Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Dziołchy ;)
Kwietniówka dobrze, że już masz trochę spokoju ;) tak trzymaj ;D miłej imprezy
Karinka Jak urodzi się kolejne dziecię to będą bawić się razem ;) a jaka pogoda u Was?
Olciai Ndorka gratuluję ;)
Madzia i Zalotka dbajcie o siebie i mężów;)
Ja wczoraj po targach (kupiliśmy 6 książek w tym jedną dla Pikseliny) pojechałam na urodziny rocznej siostrzenicy męża. Kupiliśmy prezenty, czapki urodzinowe i fujarki takie rozwijane i hałasujące ;) było wesoło i głośno, pewnie rodzice mieli nas już dość, ale dzieciaczkom się podobało, starsza siostra chciała z nami wracać do domu i nawet spać ;) obiecałam Jej, że jak nas odwiedzi to pobawimy się w ciuciubakę, bo nie zna tej zabawy jeszcze... super patrzeć jak dzieci się śmieją i są szczęśliwe ;)
dziś leniwie w pozycji horyzontalnej ;D a dzidzia szaleje, mąż ciągle prowadzi z Nią rozmowy, śmiejemy się chyba wszyscy ;)
aha, Ndorka, oczywiście chodziło mi o autyzm a nie zespół downa...
Miłego popołudnia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Widze że jak co niedzielę na forum cisza :)
karinka u nas też w sumie nudna niedziela, przez chorobę męża nigdzie nie wychodzimy więc też przegrzebujemy internet w szukaniu różnych rzeczy. Chce kupić sobie jakas dodatkowa półkę stojąca z koszyczkami żeby mieć extra miejsce na rzeczy dla dziecka, bo na razie jakiś mebelkow kupować nie chcemy bo nawet nie ma za wiele miejsca na to.
kwietniowka to milego przyjęcia, bawcie się dobrze :) moja też mega aktywna się ostatnio zrobiła, dziś mnie nawet rano obudziła swoimi kopniaczkami :D
kasik masakra, wierzyć się nie chce ze ludzie na cmentarzu potrafią kraść :/ doczekasz się i Ty swojej wizyty i miejmy nadzieję że dzidzia ujawni swoją płeć :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej. Dołączę do was nieśmiało...i zapytam od razu czy zdarzyło się którejś z was pomyłka na usg. Tzn. Wcześniej wskazywało na inną płeć dziecka a po usg polowkowym okazało się że jest inna?
Ps. Trochę o mnie. W domu mam córkę 7 lat po dłuższej przerwie ciąża-niestety nieudana w marcu mialam zabieg lyzeczkowania a w czerwcu zaszlam ponownie w ciążę-tym razem póki co zdrowa, szczęśliwa. Termin mam na 16 marca:)

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :) u nas od rana zakupy ;) w ogóle to zbudzilam się o 5 to myślę że zmiana czasu to już 6 i można wstawać, a okazało się że to w drugą stronę i jest dopiero 4 ;) po śniadaniu pojechaliśmy kupić dla mnie takie bardziej eleganckie spodnie dresowe bo głównie w takich teraz chodzę, kupiłam tez sweter taki luźny to będzie do końca ciąży, potem do selgrosa po jedzenie, chemię, kosmetyki i wszystko co potrzeba więc jesteśmy zabezpieczeni na 2 miesiące na wypadek klęski żywiołowej :D
Dziś na szczęście cukier mi się uspokoil, ekspertka z forum radzi żeby nie powtarzać badania tylko iść do endo skoro mam zaburzone hormony to może stąd też insulinę. Tak więc czuję się świetnie, zaraz biorę się za małe porządki a jutro planuje umyć okna :)
Kasik współczuję z powodu wianuszkow, u nas w Krk bardzo kradną więc nie zostawia się nic przed 1.11 bo wszystko Ukraina nawet znicze :/ też trzymam kciuki żebyś w końcu wiedziała co się tam u Ciebie kryje :)
Zalotka widzę że też wijesz gniazdko ;) Ja dla.odmiany zamowilam drewniane półki na płyty DVD bo teraz stoją na takich białych które będą pasowały w pokoju Filipka więc będzie znów małe przemeblowanie :p
Kurcze ja to mam chyba jakaś.znieczulice w brzuchu bo czuje dziecko tylko jak leżę bez ruchu dłuższą chwilę i czuje je ledwo ledwo mimo że widziałam że się mocno wieści ;) choc nie narzekam, lepiej tak niż jakby miało boleć ;)
Gosiamis to super że.zabawa się udała i że wszystkim tak się podobało :)
Kwietniowka to dużo was jest dziewczyn, jak Twój tata to przeżył hihi ;) choc ja mam siostrę i mój tata był przeszcesliwy z dziewczynek, ja byłam pierwsza więc tatusiowe oczko w głowie i wielka duma :)
Miłego popołudnia, przetrawie obiadek i lecę.porzadkowac.dalej :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Mi ostatnio brzuch twardnial tak jakby bez powodu aż bolało w lewej pachwinie, myślałam że to przez.to że pokasluje (mam wiecznie zatkany nos a przez to że oddycham buzia to mnie taki suchy kaszel męczy), nospa pomogła więc uznałam że to jest to ale.moze i to te skurcze? Tylko u mnie to nie jak skurcze tylko np przez godzinę twardy brzuch i obolały dół.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

karinka też coś przeczytałam o tych Skurczach i może to faktycznie to... W zeszłym tygodniu też mi się tak zdarzyło raz czy dwa. Ale dziś to mi tak się zdarzyło dwa razy w niewielkim odstępie czasu. Mój mąż to jeszcze wyczytal że te skurcze mogą się zdarzac nawet do kilkunastu razy na dobę.. - chociaż to raczej w późniejszym etapie ciąży. Mnie przy tym nie bolał brzuch, trochę jakby klulo kilka razy. Jak pogadasz z lekarzem to daj znać proszę, bo ja mam wizytę za dwa tyg dopiero. Oczywiście że jakby się to powtarzać zaczęło zbyt często to się wybiorę na IP.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tak, to przepowiadające, całkiem bezpieczne pod warunkiem, że się nie nasilają w częstotliwości i bólu. I same mijają. Ja jeszcze nie mam. Za to brzuch mi twardnieje po dłuższej jeździe samochodem, ale póki co samo przechodzi.
A siostra wybrała wózek x-landrer 3w1 xpulse. Drogi jak nie wiem, ale też ma dużo negatywnych opinii. Będziemy szukać dalej.
a mnie młodzież wczoraj nastraszyła. Jak się poruszyła koło 9 , to dopiero o 17 dała o sobie znać. A czułam w trakcie takie delikatne ruchy jak na początku przygody z odczuwaniem ruchów , więc się uspokaja azienki. Ale myślałam, że już będą naarastać. Też najbardziej czuję jak leżę na płasko w bezruchu
Zalotka a jak mąż?

Odnośnik do komentarza

karinka dzięki :)
gosia888 też dziękuję za wypowiedź, widocznie to te skurcze właśnie. A pisałaś że jeśli nasilają się w częstotliwości to moze byc niebezpieczne. Wiesz jaka częstotliwość jest niepokojąca?
Maz już na szczęście dużo lepiej,dzięki :) chyba ten antybiotyk działa bo juz dziś wygląda i czuję się lepiej. Z ruchami to ja też czasem jak niuni nie czuje chwilę to się martwię, ale już teraz co chwilę daje o sobie znać :)
A wózek też na początku chciałam ten 2 lub 3w 1. A teraz się zastanawiam czy nie lepiej na początek kupić tylko gondole i jakby się udało to używana. A potem jak młoda już z gondoli wyrośnie to jakaś fajna spacerówke.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jest kwestia tego, że nie stają się regularne jak skurcze porodowej. I nie towarzyszą im uczucie rozpierania, wypychania.
A co do wózka, to mi bardzo widzi się opcja fotelika w stelażu, bo nie wyobrażam sobie znoszenia gondoli z drugiego piętra w przypadku pilnego wyjścia czy szybkich zakupów. A nie wiem czy pomysł z chustowanien wyjdzie

Odnośnik do komentarza

Wielkie dzięki gosia888 za info :) wygląda na to że u mnie to właśnie te skurcze, nic innego nie wystąpiło co mogłoby niepokoic. Juz jest dobrze, jak na razie nie powtórzyło się nic.
Ja w sumie mam windę więc z noszeniem na szczescie problemów mieć nie będę ;) ale w sumie opcja z tym wpinaniem fotelika też jest kusząca. Mamy zamiar w sumie wózek raczej najpóźniej kupować więc jeszcze mamy czas do przepatrzenia różnych opcji. Jednak pójdę w Twoje ślady i niedługo będę kompletowac torbę do szpitala, już przegladnelam listę która dali w szpitalu i w sumie wg zaleceń w 28 tygodniu już powinna być gotowa. Dlatego też pomalutku zacznę kupować rzeczy potrzebne do spakowania.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

O rany a ja nawet nie wiem co trzeba mieć do szpitala :( w przyszłym tyg mam wizytę to może ginki wypytam, na razie kupiłam 2 koszule takie ciut większe żeby się brzuszek zmieścił, w domu śpię w piramid bo mi wygodniej więc miałam tylko letnie koszulki z koronki to nie bardzo na oddział :D
Ja to tych skurczy jeszcze nie czułam, ciekawe kiedy przyjdą... Dziecko dzisiaj też tylko rano jakby wypychanie czułam, potem ciągle cos robiłam więc pewnie się ponapinalam i dlatego nic, nie stresuje się tym specjalnie, a w razie czego Gosia zawsze jest detektor dla uspokojenia :)
My wózek kupujemy 3w1, właśnie żeby z fotelikiem był wpinanym bo sporo jeździmy to wygodnie będzie. Mam znaleziony w sumie taki co z bazą i wszystkim kosztuje 1900 zł więc cena ok, opinie też niezle. Ale muszę go gdzieś na żywo obejrzeć przed.zakupem. Gosia ja też drugie piętro a w perspektywie przeprowadzka do kamienicy, a więc duuuzo schodów zero windy ;) i pies którego trzeba 3x dziennie wyprowadzać ;)
Olcia i Camilla trzymajcie się dzielnie, ja już parę lat temu straciłam dziadka, a co sobie przypomnę to smutkuje, on tak bardo chciał żyć... Ech :(
Zalotka super ze z mezem lepiej :) oby szybko wrócił do zdrowia :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Gosiaa jak dobrze cie miec :) poeknie wyjasnione:*
Ja z doswiadczenia moge powiedziec ze fotelik z adapterem do stelaza jest mega. My mieszkamy 15 km od miasta na takiej wsi ze zakupy czy cos to tam jezdzimy to z corka to bylo mega pomocne bo wozilismy tylko stelaz mala zasypiala w aucie wiec ciach z fotelikiem w stelaz i na szybkie zakupy. I czesto bylo tak ze az do powrotu do domu mala spała. :) gondola na dluzsze wypady i spacerytu u nas :)
Madzia ty tez masz lozysko na przedniej scianie? Ja zaczwlam czuc ruchy ale takie stlumione, pod pepkiem. Mysle ze to kwestia lozyska a czytałam tez ze przy takim lozysku ruchy mozna duzo pozniej zaczac czuc niz 21 tydz

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Madzia mi taka listę dali już na pierwszej wizycie w szpitalu czyli około 10 tygodnia ciąży :p ale dopiero dziś na nią spojrzałam po raz pierwszy. Jest tych rzeczy dość dużo tak naprawdę więc myślę że pomalu można zacząć kupować. I tu ten voucher do mothercare się idealnie sprawdzi :D także znajomi mieli nosa ;) Oh to był ciężki tydzień i mam nadzieję że mąż szybko wróci do siebie i wrócimy do normalnego życia :P dziś dopiero mieszkanie udało się ogarnąć jakoś w miarę.
karinka czytałam że jak się ma łożysko z przodu umiejscowione to ruchy moga być wyczuwalne później a potem mogą być bardziej stlumione. Ja mam na tylnej ścianie więc bardzo dokładnie czuje harce mojej lobuziary :D

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Akurat byłam u rodziców, więc pewnie izba przyjęć by została. A swoją drogą ja zamierzam z niej korzystać, bo teraz detektor to nie wszystko. Jak mi moje koleżanki położne mówiły-teraz dopiero się zacznie- rusza się nie rusza, skurcze czy nie skurcze itd.
A czy ja narzekałam na brak odczuwania ruchów? Od 18.30 paraduje równo i mam wrażenie, że chce się przez pępek wydostać. Ja z kolei łożysko mam na tylnej ścianie wysoko, więc ruchy są wyraźne.
A dobrze piszecie z tym łożyskiem na przedniej ścianie. Tłumi ona odczuwanie ruchów, pełni też funkcję poduszki amortyzującej kopniaki dziecka. Także spokojnie. Do 24 tygodnia jest czas na odczuwanie regularnych ruchów. Tak nas uczyli

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Dziewczyny ja miałam za nisko przymocowane (to chyba jest przodujace, ponoć co innego niż na przedniej ścianie?), ale już miesiąc temu ginka powiedziała że sie podniosło i mam wpisane w kartę że na tylnej ścianie. W tym dniu kiedy się źle.czulam i leżałam cały dzień czułam ruchy ciągle (jakby coś delikatnie uciekali brzuch od srodka) ale zwykle.biegam i coś robię a wtedy cały dzień nic nie czuje, dzis zaczynam 23 tc ale jakoś nie martwię się tym, widzę na każdym usg ze młody fika i kopie jak szalony mimo że ja tego nie czuje, w tym tyg kolejna wizyta, puls ma 150-155 więc jest ok jak dla mnie. Jakoś mam przeświadczenie że będzie dobrze i nie panikuje nic a nic, aż dziwne bo zawsze jestem nakrecona bardziej niż potrzeba ;) jedynie ten cukier mnie martwi, spróbuję się na dziś umówić do endo (oby nie zrobiła sobie wolnego).
Zalotka ja nawet.nigdy w tym szpitalu nie byłam, jest.jakas.lista na stronie ale.dziewczyny na forach pisały że wiele.rzeczy tam dają i niepotrzebnie brały, więc spytam ginki będzie prościej... No te rzeczy z Mother ale są super ale.tez.troche kosztują więc super ze.sobie coś powybierasz :) zdrówka dla meza.
Karinka ja tak samo z tym fotelikiem myślę, że na szybko gdzieś wybyc na chwilę to idealna sprawa. Bo tam dziecko może być max 2h czy jakoś tak? Prawda to? Ja te ruchy co czuje to raczej na dole brzucha, pod pepkiem to te laskotania dla odmiany ;) cóż, widac każda ma inne odczuwanie ruchów i z inną mocą i nie ma się co martwić :)
Za waszą rada kupiłam nosidełko ergonomiczne coś jak tula, nazywa się Mai tai ale szelki ma wiązane nie na klamry, może.w.nim być dziecko od.4kg ale.nie wiem czy to nie za mało, czy lepiej nie poczekać aż bedzie samo główke.trzymalo?

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ja bym poczekała do stabilizacji kręgosłupa a na pewno trzymania główki do 6-8 miesiąca.
Co do rzeczy, nie pytaj się ginekologów, bo to nie ich działka. Możesz wejść do położnych z sali porodowej lub położnictwa. To już na pewno powinny wiedzieć. Najwyżej jak odożyję , to w ciągu dnia napiszę, co ja biorę.
A fotelik owszem na dwie godziny, mi żal tych dzieci, co mamusie biegają cały dzień po centrach handlowych. U mnie to już będzie ostateczność jak będę sama z dzieckiem a coś wyskoczy nagłego.

Odnośnik do komentarza

Gosiaa dzieluke za informacje :)
Madzia ja w sumie nigdy nie czytalam o tym i powiem szczerze ze jak z corka jezdzilismy np nad moze to tez w fotelik oczywiscie byla wyjmowana na przebranie posilek itp wiec ciagle nie siedziala tam ale szla spac to spowrotem ale tez to niebyly 4h . Nawet jak sie autem jedzoe to robi sie przerwy na wyjecie malucha zeby sie "rozprostowal".
Co do nosidla to o ile pamietam to mai tai chyba dla stabilnego dzieciatka juz. Ale moge sie mylic. A noworodka raczej nie. No ale na poczatku moze Filipek bedzie grzeczny i nie bedzie potrzebowal noszenia :D Ale to Mai tai tez super sprawa :) a nie pisalo od jakiego wiemu mozna nosic?

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Ja do szpitala biore najpierw na porod torbe koszule,skarpety grube, wode z dziubkiem, dokumenty, pomadke nawilżająca,
Druga torba po porodzie to koszule na zmiane, kosmetyczka z zelem do higieny intmnej jakims zelem od prysznic i szamponem, majteczki siateczkowe, obowiazkowo podklady na łóżko, podklady poporodowe daja w szpitalu u nas, dla dzidziusia ciuszki pampersy bo szpital kapie w swoich octenisept i parafine tez maja.
Tym razem wychodze z zalozenia ze lepiej jechac dokupic. M i tak napewno codziennie bedzie wiec bedzie jezdzil jak dowozil i dokupywal. Aha i napewno wezme smoczek dla malego chociaz krzywo na to patrza ale przy Amelii same kazaly przywiezc jak lezala pod lampą prze zoltczce. Aa ja i tak smoczka bede dawac. No i w domu naszykowany bedzie laktator jakby co bo z corka tez uzywalam juz w drugiej dobie i maz szybko latał kupować. To tyle pamietam. Ja mam ciotki polozne w szpitalu w ktorym bede rodzic wiec napewno jeszcze sie dopytam bo to pewnie co jakis czas sie zmienia. Aha no i pamietam jak mowila zeby nie brac zadnych kocykow rozkow itp bo szpitl to ma a szkoda przenosic te wszeystkie szpitalne zarazki do domu z rzeczami
Ale niewiem czy kazdy szpital posiada.
Ogolnie co szpital to inaczej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry dziewczynki;) okropnie dziś ponury dzień, dziewczynki moje mają wolne więc poświęcimy na domowe porządki, każdej przydzielę jakąś rolę :) a wczoraj padał grad ale nie zniechęciło to nas na wyprawę ścieżką zdrowia na trzy wodospady po drodze zaginione skałki, piękna jesień wśród drzew pomimo brzydkiej pogody :)
Madzia łożysko przodujące to zupełnie coś innego niż łożysko na przedniej ścianie;) ja mam na przedniej teraz bo wcześniejszych ciążach miałam na tylnej i faktycznie mogę porównać, teraz ruchy są stłumione bardziej delikatne ;) super że Ci się przesunęło na tylną ścianę :)
kasik ja sobie tego po prostu nie mogę wyobrazić jak można ukraść cokolwiek a co dopiero z grobu na masakra jakaś , a takie śliczne wieńce zrobiłaś;/
Zalotka jeśli chodzi o twardnienie macicy Gosia już pięknie wytłumaczyła ja dodam że tak zwane stawianie się macicy pojawia się końcem piątego miesiąca sporadycznie z czasem częściej zwłaszcza przed samym porodem , macica po prostu trenuje do porodu, skurcze te powinny być krótkie bez innych dolegliwości;)
Karinka Ty też masz na przedniej ścianie łożysko?
witaj Calinca;)
Camilla wszystkie trzy ważyły około 3,5kg tylko Natalka czyli najmłodsza była najdłuższa i najchudsza ;)
kwietnowka no to faktycznie babiniec był u Ciebie :)
a to nasza wczorajsza trasa:)momentami było dość stromo :D

monthly_2016_10/marcowe-malenstwa-2017_51756.jpg

monthly_2016_10/marcowe-malenstwa-2017_51757.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry dziewczyny :)
Madzia ja dostalam taki magazyn i tam jest wyszczegolnione co nalezy wziac, jak wroce do domu to postaram sie napisac co tam jest. Rozmawialam z dziewczynami ktore rodzily w tym szpitalu i faktycznie ta lista caly czas obowiazuje, owszem mowia ze niektore rzeczy moze i nie sa niezbedne ale podobno jest tylko kilka takich ktore mozna pominac. Co do Mothercare to owszem to nie jest tani sklep i pewnie gdyby nie ten voucher to gdzie indziej bym te zakupy robila ;) co do fotelika to dobrze ze piszesz o tym ze max dwie godz. Niby to logiczne zeby dziecka nie trzymac dlugo w tym, ale dobrze wiedziec. a jesli chodzi o nosidelka to kompletnie nie interesowalam sie tematem wiec nie wiem. A co do listy do szpitala to gosia ma racje, ja ja od poloznej dostalam i nawet mowila ze jesli bede chciala to moze ja ze mna omowic :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...