardzo z tą klimą. Współczuję jeździć w taki upał, szkoda Daruni.

manenka ale masz farta z tą wanną.

gabalas jak tam Werka znosi upały? A jak dajesz sobie radę z dwójeczką?

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

lehrerin maluchy dzielnie upaly znosza, Wercia w domu na golasa, mlody z reszta tez, rozlozylam basenik na balkonie to sie w nim chlodzi:Oczko:
Wczoraj sie wieczorem na wyprawe 3 godz. autobusem wpakowalam. Pojechalam do mamy po dokumenty i poczte odebrac , a mama mieszka na drugim koncu krakowa. Musze przyznac ze mialam stresa, ale nawet ok. było i grzecznie jechali:Oczko:Nika sie rozgladala przez pol drogi i ogladala wiszace uchwyty, Krzysiek zajal sie kasowaniem biletow i bylo ok.:Oczko: Wrocilismy przed 22 , szybka kapiel i oboje padli jak muchy, Nika spala do 7 bez przerw a Krzys do 8::):

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

anula_73
[
Upał! Cudnie! Piwnica suchutka i posprzatana, ogórki wysuszone, opryskane, kwitną jak szalone (tfu tfu przez lewe!) za ok. tydzien zaczynamy żniwa. dzieci cały dzień w basenie, wczoraj nie mogłam wyciągnąć, ale sie podpiekły to teraz grzecznie przyszły i wyjda z domu kolo 14.
Jakiś obiad wypadałoby zrobić. Chociaz wszyscy i tak tylko piją dopiero wieczorem jest krzyk o jedzenie.
Poczytam sobie teraz spokojnie co u Was i wieczorkiem popiszę.
Buziaki
Miłego dnia

tylko smaruj dzieciaczki grubo kremem z filtrami !!!
Vic tez w dzień je średnio, pije mleko chętnie za dnia, a je rano i wieczorem,.

manenka71
[

ANULA moje wczoraj nas nakusili na basen taaaaki wielki 366cmna 91 wys ale nie ma kiedy jezdzic nad jezioro no i z maluchami to nie wycieczka a niech maja
sluchajcie jaka mielismy sytuacje
bylismy wczoraj w obi i chcielismy kupic wanne z kabina tą co wam pokazywalam i podeszlo do nas malzenstwo i mowia ze kupili taka w sierpniu tamtego roku i nie miesci sie im jednak w lazience doslownie miala byc na styk ale kilka cm jest za szaroka i chca ja obchnac za 1800 zl a nowa 2300 jeszcze nierozpakowana ma jeszcze rok gwarancji
m ma dzisiaj jechac odpakowac i zobaczyc czy wszystko ok i chyba wezniemy

to oby bylo wszystko w komplecie, zawsze to 5 stów do przodu!!!

gabalas
lehrerin maluchy dzielnie upaly znosza, Wercia w domu na golasa, mlody z reszta tez, rozlozylam basenik na balkonie to sie w nim chlodzi:Oczko:
Wczoraj sie wieczorem na wyprawe 3 godz. autobusem wpakowalam. Pojechalam do mamy po dokumenty i poczte odebrac , a mama mieszka na drugim koncu krakowa. Musze przyznac ze mialam stresa, ale nawet ok. było i grzecznie jechali:Oczko:Nika sie rozgladala przez pol drogi i ogladala wiszace uchwyty, Krzysiek zajal sie kasowaniem biletow i bylo ok.:Oczko: Wrocilismy przed 22 , szybka kapiel i oboje padli jak muchy, Nika spala do 7 bez przerw a Krzys do 8::):

ale masz zuchy!!!
ja w Norge też Vickowi basenik rozstawię jeśli mi wreszcie elewację z przodu skończą!
tam własnie zabudowuja dół balkonów luksferami a góra będzie zaszybowana, czyli na zimę dodatkowe pomieszczenie będzie...ale miejmy nadzieję, ze sie z tym uwiną szybko...czynsz już podnieśli a skoro mam płacic co niech wiem za co - 11m2, mozna sie byczyc pół dnia...albo i cały...

pozdrawiam!
Trzymajcie kciuki - facet mojej danonki, psiapsióły, odbiera dzis wyniki, podejrzewaja białaczkę...oby to był bła maszyny w tym pierwszym badaniu i oby to drugie było ok!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

hej
wczoraj byłam tak padnięta, że tylko poczytałam co u was i poszłam spać, woda w lesie już spadła, przez drogę już nie płynie, w rzece jeszcze wysoki poziom ale też z tendencją spadkową,
dzisiaj jeździliśmy kupić baterię do łazienki, jakiś koszmar za mniejsze pieniądze - sama chińszczyzna, reszta kosztuje sporą kasę, wzięliśmy w końcu tę chińszczyznę bo nie mam zamiaru przepłacać 5 krotnie za markową, zresztą markowa, cholernie droga, padła, była już dwukrotnie reklamowana i dalej psuje się to samo, zgubiłam gdzieś paragon bo znów bym ją oddała, na czas reklamacji mieliśmy właśnie chińską, która wytrzymywała jakiś miesiąc, potem ją odkręcaliśmy i wymienialiśmy w castoramie na nową:sofunny: nawet myć uczciwie nie musiałam, bo ciągle była świeżutka, fabryczna:sofunny: ale skończyły im się na stanie i oddali kasę
teraz też będę wymieniać a co!!!! wiem przynajmniej na czym stoję

załatwiliśmy już w końcu to hospicjum, hehehe na piśmie - musiałam złożyć rezygnację do GOPSu w imieniu babci i swoim a że babcia, nie jest w stanie pisać to lekarz - kierownik medyczny - potwierdził swoim podpisem i pieczątką, że tam zostaje

manenka jeżeli kabina w porządku to ją bierzcie, tym bardziej, że ma gwarancję
strasznie mi przykro z powodu mamy, to straszne patrzeć na cierpienie bliskich i nie móc nic zrobić
wiesz, babci też ciągle płyną łzy, od kilku dni tak się dzieje

devachan fajne takie dodatkowe pomieszczenie,
oby wyniki znajomego były takie jak oczekujecie

gabi pełen szacun za podróż z dwójką dzieciaczków w komunikacji miejskiej, ja chyba z Kubą bym się nie odważyła:Histeria:

lehrerin udanego odpoczynku u rodzinki

anula super, że uporaliście się z ogórkami, niech zarobią na siebie:Śmiech:

monia a co ty taka rozgadana????

newania współczuję wydatku, 400 to sporo kasy, bez klimy, z małym dzieckiem ciężko w te upały
będziesz odgrzybiała i ozonowała od razu??? niby zalecają co dwa lata ale warto zrobić to co roku, jak raz, jeszcze Kuby nie było, próbowaliśmy zaoszczędzić, to bez przerwy miałam problemy z gardłem a teraz jest spoko

dziubala strasznie mi przykro, że sprawa kolana znów się odwleka, szczególnie przy tym stanie zapalnym
oby nie dokuczało i wytrzymało do wizyty u lekarza

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Moniko
dobrze , ze sie wreszcie udało załatwić dla babci to hospicjum...
Wyniki nie są cxiekawe, ale znajomy bierze ciagle pochodna aspiryny, a to wplywa na zmniejszenie trombocytów, mam wrażenie, że bedzie dobrze, tylko musi odstawic i przebadac raz jeszcze...
*************************************************************************************

Vic teraz wsuwa odpestkowanego arbuza, truskawki mu dzis nie podeszły, brzoskwinka tez nie...
a po drzemce slicznie zjadł obiad - jajo sadzone, ziemniaczka i łyżke mizerii - uwielbia ogórki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

devachan czyli kciuki trzymam nadal, leki mogą dawać fałszywy obraz wyników i najprawdopodobniej tak jest!!!
ja, przez całą ciążę brałam acard - też kwas acetylosalicylowy i po porodzie miałam koszmarne krwawienie, krzepliwość spadła prawie do zera
a on musi brać tę pochodną aspiryny??? nie może odstawić na jakiś czas i dopiero wtedy powtórzyć badań????

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Moniko , ja mysle, ze tak, ze moze odstawic, to tyle co wiem na teraz pewnie mi danonka wiecej powie wieczorem...on z tych zapobiegawczych, pewnie bierze zeby sie uchronic przed zawałem...

dba o siebie, ma 50lat a na 40 wygląda, mysle, ze wszystko bedzie ok...
danonka ma małego Krzysia i dopiero co mysleli o kolejnym dziecku, wiec musi byc dobrze....

Vic zapodaje juz 3 kawalek arbuza........aż mu po rękach cieknie ......

Bo arbuz to taki fajny owoc - najesz się, napijesz i ręce umyjesz :)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Witam nocną porą

Nie mogę spać bo mi Maciuś gorączkuje, ale Nurofen w końcu po godzinie zadziałał. Nie wiem skąd ta tempka, jakiś wirus czy co? Dziś przed południem dostał gorączki, miał 39,1, dostał Nurofen i poszedł na drzemkę, wstał rześki jak skowronek i był spokój do wieczora. A jutro w nocy wyjeżdżamy, mam nadzieję, że do tego czasu będzie już ok, bo jak nie, to wyjazd trzeba będzie przesunąć.

Anulka, wszystkiego najlepszego! Zdrowia i wielu powodów do radości każdego dnia! :Całus:

Zuzkus – a remont już skończony?
W taką pogodę to wiadomo, że rzadziej się siada do kompa :Oczko:

Newania – super z podwyżką i „-tką” :great:
Współczuję jeździć bez klimy w takie upały, zwłaszcza jak byłaś do niej przyzwyczajona, oby szybko ją naprawili.

Moniq – to fajnie, że nie tylko 8-go będziesz w Krakowie. I może prościej będzie jak będziesz miała np. mój telefonu lub którejś z nas i dasz znać, że jesteś w Krakowie, bo tak to musiałybyśmy do Ciebie codziennie dzwonić i pytać czy akurat jesteś w Krakowie :Oczko:
Współczuję kataru, zdrówka!

Devachan – trzymam kciuki za dobre wyniki.

Manenka – współczuję Twojej mamie, strasznie się nacierpi... ::(:

Gabi - dzięki za kawkę ale coś ostatnio nie mogę pić, jakiś kawowstręt mam, choć to nieprawdopodobne, bo ja kawkę rozpuszczalną z mleczkiem normalnie uwielbiam. Nie wiem co mi jest :Szok:
Ja bardzo lubię jeździć z chłopakami MPK, a odkąd Maciek nie używa wózka jest mi łatwiej :Oczko:

Lehrerin – jedziemy do Mrzeżyna ::):
Fajnie, że sobie poszalałaś.

Anula – dobrze, że wszędzie już sucho.

Manenka – ale fuks z wanną, ekstra :great:. A jak zaczęłam czytać to myślałam, że potem będzie, że Wam ją odradzili.

Monika – dobrze, że wody opadają.
Fajnie, że udało się Wam kupić baterię. Mnie taką jak chcieliśmy udało się kupić dopiero na Allegro.

Monia - co się dzieje, że tak mało piszesz?

Odnośnik do komentarza

hej
kawa dla chętnych
Kuba mnie obudził o 5.30:alajjj: wyspany:alajjj: ja wręcz przeciwnie, duuuuuuuuuuuuużo kawy będzie trzeba

dziubala i jak Maciuś??? mam nadzieję, że nic poważnego się nie dzieje, zdrówka
co do kawy to ja jestem nałogowcem rozpuszczalnej ale od jakiegoś czasu zauważyłam, że gatunki, które do tej pory uwielbiałam zwyczajnie się mi przepiły albo producenci przestali się starać:wink:
co jakiś czas poszukuję nowego smaku, od kilku miesięcy jedynie jacobs velvet mi smakuje, pozostałe błeeeeeee
nawet kafeterkę kupiłam i kiedy niekiedy serwuję sobie z niej kawusię

moniq co z katarkiem??? pogoniłaś??? nie dawaj się!!!

manenka dobrze, ze jest wanna a co się dzieje z synem????

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie!!
Dziś Daria idzie z tatą do lekarza, zobaczymy co lekarka powie na to jej uczulenie, bo objawy niewiele ustąpiły przez te 2 tygodnie.

monika4
hejdzisiaj jeździliśmy kupić baterię do łazienki, jakiś koszmar za mniejsze pieniądze - sama chińszczyzna, reszta kosztuje sporą kasę, wzięliśmy w końcu tę chińszczyznę bo nie mam zamiaru przepłacać 5 krotnie za markową, zresztą markowa, cholernie droga, padła, była już dwukrotnie reklamowana i dalej psuje się to samo, zgubiłam gdzieś paragon bo znów bym ją oddała, na czas reklamacji mieliśmy właśnie chińską, która wytrzymywała jakiś miesiąc, potem ją odkręcaliśmy i wymienialiśmy w castoramie na nową:sofunny: nawet myć uczciwie nie musiałam, bo ciągle była świeżutka, fabryczna:sofunny: ale skończyły im się na stanie i oddali kasę
teraz też będę wymieniać a co!!!! wiem przynajmniej na czym stoję

newania będziesz odgrzybiała i ozonowała od razu??? niby zalecają co dwa lata ale warto zrobić to co roku, jak raz, jeszcze Kuby nie było, próbowaliśmy zaoszczędzić, to bez przerwy miałam problemy z gardłem a teraz jest spoko

Monika, ja też długo nie mogłam kupić baterii do łazienki, bo to co mi się podobało było strasznie drogie, a nie chciałam takiej, która mi się po 3 miesiącach zepsuje, w końcu kupiliśmy polską (też nie najtańsza, ale jednak sporo tańsza od tych markowych) i na razie jestem zadowolona (minęły 3 lata)
A co do ozonowania, to czyściłam klimę w zeszłym roku, nie wiem jeszcze czy będę powtarzać

Odnośnik do komentarza

Kawusie wlasnie popijam choc musze przyznac ze wyspana jestem baaaardzo. Nika jak zasnela o 20.30 tak spala ciegiem do 7!!!!!! Krzys buszowal do 22.30 i wstal o 7.30:Oczko:

Dziubala mam nadzieje ze maciusiowi nic nie bedzie i bedziecie mogli spokojnie wyjechac, zycze Wam tego baaaardzo:Oczko:
Tez bym juz chciala z moimi szkrabami bez wozka podrozowac:Oczko:

newania trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie problemow alergicznych:Oczko:

Monika niestety jestesmy zalani przez chinszczyzne, nawet to co nam sie wydaje ze jest markowe tez w Chinach robione, nawet ostatnio czosnek kupilam tez chinski....tylko zupka chinska nie jest z Chin a z Radomia:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

moj Vicek tez jak zasnał o 20.15 to spał do 7ej, tylko na picie sie przebudził, bo nie mógł znaleźc butelki, a mleko w butli sama mu podałam nad ranem ;)
no i wstał z sucha pieluchą! i zaraz na nocnik i dalej dobrze idzie nocnikowanie...

Moniko, jak kupiałam PL baterię w leroy merlin i to jedną z tańszych, działa od grudnia jak trza...oby tak dalej...

Manenka
, super ze udało sie z wanna :)

ja się męczę z katarem...

newania oby wizyta u lekarza dala efekty...

moniko to byle do wieczora.......

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Witam nocną porą

Nie mogę spać bo mi Maciuś gorączkuje, ale Nurofen w końcu po godzinie zadziałał. Nie wiem skąd ta tempka, jakiś wirus czy co? Dziś przed południem dostał gorączki, miał 39,1, dostał Nurofen i poszedł na drzemkę, wstał rześki jak skowronek i był spokój do wieczora. A jutro w nocy wyjeżdżamy, mam nadzieję, że do tego czasu będzie już ok, bo jak nie, to wyjazd trzeba będzie przesunąć.

Dziubala, mam nadzieję, że synek już zdrowy, chociaż wiem, że taka temperatura może potrwać kilka dni. W czerwcu mój synek dostał gorączki w niedziele wieczorem i trzymało go do środy po południu. Maksymalnie miał 40,5 - już myślałam, że zwariuję. Dostawał jedynie NUROFEN i swój lek HOMEOPATYCZNY. Poza gorączką nie miał absolutnie żadnych innych objawów. W środę po drzemce dostał Nurofen, bo miał ponad 39 i na tym koniec. Temp. ustąpiła. Dziwne, ale to chyba jakiś wirus ponieważ chłopiec z domku obok (byliśmy na wakacjach) miał podobne objawy.
Życzę zdrówka!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

widzę, że wszystkich kanikuła pochłonęła:Śmiech: i dobrze!!!! w końcu lato

ja z kolei miałam dzisiaj wizytę likwidatora, uznał szkodę (piwnica i kawałki sufitów na piętrze), ok. miesiąca ma trwać wypłata odszkodowania
nadrabiam z praniem, przez te deszcze nazbierało się tego od czorta, potem byliśmy z Kubą na dworze, tzn. mnie udało się wleźć do ogródka, trochę zielska wyhakać, drobnostka - trzy godziny ciężkiej harówy:glass: na łapkach juz mam odciski, tak cholernie twardo:Real mad:
Kuba był wszędzie, cały czas na obrotach, najwięcej to używał szlaucha - mam nadzieję, że bez konsekwencji zdrowotnych:Histeria: w przyszły czwartek jedziemy nad morze

devachan :brawo::brawo: dla Victorka za suche pieluszki
u nas, niestety, pampek na noc:Real mad: czasami nawet dwa:Real mad: czasami przeleje jednego, był czas, że miał suchą pieluchę, potem znów zaczął sikać, strasznie dużo pije w nocy, czasami i 0,7 litra wyciągnie, ja nie mam siły, jestem tak padnięta, żeby go w nocy na nocnik wysadzać i idę na łatwiznę, pieluszka i... luzik
kiedyś jednak trzeba będzie pożegnać się definitywnie z nocnym pampkiem, na razie odwlekam

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...