Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Camilla udanego pobytu:)w Zakopcu jestescie?kurka gardlo mnie boli a mam tylko strepsils i cholinex bo zesmy z M tamtum verde wypsikali..a niewiem czy mozna te cholinexy?Mysmy mieli kojec ale jak mlody mial rok chyba i spal na grubej koldrze:)ale dla takiego noworodka to bym raczej materac brala.Ania jak juz bedziesz czula ze ciezko sie robi to laduj pralke;

Odnośnik do komentarza

Kwietniowka to Zalotka bidulka zaziebiony nie ja, mnie to czołgiem trzeba by rozjechsc żebym się gorzej poczuła ;) no i ja ani cebuli ani czosnku bym nie tknela, nie cierpię brrr :/
Komentarze niezle, heh a mi mówią znów żebym nie chudla (kobiety zazdrosne o moją figurę sprzed.ciazy) bo dobrze wyglądam, ta zostawię dziecko w brzuchu żeby mogły się podbudowac :D i choćby mi waga nie spadła.sama z siebie to na złość.im schudnie do wyjściowej o :p obecnie u mnie się zatrzymało waga plus 16kg, brzuch 94-95cm.
Grażka my z mezem znaliśmy się i spotykaliśmy od czasu do czasu jako przyjaciele, i nagle coś się zmieniło, rzucilismy wszystko oz dnia na dzień i zamieszkaniem razem, pół roku później kupilismy obrączki i w nich chodziliśmy, miesiąc po obrazkach dostałam pierścionek a kolejne pół roku później był ślub i dogadujemy się idealnie, więc to czy się mieszka długo czy nie to nie ma raczej znaczenia, a nawet te.zwiazki przechodzone mają się gorzej niż te szybkie ;)
Camilla uważaj na siebie! Żebyś się tam gdzies nie posliznela
Tak tam na zdjęciu to pstrągi wiszą ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Nie mogę teraz za wiele napisać ale napiszę tylko co do związków. Moim zdaniem Wiola ma po części rację. A według mnie jest tak, że jak ma być dobrze, para jest dobrana to czy szybko czy długo przed ślubem nie ma znaczenia bo będzie zwiazek udany. Natomiast jeśli jednak ludzie do siebie nie pasują to pomieszkanie, czy pobycie ze sobą dłużej, to ujawni. I taką osobę niestety lepiej wczesniej wybadać, co to za jeden niż się później męczyć.
Ha i liczę na to, że się za mną zgodzicie:))))

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Camilla przyjemnego pobytu w Zakopanem :) ale córcia ma rumieńce :*
My z mężem byliśmy przed ślubem 5lat, z tym że po dwóch mieliśmy kupiona działkę na dom. Ja na poczatku podchodziłam z dystansem po życiowych perypetiach, a mąż od pierwszego dnia myślał o ślubie :) a propo tego co pisała Anitaa, wcześniej byłam w związku niemal 4 lata i to był czas aby dojrzeć jakiego dupa mam pod nosem. Na to nie ma reguły.

Przypomniało mi się, że rano pisalyscie o cc.
Ja powiem Wam, że jak jest motywacja to i siły są po cc. Moja siostra miała cc o 18 wieczorem. Z siostrzenica były problemy i została przewieziona do szpitala uniwersyteckiego. Siostra musiałaby zapłacić w przeliczeniu 4000 zł za karetkę, więc na drugi dzień z samego rana mąż przewiozl ja ich prywatnym samochodem. Dzisiaj mówi, że nie wie skąd miała siły, ale czego się nie robi dla dziecka :)
To ekstremalny przykład, ale chciałam pokazać, że po cc też można szybko dojść do siebie ;)
A ja po SN też smigalam, aż mi żal było tych kobiet na sali, bo były obolałe, a ja miałam w nosie wszystko.
Więc i w tym temacie nie ma reguły :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

cześć Laseczki :)
u mnie w porządku, bęben miękki, więc można trochę pohasać ;p oczywiście z rozwagą, tak, tak ;D pomagam mężowi przygotować się do egzaminu i dużo czasu się przy tym schodzi... ;)
Ndorka ;) widok jak z pocztówki, ślicznie tam masz ;) a ze skarpetek i księdza też się nieźle uśmiałam ;D musiało to komicznie wyglądać... a co do kolędy u mnie to...
miałam dziś telefon z nieznanego numeru, ale odebrałam, bo spodziewam się serwisu do zmywary i słyszę w słuchawce...
on: "czy to Pani dzwoniła w sprawie kolegi w zeszłym tygodniu, jest Pani zainteresowana przyjęciem, tak? Mieliśmy oddzwonić i ustalić termin"
ja: "przepraszam, ale o co chodzi?"
on: "czy to adres ul. bla bla bla i Pani bla bla bla?"
ja: "tak zgadza się, ale w jakiej sprawie ten telefon?"
on: "w sprawie kolegi?"
ja: "ale jakiego kolegi, nie rozumiem, to pomyłka"
on: "w sprawie kolędy..."
ja: "ach taaaaaaak"
kurtyna. Będziemy przyjmować po raz pierwszy i musiałam ich powiadomić, że chcemy ;).
Wiola zdrówka dla Ciebie i rodzinki ;D widzisz i jest już lepiej z ciśnieniem, ale uważaj na siebie ;).
Camilla masz cudną córeczkę, do schrupania ;).
Madzia Ojców bajkowy ;D przypomniał mi się sierpień jak siostra z mężem była i pojechaliśmy na rybkę, to oni mają cały rok sezon dla wszystkich czy tylko dla wtajemniczonych?
Kwietniowka eeeh te komentarze, kto się tam przejmuje, pfff ;).
Grazka to super, że też już się ustabilizowało ;) tak trzymać.
Zalotka zdrówka ;D smacznej espresso jutro ;).
Anita dziewczyny kiedyś proponowały worki próżniowe są w Ikei.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej :)
Ciężarówka my nie bierzemy tej krwi, wydaje mi wie że.nie warto, wyrzucone pieniądze.
Gosiamis w zimie jest też.czynny Ojców, ale rybki raczej tylko w weekendy i przy zerze lub małym minusie, w zeszły weekend nie było bo ponoć.zamarzaly przed włożeniem do wedzarki ;)
A właśnie dziś myślałam o worku siatkowym, po mamy w sypialni "choinke" stożek i na niej szmaciane aniołki i pomyślałam po zbudzeniu że trzeba by je wyprać bo skurzone i że taki worek by się przydał ;)
Nieźle.z tym telefonem, ale miło że.pmlamietali i zadzwonili. Ja to się zwykle wsciekam bo my ateiści to nie przyjmujemy, a oni stoją pod drzwiami z 10 minut i ciągle pukaja i nie chcą odejść. A że ja nawet nie wiem kiedy laza to nie zawsze ubrana do otwierania komukolwiek więcc zekam aż sobie pójdą..
Camilla ale sliczna dziewczynka! Kurcze zawsze uważałam że tylko niektóre dzieci są ładne a tu i Twoja i Kwietniowka chyba też wrzucala zdjęcie.corki takie śliczne dziewczynki :)
Kwietniowka ja wcześniej byłam w "związku" ponad 10 lat, zmarnowane tyle lat :/ i wiadomo było że.nic z tego nje będzie bo ani ślubu nie chciałam ani dzieci, a gdy poznałam odpowiedniego mężczyznę od.razu mi się odmieniło. Szkoda że wiele lat.temu człowiek taki mądry nie był :/
No wlansie moja psycholog mówiła że ona po cc (30lat temu) smigala na drugi dzień a dziewczyny po sn umieraly i leżały plackiem. Chyba więc.zalezy od predyspozycji danej osoby, nastawienia i progu odporności na ból. A co do przewożenia dziecka i mamy do innego szpitala, jakby nie to że dziecko musi w szpitalu być te 3 dni to ja bym od.razu po pionizacji do domu jechała i nikt by mnie nie powstrzymał ;)
Pisałeście ostatnio o albumach dla dzieci i mi się przypomniało że od.wakacji mam nieuzupelniony album nasz, no i wczoraj wklejalam zdjęcia i ozdoby ;) i zamowilam też kartki i scrapki ro dalszych stron albumu Filipka bo na razie mam okres ciąży. Więc jak przyjdą to będę robić. Potem może.nie być na to czasu ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry dziewczyny :)
Ja od pół godziny w pracy :) dzisiaj nie ma kierownika to "trochę się oszczędzam" :P
Camilla to prawda, śliczna Twoja córcia ❤ wygląda na grzeczna dziewczynkę :)
Madzia każdy mądry po czasie....
CiężarówkaWawa my też nie pobieramy krwi pepowinowej.
W sumie nawet nie rozważaliśmy.
Miłego dnia Wam życzę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Hej!Lo rany ale mnie gardlo bolalo w nocy:( wgl wstalam pozatykana zatoki i nos ale mi juz odetkalo.z dobrych wiesci cisn ok;)pozatym odpokac nie mam juz takiej strasznej zgagi i nie rypie mnie bark wiec w nocy lepiej sie spi gdyby nie te oskrzela to by bylo calkiem ok:) a moja siostra czytala ze lozysko nozna zabrac i sprzedac dziwne ze w szpitalach nie pytaja o to czy ktos chce:p choc w sumie gdzie bym to trzymala w lodowce?hehe Kwietniowka Ty pracocholiku:* Madzia ja mialam w planach wcz rozebrac choinke ale jakos sie zapomnialo moze dzis.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
gosia Miś, chyba niestety nici z mojego coniedzielnego espresso (a bardziej latte /cappuccino) bo leżę w łóżku, nie za dobrze się czuje, gardło dalej boli, doszedł stan podgoraczkowy :( mąż mnie ratuje mlekiem z czosnkiem, mam nadzieje ze pomoże.
ciężarówkaWawa my to się nad tym w ogóle nie zastanawialiśmy, tak szczerze mówiąc...
Camilla zgadzam się z przedmówczyniami, śliczna dziewczynka z Twojej córci :) te rumieńce jeszcze dodają jej uroku :D
Co do związków, to ja najpierw byłam w nieudanym związku (to znaczy ja za bardzo chciałam ) nie mieszkaliśmy razem, w ogóle to spotykaliśmy się raczej rzadko. Potem poznałam mojego Marcina i już w sumie od początku wiedziałam że to jest to. On też kiedyś mi powiedział że już po kilku randkach wiedział że będę jego żona :D gdy się poznaliśmy byliśmy na studiach, ja dojeżdżalam na uczelnie z domu a on wynajmowal mieszkanie z kolegami. Szybko stałam się praktycznie kolejnym lokatorem :D po jakimś 1.5 roku razem (z czego już pewnie z rok pomieszkiwalismy wspólnie) oświadczył się, znaleźliśmy mieszkanie już tylko we dwoje, a pół roku potem już byliśmy małżeństwem. I tak już 7 wspólny rok nam leci :) i nie wyobrażam sobie mojego życia już inaczej, bez niego :)
kwietniowka I super nie przemeczaj się! Taryfa ulgowa ci się należy :)
gosia Miś cieszę się że brzuszek lepiej, tylko szalona nie popadaj w zbyt dalekoidącą euforię :D

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki:)
Kwietniowka, zawsze powinnaś się oszczędzać:) takie Twoje ciążowe prawo!
Zalotka bardzo niedobrze, że się rozchorowałas i to prawie na koniec:( oby szybko przeszło.
Mnie na szczęście całą ciążę omija i oby tak do końca.
Wiola ja wczoraj miałam na wieczór tak, ze nie dość, ze dziecko się mocno ruszało jak zawsze, to jeszcze czułam napór aż na łono. I mówię i pokazuję mojemu gdzie czuję a on no lepiej nie.
Ale sama nie wiem czy to mi się czasem zrosty po cc nie rozchodziły i stąd takie wrażenie tym bardziej, że mała ma tam główkę ale juz od wielu tygodni. (A ja mam bizne nad samą kością łonową).
Madzia, ja też bym zupełnie inaczej zagospodarowała moje życie:/
A tę siatkę na pranie ja ciągle uzywam do prania bielizny.
GosiaMis no tak, można w worki. Jakoś może sobie poradzę bo własnie dogadałam się z M, że mogę już rozglądać się za meblami dla Jagody. Także jakbym szybko coś znalazła to wtedy bym się zajeła już na gotowo.
Grazka ja też mam w szafkach i nie chcę mieć sterylnie tylko u nas sie strasznie z kominów kurzy. Myłam okna na święta a jak chwyce firanke w przedpokoju i sypialni to się kurz sypie:( a co dopiero po dwóch miesiącach. Poza tym u Ciebie to już do 14 lutego niedługo to już się nie zdąży może zakurzyc. A wietrzyc się też musi, np. nowe łozeczko, czy wózek...
A pojemniki z Ikei mam już obgadane i jak tylko będą w sprzedaży to siostra M kupi w tym tygodniu:)
Camillla ale masz fajnie. Ale skąd Ty masz na to siły???łał
A corcie masz przesłodką:)))) jak zdrowo z tymi kolorkami wygląda:)

U nas nasypało sniegu i zaraz jedziemy na sanki ale tym razem na jakąś górkę.
Grazka, no uśmiałam się z Jagody a wiedz, że to tylko fragmenty tego wszystkiego co ja tu z nią przechodzę:/
A wiecie, wczoraj poszłam z nią do łóżka o 20, jeszcze wczesniej niż zwykle, to myślę sobie ja nawet długo nie zasnie to chociaż nie będzie to 24 czy 1 w nocy. Od 20 do 20:30 poczytałam książeczki a potem się zaczęło. Po pewnym czasie już fizycznie i psychicznie nie dałam rady więc M mnie zmienił. Poszłam się umyć zjeść kolację i koło 22 do niej wróciłam a M wyszedł. No i po 23 jeszcze nie spała, aż ja zasnełam przed nią :/
Także od 20 do ok. 23:30 nie zasnęła.
O takie dziecko. Jak bedzie drugie to ja nie wiem jak to ogarnę:/ mam nadzieję, że ją do tego czasu wyreguluje z tym spaniem.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Kochane;)
na początek wszystkim chorowitkom dużo zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!! ja to nie byłam przeziębiona od kilkunastu lat i liczę że dzięki regularnemu oczyszczaniu organizmu i wit.C już tak pozostanie ;) kurujcie się dziewczynki a gardło to najszybciej nagietkiem i szałwią i woda z solą, warto mieć w swojej apteczce;)
Co do związków to ja jestem zdania chyba jak większość jeśli para od początku czuje to coś to związek będzie po prostu dobry nie zależnie czy się mieszka przed ślubem czy nie a jak są jakiekolwiek wątpliwości co do związku to nawet lepiej pomieszkać wspólnie przed ślubem a wtedy wszystko wychodzi na wierzch że tak powiem bo 24 godziny na dobę nie da się udawać ;) my jesteśmy razem 18 lat a małżeństwem 15 i kochamy się jeszcze bardziej niż na początku;)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Kwietniowka, tak Ci mówią, że źle wygladasz a jak masz wyglądać jak organizm obciążony nie tylko ciążą ale i pracą:/ jakbyś odpoczywała to byłoby inaczej.
Ja nie pracuję a przez te noce z Jagoda mam podpuchniete oczy i siniaki pod oczami:/ w ogóle nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu. A jakbym jeszcze pracowała to pewnie wyglądałabym jak zombi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

ndorka kurcze ja przez całą ciążę odpieralam wszystkie bakterie, wirusy itp.. A teraz kurcze w końcu mnie złapało coś :/ niestety wiele ludzi w pracy choruje i pewnie od kogoś złapałam. No nic, mierzylam temp i spadła już do 36.6 więc nie jest źle, a na gardło kupię ta szałwie, dzieki za podpowiedź :)
Anitaa ja nie wiem co z tą Twoja Jagoda, czemu tak późno zasypia. A rano długo śpi?
A co do mieszkania przed ślubem to ja jestem mimo wszystko zwolennikiem. Czasem na randkach może być wszytko super, ale człowieka tak naprawdę poznaje się w 100% jak się z nim zamieszka. I wtedy można zweryfikować wiele rzeczy, bo życie na codzień to zupełnie inna sprawa niż randkowanie ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zalotka, Jagoda śpi do 9 nieraz 10 ale jak zasnie czasem koło 22 to śpi do 8.
A dziewczyny puchnace pociesze, że i mnie dopadło. Wczoraj miałam spuchniete stopy, najbardziej kostki. Miałam nadzieję, że mnie ominie ale nie. W ciąży z Jagoda też to mi się robiło:/
Muszę sobie ten żel kupić to chociaż ulgę przyniesie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...