Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny. Tak nieśmiało dołączam do Waszego grona. Na teście 2 kreski, ale wizytę u lekarza mam w piątek i czekamy na potwierdzenie :) wielkich objawów ciąży jeszcze nie mam. 2 razy wymiotowałam, jest mi niedobrze zwłaszcza rano. Dopada mnie nagła senność, ale nie mogę sobie pozwolić na drzemki w ciągu dnia, bo jestem mamą 9 miesięcznej, bardzo energetycznej Żaby ;)
Mam nadzieję, że w tej ciąży będę mniej wymiotowała, bo w tamtej męczyło mnie chyba z 6 miesięcy :P
To tak na razie ode mnie chyba tyle, będę starała się Was czytać i coś tam pisać jak dziecię mi da chwilę ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Nie pisałam, bo po pierwsze od 7 rano do 18 nie ma mnie w domu, bo pracować przecież trzeba i dziecioka do przedszkola wozić i odbierać :) senności mam takie, że jak wracam do domu, położę moja kluske to padam na kanapie i budzę się rano.

Zaczynają mi się mdłości poranne. Jakbym kaca miała, tak mnie ssie ze aż mi niedobrze, a jak przeocze te magiczne 20 min od wstania z łóżka do momentu posiłku to jest makabrycznie. Powoli mam wstręt do zapachów :) dziś smigamy na wesele a we wtorek wizyta juz u mojego lekarza, bo tamten to totalna porażka.

MIINK - w pierwszej ciąży u mnie było podejrzenie pustego pęcherzyka. Leżałam w szpitalu z plamieniami i jednym jajnikiiem wielkości melona i codziennie miałam robione usg aby sprawdzić czy jest zarodek. Leżałam do 7 tyg i 3 dnia. Ostatni dzień to był aby stwierdzić czy jest zarodek czy czyszczą macice i co? Zarodek miał już 7 mm a wcześniej nie było go widać ani trochę na żadnym usg ! Także ciąża może być młodsza i zarodek może się idealnie chować jak moja mała.

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3k7eirsgoi.png

Odnośnik do komentarza

Hej Claribell :)

Zakażona super, ze wszytko ok u Ciebie :)
Ja tez jakoś się zdołowałam tymi ostatnimi postami, teraz znów nachodzi strach przed następna wizyta, kiedy już się tak dobrze czuje. W sensie, żadnych boleści brzucha nie mam. Doszły tylko lekkie zaparcia i rano, nieważne jak powoli wstanę z łózka i tak słabo mi się robi.
I jestem padnięta, dziś sprzątanie w domu było, a teraz jeszcze do 2:00 w pracy. Duszno, pełno dymu... i jeszcze miesiąc tak, ehh...

Mam nadzieje, ze w przyszłym tygodniu dziewczyny wrócą do nas z dobrymi wieściami :)
Milego weekendu.

Odnośnik do komentarza

aal nie nakręcaj się niepotrzebnie. Przecież tyle kobietek będąc w ciąży nie odczuwa mdłości i wogole czują się dobrze i rodzą zdrowe dzieci :-)

Ja postanowiłam myśleć pozytywnie. Nie nakrecajmy sie wzajemnie. Poczekajmy aż nasze pociechy ujawnią się na usg :-)
Musi być dobrze!!!

Odnośnik do komentarza

Uszy do góry Moniek ma rację,myślimy pozytywnie,bo stresami nie pomagamy maleństwom.Ja mam dziś mega nudności,z rana przytulałam sie z kibelkiem bez efektów.W pierwszej ciąże miałam nudności w 3miesiącu i zgagę w 8 pozatym nic,tak wiec all może i ty masz to szczęście.
Ktoś wczesniej pytał co na zgagę - mleko mi pomagało a na nudności suchary.

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

aal spadki nastroju to przykładny objaw ciąży ;D
Wisienka_1 masz rację, ale to chyba normalne u nas, świeżych ciężarnych :) martwiłam się, że brzuch boli, teraz znów się martwię bo nie boli, i tak w kółko, prawie z każdym objawem.

Odnośnik do komentarza

Ja odejmuje moje normalne codzienne zachowania i to co mi by zostało to bym traktowała jako objaw ciąży :D spadki nastroju mam co jakiś czas a w ciąży, o ile rzeczywiście jestem, to pierwszy raz :D także nie bardzo moge to wiązać ze sobą niestety :P ogólnie jestem dość labilna emocjonalnie, bardzo przeżywam czy mi coś wychodzi czy nie i jak nie, to zaraz mini-depresja. A jak sie uda, to latam. z takich objawów objawów to moge powiedzieć że cycki mnie bolą tak jak przed okresem ale okres nie przychodzi :P no i wydzielina z pochwy jest zupełnie nieadekwatna do fazy cyklu - w sumie to właśnie po niej domyślałam sie, że na teście zobacze 2 kreski :)

a dziś juź lepiej bo skończyłam bardzo intensywny 4dniowy kurs - wysiłek intelektualny mega, wzięłam kąpiel, mąż wrócił z 3 dniowego wyjazdu i mnie dopieścił i teraz siedze z maską na ryjku no to humor lepszy, jak jeszcze odeśpie to jutro będę znów w formie :D

Odnośnik do komentarza

hej Kobietki. trzymam kciuki za wszystkie. ale nie ukrywam troche sama sie zmartwilam pustym pecherzykiem... miejmy nadzieje ze nie dotyczy to jedbak zadnej z nas.
piszecie o objawach... u mnie z nimi tez szalu nie ma. jedno zdazenie ze mam oxhote na batonika. a potem nagle jednak nie. jedynir co czuje to lekkie "ciazenie" w dole brzucha. piersi nie bila nic a nic. mdlosci chtba tez zero. czasem mnie pociagnie przy jakims zapachu ale mam wrazenie ze bardziej sama na te ciagoty sie nakrecam... 22go termin u lekarza. zobaczymy co tam wyjdzie.
ps. czy ktoras dokladnie orientuje sie w prawie pracy? kiedy najkorzystniej powiedziec? czytalam ze w 3 miesiacu bo musza przedluzyc do dnia porodu. pech chce ze mi umowa konczy sie na koniec wrzesnia... mialam miec na stale a teraz nie wiem co bedzie.. Ale najwazniejsze DOBRO FASOLKI!
Przyjemnego wieczoru wszystkim

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k9kxr0f27.png

Odnośnik do komentarza

Natka_86 ja nie wiem, jak w Pl niestety :/ ale we wrześniu będzie Ci się już 3 miesiąc zaczynał, z tego co widzę na suwaczku, wiec może Ci przedłużą, jeśli masz racje.
aal o jak milo u Ciebie, i ja jutro zrobię taki dzień przyjemności, dziś się przemęczę do 2:00 i 3 dni wolnego, hurra o.O :D
Jeszcze tydzień i dowiem się czy mogę ćwiczyć, ostatnio w domu zrobiłam parę przysiadów i niestety podbrzusze bolało :/ tak bardzo nie chce stracić formy... :/ a jak do tej pory już od tygodnia siedzę na dupce tylko. No ale bejbi ważniejsze :)

Odnośnik do komentarza

Hej witam nowe mamusie
ja dzisiaj jestem caly dzien nabuzowana choc bylam u rodzicow i powiedzialam im o ciazy. potem pojechalam z mezem na grilla integracyjnego z jego pracy wiec wiadomo jak bylo, teraz od razu padl na lozko i spi choc w drodze obiecywal wiele. mam straszna chrypke i boli mnie gardlo zamiast mi przechodzic to jest gorzej. z objawow ciazowych bol brzucha. dam butle małej i ide spac. slodkich snow:)

Odnośnik do komentarza

aha a co do przedluzenia pracy Natka_86 to nie maja prawa Cie zwolnic ja bym poszla od razu na L4 i nie mieli by nic do gadania. Ja przy pierwszej ciazy mialam najpierw 3 miesiace umowy potem dostalam na dwa lata ale zaszlam w ciaze i po miesiacu od razu poszlam na L4. teraz umowa konczy mi sie w styczniu wiec tez zdecydowalam sie na dziecko i sie udalo. od razu dostane L4 jak tylko skoncze macierzynski takze nawet mnie nie zobacza na stanowisku

Odnośnik do komentarza

Jedyne w czym mogę pomóc na sto procent to że "na ciążę" lekarz może wystawić zwolnienie na okres max 270dni czyli wychodzi że na całą i przez okres zwolnienia zwolnić nikogo nie mogą. A resztę rzeczy jaki rodzi umowy itd to nie wiem z głowy... Więc może ktoś lepiej obeznany albo trzeba będzie otworzyć umowę.

Zakażona - ja nie przez zgage ale krew z nosa już z rana na baczność :/

Mitzi gratulacje :)

Odnośnik do komentarza

Natka kobieta w ciąży jest chroniona od momentu zajścia w ciążę. Bardzo trudno jest zwolnić kobietę w ciąży, nie mniej jest to możliwe w 3 bodajże przypadkach. Pierwszy to ogłoszenie upadłości firmy, drugi zwolnienie dyscyplinarne i jeszcze trzeci ale nie pamiętam jaki (równie mało realny).
Jeżeli we wrześniu masz mieć podpisaną umowę na czas nieokreślony to poczekaj z informacją o ciąży do momentu aż umowę będziesz miała w ręce. Bo pracodawca może Cię załatwić kolejną czasową umową np. na rok i wtedy po macierzyńskim będziesz sobie szukać pracy.A tak to nie ma nic do gadania wracasz do pracy (z gwarantem że nie dostaniesz słabszego stanowiska za mniejsze pieniądze, pracodawca ma obowiązek przywrócenia pracownicy do pracy na min. równorzędne stanowisko za min. takie same pieniądze jak przed ciążą). Jeżeli słabo się czujesz to możesz iść na L4 od samego początku ciąży (płatne 100%) do samego porodu. Pracodawca w takim przypadku ma obowiązek przedłużyć Ci kończącą się umowę do dnia porodu. Nawet jeżeli nie minął jeszcze 3 miesiąc. Niemniej w Twoim przypadku nie polecam Ci tego rozwiązania, bo po macierzyńskim jesteś bezrobotna, nie możesz wykorzystać urlopu, skorzystać z wychowawczego lub 7h dnia pracy (7h pracy + 1h na karmienie). Mama też ma przywileje.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Zgodzę się z Asią1608, dodam jeszcze że jesteś chroniona przed przedwczesnym zwolnieniem od momentu poinformowaniu pracodawcy o ciąży,najlepiej wziąć od lekarza czy położnej zaświadczenie,albo zrobić to w obecności świadków,jeżeli masz wątpliwości czy cię nie wybuja.Jeżeli pracodawca zatrudnia do 20 pracowników płaci tobie pierwsze33dni zwolnienia w wysokości100%,dalszą część zwolnienia będzie wypłacana z zus i nie będziesz stanowiła "obciążenia"dla pracodawcy być może po macierzyńskim podpisze z tobą nową umowę,ale jeśli nie jest "złoty człowiek"możesz zostać na lodzie.
Musisz sama ocenić swoją pozycję w firmie i uczciwość pracodawcy.

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

Popieram Asia pięknie to opisała, kobieta jest chroniona od momentu poczęcia, nawet jeśli w chwili zwolnienia z pracy nie wie o ciąży, a okaże się że w niej była, to muszą ją przywrócić do pracy, więc najlepiej na razie nic nie mów o ciąży, dopiero jak dostaniesz umowę. U mnie w pracy dziewczyna ukrywała ciąże do 5 miesiąca, żeby dostać umowę na czas nieokreślony, wiadomo, że zależy to od samopoczucia, ale jeśli tylko dasz radę to dotrwaj do tego września :)

Co do objawów ciążowych to u mnie wczoraj pojawiły się straszne mdłości, ale podejrzewam, że to przez luteinę, a możne to już ten etap sama nie wiem... czeka mnie dziś 4,5h w podróży, a w środę, aż 6 nie wiem jak to przetrwam...

aaaaa i jeszvcze odnośnie pustych pęcherzyków, nawet o tym nie myślcie, ja na usg też nie widziałam jeszcze malucha tylko sam pęcherzyk i ucieszyłam się że jest on na właściwym miejscu, a na następnym usg na pewno zobaczę dzidzie! trzeba myśleć pozytywnie, a nie się nakręcać niepotrzebnie, stres szkodzi dziecku ;)

I gratuluję wszystkim nowym mamusią :) :)

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Super to opisalyscie ale większość z tych praw dot. kobiet zatrudnionych na umowach na czas nieokreślony. Niestety w przypadku umowy na czas określony obowiązuje magiczny termin zakończenia trzeciego miesiąca ciąży. Pracodawca w takim wypadku może ją przedłużyć ale niestety nie musi. Obowiązek przedłużenia ma tylko jeśli kobieta zakończyła trzeci miesiąc ciazy i tez przedłuża tylko do czasu porodu, wiec nie jestem pewna jak wyglada wowczas macierzynski, kto wowczas płaci?
Z doświadczeń w moim środowisku zgadzam sie z wami dziewczyny. Lepiej poczekać na umowę, potem powiedzieć o ciąży. Niestety w tych przypadkach zadko szczerość popłaca i mało jest uczciwych pracodawców.

A objawami to u mnie codzienne nudności, tylko ze rano najmniej. Najgorzej jest w ciągu dnia. I ciagle bym cos jadła :-(

Odnośnik do komentarza

Asia1608, co do 3 powodu o którym pisałaś, to może jest ten, o którym ja słyszałam tu w De? Mieliśmy w pracy taką jedną, która była na zwolnieniu prawie pół roku. Żadna z nas nic nie wiedziała. Poszła po prostu na urlop i więcej już się nie pokazała, tylko jej chłopak donosił zwolnienia. Nikt nic nie mógł zrobić, bo chroniona przez to l4. Dlatego szefowa zastanawiała się czy nie usunąć stanowiska. Ale niestety wtedy musiałaby zrobić tak ze wszystkimi, bo my jesteśmy zatrudnione jako "obsługa". Za dużo roboty, zostawiła ją do końca umowy.
Ale myślę, że jak stanowisko pracy jest tylko jedno, typu np. obsługa magazynu, sprzątaczka to można je usunąć. Łatwe to nie jest, ale ta nasza pracownica strasznie zalazła wszystkim za skórę, dlatego szefostwo brało to pod uwagę.
Nie wiem czy w Polsce też to jest możliwe.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...