Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

lehrerin wszystkiego najlepszego z okazji 5 rocznicy

[slonko2208]

Monia kuruje sie
A galaxy toauto super, my mamy starawe tzn 1997 ale super, ma klime,wspomaganie załozylismy mu gaz boto benzyniak, ma naprawde super wyposazenie a kolega teraz kupił alhambre z 2004 roku to jedyna jego wada jest to ze trzeba go tankowac hihii
ale miejsca full mu mamy wersje 5 osobowa( tak zarejestrował 1 własciciel) ale normalnie sa 7 osobowe, uwielbiam go a teraz Zbys mi go zostawi weic hura

[manenka71]

czesc dawno mnie nie bylo czytac wszystkigo nie bede bo nie mam czasu ale pozdrawiam wszystkie
przez 2 tygodnie bylam z Amelka w szpitalu pojeczalam na przedluzajaca sie zoltaczke a dowiedzialam sie ze mala ma zapalenie pluc podobno wrodzone tak na wypisie napisali i jeszcze maila echo serca bo szmery miala okazalo sie ze jakas dziurke ma ktora powinna sie zarosnac czy zamknac po urodzeniu ale to nie grozne moze ktores z waszych dzieci mialy ten problem z checia sie cos dowiem na ten temat
teraz juz w domku spokojnie jest i nie oglda sie tych dzieci chorych bo az serce sie krajalo
dodalam pare fotek

[slonko2208]

Manenka moja Julka miała tzw wewnątzrmiązszowe zapalenie płuc,włąsnie po urodzeniu ono podobno powstaje w yniku zakazenia wewnatzrmacicznego,mialas pewnie jakies niewykryte bakterie,a w serduszku tez miala szmery ale lekarz okreslił jako rozwojowe i byłysmy pod kontrola kardiologa dzieciecego raz do roku do 5 lat alee to tylko tak profilaktycznie bo miala i wyrosła z tego, Teraz cieszcie sie pobytem w domu! Buzka

[monika4]

słonko dzięki za info o autkach!!!!

manenka super, że zajrzałaś!!! maleńka śliczna!!! nic nie powiem na temat zapalenia płuc i serduszka ale myślę, że to raczej rozwojowe i szybciutko się zagoi, czego oczywiście życzę

[manenka71]

dzieki za wsparcie wlasnie tak jak ty slonko to opisujesz to tak bylo
u nas dzis zakonczenie lata i festyn choc nie udany bo brzydka pogoda a i losy i grochówa i potancowka na ktora niestety ja nie poszlam tylko moje dzieci ale coz przyjdzie na to jeszcze czas jak dzieci podrosna
zaluje tylko bo dostalismy z mezem zaproszenie do teatru za darmo i na poczestunek pozniej po i musielismy odmowic

[slonko2208]

Witam ,my po wczorajszej imprezie, było super, dzieci swietne solenizantka piekna , Julka jako organizatorka zabawy starszym a Zosia wogóel jakby jej nie było bawiłą sie pzryszłą po ciasto wrbaała torcik i sernik . A ja walczyąłm z przeziebieniem ale w czasie imprezy 3 lampki wina, kilka goracych potraw i i sosow zczosnkiem i ruszyło ,katar mam potrowrny ale samopoczucie lepsze!
Ok kawke stawiam iide do Zbysia

[monikouette]

witam
cala i zrowa i zadowolona wrocilam z parku.
pogoda byla super, opalilam sie nawet troche bo oczywiscie troche drzew ale w zasadzie to na sloncu.
Natanek zadowolony choc on do odwaznych nie nalezy i tych ostrzejszych zabaw nie robil bo sie bal. ale inne owszem i mu sie podobalo. zdjec zrobilam pelno i musze psiapsiolke poprosic o klabelek do aparatu zeby je przerzucic na kompa.
z niczego nie spadlam i Asterix ai Obelixa objerzalam z bliska.

pozdrawiam i zycze milej niedzieli. za 2h babcia przywozi Noasia, ale sie za nim stesknilam!!

monika, i jak tam przymiarki do samochodu??

manenka, kurcze, wspolczuje szpitalnych przezyc, oby bylo juz tyylko lepiej!!

monia, jak tam madrosc??

lehrerin, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!

slonko, brawa dla zdolnej Zosi!!!!

[slonko2208]

Mniq super ze zabawa sie udała

[monika4]

witam

a my bez snu zupełnie, Kuba dostał w nocy tak potwornego kataru, zatkało mu nosek całkowicie, jeśli drzemał to tylko w pozycji pionowej u mnie albo u m. na rękach, inaczej zaczynał sie dusić bo wydzielina spływała mu do gardła, niestety nie potrafi wydmuchiwać noska, pozostaje tylko frida, na którą reaguje strasznie!!!! od rana nic się nie wykluło większego tylko ten katar zatykający nosek trzyma nadal, daję mu ambroksol na rozrzedzenie, nurofen przeciwzapalnie, psikam euphorbium no i frida
zobaczymy co do jutra będzie, nie wiem skąd mu się to wzięło bo ani nie miał kontaktu z nikim chorym ani nie zmarzł ani się nie przegrzał, do wieczora szalał jak zwykle a tylko jak zasnął to ten katar zaczął mu utrudniać oddychanie
myślę, że to wpływ piątek bo wyżynają mu się równocześnie wszystkie, zawsze tak miał przy zębach, no nic, zobaczymy

moniq cieszę się, że wyjazd owocny i wróciliście bez strat w ludziach

słonko współczuje kataru!!! zdrowiej!!

[slonko2208]

Biedny Kubus, Wam tez współczuje nocki, no pzry zebach tak niestety bywa

[newania]

Nie nadążam wszystkiego czytać, ale:

Lehrerin - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu
Manenka - gratulacje i dużo zdrówka dla Amelki :)
Moniq - fajnie, że zabawa się udała i wszyscy przeżyli ;)
Monika4 - dużo zdrówka dla Kuby

Wczoraj mój m. wziął się za pokój dla córuni, więc generalnie w całym domu jest sajgon. Mój przydział to zrobienie szablonów do pomalowania na ścianę i oczywiście wymalowanie tego - ciekawe jak mi wyjdzie. Obawiam się tylko, żeby pokój nie wyszedł zbyt słodki dla małej księżniczki ;)

Miłej niedzieli wszystkim :)

[slonko2208]

Bylismy ze Zbysiem w kinie na MAmmamija super film rewelacja! Usmialam sie do łez a Meryl Streep jak zawsze rewelacja!

[monika4]

ale ci fajnie słonko, ja już nie pamiętam kiedy byłam w kinie

[slonko2208]

A wiem jak to jest,pzrewaznie Julka jedzie z tatusiem do kina a teraz podpuscilam siostre i gdy moja mama sie skzrywiła to aga ze niech jada a co tam i smignelismy, buzzka ide na ranczo i pzrytulanie papapa

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo

Za nami udany weekend, nie licząc końcówki niedzieli. Miałam dziś iść z K do kina ale pewnie nie pójdziemy. Ehh życie...
Adaś mnie w nocy zaskoczył, bo przyszedł do naszego łóżka. Chyba napatrzył się, że Maciek ostatnio w nocy był brany do naszego łóżka (bolesne ząbkowanie) i też tak chciał. Pozwoliłam na spanie, ale mam nadzieję, że tak nie będzie co noc

Manenka - fajnie, że zajrzałaś. Współczuję stresu ze szpitalem. Dziurki w serduszku ma wiele dzieci, z tego co czytałam u dziewczyn, to tak ok. 1-2 rż. one znikają.

Słonko – goń katar!
Super, że tak się wybawiłaś na imprezie

Moniq - cieszę się, że wyjazd taki fajny . Czekamy na fotki.

Monika - biedny Kubuś , oby kolejna nocka była już przespana!

Newania – pokój na pewno będzie bardzo ładny

[slonko2208]

w pracy lodowna msakra!!!!!!!!!

[manenka71]

SLONKO jak fajnie zrobilas te zdjecia slaid mowisz ze fajny ten film szkoda ze niemam sie kiedy wybrac
MONIKA teraz to wszedzie katary kaszle u mnie ten 13latek tez chory ciekawe kto nastepny ale te zeby tez napewno przyczynily sie do kataru
rozmawialiscie o samochodach ja mam voldzwagena sharana 7 osobowego na poczatku balam sie nim jezdzic bo taki wielki i trzeba patrzec w lusterka cofajac czego ja do dzis nie umiem ale nie jest zle nie zamienilabym go wygoda jazdy nieporownywalna z niskimi samochodami no ale ja takiego potrzebuje bo mam taka rodzine pa

[slonko2208]

Zosce podalam clemastinum i wit c Zbys pojechal po sterimar, mi cigle zimno jasna cholera!
A jeszcze dzis boisko otworzyli i spedziłąm 20 min na dworzu bez kurtki ....:36_8_3:

[lehrerin]

Witam

Weekend minął rodzinnie i stanowczoa za szybko. Świętowanie rocznicy zostało przełożone na następny tydzień, bo m. ścięło i tylko kichał i prychał. Już dziś lepiej się miewa.

W pracy się oszczędzam, teraz mam takie luksusy, bo wszytskie dzieci są ciche, bo wiedzą, że nie można mnie denerowawać

Jutro wizyta u gin, ciekawe, co mi powie.

monika4 i jak Kubuś? Nadal zakatarzony?

slonko u mnie w pracy tez była zimnica, ale dyrka stanęła na wysokości zadania i kazała palić konserwatorowi, bo nie zamierz marznąć w pracy. I tak w pracy mamy ciepluchno. I w przedszkolu u Niśki tez zaczęli grzać, a wiem, ze nie we wszystkich przedszkolach grzeją...okropność.

moniq świetne, że weekend się udał. I jeszcze się opaliłaś, fiu, fiu, fiu. To teraz wiem, kto zabrał nam słońce

manenka współczuję stresu, zdrówka dla malutkiej.

Newania i jak pokój dla malutkiej? Gotowy?

Pozdrawiam(y).

[Ann]

wciąż jak siadam to nie zdążę tu dotrzeć a potem zaległości tyle że poczytałam i zapomniałam
lehrerin drewniane serdeczności z życzeniami kolejnych lat pełnych miłości
Dziubala udało się z kinem czy przełożyliscie na inny raz?
Monika ale Ty jestes porzadnie zainfekowana ta choroba motoryzacyjna
Slonko nie dziwi mnie Matczyna duma

Zdrowka potrzebujacym

[lehrerin]

Witam

No dziewczyny wstawać, zapraszam na poranną gimnastykę. Potrzebujacym stawiam kawusię Ja w sumie już zaliczyłam "gimnastykę żuchwy" Zaraz zbudzę rodzinkę, wyszykujemy się i mykamy na cały dzionek z domku. Szkoda tylko, że znów szaro i buro...no coz juz jest jesień, ech...

Pozdrawiam(y).

[slonko2208]

j NA nogach od 3!
Zbyszek dostał nagla ataku kolki nerkowej! pogotowie,pani,ktora zaczełą sie madrzyc ze jesli podałam apap to tzrba poczekac a jak ja sie wydarłam ze Zbyszek lezy blady i jeczy to od razu spotulniała ze pzreciez ona nie mowi ze nie wysle karetki( malpa ma nagrywane rozmowy!) lekarz ok dął dwa zastzryki, ja w nocy runda doapteki ale nospa i pyralgina wczopkach nic nie daje czekamy az pzrychodnie otworza, zaraz musze zadzwonic ze nie bede w pracy , bo on nie da rady jechac autem, nie wiem jaks ie ubierze bidulek

[Anulka]

Słonko o matko jaki horror przeżyłaś Zdrówka i sił na resztę dnia dla Zbyszka no i sił dla Ciebie!

my po urodzinowym weekendzie. W niedziele Majeczka skończyła roczek...rany jak to zleciało
oto kilka fotek

a tu najbardziej zainteresowana tortem...była w szoku jak zaczęliśmy wszyscy gromkie sto lat

wczoraj kontrola u lekarza, Maja duuużo lepiej, w oskrzelach i płucach czysto. Antybiotyk bierzemy jeszcze dwa dni i potem rekonwalescencja. Mikołaj ma zapalenie tchawicy i krtani, skończyło sie na starym dobrym biseptolu. Do końca tygodnia nie może chodzić do przedszkola, po pierwsze żeby się bardziej nie rozchorować, po drugie, żeby nie zarażać innych a po trzecie Maja ma słabiutka odporność teraz i chłonie wszystko, więc by nie kusić losu Miki będzie siedział w domu.

[Monia38]

Anulka fotki śliczne, a torcik..................mniam

Słonko współczuję nocki. Zdrówka dla Zbyszka i sił dla Ciebie.

Ann to masz tak jak ja. Czytam i potem zapominam..................skleroza jakaś czy jak??

Lehrerin dobrze, że już cieplej w pracy. Zdrówka dla m.

Monika ty się lecz :36_2_34: Antidotum na twoją chorobę to jak najszybszy zakup autka

Moniq super, że wypad do parku asterixa się udał. Ja w swoim czasie (dawno temu) jak byłam u siostry to byłam w wiosce smerfów. Pamiętam, że też było super
Szkoda, że ta Fr jest tak daleko, no i że ja nie lubię podróży.

Manenka o matko, taka maleńka a już szpital, ale nie martw się tą dziurką. Kontrolujcie i trzeba czekać. Mateusz (Weroniki syn) też miał i po 2 latkach zarosła. Zdrówka dla Amelki.

A ja chyba jakąś depreche jesienną podłapałam. Nic mi się nie chce, smutno mi i tak jakoś.... W niedzielę ma być u nas festyn, oby pogoda dopisała to może pójdę się ciut rozerwać. Monika może też wpadniesz, to w końcu będziemy miały okazję jakiś trunek wypić
Do tego zdążyłam się pokłócić z m............oczywiście o Emila. Nie dość, że dzieciak widzi do ze 2 godz w ciągu doby to jeszcze mu przeszkadza, bo pan tv ogląda Wydarł się na niego jakby nie wiadomo co robił, na co ja (nie przebierając w słowach) powiedziałam swoje. Skutek taki, że ciche dni mamy. Dobrze, że przyzwyczajona jestem, bo inaczej to byłby chyba ostatni gwóźdź do trumny. Młodzi też mi na nerwach grają, bo przecież trzeba w piecu palić. Wiadomo kto lata - mamusia. K.... Młoda siedzi cały dzień w domu i do piwnicy nie pójdzie, bo pająki, klatki nie zamiecie, bo nie ma czasu. No tak, jak się na kompie całyu dzień siedzi to nie ma się czasu na nic innego. Co sobota wymślają coś, żeby tylko nie pomóc w sprzątaniu klatki. Aśka się wścieka i nie dziwię się wcale.
Ech, do tego rodzinnego do dzisiaj nie ma i bida. A papiery złożyłam w terminie.
Dobra koniec narzekania bo mogłabym tak do wieczora.