Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Haha Ndorka tez bylam na pilce ale mnie ona nie pomogla wrecz wkurwiala:D wolalam sie lac prysznicem i po nim rozwarcie bylo 7;)Wiecie co ze zeszla mi opuchlizna ze stup (nawet kostki za dnia widac)a przeszlo na dlonie??palce jak marchewki a w nocy najgorsze co ide siku to dlonie pod zimno wode bo mam wrazenie ze mi wybuchna.Mama moja od kilku dni zle sie czuje:( coraz gozej jej oddychac boli w tchawicy i klatce piersiowej:(nie moze odkaszlnac flegmy bo jak jej sie uda to taka straszna ulga..eh tak mi smutno sie zrobilo bo ostatnio dosc dobrze bylo a teraz znowu pogorszenie:( wiz u onkolog na 17.02 wiec jeszcze troche a tu kazdy dzien meczacy..

Odnośnik do komentarza

Kurcze Wiola współczuję z powodu mamy, może to jakiś chwilowy spadek formy i wkrótce będzie lepiej, smog w miasteczkach koło Krakowa straszny to pewnie jej nie ułatwia, sama ledwo wyjdę z domu to kaszle jak szalona :/
Kwietniowka jeszcze mnie nie położyli, dopiero na 12 mam jechać i jak mnie przyjmą to przyjdzie.moja lekarka i zrobi ktg, usg znów i pobierze wymaz na posiewy. Na za tydzień miałam zrobić HIV kila.itd ale.jeszcze.nie byłam to może.od razu też wezmą to przynajmniej trochę kasy się zaoszczędzi.
Ndorka.chodzilo mi o to że przyczyny małej ilości wód to: nadciśnienie mamy, pęknięcie pecherza plodowego, saczenie wód itd itd nic z tego się nie dzieje, ale.tez wada nerek lub cewki moczowej u malucha, i zastanawiam się czy to może to bo może.dziedziczne? Choć cholera wie...
Ndorka czym Ty te dzieci faszerujesz że takie grzeczne i poukładane? ;)
Wiola byle nie blondynek! My oboje ciemne włoski i oboje przy urodzeniu zacne czupryny mieliśmy i Filip też ma.tak mieć :D
Szczerze to bym chciała żeby się te wody albo udało podnieść i do domu albo niech spadną i zrobia cc bo takie siedzenie w szpitalu do terminu mnie wykończy, choć pani mówiła cos o przyspieszeniu zwłaszcza że szyja zaczęła się skracac. I tyle z moich planów o 1 marca :D wczoraj byłam w lekkim szoku i o nic nie zapytałam, dziś mam kartkę spisana z wszystkim to będę mieć pelniejszy obraz.
Na pewno będę dużo pisać bo co innego robić w szpitalu jak nie siedzieć na forum ;) choc biorę lapka i słuchawki i będę seriale wciągać żeby mieć święty spokój ;) Mam też włóczki i druty to porobie kolejne kawałki narzuty ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Zalotka ale może ona się przejęzyczyła bo oksytocyna po to jest żeby poród przyśpieszyć :)
GosiaMiś heheehe....może na faceta co rodzi z żoną ten gaz podziała i weselej mu się zrobi bo swoje też przezywa będąc przy porodzie a niektórzy nie wytrzymują napięcia i mdleją :D ale jak dla mnie żadnej różnicy nie było ani mi wesel ani ulgi w bólu nie poczułam heheeh.....ale warto próbować a nóż podziała;)
Wiola a mi piłka dała wiele bo podczas skoków rozluźniałam mięśnie i ból był mniejszy z prysznicem nie próbowałam może spróbuje tym razem, wszystko zależy jak akcja będzie się rozwijać;) a na piłce to zacznę już skakać tydzień przed terminem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

ndorka a no moze :D albo ja zle zrozumialam, wszystko mozliwe :P moze chodzilo o to ze epidural moze spowolnic, teraz juz sama nie wiem :D
Madzia no to pisz do nas jak najwiecej ! dobry pomysl z kartka, popytaj o wszystko. Pewnie ze lepiej by bylo jakby Filipek jeszcze troche pobyl w brzuszku, ale to juz taki tydzien ze tak czy owak powinno byc dobrze :) moze bedziesz pierwsza marcowka ktora przywita malenstwo na swiecie. W kazdym razie jakby nie bylo musi byc dobrze :)
Wiola wspolczuje ze z mama gorzej :( oby to tylko chwilowy spadek formy.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zalotka a wiem o co mogło chodzić tej położnej bo prawda jest taka, że oksytocyna syntetyczna wydziela się w inny sposób niż naturalna.Oksytocyna naturalna odpowiedzialna między innymi za skurcze macicy wydziela się w sposób pulsacyjny, a w zależności od etapu porodu zmienia się jej ilość. Wydzielanie pulsacyjne jest ważne dla rytmu porodu ponieważ umożliwia przerwy między skurczami i odpoczynek rodzącej. Oksytocyna syntetyczna podawana jest w kroplówce i dostaje się do organizmu kobiety w sposób ciągły. To powoduje dłuższe i mocniejsze skurcze, z którymi macicy i dziecku czasami trudno jest sobie poradzić. Jeśli skurcze są zbyt silne, a przerwy między nimi zbyt krótkie, może prowadzić to do niedotlenienia dziecka. Rozwieranie też nie jest tak efektywne jak przy naturalnej oksytocynie, a w miarę jak poród postępuje, przysadka mózgowa wydziela coraz więcej oksytocyny, a jej szczyt przypada na ostatnią fazę parcia. Ogromny jej wyrzut pomaga kobiecie sprawnie i bezpiecznie urodzić dziecko. Ponieważ sztuczna oksytocyna regulowana jest kroplówką, mechanizm ten jest nieobecny;/ i o to może chodziło położnej. Ale ogólnie jest tak, że po podaniu oksytocyny poród idzie dość szybko minusem jest że bardziej boleśnie , mam porównanie bo pierwszą córcię rodziła 12 godzin bez syntetycznej oksytocyny, drugą indukowany oksytocyną 5 godzin bardziej bolało, a przy trzecim szło naturalnie do momentu kiedy zielone wody płodowe wyleciały i tak się przestraszyłam że akcja zatrzymała się na rozwarciu na 8 i wtedy szybko podali mi oksytocynę i ruszyło parę minut i urodziłam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Kwietniowka a powiedz mi (bo masz doświadczenie) czy w Twojej opinii można dzieciątko od razu (mam na myśli pierwsze dni/tygodnie) "instalować" do nosidełka takiego jak Ty masz? Bo ja się ciągle spotykam ze zdaniem, że w pionie to nie jest wskazane, żeby noworodka wkładać, lepiej w pozycji horyzontalnej, co by mógł jak embrion się zwinąć (lepsze dla kręgosłupa)... Co innego chusta, ponieważ mozesz Go w niej "położyć"... Ndorka ;) A dla mnie chusta byłaby oczywiście wyłącznie alternatywą dla wózka... Według mnie mądre jest odkładanie do łóżeczka dzieciątka jak nakarmione zaśnie ;D i tyle ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Oj Madzia, dopiero przeczytałam. Nie spodziewałam się, że tak się u Ciebie skomplikuje. Ale, że dr nie zauważyła tego spadku wód. Ja pamiętam, że w poprzedniej ciąży miałam Afi 18 i to było w normie, a tu u Ciebie 3. Mam nadzieję, że tam się dobrze Wami zaopiekuja i że to dobry szpital a lekarze wiedzą co robią. Pocieszające, że Twoja dr bedzie u Ciebie codziennie i się Tobą zaopiekuje. Trzymam mocno kciuki za Was. Myśl pozytywnie i odganiaj wszystkie złe myśli.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Hejo hejo;) chodzcie do mnie, na pomorzu nie ma nigdy smogu, fajne powietrze i dzisiaj słonecznie ;)
Ndorka no ja miałam oksytocyne i faktycznie nagle się zaczęły porządne skurcze i dość szybko poszło. Myślę że trzeba zawierzyc trochę wiedzy położnych i się ich słuchać napewno wiedzą co nam potrzeba w danym momencie i napewno im zależy żeby było szybko ;)
Wiola eh niedobrze że z Mama gorzej musi być silna.. A mieszka z kimś czy sama?
Gosiamiś piłkę kupiłam narazie na niej siedzę i podskakuje;) mi pomogły prysznice fajnie na bóle ;)
Madzia ciekawe czemu mało wody może coś jest z tym pecherzem. Moj miał zawsze pełny pęcherz i słabo wydalal siusiu.. Ostatnio było ok, też mi się wydaje że mogę go dotknac i mocno nawala jakby miał wyskoczyc, w czwartej mam wizytę to zobaczymy ale nic mnie nie boli. Może dotrzyma do 1 marca a jak nie to pewnie też będzie już duzy, hehe ty najbardziej się smialas z ubranek 52, dobrze ze masz jakieś małe też wrazie co.

Odnośnik do komentarza

Camilla a to na pewno trzeba słuchać położnej podczas porodu akcja wtedy sprawnie idzie i jest oki;) zwłaszcza jak ktoś rodzi pierwszy raz wskazówki położnej bezcenne;) ja tylko nie dałam się położyć na łóżku i na piłce mi podpinały żeby posłuchać tętna dziecka ;) bardziej mnie boli jak leżę ;) a i ważne jest żeby przy bólach partych przeć a nie krzyczeć bo krzyk spowalnia poród no ale położne to wszystko wytłumaczę więc luzik:)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

WiolaBijan wkurzylam się po Twoim wpisie. Noz kurde czemu takie odległe terminy. Tu powinna być spontaniczna akcja, ja rozumiem że szpitale przepełnione, ale my dzwonilysmy do Krakowa że mama gorzej i na drugi dzień już kazali przyjeżdżać na wizytę...
Ja chustę już zakupiłam, bo jak będę latać do Polski to bez wózka, więc wygodnie. A do sklepu podskoczyc z dwójką też mam nadzieję że zda egzamin :)
Ja przy partych miałam gaz, ale nie bardzo mi szlo z nim ani nie pomagał w oddechu ani w bólu, z tym że na pewno nie umiałam go wdychac... ald jak mnie szyla położna, to tak wciagalam że miałam "odlot".

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Aisla i gosia8888 dzięki za wytłumaczenie , teraz już wiem co jest do czego
Ania oczywiście że Ty jesteś matką i TYLKO ty decydujesz o swoim dziecku, jeśli odebrałaś moje słowa jako krytykę to przepraszam nie miałam takiego zamiaru. Ja do szpitala jadę autem jakieś 35 minut więc też mam daleko ;-)
GosiaMis powiem Ci kochana że jak patrzę wstecz to opowieści o moich dzieciach to prawdziwe historie hihi bo za miesiąc moj synuś będzie miał 25 lat
Biskents super że na wizycie wszystko dobrze oby tak dalej
Camilla takie jest moje marzenie ns rodzić jakoś nie boję się samego porodu i bóli tylko tego czy zdążę dojechać i czy ktoś będzie w domu jak się wszystko zacznie ;-)
Anitka jak tam dziąsło ?
WiolaBijan dużo siły dla mamy i dla Ciebie
Ndorka nie wiem która to napisała ale przychylam się że Ciebie to tylko na piłce widzę ;-)
Madzia Ty tyle pijesz i masz mało wód to co ja mam powiedzieć ? Boże kochany od początku ciężko mi było wypić 2 litry a teraz to dopiero .Ale jestem pewna że w szpitalu będziesz bezpieczna . Czekamy na wieści.
Kwietniowka a Ty kochana dziś wolne ?

Odnośnik do komentarza

No właśnie kurde jakby zauważyła ten spadek 2 tyg temu to od razu by się posiewy zrobiło i jakiś leki dało i może.teraz by tak nie było :/ jest dobra lekarka i przykłada się ale wiem teraz że wszędzie trzeba nos wsadzić samemu żeby mieć pewność że jest ok. Badałam wymiary wagę dziecka, ale.te różne AFI i inne jakieś symbole to już nie wnikalam skoro nic nie mówiła.
O zwezeniu cewki nic nie mówiła bo nie wiedziała że miałam to, a ja dopiero rano przeczytałam co może być powodem małej ilości wód i tak mi się skojarzyło, dziś jej dopiero powiem o tym żeby się przyjrzała sprawie.
No śmiałam się z małych ubranek ale mam 2 kompleciki w razie w a jak coś to na allegro są całe.zestawy w rozm 46 i 52 to jak coś na szybko zamówię i mąż wypierze.
Moje.nosidlo mei tai można od urodzenia, są filmiki na YouTube i pytałam pediatre o to, dzidziuś jest w pionie ale.przyklejony do ciała.noszacego. Ja muszę mieć takie coś bo pies musi sikac ;)
Camilla mam nadzieję że u Ciebie wód nie brakuje, ponoć w 36tc jest ich max i potem zaczynają spadać. Ja mogę palcami policzyć rzebra i kręgi :/ na usg było widać "worek" kości, nie wiem jak ona tam cokolwiek pomierzyla w ogóle.
Anitka.norma tego AFI jest od 5 do 20 bo to od 500ml do 2l, a u mnie jest 300ml. Na ktg.sie okaże jak przepływy, jak coś będzie nie tak to od.razu tną, jak będzie ok to będą zwiększać ilość wód.
Ndorka u nas taki smog jakbyś głowędo komina włożyła, naprawdę.dusi. Nie mam astmy ani żadnych alergii a cierpię potwornie na tym syfie :/
Ndorka relanium powiadasz?... Raz wzięłam ale na mnie nie działa;) a 3 paczki cudownego środka zakazanego w ciąży leży w szufladzie, a by mi dobrze było, normalnie się jest jak na haju albo coś w tym stylu, niczym się nie martwisz i nie przyjmujesz, i nie dasz rady się zdenerwowac bo blokuje wydzielanie hormonów w mózgu ;)
Gosiamis no fakt.tatusiowie powinni się trochę podgazowac i już stresie mniejszy :D
Zalotka spisałem też wszelakie odstępstwa.od normy w moich wynikach badań sprzed ciąży żeby wszystko sobie spisali, bo jak np zrobiliby kortyzol ktory mam norma x3 a w ciąży jeszcze się podnosi to by mogli zacząć panikowac :D
Aż ciekawa jestem co to będzie, humor lepszy bo teraz myślę głowa, racjonalnie, wiem że młodemu nic nie grozi bo w razie w wyciągają go natychmiast, więc jestem spokojna :) ech za godzinę trzeba wyjeżdżać a ja przykleilam się do wyrka i chyba nie puszczę :D a Filipek biedny próbuje się ruszać ale ledwo mu idzie :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

ale pędzicie dziś :)

Ja miałam oksytocyne i położna uprzedzała, że bóle są mocniejsze i często poród dłuźszy. Rodziłam 8h.

Drugi poród bez i rodziłam 2h.

Wiola - uparta ta twoja mama :)
Ja pamiętam jak mama miała diagnoze to termin był za 6mcy. Codziennie przez chyba 3 czy 4 dni jezdzila rano na izbe i prosiła lekarzy aby przyjeli. I wyprosila ... termin sie skrocil do tygodnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Madzia ja tam wolę niczym mojego mózgu nie blokować poza tym ja to niczym się nie przejmuję i bez leków a jak bym chciała być ciut weselsza to piwko sobie walnę może dwa i micha się cieszy na całego, powiem Wam że wypiłabym sobie takie gorzkie piwko schłodzone nieutrwalone a to z pól roku trzeba będzie jeszcze minimum poczekać :D trudno da się zrobić :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

GosiaMis moja "chusta" jest od urodzenia. Jest bezpieczna, bo to chusta z tym ze ma uproszczone na maxa wiązanie. Zobacz na YouTube caboo close ;)
grazka tak ja dzisiaj wolne. I mam nakaz leżenia od męża bo go wczoraj przestraszylam.
Madzia ja tygodnie temu miałam AFI 16,5 w piątek 10.
Naturalnie ja tu wszystkich wyników pilnuje i dlatego też dopiero "zauważyli" PI jest wysokie bo im powiedziałam.
Lekarz czasem nawet dobry przeoczy coś...
ndorka też tak robiłam z Wercia że pojadla i do łóżeczka i z niunia też tak zamierzam :)
Anitaa jak się czujesz? Jak działo? ??

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Grazka, dziękuję już dobrze. Jestem mile zaskoczona bo bez przeciwbólowych się obyło. Ból był dość łagodny, do zniesienia a od rana już wcale nie boli więc chyba już nie będzie.
Madzia w znieczuleniu ale niestety przy rwaniu ból i tak jest okropny a ja mam do tego niski próg wytrzymałości. Jedna trzymała mi głowę a druga rwała.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...