Kwietniowe maluszki 2017

[herbata]

Zakażona daj znać co u Ciebie.
Mi jakoś wróciły siły i energia, że wczoraj sobie wyskoczyliśmy na wycieczkę rowerową, więc może to moje zamulenie, to była też kwestia pogody. Mdłości nadal się pojawiają, fajnie :)

[Asia1608]

Hejka, myślę że jeśli FB w ogóle wchodzi w grę to po naszych rozwiązaniach p ile dotrwamy ;)
Z dziewczynami z sierpnia 2014 mamy fb ale i tak jak chcemy coś napisać do siebie to piszemy na forum prywatnym na parentingu, fb się nie przyjął.

Powiedzcie mi jaki jest prawidłowy zakres TSH dla ciężarnych.
Dzisiaj robiłam badania. Wydałam 95zł na toxo IgM i IgG, Cytomegalię i TSH. Mam jeszcze do zrobienia morfologię, CRP i mocz przed wizytą 20 września. Pójdę z torbami.

Ja ogólnie na nic nie mam czasu, słabości mam już w zasadzie tylko rano. I w kolejkach w sklepach.
Bolą mnie kości miednicy i chodzę spać razem z moim synem o 20-20.30.
Ogólnie w porównaniu do poprzedniej ciąży czuję się rewelacyjnie. Poza tym mam tyle pracy że nie mam czasu na użalanie się nad sobą. Oby nie przyszły mdłości...

[Idril]

Norma TSH u ciężarnych i starających się o dzieciątko to poniżej 2.
Co do płatnych badań... niestety część musimy zrobić odpłatnie ale nie wszystkie! Wystarczy udać się do swojego lekarza rodzinnego i poprosić, wtedy np CRP, kreatyninę, morfologię, TSH i badania ogólne moczu mamy w ramach NFZ. Trzeba z tego skorzystać bo wydatków mamy naprawdę sporo!

[Wisienka_1]

Asia1608 ja też mam sierpniową córcię z 2014 roku ale wtedy jeszcze nie byłam na żadnym forum...We wtorek mam imprezkę urodzinową córki w 27.08 rocznica ślubu,a 29.08 moje urodziny:) Taka sierpniowa kumulacja u mnie:) Ach i jeszcze szwagier 26.08 przyjeżdża i ma urodziny...:)
Dzisiaj na mdłości zaopatrzyłam się w migdały,suszoną miętę do herbaty i imbir.Dam radę:)

[Wisienka_1]

Zakażona daj znać jak samopoczucie????

[Miink]

Jak sie czujesz zakazona daj znać, bo wszystkie sie martwimy!
Werka gratuluję serduszka! Super :)

[Asia1608]

Wisienka to super jedziemy na jednym wózku

[ELMI]

Witam się i ja termin niby na 1 maja. Zobaczymy. Wczoraj się do wiedziałam, ze po raz 3 zostanę mamą.

[Gość Mua]

Witam, 3 testy pozytywne wskazują na to że zostanę mama :-D, mam do Was pytanie a mianowicie w którym tygodniu najlepiej iść do lekarza żeby usłyszeć serduszko już? Obecnie jestem w 6 tygodniu licząc od ostatniej @

[Gość ona22]

Witajcie!:)
Gratulacjeee !!!!!

Serduszko pojawia sie najczesciej w 6-7 tyg ciazy :) wiec z wizyta mozesz sie wstrzymac jeszcze tydzien :)

Pozdrawiam

[aal]

Na porządnym sprzęcie będzie widać 5-6 ale tak na spokojnie to 6-7 ja właśnie czekam na ten 7

[Gość Moniek]

Witajcie nowe mamusie:-)
Ja też czekam na tą ważną wizytę w środę. Będę wowczas w 6t i 5d ciąży i mam nadzieję zobaczyć serduszko:-)

[Gość Mua]

No właśnie wizytę mam dopiero za 2 tygodnie ale chyba nie wytrzymam i przełoże na za tydzień to już będzie wtedy 7 tydzień, chciałabym też jak najszybciej powiedzieć w pracy bo u mnie wola jak szybko idzie się na L4 ;-) a Wy kiedy planujecie powiedzieć w pracy czy już powiedzialyscie?

[Mitzi]

Hej, jak Wam minął weekend?

U mnie cisza, żadnych nudności, żadnych innych objawów. Poza brakiem @ kompletnie nic.
Wizyta za półtora tygodnia. Ehhh...

Ja chyba powiem w pracy najpóźniej jak mi się uda... bo nie wiem właśnie czy nie wyrzucą na l4 zaraz ;)

Cześć wszystkim nowym Mamusiom :)

[Andziulina1]

Dziewczyny powiedzcie mi czy pierw pojawia się pęcherzyk czy ciałko żółte? Bylam u ginekologa w czwartek i było tylko ciałko żółte bez pecherzyka, zawsze myslalam ze pierwszy pojawia się pęcherzyk.
Beta wzrosla wtedy z 385 do 712

[Gość Nein]

Hej dziewczyny, jak weekend wam minął? :)
Witamy nowe mamusie :) gratulacje

Co do pierwszej wizyty, ja mam zdanie, że jak kto chce, tak niech robi. Ja np nie dałabym rady wytrzymać do 7 tyg, chyba że bym później się dowiedziała. Zależy od własnych odczuć,a i nie zaszkodzi,chyba że trafi się na jakiegoś nienormalnego lekarza, który przy wczesnej ciąży straszy pustym jajem, co czesto się zdarza >:/ Ja zostałam uspokojona, że wszystko ok, w dobrym miejscu i cieszę się,że poszłam wcześniej. Opowiedział mi od razu co mogę a czego nie itd.
A co do pracy, zaczynam myśleć o jakimś zwolnieniu bo nie mogę z tym dymem pracować. Ja to wytrzymam ale teraz muszę myśleć o dziecku też i to kurcze szkodzi przecież tak samo jak normalne palenie. Teraz kształtują się najważniejsze narządy a ja stoje w tym dymie codziennie po 9 godzin. Chyba głupia jestem

[Asia1608]

Nein muszę Ci powiedzieć szczerze że jak tak czytam o tym dymie w Twojej pracy to właśnie tak sobie myślę że zbyt mądre to nie jest:-/ ale rozumiem może inaczej się nie da może zostałabyś bez grosza albo są jakieś inne przyczyny dla których świadomie a tak ryzykujesz.
Moi teściowie palą w domu odkąd wiem że jestem w ciąży byłam u nich dwa razy po 2 może 4 min.
Dłużej nie jestem w stanie tego smrodu znieść. Także szczerze Ci współcuję. Zmykaj z tej trucicielni.

[Sylwinka]

Witam !
Dziś zaczęliśmy 9 tydzien ,termin na 1 kwietnia . Mdłości już od 7 żyć nie dają ,na Usg jeszcze nie byłam . Prenatalne termin mam we wrześniu więc już znoszę jajko ze stresu :P
Pozdrawiam Wszystkie ciężarne :P

[Gość Liryczna]

Mój weekend był ciężki. Mdłości cały dzień. Bywa lepiej, a za chwilę znów jest kiepsko. Rano o śniadaniu mogę tylko pomarzyć. Czytałam, że najlepiej jeszcze w łóżku coś przekąsić i dopiero wstać, tylko jak, ja muszę euthyrox pół godziny przed posiłkiem. Przecież nie będę na leki wstawała o 4:20 :o Chyba, że wyjścia nie będzie...

W pracy powiem w ten piątek albo w przyszły. Na L4 mnie sami nie wyrzucą, ale w ciąży jest krótszy czas pracy, więc korzystniej dla mnie, bo więcej czasu na regenerację. No i jakieś zajęcie, bo tyle miesięcy w domu to dostałabym do głowy. Minimum do końca roku planuję pracować, ale też musi być wszystko w porządku, bo jak nie będzie, to oczywiście łóżko i według zaleceń lekarza :)

Nie mogę się doczekać wizyty. Mam 31.08, ale może prywatnie umówię się na czwartek. Zobaczę, czy mój gin będzie miał miejsce. Wciąż nie zdecydowałam, czy chcę prowadzić w luxmedzie, czy całkiem prywatnie u mojego zaufanego doktora. Prywatnie oznacza 150zł za wizytę i badania prywatne, a luxmed oznacza, że nie wiem na kogo trafię i czy zawsze na tego samego lekarza... A może tu i tu... To jest mój prawdziwy dylemat, bo po problemach z poprzednią ciążą boję się iść w ciemno do obego lekarza. A zarazem poprzednia ciąża+badania to był koszt prawie 2tys... Ech, pomyślicie, że jestem głupia, że mam takie rozkminki, no ale mam.

[Gość Nein]

Asia1608 ja nie wiem co ja sobie myślałam, mówiąc szefowej o ciąży i gdy ona powiedziała, ze nie mogę przychodzić, to ja pozytywnie nastawiona negowałam mówiąc, ze dam rade, postoje przy oknie itd. Nie wiem dlaczego, bo pracuje na pełny etat przy umowie na stale, wiec przysługują mi wszystkie świadczenia itd. Po prostu nagadały mi, ze inne z brzuchami chodziły i nic im nie było, a ja nie chce być jakaś histeryczka.
Teraz im bardziej czuje się w ciąży tym bardziej boje się i przestrzegam przed wszystkim co może mi zaszkodzić. Myślę, ze te inne ciężarne miały marne umowy lub wcale i dlatego naganiały w tym dymie, bo jak inaczej wytłumaczyć taka bezmyślność?
Teraz pytanie, czy lekarz będzie tez tak nastawiony jak ja. Zobaczymy jutro.

Witamy Sylwinka gratulacje, niech rośnie zdrowo :)

[Gość ona22]

Nein:) jezeli masz mozliwosc zrezygnowac z pracy , to tak zrob
Maluszek najwazniejszy ;) a bierne palenie najbardziej szkodzi ..

[herbata]

Nein zastanów się dobrze, ostatnio czytałam, że mamy palące zabierają dziecku 25% tlenu, to tak jakby przy każdym wdechu ktoś podduszał Cię w 1/4... Bierne palenie pewnie też nie lepsze :/
Ja jakoś lepiej się czuję, mdłości mocno nie dokuczają, coś mi na brodzie wyskoczyło (a już się poprawiła w ciąży)... Zaraz po głowie mimowolnie zaczęło chodzić czy wszystko ok, oby szybciej do środy.
Liryczna spoko, nie Ty jedna masz dylematy co do wyboru lekarza i sposobu opieki i to jest dramat, zamiast iść na spokojnie do swego lekarza i być pewnym, że będziesz pod dobrą opieką, to trzeba się zastanawiać, przeliczać, szukać najlepszego rozwiązania.. Porażka.

[herbata]

tzn. żebym nie była źle zrozumiana, to porażka systemu, opieki zdrowotnej ;)

[Gość Moniek]

Eh i to kombinowanie co prywatnie co na nfz. Tak to jest masakra! A najgorsze jest to ze płacimy za to ogromne pieniądze a potem łaskę robią.

[aal]

Niestety tu się muszę zgodzić. Ludzie płacą tyle na utrzymanie nfz i zus a jak przychodzi co do czego to należy się im tyle co nic. Najlepiej maja ci co im praca wykupuje ubezpieczenie w takich właśnie luxmedach centermedach i innych prywatnych medach. Ale to też jest po prostu sposób omijania problemu a nie rozwiązanie go.
Przyznam że mi też nie jest lekko jak przychodzi roszczeniowy pacjent i woła od progu że on żąda bo jemu się należy bo płaci podatki. I co ja mam zrobić. No w teorii gość ma rację ale w praktyce nfz ma to gdzieś co mu się należy i pracownicy systemu mają związane ręce no i niestety trzeba powiedzieć że jednak G mu się należy :/ dla mnie to jest bardzo przykre, serio. Tym bardziej że zazwyczaj potem słyszę że to JA jestem zła a nie że nfz. To serio jest przykre.

Ja z powodow finansowych w domu jednak wybrałam prowadzenie ciąży na nfz. To nie oznacza że mam 100% za darmo ale jednak sporo. W tym przypadku trzeba mieć dużo cierpliwości ale jednak na razie wychodzi że co chce załatwić to mam. Po podliczeniu 2 tys wolę jednak wydać na coś innego.
Skoro już opłaciłam w podatkach świadczenia zdrowotne to wydusze z tego nfz ile sie da -.-