Marcowe maleństwa 2017

[Zalotka1]

kasik81m jak wspomnialam kiedys, mieszkam za granica, jest tu troche inaczej ze zwolnieniem. Moge brac doraznie dzien czy dwa jako sick leave albo isc do lekarza po troche dluzsze (Czyt. tydzien). Jesli ciaza przebiega prawidlowo nie praktykuje sie zwolnienia lekarskiego z tego tytulu, z reszta mysle ze to jest fair, chce pracowac dopoki moge. Nie zawsze czuje sie bardzo zle, a w pracy na szczescie mnie oszczedzaja. Z reszta mam nadzieje ze te najgorsze tygodnie niedlugo mina ;)

[EWAlina]

Zalotka1 i tego się trzymajmy! Jestem tego samego zdania.

[kasik81m]

Zalotka nie wiedziałam, że to tak wygląda. U mnie w pracy nie chcą by w ciąży pracować. Sami wysyłają bo nie ma warunków.

[Zalotka1]

kasik81m wiadomo, kazda praca jest inna i to zalezy od warunkow. Na przyklad kiedys pracowalam w hotelu jako pokojowka i wtedy tez nie byloby mowy zebym kontynuowala prace, bo to mega ciezkie zajecie. Teraz pracuje w biurze przed komputerem, nie mam bezposredniego kontaktu z klientem nawet, wiec moge (i na szczescie mi na to pozwalaja) troszke zwolnic tempo, wiec nie czuje nawet potrzeby zeby siedziec w domu caly okres ciazy. A jak czuje sie wyjatkowo zle to zawsze moge zadzwonic i powiedziec ze nie bedzie mnie w pracy i tez jest ok :)

[EWAlina]

Dokładnie to zależy od pracy. Moja koleżanka pracuje w laboratorium i ona ma wręcz zakaz pracy w ciąży, więc w momencie kiedy dowiaduje się o ciąży to musi iść na zwolnienie. Ale taka praca przy biurku jest chyba do zniesienia. Szczególnie jak nie ma się kontaktu z innymi ludźmi i nie jest się narażonym na te wszystkie bardzo różne czasami zapachy, które niekiedy mogą zabić nawet jak nie jest się w ciąży;)

[kasik81m]

U mnie nawet do toalety nie można wyjść jak potrzeba.

Miałam sprzątać ;)

[WiolaBijan]

Ja znowu robie fasolke dzis:p niedawno wrocilam z przychodni i ka pt mam wizyte u kardio mam tylko nadzieje ze mnie nie zbedzie jak to do tej pory bywalo:/ciesze sie ze nie musze jechac do miasta obok bo u nas jakia czas temu otworzyli poradnie o czym wczesniej nie wiedzialam.pozatym w rejestracij byla pani ktora czesto jest klientka sklepu gdzie pracowalam wiec troche znajomosci sie przyda:p co do ksiazek moze Gray?:p czytalam mnie sie podoba:p lub After lubie tez aurobiografie np.Mike Tyson "Moja prawda"lub Rousey"Moja walka Twoja walka"

[Zalotka1]

kasik81m no to faktycznie, lepiej isc na zwolnienie w takim przypadku.
A co do sprzatania, to spokojnie, nie ucieknie ;) ja wczoraj jak wrocilam z pracy mialam zmienic posciel, ale jakos mi sie nie udalo :P moze dzis...haha

[iwwa]

Zrobiłam dziś badania krwi i glukoza wyszła mi 99 ( norma 70-99). Ze względu na to ze juz jestem na górnej granicy normy, myślicie że powinnan cos zmienić w diecie? Ostatnio słodycze bardzo mi smakują ale martwię się tym wynikiem czy to nie idzie w kierunku cukrzycy ciążowej..

[Zalotka1]

iwwa czytalam, ze ogolnie w ciazy trzeba unikac curku.. bo wlasnie moze prowadzic do cukrzycy ciazowej m.in. Takze ja bym chyba na Twoim miejscu troche ograniczyla. Ja nie mam problemow z glukoza (do tej pory nigdy nie mialam), mimo wszystko bardzo zwracam uwage na zawartosc cukru w roznych produktach. Czasem mozna naprawde sie przerazic, ile cukru jest wpychane do wszystkiego...

[EWAlina]

Podobno jednym z produktów, których należy unikać w ciąży ze względu na zawartość cukrów są np. parówki. Także wcale coś nie musi być słodyczą żeby Ci podnosić poziom glukozy.

[kasik81m]

Nie znam się na wynikach. Ja mimo bardzo dużej wagi nie miałam problemu z wynikami. Cukier też był ok.
Ale w ciąży ograniczam spożycie cukrów a zawsze starałam się nie jadać przetworzonej żywności.

Jutro może wejdę pożyczyć coś do poczytania ;)

Sprzątanie nie ucieknie ale jest go coraz więcej ;)
Jak chodziłam do pracy to wszystko było zrobione a na zwolnieniu zawsze jest czas ;)

[Aisla]

Dziewczyny co myśleć? Posprzątalam dziś w domu itd i patrze a na papierze mam plamy delikatne plamy krwi takie blade...kilka razy tak. Czy to niebezpieczne? Teraz to juz totalnie nic nie robię ale czy mi tak się uda? Nie chce teściowej mówić a znów i córka nie da poleżeć ot tak...

[Aisla]

Położną mam za tydzień a tu to nie Polska i nic mi nie dadzą jak coś więc chyba muszę po prostu wrzucić na luz tylko jak?

[kasik81m]

Aisla - niestety nie wiem jak jest u Was. Ja w Polsce poszłabym sprawdzić co się dzieje. Może to nic groźnego.. jakiś uraz czy coś.

Oszczędzaj się koniecznie. Wiem, że to trudne szczególnie że masz małe dziecko.

Ja też się oszczędzam. Poorzednie ciąże zawsze z szewkiem miałam bo rozwarcie robiło sie za wcześnie. Teraz mi łatwiej bo dzieci bardzo mi pomagają.

[WiolaBijan]

Aisla a nie masz jakiegos nr do tej poloznej?moze by chociaz zapytac co robic w takiej sytuacij:/ kurde szkoda ze tam tak dziwnie z ta opieka zdrowotna:/
Ja pojedzona jak niewiem...3 razy sb dokladalam tej fasolki:p aha

[WiolaBijan]

A co do ksiazek planuje teraz sb kupic "Zanim sie pojawiles".

[Agusława]

Co do książek polecam:
* "spotkanie w chmurach" A. Parks
* " z tobą lub bez ciebie" C. Matthews
* trylogia "zaplątani"

[olcia30]

Ewalina, ja wlasnie skonczylam jesc parowki :-) Ale masz racje z tymi cukrami. Wiadomo cukrow prostych nalezy unikac ale nie tylko slodycze podnosza jego poziom. Z owocow np bardzo podnosi poziom winogron. Pieczywo biale, makaron, bialy ryz, ziemniaki. Jest tego troche. Jestem w temacie bo niestety w pierwszej ciazy zmagalam sie z cukrzyca ciazowa i bardzo sie boje czy to sie teraz nie powtorzy. Mam obawy ze tak :-( Na szczecie nie musialam brac insuliny ale scisle musialam przestrzegac diety. To byla katorga bo wszystko co mi smakowalo lub na co mialam ochote bylo dla mnie wtedy zakazane. Do tego strasznie uciazliwe bylo mierzenie cukru 4 razy dziennie. Na czczo, godzine po sniadaniu, godz po obiedzie i godz po kolacji. Musialam przestrzegac 5 posilkow. To wszystko bylo ciezkie do przetrwania. I tak jak iwwa nie mialam jakiegos kosmicznego wyniku cukru bo wlasnie gorna granice. Az sie boje teraz robic badania. W poprzedniej ciazy wyniki cukru mialam ok do 6 miesiaca, do testu obciazenia glukoza. Wyszla gorna granica. Lekarz kazal mi powtorzyc badanie i wyszlo to samo. Diagnoza, cukrzyca ciazowa.

[olcia30]

Aisla, niedobrze ze plamisz. Moze sprobuj zadzwonic do tej poloznej jak radza dziewczyny bo to nie musi ale moze byc cos powazniejszego tym bardziej jak piszesz ze sprzatalas. Napewno wrzuc na luz, nie forsuj sie. No wlasnie pod tym wzgledem UK to nie Polska. Tam opieka nad ciezarna kuleje wg ich zasad a przeciez to wlasnie te pierwsze 12 tygodni sa najniebezpieczniejsze.

[olcia30]

Aisla, mysle ze powinnas powiedziec tesciowej z tego wzgledu zeby zajela sie Twoja corka a Ty dobrze by bylo gdybys lezala i odpoczywala.

[Aisla]

Dzwoniłam do położnej i jedyna porada...jak 2 dni pokrwawisz to ok dobrze bo innych objawów nie mam czyt. bólu brzucha itd tylko czekać i obserwować. Teściowej powiedziałam bo muszę odpoczywać nie ma co ryzykować. Może poleże kilka dni i wszystko wróci do normy. Niektóre z was miały poronienia za sobą, może któraś z was jest w stanie podpowiedzieć czy to może wyglądać groźnie czy raczej daleko od objawów? Plamienie takie mam delikatne jasnoczerwone jak sie podcieram na papierze bardziej przypominające jakby początek okresu. W pierwszej ciąży takich rzeczy nie miałam...

[EWAlina]

Aisla może spada Ci poziom progesteronu? Czasami lekarze przepisują nawet zapobiegawczo progesteron w tym 1 trymestrze.
Moja koleżanka jak poroniła w 6 tygodniu to ledwo stała na nogach, wymiotowała i nie było z nią prawie kontaktu - byłam tego świadkiem, bo mieszkałam z nią na studiach.

[EWAlina]

A krwawienia miała zdecydowanie bardziej obfite. Takie jak Twoje plamienia nie muszą świadczyć o niczym złym.

[Aisla]

Właśnie myślę czy nie zadzwonić do mojej polskiej ginekolog i ewent.by mi cos przypisala i podala przez siostre która leci do mnie we wtorek